I.W. 15.09.2008 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 WitamWczoraj postanowiłem pomierzyć ile pradu pożera pompa od C.O. w zależności od biegu otwartych zawórów itp. No i zobaczyłem coś dla mnie dziwnego. Gdy pracuje z normalnie dołączonymi grzejnikami pobiera ok 134 mA a gdy zamknę zawór za nią i odłącze cały rozdzielacz pobór prądu spada do 125 mA. Podobnie wygladają kombinacje z zakręcaniem grzejników czy pętli podłogówki - im więcej obwodów otwartych tym prąd większy.O tyle to dla mnie dziwne że zawsze spotykałem się z silnikami które po zwiększeniu im oporów pobierają wiekszy prąd. O co chodzi?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 15.09.2008 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Witam Wczoraj postanowiłem pomierzyć ile pradu pożera pompa od C.O. w zależności od biegu otwartych zawórów itp. No i zobaczyłem coś dla mnie dziwnego. Gdy pracuje z normalnie dołączonymi grzejnikami pobiera ok 134 mA a gdy zamknę zawór za nią i odłącze cały rozdzielacz pobór prądu spada do 125 mA. Podobnie wygladają kombinacje z zakręcaniem grzejników czy pętli podłogówki - im więcej obwodów otwartych tym prąd większy. O tyle to dla mnie dziwne że zawsze spotykałem się z silnikami które po zwiększeniu im oporów pobierają wiekszy prąd. O co chodzi?? Wszystko się zgadza. Ty tej pompie zamykając odbiór zmniejszasz opór. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684067 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 15.09.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 cos fi dąży do 1 przy wzroście obciążenia.Mierzysz prąd, który jest przesunięty w fazie w stosunku do napięcia.Przy małym obciążeniu przesunięcie jest duże (wynika praktycznie tylko z indukcyjności uzwojenia), i składowa czynna mocy pobieranej (czyli to, co mierzy nam licznik energii) wychodzi mniejsza, niż przy większym obciążeniu (wtedy pojawia się rzeczywista składowa rezystancyjna włączona do tej składowej indukcyjnej).P=U*I*cos(fi)Jeśli byś użył prawdziwego watomierza, to by wyszło tak, jak powinno: większe obciążenie -> większa moc pobierana.No i skoro prąd przy pełnym obciążeniu jest mniejszy, to wynika z tego że silnik jest przekompensowany, tzn. wartość pojemności kondensatora rozruchowego jest ciut za duża - to oczywiście nie szkodzi (poza zaskoczeniem tak dziwnymi wynikami). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 15.09.2008 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 cos fi dąży do 1 przy wzroście obciążenia. Mierzysz prąd, który jest przesunięty w fazie w stosunku do napięcia. Przy małym obciążeniu przesunięcie jest duże (wynika praktycznie tylko z indukcyjności uzwojenia), i składowa czynna mocy pobieranej (czyli to, co mierzy nam licznik energii) wychodzi mniejsza, niż przy większym obciążeniu (wtedy pojawia się rzeczywista składowa rezystancyjna włączona do tej składowej indukcyjnej). P=U*I*cos(fi) Jeśli byś użył prawdziwego watomierza, to by wyszło tak, jak powinno: większe obciążenie -> większa moc pobierana. No i skoro prąd przy pełnym obciążeniu jest mniejszy, to wynika z tego że silnik jest przekompensowany, tzn. wartość pojemności kondensatora rozruchowego jest ciut za duża - to oczywiście nie szkodzi (poza zaskoczeniem tak dziwnymi wynikami). Kolego, podziwiam wiedzę o elektryce, ale wyżej wymienione zjawisko nie ma z nią nic wspólnego. Proponuję wykonanie prostego testu: Włącz odkurzacz i zatkaj otwór ssący. Co się stanie? Obroty silnika zaczynają wzrastać co jest wynikiem zmniejszenia oporów wirnika i jest to właściwość fizyczna. Oczywiście jeśli obciążenie jest większe to moc pobierana wzrośnie. Dławiąc wypływ z pompy lub odkurzacza zmniejszamy obciążenie pompy (wentylatora). Wyobraźnia podpowiada coś innego, ale fizyka i logika jest nieubłagana. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684123 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 15.09.2008 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Szczerze mówiąc nie wiem kto ma racje. W pompie faktycznie jest kondensator ale czy to oznacza że dając jeszcze większy oszukam licznik energii. Raczej nie - tak działają te oszukane oszczędzacze energii. Z grugiej strony nie rozumiem jak zatkanie wylotu może zmniejszyć obciążenie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684186 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 15.09.2008 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Szczerze mówiąc nie wiem kto ma racje. W pompie faktycznie jest kondensator ale czy to oznacza że dając jeszcze większy oszukam licznik energii. Raczej nie - tak działają te oszukane oszczędzacze energii. Z grugiej strony nie rozumiem jak zatkanie wylotu może zmniejszyć obciążenie. Nie każdy jest inżynierem i bardzo dobrze. Co jest łatwiejsze: mieszanie wody, czy jej pompowanie? Podałem prosty przykład na sprawdzenie teorii z odkurzaczem. Czyżby to doświadczenie było za trudne w realizacji? Wydawało mi się, że nawet kobieta - humanistka wyciągnie z niego wnioski, ale może się mylę (nie mam nic do kobiet - humanistek, a wręcz przeciwnie ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684198 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Talbot 15.09.2008 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Praca pompy ma swoją charakterystyke:Im mniejszy przepływ, tym większa wysokość podnoszenia, to raz.Im mniejszy przepływ, tym mniejsze obciążenie pompy, to dwa.Przy zamkniętych zaworach i zerowym przepływie wirnik pompy pracuje z najmniejszym dla niego obciążeniam.Tak pracują maszyny przepływowe.W twoim pomiarze nia ma nic zaskakującego. