Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pytanie dot. obsadzenia drzewami


Recommended Posts

Witam. Na drugiej, nieużytkowej części działki (łąka) chciałbym zacząć już teraz zadrzewianie. Mam do dyspozycji 15 arów (50x30m). Będę sadził rodzime drzewa z pobliskiej szkólki (brzozy, sosny, świerki, modrzewie). Łąka nie ma wielu chwastów i była koszona jakieś 1,5 miesiąca temu. Teraz jest trawa ok 20 cm, pewnie jeszcze troszkę podrośnie. Tydzień przed sadzeniem załatwiam z sąsiadem zaoranie łąki i zbronowanie żeby wyrównać i dopiero wtedy będę sadził.

Czy przed zaoraniem konieczne jest skoszenie trawy na krótko i zebranie, czy mogę tak jak jest z trawa zaorać i wybronować? Czy ewentualnie macie jeszcze jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi właśnie żeby stworzyć malutki lasek. Często nie będę tam zaglądał, no chyba że pojawią się grzybki. Wyszedłem z założenia że lepiej na początku pozbyć się trawy, żeby nie zagłuszyła sadzonek i by miały więcej wody. Trawa myślę że i tak z czasem odrośnie. Można by też miejsowo tam gdzie będą wkopywane drzewka usuwać darń ale to dużo bardziej pracochłonne niż przygotowanie całości maszyną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli teraz pozbędziesz się trawy to musisz tą glebę wyściókować (korą), gdyż w przeciwnym razie wiosną zarośnie chwastami. Jeżeli grunt jest równy to nie orałabym go. Przy sadzeniu drzew ściągnij trawę i wyściókój(w promieniu 0,5m). Pozostałą trawę będziesz mógł kosić co jakiś czas, a drzewek nie zarośnie.

Mój tato ma hektar lasu i przez pierwasze 3 lata niestety trzeba się bawić z trawą.

Doraźną metodą w przypadku gdy trawa jest wysoka jest jej wydeptywanie wokół sadzonek, tak aby się położyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rzeczywiście zrobię jak radzi Inez_30. Dołki pod sadzenie pewnie będą miały ze 30 cm średnicy więc jak machnę parę razy łopatą i zedrę więcej darni to jakoś wytrzymam. Przewiduje na razie sadzenie ok. 100 drzewek, trochę tych dołków będzie. Za korą chyba się rozejrzę w pobliskich tartakach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram Inez_30, jeśli masz w miarę równo to zostaw jak jest, zniszczysz darń, z doświacznaia wiem że brzozą i sosną nie trzeba się przejmować, u mnie ciągle gdzieś same wyrastają, i może coś posadzisz dla ptaków na zimę, :wink: warto, czarny bez, głóg, jarzębina,klon,grab, buk, jesion, dzikie róże, tarnina...całe mnóstwo w zależności od warunków siedliskowych, ale rosną w różnym tempie, brzoza to największa pijaczka, potrafi zdusić wszystko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla ptaszków też coś się znajdzie :D : topola, klon, buk (już rośnie w duuużej donicy), jesion. Na początek aby troszkę odgrodzić się od kolei sadzę 10 rzędów iglastych w grupach. Daję odstępy w rzędzie co 3 m i kolejny rząd na przesunięty na mijankę. Zobaczymy ile się przyjmie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...