Pawciuniu 04.10.2010 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 (edytowane) We czwartek przyjeżdżają Panowie z wodociągów , będą przyłączać wodę Edytowane 8 Października 2010 przez Pawciuniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 11.10.2010 09:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 (edytowane) Jest dobrze a nawet bardzo dobrze bilans ostatnich dni to : - przyłączona woda - wkopany kabel od prądu - zamontowana wypasiona brama garażowa - skończone tynki w całym domu - zrobiona droga - posprzątane poddasze ( tak że można pastować podłogi ) - umyte okna na górze z pomocą mamuni Można ? Okazuje się ze można 1 Woda We czwartek rano przyjechali panowie z wodociągów i zabrali się za prace , mające finalnie spowodować że w naszym domu pojawi się woda. Obrywająca się ziemia trochę wydłużyła czas pracy i Panowie ostatecznie zakończyli przyłącz w piątek 2. Prąd W związku z tym że przyłącz wody , spowodował na działce delikatny nieład postanowiliśmy pójść za ciosem i od razu wkopać kabel od prądu Początkowo myślałam że nasza działka już gorzej nie może wyglądać , szybko się okazało że byłam w błędzie A tymczasem.... Nelka olała robotę i postanowiła skorzystać z uroków słonecznej pogody W największym kurzu oczywiście http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png Edytowane 11 Października 2010 przez Pawciuniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 11.10.2010 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 3. Brama garażowa W sobotę rano przyjechali Panowie z naszą bramu garażową , po kilku godzinach mogliśmy z pilotem w ręce zamykać i otwierać garaż :lol: Z boku to chyba wyglądaliśmy jak dzieci z wyczekaną zabawką i brama od środka 4. Koniec tynków W piątek pożegnaliśmy też ekipę tynkarzy , tynków wyszło 578 m2 , skasowali swoją dolę i pojechali dalej by tynkować kolejne domy były foty wytynkowanej góry , to teraz czas na parter salon z dogrzewającą nas od jakiegoś czasu kozą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 11.10.2010 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 (edytowane) kuchnia łazienka 4. Droga W piątek też dostarczono na działkę 2 potężne auta kruszywa czyli bagatela jakieś 45 ton Trzeba było to wszystko rozwieźć i rozplantować , na początek ruszyły w ruch 2 mercedesy marki taczka :rotfl:i łopaty , na całe szczęście wiele nie udało się zrobić bo szybko zrobiło się ciemno . A w sobotę rano wracając z miejscowego składu budowlanego , udało mi się upolować Pana z koparką , który bardzo chętnie przyjechał i w tempie błyskawicznym zrobił to co nam by zajęło masę czasu . Przy okazji Pan zakopał kabel droga się robi (niestety zapomniałam zrobić zdjęć gotowej drogi ale obiecuję uzupełnić ) I po raz kolejny się potwierdziło że jestem GENIALNA :lol: bay bay Ania Edytowane 11 Października 2010 przez Pawciuniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 14.10.2010 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Wczoraj przyjechał zamówiony styropian Na allegro znaleźliśmy styropian pod wylewki tańszy o 35 zł (na m3) od tego który jest na miejscowym składzie , niestety albo stety takiej ilości jaką potrzebowaliśmy pod wylewki firma nie dostarcza , bo to jednak kawał drogi . Postanowiliśmy zatem korzystając z okazji zamówić także styropian na elewację . Co prawda elewacja zaplanowana na przyszły rok ale przecież styropian może poleżeć W tym tygodniu hydraulicy rozłożą podłogówkę , a w poniedziałek ............... AKCJA WYLEWKI !!! :lol: P.S. Jakoś tak fajnie się już robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 15.10.2010 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Wczoraj po pracy razem z drugą połową walczyliśmy ze styropianem , rozłożyliśmy go w salonie ,kuchni i łazience na parterze , została tylko górna łazienka . W tych pomieszczeniach będzie ogrzewanie podłogowe. Dzisiaj od