Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bardzo piekny długowlosy ON - MA DOM


Gabryjella

Recommended Posts

Pies,ktory budzi zachwyt mimo swojego zaniedbania.Wpierw zobaczylam,ze caly boks w pawilonie wypełnia futro.Potem zobaczylam,ze to futro jest co prawda na razie brzydkie,ale JAKI TO JEST PIES!

 

Pies jest piekny i bardzo,bardzo zaniedbany.Do miejskiego schroniska trafiaja zwykle pieski z domu,z lsniaca sierscia.A ten...filc,siersc zrudziala,kołtun,nie czesany od dawien dawna.

 

Najgorsza byla kolczatka.Pies mial do niej przypiety kawałek łańcucha.Kolczatka ścisnieta,wbita we wlosy.Wolontariusz poswiecil godzine na odplatywanie/wycinanie jej z siersci.Tam,gdzie byly kolce,sa rany .Nawet niedzwiedzia grzywa nie uchronila go przed ranami zadawanymi kolczatka.Owczarek,trzymany na łańcuchu,a do tego w kolczatce,zeby go bardziej bolało.

 

Co o nim wiem teraz? 100% charakteru owczarka.odwazny,strozujacy.Pies,ktory dluuugi czas spedzil na łancuchu,ale ogarnia sytuacje,nie jest lękliwy.Trzymany na smyczy,zaczyna szczekac,gdy podchodzi ktos obcy.

W boksie spokojny,nie drze sie,lezy i czeka.Poza boksem aktywny,ciekawy swiata.

Na pewno chetnie pogoniłby koty.

 

a co go wyroznia? Ta uroda,ktora przebija nawet przez zrudziały kołtun.Jest wielki.Mam nadzieje,ze on jeszcze o dom zawalczy.

 

Pies przebywa w Schronisku w Sopocie.

 

 

 

 

http://images45.fotosik.pl/1/8b5f97d35cbcf103.jpg

 

http://images50.fotosik.pl/1/4f07bd868ef7411d.jpg

 

http://images44.fotosik.pl/1/e4cc18e58070990d.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/346/a9c444dc1970ef5b.jpg

 

http://images44.fotosik.pl/1/28c1ac72d791da21.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

psisko jest piekne :lol: naprawde ! mam pytanka nastepujace: w jakim jest wieku, czy jest ogolnie rzecz biorac zdrowy oraz najwazniejsze czy lubi male dziecki ( bynajmniej nie jesc :D ). Bo tak troche sie zastanawiam czy przypadkiem .... ale na razie cicho sza . A tak osobiscie to mam juz jedna ON-ke obecnie wiec moze razem byloby weselej.

Pozdrawiam serdecznie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No najmłodszy już nie jest, ma jakieś 6-8lat. Jeżeli chodzi o stosunek do dzieci to tego nie znamy i nie damy rady sprawdzić, bo po prostu jest to niemożliwe. Pies ogólnie do ludzi jest super, ale jak wiemy dzieci (tak przy okazji w jakim wieku dzieci ?) zachowują sie trochę inaczej niż dorośli i psy różnie reagują.

 

Z innymi psami też się fajnie dogaduje mieszka w boksie z suką i pieskiem, więc z Waszą suczką powinien się dogadać bez problemu. Przy okazji kolejne pytanie czy suczka po sterylce ?

 

Co do zdrowia to widocznych objawów chorobowych nie przejawia, ale to duży pies w typie rasy zagrożonej dysplazją, całe życie spędził na łańcuchu i na pewno nikt nie zadbał o dobrą karmę w okresie wzrostu, ani potem - nie wiemy w jakim stanie są narządy wewnętrzne. Więc jakieś problemy zdrowotne związane z rasą, wiekiem i warunkami w jakich żył mogą się zacząć pojawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany od kolczatki w ciagu tych tygodni bardzo ladnie sie pogoiły,zostaly strupy.Nooo,ta zacisnieta kolczatka robila wrazenie.Trzeba bylo odginac ogniwa,bo nijak zdjac przez ta wielka psia glowe.

Brak pomyslow jak wyciac zbity filc z tyłka...nie wydaje mi sie,zeby bez narkozy dalo rade.Bi pies wieli i chyba by mu sie nie spodobało.

http://images25.fotosik.pl/269/aafe22da2f2099a9.jpg

 

 

http://images26.fotosik.pl/270/9e125fcb7082bfea.jpg

 

http://images35.fotosik.pl/5/64405291db8ff0de.jpg

 

http://images40.fotosik.pl/5/d3ddfadec2ff9853.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gabryjello droga!

informacje uzupelniajace z mojej strony sa takie: dzieckow mam dwoje, mala ma 5,5 lat a duzy 13. Mam jeszcze tez kocice 4 letnia niebieska brytyjke - i co na to nasz "ogolony" kolega :roll: ?