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684216 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 15.09.2008 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Moje pomiary miały na celu wymyślenie czegoś co wyłaczy mi pompę przy zerowym przepływie. Pisałem już o tym i wiem że jakieś rozwiązanie tyle że dostosowujące moc do obciązenia hydraulicznego mają droższe pompy np grundfosa (Alpha). Ale jak wykombinować jakiś taki wyłącznik w zwykłej pompie którą już mam. Idea jest taka żeby po zamknięciu się wszystkich termostatów pompa się wyłączała. Nie chę też zostawiuać grzejnika bez termostatu jak to się czasem robi aby zawsze miała jakiś obwód otwarty bo to dla mnie bez sensu. Macie jakieś pomysły? Wyłączyćto jedno ale jak ją ponownie włączyć gdy otworzy się termostat? Chyba trzba będzie pozostać przy jakimś elektronicznym czujniku temp do sterowania samą pompą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684237 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 15.09.2008 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Moje pomiary miały na celu wymyślenie czegoś co wyłaczy mi pompę przy zerowym przepływie. Pisałem już o tym i wiem że jakieś rozwiązanie tyle że dostosowujące moc do obciązenia hydraulicznego mają droższe pompy np grundfosa (Alpha). Ale jak wykombinować jakiś taki wyłącznik w zwykłej pompie którą już mam. Idea jest taka żeby po zamknięciu się wszystkich termostatów pompa się wyłączała. Nie chę też zostawiuać grzejnika bez termostatu jak to się czasem robi aby zawsze miała jakiś obwód otwarty bo to dla mnie bez sensu. Macie jakieś pomysły? Wyłączyćto jedno ale jak ją ponownie włączyć gdy otworzy się termostat? Chyba trzba będzie pozostać przy jakimś elektronicznym czujniku temp do sterowania samą pompą. A masz kocioł na paliwo stałe? Jeśli tak to zostaw jeden obwód otwarty chyba, że nie obawiasz się eksplozji. Pamiętaj, że wszystkie mechanizmy są zawodne, a życie masz tylko jedno (chyba). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 15.09.2008 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Kocioł jest na paliwo stałe ale nie wiem o czym piszesz - pracuje on w układzie otwartym tak jak powinieni nie ma to żadnego związku z obwodem jakiegokolwiek grzejnika. Chodzi o to żeby niepotrzebnie nie tłoczyć wody tylko dlatego że nie ma automatu wyłaczającego pompę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684298 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 15.09.2008 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Proponuję wykonanie prostego testu: Włącz odkurzacz i zatkaj otwór ssący. Co się stanie? Obroty silnika zaczynają wzrastać co jest wynikiem zmniejszenia oporów wirnika i jest to właściwość fizyczna. "Paradoks" odkurzacza zawsze tłumaczyłem sobie zmniejszeniem gęstości powietrza - i dla tego opór maleje. Z drugiej strony - teraz się zastanowiłem - jak zatkamy wylot suszarki do włosów, obroty też rosną, a zgodnie z moją teorią powinny zmaleć. Wygląda więc na to, że masz rację - to, co opisywałem (cos fi), nie jest przyczyną tego efektu, a jeśli nawet jest, to nie jedyną. Żeby do końca się nie pogrążyć dodam, że opisywana przeze mnie zmiana cos fi w zależności od obciążenia rzeczywiście istnieje (wystarczy poszukać w necie charakterystyk silników indukcyjnych). Dodam też, że wartość kondensatora w silnikach indukcyjnych rzeczywiście dobierana jest do konkretnego (przeważnie pełnego) obciążenia i efekt "przekompensowania" jest także prawdziwy i mierzalny. Co nie zmienia faktu, że w ujęciu ilościowym Twoja przyczyna będzie najprawdopodobniej tą dominującą. A co do "oszczędzania" prądu za pomocą kondensatora - oczywiście że to bzdura, ale jakby nie ma to przełożenia na dyskutowany przypadek: napisałem przecież, że (domowy) miernik zużycia energii mierzy tylko składową czynną. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684412 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 15.09.2008 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 No tośmy sobie wyjaśnili. A wiecie może jak regulowana jest prędkość wentylatora w kotle. Wczoraj również mierzyłem i sterownik cały czas podaje 230 V i taką samą częstotliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2684447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pierre Dolnik 16.09.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 A wiecie może jak regulowana jest prędkość wentylatora w kotle. Wczoraj również mierzyłem i sterownik cały czas podaje 230 V i taką samą częstotliwość. W takim razie metodą modulacji szerokości impulsu (PWM). Pozdrawiam Pierre Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108511-pompa-co-dziwny-pob%C3%B3r-mocy/#findComment-2685779 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.