południa hydraulik walczy z podłogówką Z innej beczki to z samego rano popędziłam do sklepu po specjalnie wydanie muratora Właśnie jestem po lekturze dodatku i muszę przyznać że czytając historie budowlane forumowiczów , wzruszyłam się bardzo Niby wszystkie prezentowane dzienniki znam dobrze z forum i od dawna bacznie śledzę postępy ale to jednak nie to samo . Wszystkim bohaterom dzisiejszego dodatku tym którzy jeszcze budują i tym którzy już wybudowali serdecznie gratuluję ,bo opisując w tak fajny sposób swoje zmagania budowlane pokazujecie że mimo różnych przeciwności WARTO !!! pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 15.10.2010 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Dwa razy mi się wkleiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 18.10.2010 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 W piątek i sobotę hydraulik ww asyście inwestora rozłożyli rurki od podłogówki łazienka na parterze i kawałek holu salon z kuchnią oraz łazienka na poddaszu Panowie od wylewek zgłosili mały poślizg i zaczną jutro . więcej neewsów nie pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 22.10.2010 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 1,5 dnia tyle czasu zajęło zrobienie wylewek w naszym domu czyli całkiem szybko . Teraz podłogi są gładziutkie i wiatr już nie hula pod oknami balkonowymi Jednak muszę powiedzieć że mimo iż wylewki wykonanie solidnie , Panowie mi podpadli bo ...... Zostawili bo sobie MEGA BAŁAGAN na podwórku A my im na to pozwoliliśmy i potem jak jelenie sami sprzątaliśmy ten cały syf . Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko że nasza psina się pochorowała i temat wylewek i bałaganu zszedł na dalszy plan. Na szczęście okazało się że to nic groźnego Zdjęć jeszcze nie zrobiłam bo wylewki były mokre i nie można było wchodzi , ale dzisiaj lub jutro coś pstryknę Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 25.10.2010 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Obiecane zdjęcia wylewek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 25.10.2010 08:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 No i zaległe zdjęcia gotowej drogi W sobotę kupiliśmy w praktikerze płytki ścienne i podłogowe do garażu ,kotłowni i spiżarki w bardzo okazyjnej cenie Płytki Opoczno z kolekcji Tessa fajne Szkoda tylko że nie pomyśleliśmy o pralni na górze ale nic . Pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 25.10.2010 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Udało mi się dokupić płytki do pralni razem z dekorami :lol: Całość przyjedzie we środę , jesssuuuu ale się cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 08.11.2010 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 O jaka tu cisza nastała ale to nie dlatego że nic nie robimy Kupiliśmy ostatnio wełnę mineralną i powoli ocieplamy poddasze , sami robota trochę swędząca ale tragedii znowu nie ma . Dzisiaj zrobię jakieś zdjęcia to się pochwale Pozdr Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 08.11.2010 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 oto efekt naszej pracy uzyskany w 3 wieczory Mimo iż na początku mieliśmy ocieplać tylko nad jętki , to po przeliczeniu powierzchni strychu i obliczeniu kosztów wełny , różnica wyszła na tyle niewielka że ostatecznie skosy i sufity ocieplamy dwoma warstwami tj 15 + 5 cm a strych jedną warstwą 15 cm. Poza tym na allegro udało nam się znaleźć wełnę znacznie tańszą niż na okolicznych składach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 08.11.2010 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Nasze płyteczki też już leżakują w domu Pozdrawiam Anka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 12.11.2010 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2010 Jako że wczorajszy dzień był ustawowo wolny od pracy mogliśmy go w całości poświęcić na ocieplanie poddasza