Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fazowanie twardego gresu a odpryski na krawędziach płytek


Recommended Posts

Witam!

Mam duży problem i zwracam sie do wszystkich o poradę.

Jestem na etapie kafelkowania łazienki i wynikneła kwestia szlifowania(cięcia płytek pod kątem na krawędziach).

Mam kupione płytki z dobrego, twardego gresu - ścienno-podłogowe. I pojawił się "mały" problem. Przy probie cięcia tego gresu na końcach pojawiły się małe uszczerbienia.

Nie wiem co z tym fantem począć. Kafelkarz mówi, że tak się bedzie działo, bo to są twarde płytki i że się tego nie da inaczej zrobić:(. Nie wiem jaką konkretnie technikę stosował podczas tego cięcia.

Czy ktoś ma doświadczenia w takim temacie?

Czy istnieje jakiś sposób aby ładnie wyszlifować takie twarde płytki bez uszczerbień na końcach?A może do tego jest jakis super specjalny sprzęt potrzebny?

Bardzo prosze o pomoc, bo pogrązam się w rozpaczy. Płytki do łazienki były bardzo drogie, i nie chcialabym zeby caly efekt legł w gruzach, bo są uszczerbienia na krawedziach...

Czekam na odpowiedzi, za ktore z gory dziekuje!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108700-fazowanie-twardego-gresu-a-odpryski-na-kraw%C4%99dziach-p%C5%82ytek/
Udostępnij na innych stronach

Dobra tarcza do cięcia gresu w wersji profesjonalnej przy cięciu za pomocą przecinarek elektrycznych. Koniecznie chłodzenie wodą, bo gres się wykrusza po przegrzaniu a i tak nie można zagwarantować pełnego sukcesu. Szkliwo na gresie może się wykruszać nawet przy próbie ręcznego szlifowania powstałych odprysków.

A może nie będzie tego tak bardzo widać?

Moim zdaniem trzeba tak szlifować żeby na końcu do szkliwa zostawić jakiś 1 do 1.5 milimetra miejsca i szlifować najlepiej małym boszem z regulacją obrotów na 4 a efekt murowany ale jest to pracochłonne i płytka nie może latać musi być porządnie zamocowana a to 1.5 mim po złożeniu na rogu i porządnym za fugowaniu staje się niewidoczne wiem bo tak robię . A TAK od siebie jeśli płytki są całe w tym samym kolorze i błyszczące to można tylko jedną płytkę na rogu zrobić na półokrągło ale to inny temat i jeszcze trudniejszy .
  • 1 month później...

Witam,

przeszukałem forum w temacie "fazowanie płytek" no i trochę wiem ale jeszcze więcej nie wiem

mam takie oto płytki:

http://www.aga.bialystok.pl/produkt,oferta,509.html

http://www.aga.bialystok.pl/produkt,oferta,507.html

 

niby wszystko ok, tylko jak się je kłaść w poziomie to ze względu na te wypukłości w narożach pojawiają się problemy.

i jeżeli chodzi o narożnik zewnętrzny (wypukły) to fachowcy z niechęcią ale powiedzieli że "może się da", natomiast naroży wewnętrznych się nie podejmują :(

 

no i klops, bo z racji nierównej geometrii płytek, ich zestawienie pod kątem wygląda dość nieciekawie ;/

 

Szukam kogoś kto byłby mi w stanie to sfazować (jest tego 2,5mb naroża wew. i 1,25mb naroża zew.) oczywiście za wynagrodzeniem (na forum podawane są ceny 25-40zł /mb) ... Jeżeli ktoś z szanownych forumowiczów zna kogoś w okolicach Warszawy, bądź sam ma umiejętności, czas i chęć to bardzo proszę o pomoc

Ja to robiłem troszke inaczej. Najpierw nacinalem plytke za pomoca normalnej maszyny takiej do łamnia płytek. Tz nacinałem tylko wierzchnia warstwe plytki nie lamałem. A potem przecinałem pod zadanym kątem na przecinarce elektrycznej chlodzonej woda. Tniesz tarcza po zenetrznej od naciecia ktore zrobiles i nie ma szans zeby odprysk przeszedl ci poza to naciecie

 

Ladnie przyklejasz plytki na po zafugowaniu jeszcze mały szlifik na koniec i jest pieknie.

 

Roboty jest przy tym troche ale efekt wart zachodu.

nie bardzo rozumiem jak po nacięciu prosto po wypukłej płytce uzyskasz prosty falc czy faze jak kto woli , myślę że te płytki położone w poziomie za dużo pracy za drogo ,a efekt marny ,ale chętnie zobaczę końcowe wykonanie powodzenia.
  • 3 months później...
Przypadkiem znalazłem ten post, i choć autor postu pewnie problem rozwiązał to muszę dodać że przycięcie tych płytek dla glazurnika nie powinno stanowić żadnego problemu, wystarczy zwykła piła do cięcia na mokro z możliwością cięcia pod kątem 45 stopni.Glazurnikowi który ma problem z takimi cięciami raczej nie powierzyłbym układania takich kafli.
  • 8 months później...
Przypadkiem znalazłem ten post, i choć autor postu pewnie problem rozwiązał to muszę dodać że przycięcie tych płytek dla glazurnika nie powinno stanowić żadnego problemu, wystarczy zwykła piła do cięcia na mokro z możliwością cięcia pod kątem 45 stopni.Glazurnikowi który ma problem z takimi cięciami raczej nie powierzyłbym układania takich kafli.

 

dokładnie tak jak mówisz

  • 2 weeks później...

