MOLLAN 15.09.2008 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Na Białorusi procesu budowlany wygląda mniej więcej tak: najpierw majster z inwestorem dokonują cudów wirtuozerii architektoniczno - wykonawczej, a potem osamotniony inwestor szuka architekta z pieczątką, który ogarnie to co wyszło z poprzednich etapów prac budowlanych i załatwi na to pozwolenie lub nie.Myślę, ze niniejszy wątek jest próbą zaszczepienia na naszym gruncie wschodniego podejścia do procesu budowlanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 15.09.2008 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Wg moich obliczeń zrobienie ścian fundamentowych na 25 cm z pominięciem ławy i tak daje duży zapas jeśli chodzi o dopuszczalne naciski fundamentów na grunt. Otóż: jak oszacowałem dom będzie ważył ok.200 ton. Długość ścian fundamentowych wg projektu to 68m. Jeśli zrobię ławy o szerokości 0,6m (wg projektu) to nacisk jednostkowy na grunt wyniesie 200t/68m*0,6m= 4,9 tony/m2 (lub inaczej 49kPa). Jeśli pominę ławy i zrobię fundamenty na grubość 0,25m to nacisk wyniesie 200t/68m*0,25m= 11,8 tony/m2 (lub inaczej 118kPa). W projekcie są założenia że dom stoi na gruncie o nośności 145kPa. Stąd wniosek że współczynnik bezpieczeństwa wg projektu wynosi ok. 3. Nie robiąc ław zmniejszam ten współczynnik do ok. 1,2. W celu jego zwiększenia podetnę wykop u spodu na szerokość 35cm i myślę że to będzie ok. Co sądzicie o tym? Dlaczego: kiedyś budowano (i nadal się buduje) domy bez ław i nadal stoją (i to dawniej nie budowano z betonu b20 tylko często beton rozrabiano ręcznie w tzw. kastrach) A teraz lepsze materiały (beton jest bardziej jednorodny), fundamenty zbrojone a i tak konstruktorzy dają masywne i szerokie ławy fundamentowe. Dlaczego tak się dzieje? Licząc tak z dużego palca to się mogłeś i o 100% kopnąć. Poza tym o osiadaniu słyszałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alek_w 06.04.2013 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Dlaczego: kiedyś budowano (i nadal się buduje) domy bez ław i nadal stoją (i to dawniej nie budowano z betonu b20 tylko często beton rozrabiano ręcznie w tzw. kastrach) A teraz lepsze materiały (beton jest bardziej jednorodny), fundamenty zbrojone a i tak konstruktorzy dają masywne i szerokie ławy fundamentowe. Dlaczego tak się dzieje? Technologia się zmieniła. Chcąc postawić mur 25 cm a czasem nawet 18, często z bloczków z bk na klej musisz mieć stabilny fundament. Kiedyś siły rozkładały się w szerokim na 50 cm murze, murowanym z pełnych cegieł na solidną zaprawę. Dopuszczalne naprężenia rozciągające i ścinające były dużo większe, więc nawet jeśli fundament pękł czy osiadł, na ścianie nie było po tym śladu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martom 07.04.2013 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Skoro pytasz na forum więc masz wątpliwości czy takie rozwiązanie jest ok.Forum służy do wymiany doświadczeń więc odpowiem z doświadczenia.Jeśli budujesz sam i osobiście kopiesz fundament to będzie to sposób tańszy i uwierz wykopiesz fundament na szerokość ścian 25 cm. i podbierzesz ławy na szerokość ok 70cm (bez ruszanie humusu ja tak robiłem), narobisz się przy tym bez miary a humus zdejmiesz potem.(oczywiście twoja sprawa czy to zrobisz) Po takim wykonaniu, fundamenty nie są idealnie równe więc dochodzi problem kwestii przyklejenia styropianu i izolacji(ja tego nie robiłem sprzedałem dom). Przy podkopywaniu ław, część gruntu ci opadnie więc betonu wejdzie więcej, więc przelicz sobie wszystko.Pamiętaj fundamenty to podstawowa część budynku, której już raczej nie naprawisz i za każdym razem będziesz się się zastanawiał czy mogłeś zrobić to inaczej np.jak nakazuje sztuka budowlana. Po swoim domku miałem okazję bawić się w budowę drugiego (takie Hobby) tam robiła ekipa więc zleciłem im wykonanie ław w szalunkach a potem szalowanie pełnych ścian fundamentowych , taki zabieg kosztował inwestora 500 zł. więcej za szalowanie ścian a nie za ławy. Więc reasumując jeśli robi ci dom firma polecam zrobienie ław w szalunkach w pełnym wykopie potem ściany fundamentowe z bloczka luba lane. Ogólnie wiadomo, że ekipy są cwane i w D-pie mają to co będzie potem najważniejsze aby się nie narobić a ty potem będziesz zastanawiał się czy "zrobiłem dobrze zaoszczędzając ekipie troczę czasu i czy mam dobre fundamenty". Znam przypadki gdzie ekipa namówiła inwestora na lenia ław prosto w grunt szerokości 40 cm "bo tak będzie idealnie " potem wyszli parę cm w górę. Ile inwestor na tym zyskał , chyba nic. Raczej dołożył do inwestycji bo betonu weszło więcej a ekipa skasowała za cenę jak normalne murowanie. Przemyśl sprawę czy warto potem zastanawiać się i wracać do tematu zaśmiecając forum pytaniami ( czy mam dobre fundamenty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.