Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!


Recommended Posts

.. będziesz miał konalizację, za którą będzisz płacić potęrzne pieniądze, ale będą one zależały od stanu wodomierza w Twoim domku...

Dlatego montuje się drugi wodomierz dla pomiaru wody wylewanej do ogródka i wtedy płacisz tylko za wodę wylaną do ogródka, a nie za ściaki... zwraca się bardzo szybko... przemyśl...

Witam.

Są lepsze metody na licznik , i bynajmniej nie mam na myśli magnesu bo ten na nowe (rzekomo nie blokowalne )

liczniki nie działa he he.

pozdrawiam

ps ogródek NETbet pewnie będzie podlewał ze studni,

NETbet wstaw plan piętra (łazienki) dla propozycji instalacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

idź za ciosem

przemyśl tynki cem-wap samorobne na ścianach

koszt wapno cem i piasek wyjdzie ci w granicach 4zł/m2, a jak gdzieś coś za mocno przytrzesz to zawsze potem możesz to gipsem szpachlowym wyrównać za 100zł cały dom

 

 

...nie przesadzaj... nie po to kombinuje z płytami żeby wpieprzać sie w tynkowanie...:p

...ale instalacje - jak na razie woda - to czysta kasa do zarabiania! lekko łatwo i przyjemnie....:D ...ilu jest takich co to zleca...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wyjścia na wodę sa planowane - z dwóch stron domu... to samo z kabelkami - gniazdka powieszone na wyłącznikach...

 

za to nie wpadłem na olicznikowanie wody... jak nie będę miał wodociągu a tylko kanalizę... to fakt - jakoś mnie muszą liczyć... czyli będzie "mała" przeróbka rurek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wyjścia na wodę sa planowane - z dwóch stron domu... to samo z kabelkami - gniazdka powieszone na wyłącznikach...

 

za to nie wpadłem na olicznikowanie wody... jak nie będę miał wodociągu a tylko kanalizę... to fakt - jakoś mnie muszą liczyć... czyli będzie "mała" przeróbka rurek...

 

Witam.

Jak już się zdecydujesz to wodociągi sprzedadzą Ci raczej razem wodę + kanalizę , plącone wg.licznika wody ( najtańsze rozwiązanie). Regisy nie są najtańsze ale położysz je sam odrazu dobrze bo nie trzeba się nic uczyć i nie ma większego ryzyka że żle wyjdzie.

pozdrawiam.

ps.Tak czy srak piętro też będzie z regipsów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś takiego jak ściekomierz - licznik ścieków... ale można go zainstalować na rurze do której jest bezpośredni dostęp... A cała kanalizacja jest zakopana pod ziemią... Instaluje się je w przepompowniach zbiorczych dla danej miejscowowść, osiedla - wtedy jest możliwe płacenie ryczałtem...

Docelowo sa one instalowane w takich miejscach w celach kontrolnych, dla porównania odczytów z wodomierzy indywidualnych i głównego ściekomierza, itd...

Nikt nie instaluje sobie tego ściekomierza dla indywidualnego domku, bo samo urządzenie nie jest tanie, bo dochdzi koszt studzienki rewizyjnej szczelnej, bo dochodzi robota... Latwiejszym i tańszym rozwiązaniem jest odczyt z wodomierza, a wtedy sens ma rozdzielenie dwóch poborów: na cele bytowe i gospodarskie (ogródek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... już sie dowiedziałem jak będą mnie liczyć za ścieki... założą mi licznik i będą kasować po 3,5 zyla za kazdy m3 - "ogródek " i "myjka" nie są płatne pod warunkiem ujęcia wody przed licznikiem, albo założenia dodatkowego i opomiarowania tylko w/w :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dziś przemyślenia o firmach ochroniarskich.

Zdarza się , zwłaszcza po wstawieniu drogich okien, że mamy telefon czy wizytę przedstawiciela ochrony .Jeżeli chcemy takiej usługi to wszystko jest ok., każdy sam znajdzie sobie odpowiadającą ofertę. Problemem jest kiedy nie chcemy u siebie takiej firmy, bo słyszałem od paru osób z mojego regionu że potrafią zrobić małą prowokację , np. uruchomić alarm( jeżeli mamy), wykonać ,,dziwny’’ telefon, markować włamanie na budowę by nas przekonać do słuszności ochronny naszego mienia. Co zrobić jak pomimo to nie chcemy? Bezwzględnie , przy wizycie lub telefonie, wymagać i zapisać dane rozmówcy (min. wizytówka), spisać nr samochodu, datę spotkania . Ja rezygnuję z takich usług, jak dom będzie gotowy to zainwestuję w psa (mało srającego szczekliwego kundelka) , dobrosąsiedzkie relacje( na czas urlopu) i alarm z powiadomieniem na tel komórkowy.