Popieram!

Dobry glazurnik sobie poradzi! Ja uzywam dwoch szlifierek. Jedna z tarcza diamentowa z nasypem ciaglym a druga z tarcza do szlifowania kamienia ktora teoretycznie nie mozna szlifowac ale idzie super!!!

Zeby zrobic to na pile wodnej trzeba duzej precyzji i dobrej (rowno tnacej) pily i jak dla mnie to zajmuje wiecej czasu i ladniej wychodzi pierwszym sposobem!

Jak ktos chce zobaczyc to moge wyslac fotki mailem gresu 10 mm cholernie twardego!

Pozdrawiam

sam jestem glazurnikiem i w przypadku gresu szlifowanego pod katem 45 stopni zawsze z tym problemem zwracam sie do kamieniarza. koszt to 12 zł za mb a efekt niemożliwy do osiągnięcia przy średniej klasy pile wodnej. sposób obróbki jest zupełnie inny. piła wodna tnie a kamieniarz ściera. nie ma szans na jakiekolwiek odpryski a dokładnośc do 0.01 mm :)
sam jestem glazurnikiem i w przypadku gresu szlifowanego pod katem 45 stopni zawsze z tym problemem zwracam sie do kamieniarza. koszt to 12 zł za mb a efekt niemożliwy do osiągnięcia przy średniej klasy pile wodnej. sposób obróbki jest zupełnie inny. piła wodna tnie a kamieniarz ściera. nie ma szans na jakiekolwiek odpryski a dokładnośc do 0.01 mm :)

 

no nareszcie glos rozsadku gres to cos wiecej niz plytka

Pewnie że można i u kamieniarza, jeśli jest taka możliwość ale glazurnik z doświadczeniem poradzi sobie z takim gresem , wystarczy choćby szlifierka z regulacją obrotów ,dobra diamentowa tarcza i krążek z papierem ściernym.Po przyklejeniu i zaspoinowaniu płytek nie będzie różnicy między płytką wyszlifowaną u kamieniarza a szlifowaną ręcznie.

niestety mylisz sie. obnizając obroty na sredniej mocy fleksie 850 W nic nie wskurasz jesli chodzi o płytkę GRESOWĄ. plytka glazurowana z czerownej lub bialej ceramiki jak najbardziej poddaje sie takiej obróbce. gres jest twardszy co za tym idzie zmniejszenie obrotów zadziała tu odwrotnie.

 

najwazniejsza jest tu technika. tarcie w przypadku kamieniarskiego automatu szlifierskiego jest o wiele bezpieczniejsze niz cięcia na diaksie. przy 8o metrach biezacych szlifów i grubosci plytki 1,2 cm zajedziesz sie kolego swoja diaksa i ksiązkowe 10 procent bedziesz mial odpadkow.

 

.

Moja wypowiedź odnosiła się do tematu założonego przez autora, czyli wykonania szlifów w łazience( w domyśle kilka metrów), i podtrzymuję że można to wykonać prostym sposobem szlifierką .Ja robię to maszyną do cięcia na mokro i nie mam z tym problemu, kiedyś nie miałem maszyny i robiłem to właśnie szlifierką.Gres szlifuje się wolniej niż glazura (szlifierką), wolne obroty ,ostry papier i kilka metrów śmiało można zrobić. Pracowałem z różnymi ludźmi i wiem że nie wszyscy radzą sobie z precyzyjnymi robotami , potrzeba cierpliwości i pewnej ręki, łatwiej jest powiedzieć że się nie da.Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia czasu i ceny.
Pewnie że można i u kamieniarza, jeśli jest taka możliwość ale glazurnik z doświadczeniem poradzi sobie z takim gresem , wystarczy choćby szlifierka z regulacją obrotów ,dobra diamentowa tarcza i krążek z papierem ściernym.Po przyklejeniu i zaspoinowaniu płytek nie będzie różnicy między płytką wyszlifowaną u kamieniarza a szlifowaną ręcznie.

 

jesli potrafisz to tak zrobi z gresem jak napisales to gratuluje jestes mistrz swiata w szlifowaniu flex-em i do tego papierem sciernym gresu

Pewnie że można i u kamieniarza, jeśli jest taka możliwość ale glazurnik z doświadczeniem poradzi sobie z takim gresem , wystarczy choćby szlifierka z regulacją obrotów ,dobra diamentowa tarcza i krążek z papierem ściernym.Po przyklejeniu i zaspoinowaniu płytek nie będzie różnicy między płytką wyszlifowaną u kamieniarza a szlifowaną ręcznie.

 

jesli potrafisz to tak zrobi z gresem jak napisales to gratuluje jestes mistrz swiata w szlifowaniu flex-em i do tego papierem sciernym gresu

 

ja właśnie tak pewne robótki z gresem robiłem swego czasu.... tyle, że do ostatecznego szlifowania używałem nie krążka z papierem, ale krążka diamentowego..... wyszło idealnie.....

  • 5 years później...

Kredyt dla wielu osób to nierealne marzenie albo kula u nogi. Jednak są rzeczy i sytuacje, dla których warto się starać o kredyt. Na przykład na samochód. To doskonała inwestycja na lata. Wiele osób myśli, że samochód to zbędny wydatek i drogi w utrzymaniu jest, a nie daj jak się coś jeszcze zepsuje. Mając pod ręką tą stronę nie trzeba się już więcej martwić o takie rzeczy

http://www.technical.pl/oferta/wyposażenie-transporterów/krążniki-gładkie-kierunkowe-tarczowe-i-pierścieniowe.html

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...