andopo 12.09.2008 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Witam,od pewnego czasu szumi mi bateria od prysznica, nie jest to jakiś tam głośny szum, ale denerwujący. Boje się, że gdzieś może być wyciek, ale wodomierz nawet nie drgnie. Co to może być? Pozdrawiam,Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szef23 12.09.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Trzeba rozebrac i przeczyscic sitka , glowice itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.09.2008 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 1- zakręcic wode przy wodomierzu2- ostrożnie zdjąć baterię i sprawdzić "siodełka" tzn elementy trzymające te luźne , chromowane nakrętki (potrafią strzelić przy zbyt mocnym skręceniu - bat. tanie)3- sprawdzić czy nie ścięło uszczelek (niestety coraz więcej krzywek jest robionych totalnie na odp... i maja ostre krawędzie co przy dokręcaniu w/w nakrętki powoduje ścinanie uszczelki(powinny doszczelniac w sposób płaszczyzna/uszczelka/płaszczyzna))4- syczy przy odkręconej baterii czy też nie pracującej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 12.09.2008 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 dzięki za rady, jutro będę rozbierał. Jeśli chodzi o to czy słychać syczenie jak się odkręci, nie mogę tego stwierdzić bo wtedy cała bateria syczy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.09.2008 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Ale bateria nie odkręcona nie za bardzo może syczeć, chyba, że ma przeciek gdzieś. Lecz na tyle mały, że nie kręci wodomierzem(chyba że jest on 2,5 - duży). Jak syczy w czasie pracy to sądzę że sitko sie przypchało- o ile jest, lub po prostu kiepska jakość baterii (to już się mi nie raz zdarzało). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 12.09.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 a czy przed tą baterią jest podgrzewacz przepływowy? te wynalazki mają to do siebie że nawet gdy nie pracują potrafią szeleścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
turcin 13.09.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 Podaj producenta baterii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 14.09.2008 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Witam,jest to bateria Grohe Eurosmart prysznicowa. Syczy/szeleści jak bateria nie pracuje. Przed baterią nie ma podgrzewacza, jest piec w kotłowni za ścianą jakieś 4 metry od niej. Dzięki,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 14.09.2008 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Witam, jest to bateria Grohe Eurosmart prysznicowa. Syczy/szeleści jak bateria nie pracuje. Przed baterią nie ma podgrzewacza, jest piec w kotłowni za ścianą jakieś 4 metry od niej. Dzięki, pozdrawiam Hmmm Grohe to nie "china" a więc raczej coś inego - możliwe, że jednak mały przeciek na styku wyjście ścienne-bateria. Ale może tez róznica cisnień/ Syczy cały czas czy tlko w czasie pracy np innej, albo przez chwilkę? A a może to zaraz za baterią, w ścianie jakaś zlączka źle uszczelniona (zimny lut, słaby zacisk (nie wiem jaki system)).? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 15.09.2008 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Witam, syczy cały czas. Nigdzie nie widać śladów wody. Pewien hydraulik stwierdził, że faktycznie może to być różnica ciśnień, że zimna woda pcha ciepłą w kierunku pieca. Ale podobno powinno ustać to po wyrównaniu się ciśnienia, po dłuższym nieużywaniu baterii (np. rano) cały czas słychać baterię. Muszę ją zdemontować, się na tym nie znam, a na fachowca muszę czekać do końca tygodnia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 22.10.2008 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Witam,zgłupiałem i to maksymalnie, zrobiłem tak: wykręciłem baterię i zakorkowałem rury. Przez 8 godzin nic się nie działo, nic nie syczało, ściana zimna. Uznałem, że to baterię szlag trafił i kupiłem jakąś zwykłą za 50 zł na podmiankę do momentu gdy stara bateria nie wróci z naprawy gwarancyjnej. Przez 2 dni wszytsko było ok. Po tym czasie znowu pojawiło się syczenie i ściana gdzie biegnie rurka robi się ciepła. Co to może być? Czy można sprawdzić czy jest wyciek (słyszałem, że można zakręcić na noc główny zawór i rano otwowrzyć, jeżeli wodomierz się ruszy to znaczy, że gdzieś leci - ale nie wiem czy tak się robi) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinIKS 22.10.2008 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Co to może być? Czy można sprawdzić czy jest wyciek (słyszałem, że można zakręcić na noc główny zawór i rano otwowrzyć, jeżeli wodomierz się ruszy to znaczy, że gdzieś leci - ale nie wiem czy tak się robi) A nie masz przypadkiem cyrkulacji ciepłej wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 22.10.2008 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Witam,nie mam, mam tylko dwie rury (ciepła, zimna). Piec mam niby z cyrkulacją, ale pompa wyłączona (ale tak czy siak mam dwie rury). Dzięki,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 22.10.2008 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Witam,nie mam, mam tylko dwie rury (ciepła, zimna). Piec mam niby z cyrkulacją, ale pompa wyłączona (ale tak czy siak mam dwie rury). Dzięki,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MateuszMateusz 06.06.2020 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2020 @andopo jak to się skończyło ? mam dokładnie to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.