Pozdrawiam

ps NETbet bedziesz miał ochronnę na chałupę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem, wielkie gratulacje! Zrobiłeś coś niesamowitego.

 

Przeczytałem cały Wasz dziennik i jestem mocno zbudowany. Co prawda u mnie już odwrotu właściwie nie ma, budowa będzie tak czy owak, ale gdzieś czai się jakiś lęk, że może się nie udać... Ja nie będę budował wszystkiego sam tak jak Ty, zlecę cały SSO ekipie, ale jednak jest w głowie jakaś myśl, że może być ciężko... Jednak gdy zobaczyłem jak prawie sam zbudowałeś swój dom, to jednak ja mając ekipę do dyspozycji muszę dać radę! Mam oczywiście świadomość, że prace generalnie są proste, przerabiałem to kilka lat temu przy okazji remontu mieszkania. Teraz bym taki remont zrobił sam. Zrobiłbym o wiele lepiej sam, ekipa "fachowców" niestety odwalała fuszerkę, a to były naprawdę proste sprawy do zrobienia, np. zamontować brodzik, który po kilku latach pękł źle osadzony a ciekło z niego od spodu już po kilku miesiącach użytkowania, kupiłem nowy i zamontowałem już samodzielnie - zajęło mi to tydzień, w tym sporo ślęczenia po forach aby dowiedzieć się jak to zrobić. Wykonałem to co prawda w czasie mniej więcej 10 razy dłuższym niż fachowiec, ale jakość wykonania nieporównywalna. Wtedy "fachowcy" robili mi wszystko, od pierdół typu zamonotowanie żyrandola, zamka w drzwiach, karnisza po instalację wodno - kanalizacyjną w łazience. Teraz z perspektywy czasu widzę, że mógłbym to robić sam (lepiej), no może poza kładzeniem płytek... Budowa domu to jednak wyższa szkoła jazdy, aczkolwiek jak widać da się :)

 

Przeczytałem cały Twój dziennik (komentarzy jeszcze nie - w miarę możliwości poczytam), ale mam kilka pytań (nie traktuj tego jak wymądrzanie, ja sam mało wiem - chciałbym jednak rozwiać swoje wątpliwości):

1. Czy nie dałeś ocieplenia ściany fundamentowej?

2. Zasypywanie fundamentów od zewnątrz musiałeś piaskiem? Nie można było tam wrzucić po prostu gliny, piasku z działki? Ja mam podobną działkę, mokrą i gliniastą.

3. Zagęściłeś piasek pod chudziakiem podłogi tylko od samej góry? Czy nie należałoby warstwami aby skutecznie zagęścić? Jaka gruba była warstwa piasku?

 

Być może te pytania już padły, jeśli tak, to należy uważać je za niebyłe :)

 

Powodzenia w wykańczaniu domu. Trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale mam kilka pytań (nie traktuj tego jak wymądrzanie, ja sam mało wiem - chciałbym jednak rozwiać swoje wątpliwości):

1. Czy nie dałeś ocieplenia ściany fundamentowej?

2. Zasypywanie fundamentów od zewnątrz musiałeś piaskiem? Nie można było tam wrzucić po prostu gliny, piasku z działki? Ja mam podobną działkę, mokrą i gliniastą.

3. Zagęściłeś piasek pod chudziakiem podłogi tylko od samej góry? Czy nie należałoby warstwami aby skutecznie zagęścić? Jaka gruba była warstwa piasku?

 

Być może te pytania już padły, jeśli tak, to należy uważać je za niebyłe :)

 

wiesz co... jest tak:

- ocieplenie ściany fundamentowej - jest planowane... ale jak to bywa na budowie - były rzeczy "ważniejsze" ... w czassie kiedy kończyliśmy ściany fundamentowe po prostu brakło czasu i ..... przyszła zima :yes:.. nie dało się..

