Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do zbieraj?cych deszczówk? do podlewania ogrodu


rafałek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Szarus. Ja bym tak zrobił. Woda z drenażu jest na pewno czyściejsza niż deszczówka, bo to są wody opadowe przefiltrowane przez grunt. Ze zbiornika proponuję zrobić przelew, bo co będzie jak się zbiornik wypełni, a wody nie wypompujesz (np w zimie). Nadmiar zbędnej wody musi mieć odpływ np. do rowu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szarus. Ja bym tak zrobił. Woda z drenażu jest na pewno czyściejsza niż deszczówka, bo to są wody opadowe przefiltrowane przez grunt. Ze zbiornika proponuję zrobić przelew, bo co będzie jak się zbiornik wypełni, a wody nie wypompujesz (np w zimie). Nadmiar zbędnej wody musi mieć odpływ np. do rowu.

 

Tak. Zgadza się - super rozwiązanie. Tylko, że Szaruś u siebie na działce takowego rowu pewnie nie posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, rowu nie mam. To może zrobić większy zbiornik?

 

Każdy przypadek jest indywidualny, i aby odpowiedzieć szczegółowo na pytania trzeba znać wiele szczegółów o terenie : spadki terenu, rodzaj grunty, przepuszczalność, wysokość wód gruntowych itp. Najbezpieczniej jest odprowadzać zawsze do do jakiegoś cieku, zbiornika lub instalacji zbiorczej (truizm). Oczywiście można stosować odprowadzanie wody pionowe poprzez warstwy przepuszczalne, ale trzeba wiedzieć że takowe są - np. odwiert. Większy zbiornik owszem - tylko jak duży? Tu też musisz wiedzieć ile wody napłynie Ci z drenażu. Woda gruntowa jest wysoko to każdy zbiornik napełnisz b. szybko samą wodą z drenażu. W takim razie co z deszczóką - w końcu to zbiornik na nią. ...Sytuacja patowa.

SPRAWDŹ CZY MUSISZ WOGÓLE MIEĆ TĘ OPASKĘ WOKÓŁ FUNDAMENTÓW, bo jak nie będziesz miał gdzie odprowadzić wody to po co Ci opaska. Chyba, że będziesz zamawiał szambiarkę do wywozu wody (a to już farsa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAciekawił mnie ten wątek, więc mam pytanie bardziej podstawowe.

 

Gdzie umieszczacie zbiornik?

Czy nie szpeci budynku i ogólnie otoczenia?

 

jeśli go wkopujecie, jak organizujecie podlewanie, pompą elektryczną lub spalinową?

 

jak pompą, macie ją zainstalowaną na stałe, czy przynosicie, rura do zbiornika i podlewacie (zakładam dowolność czy ręczne ze szlaufa czy przez instalacje)

 

Ile kosztują takie pompki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bard13,

 

Na sporo z tych pytan sa odpowiedzi w tym watku: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16269

 

 

Dzięki, właśnie się wczytuję

 

Szkoda, że dla takich świeżych jak ja, rzadko ktoś tak jak ty poda gdzie szukać.

Częściej opiprzy że już było.

Ja często szperam w archiwum, ale nie zawsze trafię.

 

Tak więc, jeszcze raz duże dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większy zbiornik to żadne rozwiązanie. Musi być awaryjne odprowadzenie. Tak jak ktoś podpowiadał, jak nie ma rowu do studni chłonnej, drenażu itp. Gdzie trzeba nadmiar odprowadzić. Po przepełnieniu zbiornika (nastąpi to kiedyś na pewno) nastąpi podtopienie drenażu i kanalizacji, co będzie skutkowało okresowym zawilgoceniem murów. Moze być kiepsko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnym rozwiązaniem ratunkowym może być zakup taniutkiej pompy i wyprowadzenie z jej pomoca wody ze zbiornika do gruntu poza pole zbiorcze drenażu. Korzystne w tym wypadku byłoby występowanie naturalnego pochylenia terenu.

 

To musi być duża działka ! Na małej nie znajdziesz takiego "poza pola".

Szaruś dużą masz działkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka mniej wiecej 25x48 metrów. 25 to od ulicy, która jest na dole, a 3,5 metra różnicy wysokości osiągam gdzieś około 15-20 metrów od ulicy, i właśnie tam chcę mieć środek domu. Czyli mam mniej więcej pół działki płaskiej wyniesionej 3,5 m nad poziom ulicy, i od połowy schodzi w dół.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z pompką wydaje mi się zły. To tak jakbym włożył lejek do wanny, w lejek pompę i zaczął pompować odprowadzając wodę do wanny. Obieg zamknięty. Do tego koszty eksploatacyjne !!!!!! Generalnie problem polega na tym gdzie mają być odprowadzane wody drenażowe i opadowe. Jeżeli ma to mieć sens to musi być miejsce niżej położone, do którego jest możliwe grawitacyjne odprowadzenie wody. Bez takiej możliwości żaden drenaż nie powinien być zakładany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna melioracja nie będzie spełniała swojego zadania, kiedy nie będzie możliwości odprowdzenia wody poza teren, z którego ma być zbierana. I nieważne jest to co ona odwadnia (jeżeli ma być odwadnianie, bo melioracja to także nawadnianie np. deszczownie itp), pole uprawne czy teren wokół budynków (fundamentów). Jeżeli nie będzie będzie tej możliwości to wykonywanie opaski wokół budnku jest bezcelowe.

 

gość - meliorant

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: ja zbieram wiecej niz moge wykorzystac (uzywam do spluczek i do prania), a zbieram tylko z tylnej polaci dachu i plaskiego z tylu budynku, pow. ok 60 m˛.

 

Mam kilka pytań:

w jaki sposób korzystasz z wody deszczowej z dachu, gdzie ją gromadzisz i jak transportujesz do pralki lub spłuczki?

Czy ta woda je jest zanieczyszczona kurzem z dachu w przypadku używania jej do prania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: ja zbieram wiecej niz moge wykorzystac (uzywam do spluczek i do prania), a zbieram tylko z tylnej polaci dachu i plaskiego z tylu budynku, pow. ok 60 m˛.

 

Mam kilka pytań:

w jaki sposób korzystasz z wody deszczowej z dachu, gdzie ją gromadzisz i jak transportujesz do pralki lub spłuczki?

 

Uzywam jej do prania i do spluczek wlasnie, no i mam kran na zewnatrz od strony ogrodu- do podlewania, ewentualnie mycia auta itp. Gromadze ja w podziemnym betonowym zbiorniku. Stamtad zasysa ja hydrofor i rozprowadza rurkami do miejsc uzytkowania.

 

Czy ta woda je jest zanieczyszczona kurzem z dachu w przypadku używania jej do prania?

 

Moze i jest, ale zbiornik pelni role osadnika. Smok pompy jest jakies 20 cm ponad dnem zbiornika i ma zgrubny filtr. Oprocz tego szlam gromadzi sie w studzience rewizyjnej przed zbiornikiem, na razie usunalem go tylko raz.

Pamietajmy przy tym, ze woda do prania nie musi byc wcale czysta. Od tego, by pranie bylo czyste mimo malo idealnej wody, jest detergent.

 

A ekipa malarzy nie zorientowala sie, ze biora sobie na herbate deszczowke i przezyli. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...