Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gładź gipsowa


Recommended Posts

to dobry pomysł czemu nie no własnie skoro kto umie ewentualnie szpachlowy a na to finisz z wiaderka gotowy a marka gipsu to juz sprawa każdego wykonawcy co kto lubi po prostu :D cekol, Nida, Franspol Alpol czy jakos:) tak ten ma kolor kremowy po wyschnięciu Nida i cekol są szare acha no i oczywiście szpachlowy jest tańszy po pierwsze po drugie twardszy i wogóle wytrzymalszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że wykańcznie ścian gipsem szpachlowym , nie jest jakimś partackim pomysłem. liczę na dalsze uwagi i przemyślenia z Waszej strony, zarówno od użytkowników jak i od wykonawców.

 

Oczywiście, że nie jest partackim pomysłem! Zrobisz raz i masz równe ściany na parę ładnych lat. Tylko jak już wspomniałem, wymaga to pewnej wiedzy, trzeba poświęcić sporo pracy i do tego później malowanie... Ale nic bez wysiłku nie ma. A jak się robi coś, to lepiej zrobić raz a porządnie, a nie poprawiać później nieskończoną ilość razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej po eksperymentować w jakimś niewidocznym, łatwo dostępnym miejscu. szlifowanie jest dosyć uciążliwe jak się źle położy.

 

Za sufity brać się po uzyskaniu pewnej wprawy.

 

ewentualnie można wypożyczyć "żyrafę" do szlifowania

 

osobiście kupiłem sobie szlifierkę oscylacyjną - szlifuje się niż fajnie - ciekawe kiedy umrze od pyłu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem na sobie taką opcję - gips szpachlowy Nowej Doliny Nidy - faktem jest trwałość powłoki , ale trudniejsze szlifowanie , na pewno jest to najlepsze rozwiązanie kiedy powstaje konieczność wykonania kilku warstw gładzi i zastosowanie gipsu szpachlowego jako pierwsza warstwa , lub kolejna jeżeli nierówności są zbyt duże. Na zewnętrzną warstwę też pewnie byłby ok. ale przy mojej małej wprawie i umiejętnościach odpuściłem sobie i na zewnątrz daję gładź.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radziłbym robic sufity przed scianami bo przy szpachlowaniu sufitów zawsze coś spadnie na ściany i trzeba pózniej to przecierać. Do szpachlowania prostych ścian i połaci płyt GK polecam (jako wykonawca) gotową gładź firmy Rigips Promix mega albo ProFin. Leciutko się ją dociera i jest wytrzymala na uderzenia. Zużycie na m˛ wynosi 0,7kg. Wiaderko ma 25kg i kosztuje 78zl brutto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radziłbym robic sufity przed scianami bo przy szpachlowaniu sufitów zawsze coś spadnie na ściany i trzeba pózniej to przecierać.

 

ile może spaść na ściany ?? kleks może dwa. poza tym bez wprawy jak porobi stalaktyty na suficie to sie za@?!#bie przy szlifowaniu - niech potrenuje na powierzchniach pionowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radziłbym robic sufity przed scianami bo przy szpachlowaniu sufitów zawsze coś spadnie na ściany i trzeba pózniej to przecierać.

 

ile może spaść na ściany ?? kleks może dwa. poza tym bez wprawy jak porobi stalaktyty na suficie to sie za@?!#bie przy szlifowaniu - niech potrenuje na powierzchniach pionowych

 

Hehe.. Pewnie kolejna warstwa na ścianach wychodzi po spadającej masie z sufitu... Lepiej potrenować na pionowej ścianie, a najlepiej gdzieś w piwnicy, podłogi też szkoda. I pamiętaj, żeby trzymać się wytycznych producenta, oczywiście nie zawsze można, ale raczej wypada. U siebie używałem Acryl Putz, od startu po finish i również bez problemu, równiutko i gładziutko.

Jeszcze pytanie do "piterazim", dobra jest ta "żyrafa"? Jak się z niej korzysta, nie ma przetarć w niektórych miejscach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od znajomego malarza wiem że sprzęt nie ma sobie równych, ale i to wymaga wprawy. Nie ma co sie czarować jak majster doopa to i nalepszy sprzęt nie pomorze.

 

warto poczytać blog knaufa - kopalnia wiedzy

 

żyrafa w akcji

http://knaufblog.pl/index.php/2007/11/16/jak-w-3-minuty-wyszlifowac-sufit-podwieszany-z-plyt-gipsowych-film-instruktazowy/

 

 

http://knaufblog.pl/index.php/2008/07/04/szlifowanie-gipsu-jak-sobie-poradzic-z-koszmarem-domowych-remontow/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlifować umiem, tylko byłem ciekawy tej "żyrafy". Fajne urządzenie, sporo czasu można zaoszczędzić, ale wydaje mi się, że szlifowanie ręcznie jest dokładniejsze. A wydać tyle kasy na żyrafę to dużo za dużo. Ja dorywczo maluje (ok 1-2 mieszkania w miesiącu), poza normalną pracą, ale nie kupił bym takiego czegoś. Widziałem normalne szlifierki, takie malutkie i pewnie taką sobie strzele.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co to miało niby być w tym pierwszym linku? Tak wyglada prawidlowo wyszpachlowany sufit? Przeciez to przemysłówka nie nadajaca sie do domu. Poza tym, żal im bylo podłączyć odkurzacz i biedny człowiek męczył się z maską. Druga sprawa to filmik jest pocięty i przyspieszony. Moja maszyna do szlifowania gładzi, ktora w komplecie z odkurzaczem kosztuje ponad 8 tys pln nie pusci nawet grama kurzu bokiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście że filmik jest pocięty i przyśpieszony - jest to filmik poglądowy

 

Tak wyglada prawidlowo wyszpachlowany sufit? Przeciez to przemysłówka nie nadajaca sie do domu.

 

już gdzieś była dyskusja nad prostowaniem prostego

 

Moja maszyna do szlifowania gładzi, ktora w komplecie z odkurzaczem kosztuje ponad 8 tys pln nie pusci nawet grama kurzu bokiem.

ciesz sie - na pylicę nie umrzesz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...