Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nasza budowa jest już zaawansowana.Do tej pory zamawialiśmy towar,czy usługę płaciliśmy zaliczkę ,czekaliśmuy na towar lub wykonanie usługi i dopiero regulowana byla pozostała należność,

Dlatego wielkim zaskoczeniem dla nas było,gdy po zamówieniu drzwi,wpłaceniu zaliczki sprzedawca poinformował nas ,że drzwi zostaną dopiero zamontowane gdy zaapłacimy resztę pieniędzy Jeśli nie zapłacimy ,to monterzy zabiorą drzwi i pojadą.

Oczywiście zapłaciliśmy i nawet nie przyszlo nam do głowy żeby tego nie zrobić,ale po montażu.

Pani z firmy twerdzła,że to przecież normalne,bo klienci nie płacą!

Poczułam się jak jakaś naciągaczka...

Sama już nie wiem ,czy to normalna praktyka?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

Ci od drzwi i okien tak mają...

 

Nieprawda.

Jak każdy stereotyp to nieprawda.

Ja mam takiego co nie chce tak - nawet nie chciał zaliczki. To ja się uparłam. Co nie zmienia faktu, że zaliczkę dostał jak już okan były u niego w magazynie :)

Więc może nie przesadzajmy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2680927
Udostępnij na innych stronach

Muszę uściślić moją wypowiedź. Za drzwi płaciliśmy kiedy już były przywiezione do magazynu, a przed zamontowaniem.

Za okna po zamontowaniu (przed zaliczka).

Chyba każda firma ma swój system ściągania opłat. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2680933
Udostępnij na innych stronach

Ci od drzwi i okien tak mają...

 

Nieprawda.

Jak każdy stereotyp to nieprawda.

Moja firma od drzwi - montażyści przywożą fakturę, termin płatności 3 dni. Chociaż jak to było z pierwszymi drzwiami branymi od nich to już nie pamiętam :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2681303
Udostępnij na innych stronach

Okna: zaliczka, duża część po przywiezieniu towaru, reszta po montażu

Kuchnia: zaliczka, duża część po przywiezieniu i rozpakowaniu, reszta po zakończeniu montażu.

 

Możliwe, że tak jak już napisano wyzej - w ten sposób zabezpieczają się przed inwestorami, którzy nie chcą zapłacić. W ten sposób dostarczają towar i żądają za niego pieniądze. Potem chcą już tylko za montaż. Dzięki temu maksymalnie za usługę są do tyłu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2681578
Udostępnij na innych stronach

pytanie: kiedy płacić za usługę?

odp.: po wykonaniu usługi.

 

jak idziesz do dentysty, to nigdy nie płacisz awansem za wyleczenie, ale po tym, jak się zwleczesz z fotela.

 

w pewnym okresie, w pewnych dziedzinach gospodarki, ukształotwał się zwyczaj "zaliczek" - miał on chronić zarówno usługodawców i usługobiorców przed potencjalną nieuczciwością jednej ze stron. i tu wkraczamy na pole uczciwości (która w narodzie tak katolickim jak Polska powinna być cnotą naczelną), wzajemnego zaufania (które musi być ograniczone, jeżeli nie chcesz skonczyć w sądzie procesując się latami) i solidności (nie mylić z próżniaczo-pasożytniczo-polityczną SOLIDARNOŚCIĄ)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2681717
Udostępnij na innych stronach

Włlaśnie o to mi chodziło...Wymaganie płacenia przed zakończeniem usługi świadczy o braku zaufania do klienta i podejrzewaniu go o chęć oszukania.

I tym poczułam się urażona.

Sprzedawca się tak zabezpiecza.A jak ja mam się zabezpieczyć przed nieuczciwym wykonawcą,skoro umowa pisemna dla niego nie ma wielkiego znaczenia?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2681738
Udostępnij na innych stronach

"I tym poczułam się urażona".

Wiecie tu jest zupełnie różnie- są i oszuści wśród inwestorów jak i wśród firm wykonawczych.

Nasz "siostrzana" firma zamontowała full okien pewnemu klientowi i... po wykonaniu zadania została postraszona policją w razie nieopuszczenia terenu prywatnego. A co!

Przypadkiem udało się odzyskać pozostałą należność jak jeden z "kierowników" po roku stwierdzil,że "trzeba je wyregulować, po roku czasu" - wpadła ekipa i zdemontowala wszystkie, co do jednego skrzydla w zimne dni. Nagle firma ( bo to była firma) znalazła i kasę i czas na wykonanie przelewu...(bo uwag absolutnie żadnych nie było- po prostu myśleli, że wykpią się jakimś bzdetem za towar wart kilkadziesiąt tys. zł).

Inna sytuacja - po montażu całości instalacji klient(tym razem indywidualny) stwierdza(wcześniej gość do rany przyłóż) "ok, a teraz wyp..."(a w drzwiach dwóch abs-ów).

Podobna sytuacja z gostkiem w niewelkiej wsi koło Redy(jak się nie wyniesiecie w ciągu 5 min. wezwę policję, że mnie okradacie).

Nadmieniam, że i w jednej jak i w drugiej czy trzeciej sprawie my nie możemy nic zrobić: teren klienta=własność prywatna.

Wiem, że z drugiej strony sprawa wygląda podobnie (kolega wydłubał 9 jaj wmurowanych w tynki bo firma nie potrafiła prawidłowo wykonać elewacji).

Przykłady i z jednej i z drugiej strony można mnożyć w nieskończoność. Tylko po co? W naszym (podobno w ponad 90%katolickim) społeczeństwie szuje są i z jednej i z drugiej strony barykady.

Dlatego też każdy stara się zabezpieczyć jak może.

A to forum zdecydowanie pomaga.

PS zapomniałem dodać info o "kliencie" , któremu wlaśnie kończy się gotówka/kredyt i nagle widzi wszelkie błędy, niedociagnięcia itp wcześniej całkowiecie niewidoczne/ braki błędów.

Tak, że przykłady można tu podawać w nieskonczoność, ale niewiele z tego wyniknie.I jedna i druga strona zawsze będzie podejrzliwie podchodzić do strony przeciwnej.

Ot taki już nasz kochany naród ;).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2682629
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja osobiście uważam, ze zaliczka to nic złego, a właściwie nie zaliczka a zapłata za wykonana robotę czy tam część wykonanej roboty jak kto woli ...ja uznaję zasadę że wykonawca musi mieć niedopłacone wtedy jest ok , ale wcale nie musi mieć zapłacone po zakończeniu roboty ....a z tym zaufaniem to paranoja przecież to działa w dwie strony są nie uczciwi wykonawcy ale masa nieuczciwych inwestorów. Ja zawsze jeśli wykonawca się spisuje i robi bez zarzutu daję kasę oczywiście nie nadpłacam tylko delikatnie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108402-kiedy-p%C5%82aci%C4%87-za-uslug%C4%99/#findComment-2684019
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...