I tak przy pomocy ojca mego Stanisława ociepliliśmy całe poddasze i strych Pod koniec wełna prawie zagryzła nas na śmierć ale przeżyliśmy Po zamontowaniu stelaży będziemy upychać jeszcze 5- centymetrową warstwę wełny ale to już tylko na skosach i sufitach , bez strychu . Moi mężczyźni na wysokościach ocieplony strych I zdjęcie z serii : Rozmowy na szczycie Ponadto Piotrek (nasz elektryk ) uzbroił wczoraj rozdzielnie A dzisiaj zamówiliśmy parapety wewnętrzne , aglomarmur- botticino Pozdrawiam Anka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 25.11.2010 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 Oj dawno nic nie pisałam , co prawda jestem na forum codziennie ale jakoś nie mam weny . Na zewnątrz coraz zimniej a i temperatura na budowie nie nastraja do pracy tak więc w tematyce budowlanej wiele się nie dzieje . Kupiliśmy wszystkie niezbędne materiały potrzebne do zabudowy poddasza profile, regipsy i inne niezbędne duperele. W tym tygodniu została też zawieszona na słupie skrzynka elektryczna No i zaliczyliśmy wizytacje hydraulika który który spisał całą listę rzeczy które są potrzebne by w naszym było ciepło . A ja siedząc w ciepełku buszuję w poszukiwaniu w poszukiwaniu tzw inspiracji i znalazłam Wiem już jaką chce kuchnie i jakie płytki do dolnej łazienki i cieszy mnie to niezmiernie :lol: Pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 03.12.2010 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Oj dosypało nam nieziemsko tony śniegu, zasypane i często nieprzejezdne drogi oraz wszechobecne zimno nie dają złudzeń , przyszła zima To pierwsza zima naszego domku i pierwszy śnieg który go pokrył tak więc nie może zabraknąć pamiątkowych zdjęć Prawdopodobnie jutro ma przyjechać kocił , grzejniki i cały osprzęt grzewczy , czy przyjedzie to się okaże wszystko zależy od warunków na drogach Zaszaleliśmy i kupiliśmy, uwaga............... kanapy do salonu Tak , tak wiem że jeszcze trochę wcześnie na takie rzeczy ale trafiła się rewelacyjna okazja i grzechem byłoby z niej nie skorzystać , sofy przyjechały we środę i zabezpieczone będą sobie czekać do wiosny . Zamówiłam dzisiaj projekt małej łazienki , podobają mi się płytki Tubądzin , kolekcja Floral , zobaczymy jak to wyjdzie cenowo Znalazłam w internecie łazienkę w takich płytkach i się zakochałam , mam nadzieję ze nikt się nie pogniewa Szukając pomysłów na wykończenie domu coraz bardziej uświadamiam sobie że będzie to wielki kompromis między tym co nam się podoba a tym na co nas stać Kompromis - Nie cierpię tego słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 05.12.2010 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Nie najlepsze warunki drogowe nie odstraszyły Panów i tak jak się umówili przywieźli wczoraj cały sprzęt grzewczy Najgorsze było wniesienie kotła bo nie dość ze ciężka bestia to jeszcze trzeba było ją nieść kawałek drogi i to po nie do końca odśnieżonej drodze Nie wiem jak to się odbywa u innych ale u nas Panowie niosąc piec śpiewali " Anielski orszak .........." zupełnie nie wiem dlaczego Najpierw wniesione zostały pojedyncze pudła nie wymagające logistycznej operacji transportowej A później nastąpiło zbiorowe dumanie .... Koniec końców operacja się udała i piec został wniesiony do domu Kuchnia z salonem robią za tymczasowy Magazyn odebraliśmy też parapety . Zamawiając je chcieliśmy zapłaci z góry ale Pan powiedział że wystarczy zaliczka , poza tym sam z siebie powiedział że dostaniemy jakiś cytuję "spory rabat" i dostaliśmy rabat 1, 47 gr Nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 05.12.2010 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Dzisiaj w nocy temperatura spadła do - 25 stopni brrrrrrrr. Mimo że zimno jak diabli to jednak krajobraz wokół malowniczy Nelka rozgrzewała się biegając To by było na tyle Słowa na Niedzielę Pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.