- zasypywanie fundamentów ... jest faktycznie piachem. wykop pod fundamenty był bardzooo duży, gliny aż tyle nie miałem do dyspozycji... ale tu masz rację.... grunt rodzimy jest lepszy od piachu...( planowany jest drenaż.. ale to tez odległa przyszłośc )

- zagęszczanie - nie wiem czy tylko "samą górę" ...piach zasypany był pod koniec roku... przelezał zimę... a na wiosnę skoczkiem zajeło mi jego ubicie ze trzy tygodnie.. znaczy 3 x 2 dni ( sobota, niedziela ) wydaje mi sie że skoczek dobił dobrze ( z premedytacją był skoczek... tłucze mocno w głąb )

 

..gdybym robił to drugi raz... pewnie bym coś pozmieniał...np. czas startu z robotami...na ocieplenie jak widzisz brakło czasu..:yes:

 

można samemu... mu tu w komentach same "samoroby" :D ( a przynajmniej ostatnie kilkadziesiąt stron .... wcześniej był zachwyt - tera jest "samo sedno problemów" )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zainwestuję w psa (mało srającego szczekliwego kundelka) , dobrosąsiedzkie relacje( na czas urlopu) i alarm z powiadomieniem na tel komórkowy.

Pozdrawiam

ps NETbet bedziesz miał ochronnę na chałupę?

 

...no... ochrona była u nas juz z ofertami dwa razy...jak widac gdzies na zdjęciach...i tyle po nich.

 

wolę psa-kilera-masakratora .... wielkiego , czarnego, złego, zabójcę... labladora :D ( kolor pewnie u Matki Dyrettorki nie przejdzie , ale rasa jest ju klepnięta .. mi to sie maży sznaucer olbrzym.... taki z grzywką..... . ...kumpela miała kiedys takiego...siedział tylko za bramą, tylko obserwował, nawet nie szczeknął.. a ja byłem zestarny jak miałem wejśc przez furtkę... pomimo iz psa znałem od szczeniaka.... o taki gad mi się maży ):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!

Beti z tej strony.

Podziwiałam instalacje elektryczne i wodne. Wspaniałe. :yes: A jak tak z innej beczki, ośmielę się zapytać: W co ubierzecie Wasz Dach ? Ceramika, blacha czy gont ? Dlaczego pytam ? tak z ciekawości. : ) Troszkę się pogubiłam w tych instalacjach, gdyż jako kobieta troszkę mnie to przerosło , ale każde wieści czytam i analizuje - bo ja lubię tematy ( układanie glazury , płyt k-g, to sama będę robić :) ). Tyle Wspaniałych rzeczy ,zaczerpnęliśmy z pomysłów Waszych i Trzymajcie tak dalej !!!!!!!!!!! Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..co do dachu to pomysłu jeszcze nie ma..... znaczy jedno jest pewne - nie będzie to gont ( z racji deskowania, krycia papą i jej "letkiego" pofalowania )

..pewnie będzie dachówka... bo im sie lepiej widzi jej wnoszenie i układania niż arkusze blachy długości 4 metry... ale pewności żadnej nie ma na chwilę obecną ( a jak papa nie będzie przeciekać - to zostanie:D )

 

teraz na tapecie są komenty - bo tu dobrze tłumaczą...:D dziennik spadł na psy:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. o taki gad mi się maży ):D

 

Witam.

Skoro było o psach :

-Pilnujcie swojego psa bo mój jest bardzo agresywny- powiedział łysy dresiarz przechodząc ze swoim pitbulem koło zagrody Bacy.

-Łeee tamm – uśmiechnął się Baca - mojemu nie do rady panoczku.

Podpuszczony dresiarz spuścił pitbula ze smyczy, ten skoczył do budy Bacowego psa, podniósł się kurz i łomot, po czym z budy wyszedł pies bacy i wypluł skórę z pitbula.

-Skąd macie baco takiego psa co z łatwością pożera pitbule?

- A dostałem od krewnego z Afryki , za szczeniaka był moim pupilkiem ale jak dorósł to wyrosła mu wokół szyi wielka gęsta grzywa ,musiałem mu tą grzywę ogolić bo nie mógł biedaczysko wleść do budy.

Pozdrawiam

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na szybko!!

 

potrzebuję opinii n/t rur pex /al/pex GENVEX ... !!!! ktoś coś??

 

pilne!

 

aa.... i jeszcze jedno... dlaczego wszyscy pakuja w podłogą pexa skoro można połozyć zwykła rurę PPR ???

Edytowane przez netbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...