Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!


Recommended Posts

Tynki u mnie 22zł za m2 plus teraz pójdą gładzie. Także 1/2 kosztów. Ale jestem zadowolony, ładnie zrobili.

Co do płytek, to jak powyżej gips karton koniecznie, posadzki never. Ja już się nie mogłem doczekać i przed posadzkami położyłem pasek w kuchni :-) Wykończeniówka to chyba najfajniesza robota na budowie. Choć może czasami pierdołę dłubie się cały dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

..czyli ja mam tanio i się natyram, a ty masz drogi i palcem nie kiwniesz :D

 

a tak na serio to wybór KG był świadomy ze względu na koszty i efekt jaki chciałem uzyskać - gładkie ściany.

nie miałem tylko pojęcia ile zajmą te cholerne gładzie :mad: ... a w zasadzie sufity... szlag by je ...

 

poza tym - mam mozliwość rozłożenia kosztów w czasie... nie muszę z dnia na dzień wytrzasnąć kilku tysiaków na tynkarzy...

przy takiej dłubaninie jaką uskuteczniam 3 stówy to max do przerobienia przez weekend...trochę płyt, garnek gładzi , garść śrubek i jakoś leci....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to w tej chwili szukam "bajeranckich" płytek do kotłowni a nie folii w płynie :D

to jedyne miejsce gdzie mogę sobie poszaleć kolorystycznie ... na 30m2 płytek mam budżet na poziomie 3,5 stówy... szał!!

 

Majki... jak widzę ze się wpisujesz u nas to mam zawsze trwogę w sercu o cenzurę... że to juz teraz, że to ten czas, że przyszła kryska na matyska:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majki... jak widzę ze się wpisujesz u nas to mam zawsze trwogę w sercu o cenzurę... że to juz teraz, że to ten czas, że przyszła kryska na matyska:D

 

Ale chyba chcesz, żebym czasem pisywał u Ciebie ... ? ;) :)

Spokojnie, ja Ci krzywdy nie zrobię ;)

 

pozdro, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, ja Ci krzywdy nie zrobię ;)

 

pozdro, majki

 

...czasem to dobrze znać wpływowe osoby... decyzyjne...:D

 

..i znuff nastał błogi spokój o treść i jakość przekazu...

 

Ale chyba chcesz, żebym czasem pisywał u Ciebie ... ? ;)

 

no BA!!! oczywiście że kcem guru!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Net, nie chciałąbym żeby Twoja lancerka skończyła jak to bordowe cudo powyżej...ale ja kupowałam płytki do garażu i kotłowni w Opocznie. Tam to w co drugiej bramie hurtownia :D Trochę jednak daleko, a i 30m2 płytek moze Ci nie wleźć do bagażnika... Za płytki płaciliśmy 12-16zł/m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Netbet nie pij proszę tyle tych napojów energetyzujących!! Wiem, że dają kopa, chce sie po nich ruszać wszelkimi kończynami ale to diabelstwo jest po prostu nie zdrowe! Budowę skończysz i zamiast wylegiwać się przed domem będziesz latał po lekarzach. Co do budowy gratuluję wytrwałości. Pozdrawiam.

Wierny czytelnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Póki żyjesz to jak sprawdzałeś szczelność wody i podłogówek? Jak wyj#%@#$e... znaczy pójdą sobie fachowcy od tynków rozkładam instalacje i zamierzam dobić je kompresorem - pakuje do 8 barów. Ty miałeś jakąś ręczną pompkę? Na sucho? Jak to czarowałeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sprawdzałeś szczelność wody i podłogówek? Jak to czarowałeś?

 

...pożyczyłem kompresor ( z wypożyczalni - 40zyla/doba )... dorobiłem podejście pod niego - tak żeby węża przykręcić ...pozakręcałem korkami podejścia pod krany ( szlag by trafił te korki z leroya )... stawiłem manometry ... spiąłem wszytko w jeden odwód ( z premedytacją jak kleiłem instalację zostawiłem wszytko spięte w jeden obwód - przy podejściu pod zasobnik ) i jazda. ciśnienie ok 6 ... i tak zostawiłem....wytrzymało 3 dni i wskazania nie zmieniły się ... to chyba jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. dorobiłem podejście pod niego - tak żeby węża przykręcić

 

No właśnie - zamierzam się wpiąć takim czymś:

 

http://img194.imageshack.us/img194/8184/szybkozlacze.jpg

 

... za tym zawór odcinający i na sucho.

Podłogówkę też tak sprawdzałeś? Na kreta zostawiłeś ciśnienie powietrza, wodę czy luz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znowu swoje........ Netbet nie chciałeś się posłuchać doświadczonych w sprawie kaloryferów, wolałeś mieć pięknie niż praktycznie;) więc z całej duszy namawiam Cię na przyzwoity piec, to większy wydatek ale na lata....... teraz mamy straszliwą wilgoć w powietrzu, drzwi i podłogi pęcznieją, zdarzają się zimne noce , a czasami i dni choć to środek lata:bash: mając piec dwufunkcyjny i dwupaleniskowy włączam automatykę na "piorytet bojlera", rozpalam na tradycyjnym ruszcie ( trochę gazet, tektury, 5(!) kawałków desek i stempli), w ciągu 20-30 minut mam pogrzaną wodę do nastawionej temperatury 55 st, nadmiar ciepła piec kieruje na kaloryfery odkręcone w łazienkach i w północnym pokoju, powietrze się osusza ale nie nagrzewa za mocno bo to jednak lato;), po kilkunastu minutach wszystko się wypala, wyłączam piec i mam spokój. Podłogówka w tym czasie nie zagrzewa się ani dudu! Trzeba za każdym razem dużo opału zużyć żeby ją zagrzać a potem długo oddaje ciepło nawet jeśli tego nie chcemy, bo to jednak lato......... Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa, pogoda naprawdę dziadowska...

pomimo, że u mnie tynkują...

ocieplać chałupy się nie da...

widocznie trzeba iść się nawodnić...

 

Pozwolę sobie dodać dwa słowa w kwestii podłogówki...

Specyfika podłogówki jest jej wielka bezwładność w stosunku do grzejników...

Grzejnik to szybkie ciepło, podłogówka to komfortowe ciepło...

Dlatego nie uzyska się z jednego tego co z drugiego...

Według mnie podłogówkę najlepiej zasilać z buforów C.O.,

gdyż ładujemy go niezależnie od potrzeb podłogówki,

bierzemy tyle ciepła z bufora na rzecz podłogówki ile potrzeba w kazdej chwili.

 

Poza tym mozna sobie policzyc ile wody siedzi w podłodze, i odnieść to np. do bufora C.W.U.

Wyjdzie ile trzeba dostarczyć energii aby woda podłogówki miała powiedzmy 35st.,

dochodzi jeszcze bezwładność betonu... ale tutaj wystarczy rękę przyłażyć,

od momontu rozpalenia i patrzeć na zegarek - czas pokaże...

 

Jezli w pomieszczeniach jest wilgoć to nie jest to wina braku ciepła tylko braku wentylacji...

 

To tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...