Pytania dalsze natomiast ode mnie sa takie: czy nasz pacjent ma jakies imie? i co najwazniejsze gdzie on sie obecnie znajduje gdybym chciala go poglaskac w realu? :lol:

moja on-ka Sara jest oczywiscie po sterylce ma 1rok i 4miesiace i jest jeszcze bardzo rozbrykana wiec moze taki powazny facet by jej sie przydal ...(ostatnio zezarla nam kanape i fotel :evil: ) u meza mojego ma juz przez to druga zolta kartke a ja tez bliska jestem eksmisji. A jak tak to we trojke bedzie nam jeszcze razniej :D ! A tak serio to musze znac zachowanie psa w stosunku do dzieci bo to nieuniknione w naszym przypadku, u mnie zwierzaki som bardziej domowe niz "ogrodowe" i kontakty z maluchami sa w zasadzie non stop. A serwowac takiemu psu nowe stresy to byloby juz naprawde znecanie sie nad i tak doswiadczonym okrutnie zwierzakiem.

pozdrawiam serdecznie,

// Anielica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anielico droga :lol:

Pies dostał imię Baron i tak też sie zachowuje - znaczy się arystokratyczne maniery ma. Znajduje się obecnie w schronisku w Sopocie.

 

Co do kota znalazłam takie zdanie o Baronie -" i dobra wieśc-mogl zjesc kota-nie zjadl kota.Ale bezpieczne koty,za karta,jak najchetniej obszczeka.Zna komende siad,reszte musimy zobaczyc." Więc tu rokuje dobrze.

 

Ponieważ ja jestem tylko roznosicielem :wink: znaczy się Barona ogłaszam, nie mam natomiast z nim bezpośredniego kontaktu to mogę:

 

1. Podać tel. do wolontariuszki z tamtejszego schroniska, która na pewno chętnie udzieli bardziej szczegółowych informacji.

 

2. Zaprosić Cię na wątek Barona na dogo http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=118657 - brazowa1 to właśnie ta wolontariuszka

 

3. Poprosić o Twojego maila i przekazać go Wioli (brazowa1)

 

Co Ty na to ? Wybierasz bramkę nr. 1, 2 czy 3 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja droga Gabryjello!

wybralam droge nr 2. przeczytalam caly watek Barona (pasuje do niego do imie bardzo :D ) i wszystko miodzio tylko ze ja przez cały czas myślałam - zasugerowana twoim loco - ze on jest gdzies tu w okolicy Wawy lub niedaleko jeszcze jakos a tu Sopot :cry: .Porazka jak dla mnie, nie dam rady tam jechac. Tym bardziej ze umyśliwałam sobie najpierw odbyc jakies wizyty zapoznawcze, poglaskac, poznac towarzysza a tak to jak :( nie da rady. Tak wiec niestety z przyczyn wyzszych moja osoba odpada a tak bardzo chciałam mu zaofiarować dom i nową rodzinę. Naprawdę wierz mi , psisko całkowicie zaprzątnęło moją uwagę i ... serce.

Ale z drugiej strony: przeciez trójmiasto to tez wielka aglomeracja i co nie ma tam człowieków mogących pokochać takie kudłate (o przepraszam chwilowo ogolone cudo ? :o ?!) przeciez widać po nim ze to "olbrzym o gołębim sercu" i jeszcze te przepiękne brązowe oczyska.

W każdym bądź razie trzymam kciuki za to by jak najszybciej znalazł swoje dobre miejsce na ziemii. Należy mu sie to.

Pozdrawiam serdecznie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baron w domu, uffffffff :lol:

 

Zochna jak się zdecydujesz to zapraszam na Paluch, ponad 2300 psów czeka, DON-ki też bywają. :wink:

 

bardzo sie ciesze z powodu Barona :D jakos szczegolnie mi na sercu zalegl.

 

dziekuje za zaproszenie :)

ja jestem juz zapsiona i poki co nie mam mozliwosci powiekszania stada , ale kto wie..

z tym ze ja jestem z 3miasta - i pewnie bym sie rozgladala

bardziej w okolicach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...