Amelia 2 29.07.2011 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 dygresja: netbet ma suche tynki, u niego ostatnie prace wilgotne były rok temu przy murowaniu ścian, trzeba było go odwiedzić osobiście to byś wiedziała że on ma już od dawna suchutko w domku i bardziej potrzebuje nawilżania (gardła:)) niż osuszania przecież wiem bo na bieżąco śledzę poczynania, chodzi mi o wilgotność powietrza przy obecnej aurze - bardzo ciepło a deszczowo, żadne wietrzenie nie pomaga gdy na zewnątrz powietrze lepkie........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 30.07.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 w cedryku pojawiają się też inne kolory .... znaczy zaczyna się rozmowa ze ślepym o kolorach http://img20.imageshack.us/img20/7923/20110726378.jpg O matko znowu się zacznie - dla mnie to w sumie trochę jaśniejszy i ciemniejszy piasek. Jarek P. jest już chyba specjalistą w rozpoznawaniu tej palety barw, bo u niego każde pomieszczenie różni się zdecydowanie kolorem mniej więcej i kilka wartości +- w #RGB Generalnie - żółto. Nurtuje mnie jedno - konsekwentnie unikasz pisania o poddaszu - wprowadzacie się na dół a górę jakoś odetniesz termicznie? Jakie plany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 31.07.2011 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 Net, kolory to może być większe wyzwanie niż Ci się wydaje. Przykład Jarka P. jest tego dowodem, a potwierdzeniem moja walka, gdzie kolory na hol i salon zostały już wybrane, wykonana próba w domu, potem powrót do kumpla do mieszalnika, znowy dywagacje nad odcieniem kawy z mlekiem, gdzie mleko to kondensat a kawa koniecznie z ekspresu, a nie rozpuszczalna. W końcu radość, To TO!, pakowanie do auta, ruszamy, zatrzymujemy się, powrót do bagażnika, oględziny w świetle dziennym na parkingu próbek, powrót do kolegi, który już chyba nie jest moim kolegą, znowu dyskusja ile kropel szarego pigmentu dodać, aby zgasić zbyt słoneczną kawę z mlekiem( bo słońce akurat świeciło) i w końcu sukces. I tak razy trzy bo kolor holu i korytarza też zmienialiśmy.Teraz rada z tą podniesioną płytą g-k. Za wysoko nie unoś, cm to maks, bo później cokoły musisz do czegoś mocować. Ja teraz żałuję, że chociaż pianki zimowej tam nie strzeliłem. Podczas klejenia ceramiki na podłogach ta szczelina czasem pomaga, czasem przeszkadza. Piankę szybkim ruchem można wyciąć, ale jak jej nie ma to i mierzenie docinek i klinowanie jest kłopotliwe. A z płyt jestem mega zadowolony. W salonie mogłem pozwolić sobie na szybkie schowanie ceramicznych cokołów w ścianę. Flexem na małych obrotach wyciąłem fragment płyty, zmniejszyłem szczelinę trochę klejem do g-k i potem to już kaszka z mleczkiem. Obróbka samych cokołów trochę już trwała, ale to zawsze jest marudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 31.07.2011 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 Szkoda. Choć całkowice rozumiem Twoje powody. Powodzenia w dalszym "urządzaniu" i szczęścia w mieszkaniu w domu. trzymajcie się, majki PS. To ja czasem napiszę, że kfiotka posadziłem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalu76gmail.com 31.07.2011 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 Tosz to szok!!! Dzieki TEMU DZIENNIKOWI sam mecze sie w znoju, gnoju i niepogodzie a tu nagle koniec?! Juz nic, nigdy, nigdzie nie bedzie takie samo. Net... rozumiem Cie. Wiedz, ze dzieki Wam jest pewien wariat porywajacy sie z motyka na slonce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 31.07.2011 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 oj starczy.... Nie wierzę. Nie wierzę choćby z tego powodu, że pewnie porwiesz się na samodzielne pokrycie dachu, że komin wykończysz - gandalf II powstanie z nicości, twój płytotrzymacz nie jest przystosowany na pracę na skosach, więc zobaczymy kolejny wynalazek, elewacja do zrobienia, a więc kolejny cykl porad jak samodzielnie obrzucić trzydziestoma kubikami styropianu chałupę Ja jednak liczę na mniej więcej regularne wpisy... Pozdro! zainspirowany BasH ps: Będziemy w jesieniowym dodatku specjalnym o samorobnych:) pozdro!