Wykonawca nie zgłosił się w terminie

[MRaczek]

Witam. Mam pewnie problem. Wykonawca remontu nie zgłosił się w podanym w umowie terminie. Co mogę zrobić? Pomimo podpisanej umowy terminowej i wpłaceniu zaliczki wykonawca nie dotrzymał terminu rozpoczecia prac. Od tygodnia nie odbiera telefonów.

[BOHO]

Witam. Mam pewnie problem. Wykonawca remontu nie zgłosił się w podanym w umowie terminie. Co mogę zrobić? Pomimo podpisanej umowy terminowej i wpłaceniu zaliczki wykonawca nie dotrzymał terminu rozpoczecia prac. Od tygodnia nie odbiera telefonów.

 

jeśli dzwoniłeś do niego wielokrotnie a on nie odbiera i jeszcze wziął zaliczkę (lepiej żeby to był ZADATEK !), to wypowiedz umowę i wezwij go listownie do zwrotu pieniędzy (jeśli zadatek to w podwójnej kwocie!) a jeśli nie, to potem już tylko zostaje sąd.....

jak wykonawca ma takie podejście do Ciebie to ja bym już go nie brał....

[nikita1]

Witaj

A może zamiast sądu (2-3 lata do uzyskania klauzuli i ściągnięcia czegokolwiek przy dobrych układach) spróbuj namówić jakiegoś znajomego albo kogoś z rodziny, najlepiej z innej miejscowości, żeby zadzwonił do tego wykonawcy. Niech powie że ma robotę , dużo kasy, mało czasu i chętnie płaci zaliczki. Umówcie sie na wizje lokalną , pomiar i kosztorys. I jak gość przyjedzie to napewno go przekonacie żeby oddał kasę (chyba że to Chuck ).

[BOHO]

Witaj

A może zamiast sądu (2-3 lata do uzyskania klauzuli i ściągnięcia czegokolwiek przy dobrych układach) spróbuj namówić jakiegoś znajomego albo kogoś z rodziny, najlepiej z innej miejscowości, żeby zadzwonił do tego wykonawcy. Niech powie że ma robotę , dużo kasy, mało czasu i chętnie płaci zaliczki. Umówcie sie na wizje lokalną , pomiar i kosztorys. I jak gość przyjedzie to napewno go przekonacie żeby oddał kasę (chyba że to Chuck ).

 

no tak,ale takie"przekonywanie" wykonawcy może zakończyć się dla inwestora sądem, niezależnie od tego kto i co jest komu winien.....

[Gość M@riusz_Radom]

no tak,ale takie"przekonywanie" wykonawcy może zakończyć się dla inwestora sądem, niezależnie od tego kto i co jest komu winien.....

 

Zależy jak się przekonuje ... Po odpowiednim przekonaniu do głowy mu nie przyjdzie iść na Policję, nie mówiąc o sądach ... W pewnych sprawach nie należy mieć zbytniego współczucia, szczególnie, kiedy w grę wchodzą pieniądze ... Sytuacja zapewne byłaby inna, gdyby koleś "zechciał" odebrać telefon i przeprosić za opóźnienie. Wykazałby choć odrobinę klasy, a tak to wykazał tylko tyle, że jest złodziejem ....

[BOHO]

na początek ja bym zgłosił oszustwo na Policję.... czasami tylko rozmowa ze smerfami działa orzeźwiająco.....

[dragasia]

Ja bym juz z tym panem nie chciala miec do czynienia, balabym sie ze mi cos schrzani podczas remontu

[Gość M@riusz_Radom]

na początek ja bym zgłosił oszustwo na Policję.... czasami tylko rozmowa ze smerfami działa orzeźwiająco.....

 

A to owszem, rada godna polecenia. A jak nie poskutkuje to .. bez litości

[MRaczek]

Dziekuje za odpowiedzi..

Jeśli możecie wypowiadajcie sie dalej na ten temat bo jestem bardzo ciekawy waszych opini...

[wiaterwiater]

Na początek warto coś jednak ustalić, oprócz tego, że nie odbiera telefonów od zaliczkodawcy. Może żadnych nie odbiera, bo nie ma czym.

[BOHO]

a na robotę nie przyjechał, bo też nie ma czym.... mógł przyjść na piechotę - ale może złamał nogę ?

 

może w ogóle stracił pamięć....

[Misiomaciej]

Witam. Mam pewnie problem. Wykonawca remontu nie zgłosił się w podanym w umowie terminie. Co mogę zrobić? Pomimo podpisanej umowy terminowej i wpłaceniu zaliczki wykonawca nie dotrzymał terminu rozpoczecia prac. Od tygodnia nie odbiera telefonów.

 

jeśli dzwoniłeś do niego wielokrotnie a on nie odbiera i jeszcze wziął zaliczkę (lepiej żeby to był ZADATEK !), to wypowiedz umowę i wezwij go listownie do zwrotu pieniędzy (jeśli zadatek to w podwójnej kwocie!) a jeśli nie, to potem już tylko zostaje sąd.....

jak wykonawca ma takie podejście do Ciebie to ja bym już go nie brał....

 

 

Co do wykonawcy to powinien odebrać telefon ale nie każdy taki jest )) jeśli podpisałeś umowę to masz adres do niego -zawitaj i się rozmów z nim.

Co do zaliczek i zadatków:

- zaliczka jest zwrotna w przypadku niedotrzymania warunków umowy między innymi rozpoczęcia prac w terminie i zakończenia ich

- zadatek nie podlega żadnym zwrotom a tym bardziej podwójnym poczytajcie sobie o umowach i rozeznajcie się dokładnie jakie są różnice między tymi dwoma pojęciami

 

Jeśli wykonawca ma poślizg w innej pracy to może poprostu przesunąć się termin rozpoczęcia ale termin zakończenia jest nieprzekraczalny a jak przekraczalny to stosuje się kary umowne zawarte w umowie jeśli takowe nie są zawarte to stosuje się ustawowe oprocentowanie za niedotrzymanie warunków umowy i wtedy niestety tylko sąd.

Pozdrawiam

[BOHO]

Witam. Mam pewnie problem. Wykonawca remontu nie zgłosił się w podanym w umowie terminie. Co mogę zrobić? Pomimo podpisanej umowy terminowej i wpłaceniu zaliczki wykonawca nie dotrzymał terminu rozpoczecia prac. Od tygodnia nie odbiera telefonów.

 

jeśli dzwoniłeś do niego wielokrotnie a on nie odbiera i jeszcze wziął zaliczkę (lepiej żeby to był ZADATEK !), to wypowiedz umowę i wezwij go listownie do zwrotu pieniędzy (jeśli zadatek to w podwójnej kwocie!) a jeśli nie, to potem już tylko zostaje sąd.....

jak wykonawca ma takie podejście do Ciebie to ja bym już go nie brał....

 

 

Co do wykonawcy to powinien odebrać telefon ale nie każdy taki jest )) jeśli podpisałeś umowę to masz adres do niego -zawitaj i się rozmów z nim.

Co do zaliczek i zadatków:

- zaliczka jest zwrotna w przypadku niedotrzymania warunków umowy między innymi rozpoczęcia prac w terminie i zakończenia ich

- zadatek nie podlega żadnym zwrotom a tym bardziej podwójnym poczytajcie sobie o umowach i rozeznajcie się dokładnie jakie są różnice między tymi dwoma pojęciami

 

 

art. 394 kc

§ 1. W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.

 

a dla odmiany "zaliczka" nie jest uregulowana w kc....

 

proponuję jednak lekturę fragmentów kc..... długie jesienne wieczory będą temu sprzyjały.......