Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pomocy!!! Zadanie z matematyki!!! Pilne!!!


DPS

Recommended Posts

No i mam za swoje.

Dziecko przyszło z zeszytem do matematyki, a w nim napisane:

 

f(x)= x2 + 2x - 3= (x+3)(x-1)

 

I mówi, że nie rozumie skąd to się wzięło, a podobno w klasie z panią robili. Czy ktoś może nam wyjasnić, skąd takie przekształcenie? Dziecko upiera się, że nie zrobiło błędu w przepisywaniu z tablicy - bo mnie przyszło to do głowy z związku ze wzorami skróconego mnożenia.

To na jutro.

Pomożecie? :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomożemy

 

To jest tak: jeśli wymnożymy przez siebie wszystkie elementy z tych dwóch nawiasów (x+3)(x-1) to otrzymamy: x2 - x+ 3x - 3 co po zredukowaniu ilości "x" daje x2+2x-3 czyli to co było po drugiej stronie równania :)

 

legenda: x2 - x do kwadratu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolunia, kochana, dziękuję - zobacz, jak człowiek myśli smiesznie, bo u niego w zeszycie jest (x+3)(x+1), ale myslałam, tak jak Ty, no i tak napisałam od razu minus. :oops:

Ale mówi, że jednak najwidoczniej się pomylił i Twoje rozwiązanie i wytłumaczenie jest świetne. :D

Gorące i serdeczne dzięki za błyskawiczną i skuteczną pomoc!!!! :D :D :D

I buziaki siarczyste z obu stron! :oops: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się bardzo Depesia :D

Jakby co, to pytaj, bo ja mam w domu mózg matematyczny w postaci swojej maturzystki.

Ona zawsze chętnie się zmierzy z każdym matematycznym kwiatkiem

:wink:

buziaki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toluniu, pewnie jeszcze nieraz skorzystam - ja to humanistka więcej, nie przepadam za tymi krzaczkami matematycznymi... :oops:

 

tia.....

wszystkie cholera humanistki, ale jak kasę od chłopa wyciągnąć, to się nie pomylą w liczeniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toluniu, pewnie jeszcze nieraz skorzystam - ja to humanistka więcej, nie przepadam za tymi krzaczkami matematycznymi... :oops:

 

tia.....

wszystkie cholera humanistki, ale jak kasę od chłopa wyciągnąć, to się nie pomylą w liczeniu...

 

To jest zwykła czynnośc gospodarcza i nazywa się dojenie. :evil:

Znana od wieków mieszkankom wsi. :evil:

Nie wiem jak z miastowymi, ale chyba też jakoś sobie radzą. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem że to już po temacie, ale jeszcze w kwestii uzupełnienia

 

równanie po lewej stronie znaku równości to funkcja kwadratowa

a po prawej to jej postać iloczynowa

 

funkcja kwadratowa ma rozwiązanie w postacji x1 i x2 dla delta większego od 0 i x0 dla delta równego 0

 

rozwiążmy więc to równanie:

 

1. najpierw delta delta= b^2-4*a*c

delta = 2^2-4*1*-3

delta=16

 

pierwiastek z delty = 4

 

2. wiemy ze delta większa od zera, zatem szukamy miejsc zerowych czyli x1 i x2

 

x1= (-b-pierwiastek(delta))/2*a

x2= (-b+pierwiastek(delta))/2*a

 

po podstawieniu wychodzi ze x1= -3 x2=1

 

a postać iloczynowa funkcji ma postać

 

y=a(x-x1)(x-x2)

 

po podstawieniu uzyskamy: (x+3)(x-1)

 

czyli to co prawej stronie równania

 

teraz już wszystko jasne? :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież nie mogę mieć czerwonej kiecki, zielonych butów i żółtej torebki. 8)

 

dps-iu - teraz podobno można :wink:

 

maksiu - widzę, że z Ciebie matematyczny "mózg" :wink: (ja to niczego już chyba ze szkoły nie pamiętam, ięc nawet się w te krzaczki nie wczytuję :oops: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem że to już po temacie, ale jeszcze w kwestii uzupełnienia

 

równanie po lewej stronie znaku równości to funkcja kwadratowa

a po prawej to jej postać iloczynowa

 

funkcja kwadratowa ma rozwiązanie w postacji x1 i x2 dla delta większego od 0 i x0 dla delta równego 0

 

rozwiążmy więc to równanie:

 

1. najpierw delta delta= b^2-4*a*c

delta = 2^2-4*1*-3

delta=16

 

pierwiastek z delty = 4

 

2. wiemy ze delta większa od zera, zatem szukamy miejsc zerowych czyli x1 i x2

 

x1= (-b-pierwiastek(delta))/2*a

x2= (-b+pierwiastek(delta))/2*a

 

po podstawieniu wychodzi ze x1= -3 x2=1

 

a postać iloczynowa funkcji ma postać

 

y=a(x-x1)(x-x2)

 

po podstawieniu uzyskamy: (x+3)(x-1)

 

czyli to co prawej stronie równania

 

teraz już wszystko jasne? :D

pozdrawiam

m.

 

Dżizas, maksiu, dziękuję, Ty jednak jesteś matematyczny "mózg". :o

I to wcale nie są takie podstawy. :oops:

Niby miałam z tym do czynienia, ale na takie wyjasnienie nie zdobyłabym się. :roll:

Umocniłam się właśnie po raz kolejny na stołku szefowej Twojego fan-clubu.

Tylko spotkania z fankami Ci nie wychodzą... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...