skidmarks 16.09.2008 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Cześć. Zakupiłem dom w stanie surowym zadaszony. Mieszkam w wieżowcu wiec jeżdżenie brudną windą mnie dobija oraz brak miejsca parkingowego w pobliżu bloku skłoniło mnie z żoną do takich decyzji. Jestem totalnym żółtodziobem jeśli chodzi o budowanie jako rzemiosło jak i prawo budowlane (jestem z zawodu mechanikiem młotekiem i śrubokrętem posługiwać się umiem, położenie płytek w łazience czy jakieś małe remonty nie są mi obce ale tutaj to jakaś wyższa szkoła jazdy) Przed tym jak wydałem pieniądze i otrzymałem akt własności myślałem "luzik - dam radę". Ale teraz po prostu troszku się boję. Może dlatego że jeszcze nie wystartowałem z pracami i szukam jakiś fachmanów. Proszę o wyrozumiałość jak będę pytał banalnych spraw (wiem wiem jest wyszukiwarka z której postaram się korzystać wytrwale) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108608-hej-jestem-tu-nowy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 16.09.2008 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 witaj to ten dom w avatarku? DUŻY chyba, że planujesz - nowy domek, nowy potomek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108608-hej-jestem-tu-nowy/#findComment-2687314 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skidmarks 18.09.2008 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2008 To ten dom w avatarku. No jednego potomka mam, drugi no na pewno ale nie teraz;) Ze względu że tematem nr 1 w domu jest "dom" to text mojego 4 letniego synka dzisiaj mnie niesamowicie rozbawił. Przejeżdżamy przez osiedle domów a on do mnie " Tata patrz! Kupuje się domek skończony i jest. A naszego trzeba naprawiać bo w oknach ma drzewko" [ w oknach na dole sa jeszcze zabite dechy ] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108608-hej-jestem-tu-nowy/#findComment-2691706 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 05.10.2008 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 nie przejmuj się, co i jak to się dokładnie wie dopiero po trzeciej budowie. Więc inni lepsi nie byli a dali radę. więcej optymizmu i wiary w siebie! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108608-hej-jestem-tu-nowy/#findComment-2725418 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_sp 06.10.2008 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Witaj Każdy kiedyś był tu nowy ....... i każdy odczuwał lęk przed tym krokiem budowlanym. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/108608-hej-jestem-tu-nowy/#findComment-2727437 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.