DorciaIQ 16.09.2008 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 No właśnie. Dowiedziałam się przed chwilą (z forum, rzecz jasna ) o istnieniu tych zabawek i zastanawiam się czy może ktoś miał z tym do czynienia, widział jak to działa, zna kogoś kto to ma i chciałby się podzielić wrażeniami, opiniami i wnioskami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mawram 16.09.2008 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 widzialem u znajomych. nie zastapi calkowicie odkurzania i zmywania ale wyraznie zmniejsza czestotliwosc.ja jestem za. aktualnie czekam na przesylke.zamowilem.Polski dystrybutor ma ceny porazajace -3390 za roombe 560.scooby oficjalnie nie ma w sprzedazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akacja 16.09.2008 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Moja siostra ma od kilku lat podobny, nazywa się Trylobit. Odkurza, ale bez przesady. Nie we wszystkie miejsca dotrze ( narożniki są dla niego niedostępne , bo jest okrągły ), w porównaniu z normalnym odkurzaczem ma mniejszą siłę ssania. Ale fajnie wygląda przy pracy Taki gadżecik. Może te nowe są jeszcze mądrzejsze i lepiej sprzątają... Na tym forum jest chyba sporo opinii : http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=630&w=75705082 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.09.2008 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 A jak to się sprawdza w rogach? Ile trwa przelecenie takiego pomieszczenia powiedzmy 40 mkw? Na ile starcza baterii? Co się dzieje jak jest dywan albo parkiet jest np. wyżej od płytek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akacja 16.09.2008 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 U siostry w rogach właśnie się nie sprawdza... Z podjeżdżaniem na dywan daje sobie radę. Nie wiem, ile czasu zajmuje sprzątnięcie pokoju, ale z baterią nie ma problemu - jak jest na wyczerpaniu, podjeżdża sobie do stacji dokującej podłączonej do kontaktu i się ładuje samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 16.09.2008 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Żona chciała roombę więc żeby w ogóle sprawdzić co to za zwierz zamówiłem w domu prezentację tego "robota sprzątającego" (nazwa odkurzacz obraża szanowna panią roombę). Rozumiem, że mozna sprzedawać syf ale jeżeli robi się to umiejętnie to OK. Do nas przyjechał wymoczkowaty jegomość, niespecjalnie zaznajomiony z urządzeniem i najwyraźniej znudzony samą koniecznością bycia gdziekolwiek gdzie nie ma dostępu do gry mario bross (IQ w okolicach IQ mydła stąd przypuszczenie) ale o samej roombie słów kilka: 1 - jak na moje oko wysoce to to niesolidne, lekkie i raczej niedokładne. Z relacji uzytkujących wiem tez że wysoce awaryjne.2 - nie wierzę w bzdury jakoby odkurzacz (tfu, robot) dzięki algorytmowi rysował sobie w swoim elektronicznym mego mózgu plan mieszkania itd. ble ble ble3 - głośne jak zarzynana świnia4 - z informacji pozyskanych od tych co to mają: zbiera sierść z dywanu jednak jak już ją zbierze i złazi na podłogę, sierść zostaje na brzegu dywanu a robot po nią nie wraca5 - mały (za mały) pojemnik na kurz i brud6 - odkurzanie zajmuje mu dość dużo czasu (mieszkanie 48m około 3-4 godz). dodatkowo jest za duża żeby przejechać np między nogami krzeseł więc przygotowanie pokoju do odkurzenia + sam czas pracy daje nam mniej więcej 10 odkurzań ręcznie.7 - wraca do bazy żeby się na ładować, owszem jednak z relacji uzytkowników: zdarza jej się zdechnąc np pod szafą i nikt nie wie dlaczego nie wróciła.8 - nie jest tak dokładna jak ludzka ręka z tradycyjnym odkurzaczem. Ci co ją maja twierdzą, że i tak trzeba odkurzac bo nie zbiera np pyłu. Jeżeli masz w pobliżu jakąś budowę i pył wali Ci do mieszkania, roomba go zostawi9 - cena wielokrotnie przewyższa jej rzeczywistą wartość (można ściagnąc ze stanów 5 razy taniej ale potrzebne jest urządzenie do gniaza bo są róznice napięcia i często zdarza się że uzytkownicy użądzenie się spalało...)10 - ciąga kable i to co do kabli jest przymocowane więc jeżeli jakieś leżą na ziemi, może sie zdarzyć, że pociagnie za sobą beznadziejnie droga lampkę czy sprzęt reasumując: jeżeli ktoś ma kasę żeby kupic ustrojstwo, dodatkowo nie jest pedantyczny (ja jestem) - bardzo proszę. Są juz tacy, którzy traktują roombe jak domownika, psa, kota, nadają jej imiona. W necie można kupic ubranka dla roomby. Tylko patrzeć i będziemy roomby swatać i urządzać im śluby i wesela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.09.2008 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Dobrze że założyłam ten wątek: dawno się tak nie uśmiałam: sierść zostaje na brzegu dywanu a robot po nią nie wraca (...) zdarza jej się zdechnąc np pod szafą i nikt nie wie dlaczego nie wróciła (...) Są juz tacy, którzy traktują roombe jak domownika, psa, kota, nadają jej imiona. W necie można kupic ubranka dla roomby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trurl 16.09.2008 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 W necie można kupic ubranka dla roomby ale wyprowadzać na dwór nie trzeba (a może trzeba) - hej Dandi, nie dopisałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 16.09.2008 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Żeby nie byc gołosłownym: TUTAJ są durnoty o których pisałem. Ja serio nie wiem czy to taki wspaniały robot czy nie ale traktowanie go jako domownika zakrawa na paranoję. Kultura nakazuje odpowiedzieć na pytanie choćby najbardziej absurdalne: ale wyprowadzać na dwór nie trzeba (a może trzeba) - hej Dandi, nie dopisałeś a może tak spróbuj się puknąć??? Na początek lekko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 16.09.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Dobrze że założyłam ten wątek: dawno się tak nie uśmiałam póki co nie dziękuję bom niepewny czy to dobrze czy źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trurl 16.09.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 ... Kultura nakazuje odpowiedzieć na pytanie choćby najbardziej absurdalne: ale wyprowadzać na dwór nie trzeba (a może trzeba) - hej Dandi, nie dopisałeś a może tak spróbuj się puknąć??? Na początek lekko Już się puknęłom - i nic...ale to zupełnie nic. Nadal nie wiem. I kultury mi nie przybyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 16.09.2008 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Już się puknęłom - i nic...ale to zupełnie nic. Nadal nie wiem. I kultury mi nie przybyło co posłużyło za narzędzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trurl 16.09.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 co posłużyło za narzędzie? Ubranko od mojej komórki. W krówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 16.09.2008 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 I wszystko jasne - dlatego nie pomogło. Polecam kafar kolejowy po tuningu. Ja swój mam pod biurkiem i w razie wahań co do mądrości pytań przeze mnie stawianych kilka razy w łeb starcza. Gdyby jednak przedsięwzięcie nie odniosło spodziewanego rezultatu, załóż na twarz ubranko roomby które nazywa się La French Maid (do obejrzenia na stronie), wal do Krakowa i przechodź się po dworcach wrzeszcząc ile sił w płucach: LEGIA PANY!!!!!!!, Ktoś na pewno Cię wspomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trurl 16.09.2008 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 ... La French Maid (do obejrzenia na stronie), wal do Krakowa i przechodź się po dworcach wrzeszcząc ile sił w płucach: LEGIA PANY!!!!!!!,... Wybieram Sunny the Penguin i zasuwam do siedziby Microsoftu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 16.09.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 będę trzymał kciuki - daj znac jak Ci poszło. DorciaIQ, przepraszamy za OT i obiecujemy natychmiast skończyć! Trurl - Ty też obiecaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.09.2008 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 OT są mile widziane na takich wątkach o tematyce z gruntu bezsensownej jaką jest kupowanie takich gadżetów jak Roomba Ciekawe tylko że na tym przytoczonym wątku z forum GW tyle pozytywnych opinii... Przeplatanych tekstami: "ja traktuję jak domownika", "moja jeździ w ubranku pingwina" (brak doprecyzowania czy chodziło o zwierzątko czy też zakonnicę), albo: "jak możesz upgradować do nowszego modelu, przecież domowników się nie wyrzuca!" ... No comments... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trurl 16.09.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 będę trzymał kciuki - daj znac jak Ci poszło. DorciaIQ, przepraszamy za OT i obiecujemy natychmiast skończyć! Trurl - Ty też obiecaj Obiecuje obiecuję. Chociaż Trurl chciało sobie tylko troszeczkę zażartować, a to Ty kazałeś się po łbie pukać, to Ty wysyłałeś biedne Trurl do Krakowa, kafarami jakowymiś straszysz - Ty niedobry...bardzo niedobry dla Trurl. A ta Bossanova, ee Roomba -zainteresowały mnie też niezmiernie, ale po wnikliwym przyswojeniu sobie cennych Dandiowych uwag na temat tegoż ustrojstwa - odpuszczam. Co do prezenterów to i w (niby) porządnych sklepach też się czasem odechciewa, jak ostatnio Trurl było w RTV AGD wybierać sprzęt video i Pan-w-sklepie-co-się-zna tak walił na trzy metry niedomytością i przepoconą koszulą, że trzeba było czmychnąć nie dokonawszy zakupu "jak możesz upgradować do nowszego modelu, przecież domowników się nie wyrzuca!" A przecież jedna pani w radiu ostatnio śpiewała, że "wymienię Cie na nowszy model"... to jak to tak jest w końcu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miol 17.09.2008 04:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2008 WitamA mnie zastanawia żywotność ich baterii, jakoś nikt o tym nie wspomina a baterie jak baterie, z czasem lubią tracić swoją pojemność i wtedy to tylko wymiana i podejrzewam że trochę to kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 17.09.2008 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2008 Trurl chciało sobie tylko troszeczkę zażartować, to Ty wysyłałeś biedne Trurl do Krakowa, Ty niedobry...bardzo niedobry dla Trurl. jak ostatnio Trurl było w RTV AGD... o mother of God... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.