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 31.07.2011 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 Netbet! Nie możesz nam tego zrobić! Gwoli ścisłości przypominam, że dziennik rozpoczęła Szanowna Twa Połowica, więc może kącik inspiracji obejmie Królowa i za jakiś czas zamknie dziennik piękną klamrą... A jak nie, to ja nie mam tak daleko i będę Was nawiedzać! Zastanówcie się co się bardziej Wam opłaca! Pozdrawiam - nieutulona w żalu i zajmująca się wykończeniówką Z-35 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 01.08.2011 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 NetBet pokazałeś wielu ludziom, ze mozna jesli sie bardzo chce i dlatego szacun jak łode mnie do Łodzi jak komuś to pomogło, lub go zainspirowała do działań samodzielnych - to cel dziennik osiągnął! bez dwoch zdan osiągnął! PS. Mniej regularne wpisy nie oznaczaja zadnych wpisow,wiec pewnie jeszcze nas zaskoczysz Niech Wam sie dobrze wiedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Persefona 01.08.2011 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Dla nas dziennik Netbet'a jest jak biblia Teraz czytamy na bieżąco a gdy przyjdzie czas budowy, wydrukujemy całość i będziemy czytać od nowa... Wielkie dzięki Netbet! Netbet przestał być osobą anonimową, wiele osób wie On gdzie mieszka- ja w takiej sytuacji nie chciałabym pokazywać całemu światu tego jak się urządziłam. Oczywiście nie wszyscy myślą tak jak ja, nie wiem jakie zdanie na ten temat ma sam Netbet, ale trzeba uszanować jego decyzję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ikusia 01.08.2011 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 może to znowu jakiś prima aprilis ? a tak na poważnie to najważniejsze, że dziennik kończy się happy endem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 01.08.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 pokusiłem się o małe podsumowania 3 lat dziennika na FM - dziennik - otwierano prawie 275000 razy - komenty - otwierano prawie 182000 razy oj starczy.... No nieźle - czyli przez te 1000 dni średnio licząc dziennik był otwierany prawie trzysta razy dziennie Pisz dalej - ja otwieram dziennik przy śniadaniu i kolacji prawie jak onet, a i pisanie jakby prawdziwsze. Dla mnie dziennik do przyklejenia na stałe w dziale dzienników, do wydania przez murator jako dodatek specjalny dla potomnych, a przynajmniej murator powinien zasponsorować jakiś gadzet (dachówki na dom? ) za propagowanie FM i ogólnie wnoszenie klimatu w społeczność. Ja inspirowałem się kolejnymi etapami, nieraz w chwilach zwątpienie netbetowy dziennik podnosił na duchu. Pozdro!!! BasH na zupie netbetowej, czyli energetyk wzmocniony % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasieńka i Piotr 01.08.2011 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Witaj Netbet, dzięki Twojemu dziennikowi uwierzyłem w samorobienie i tak będę robił. Pozdrawiam Ciebie, Matkę Dyrettorkę i dziecioka, wykończ swój dom w spokoju i bez nerw. Wierny czytacz z zachodniopomorskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Symen_80 02.08.2011 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Nie wierzę! Może to tylko chwilowy brak motywacji? Może to przez ten pył od szlifowania? Po co ja teraz do internetu będę wchodził? Jeden z guru tego forum niejaki "GED" też już się nie odzywa od dłuższego czasu, teraz TY? Czytelnicy tego dziennika: napiszmy do redakcji Muratora z petycją, żeby ci płacili NETbetowi za każdy wyraz umieszczony w dzienniku!!!! Przecież tu się można dowiedzieć więcej ciekawych rzeczy niż w papierowym wydaniu muratora! Mimo wszystko dziękuję za tak długie i dokładne prowadzenie dziennika. To na pewno w natłoku obowiązków nie było łatwe. PS Ryczeć mi się chceeeee!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 02.08.2011 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Życie ma to do siebie, że nie lubi pustki. Był GED, po nim był Netbet... Po Netbecie będzie ktoś inny. Forum żyje i ma się dobrze. Najważniejsze jest to, że ONI zawsze będą pamiętani, a ich wkład będzie zawsze pożywką dla pokoleń Net - niech Wam się mieszka zdrowo i szczęśliwie Wszyscy żywimy głęboką nadzieję, że nie znikniesz całkowicie z FM :> Zdrówka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 02.08.2011 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 (edytowane) I ja nie wierzę w definitywny koniec dziennika....... sama też swój w pewnym momencie chciałam skończyć ale to jest jak nałóg a i przydatne bo zapisuje się gdzie jakie panele leżą, jaki kolor na ścianach, jakie płytki, jakie fugi gdyby kiedyś przyszło coś poprawiać bo pamięć zawodną jest zdjęcia kwiatkóf też się przydadzą gdy wiosną takie ledwie wyleźnięte będzie się chciało podzielić a ma się kilka odmian tego samego gatunku.... Życzę szybkiego całkowitego wykończenia domku i pięknych Świąt już na swoim:bye: Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 02.08.2011 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Mniej regularne wpisy nie oznaczaja zadnych wpisow, .. taka pozostawiona sobie furtka " na wszelki wypadek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 02.08.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Dobra dobra. Portkami trzęsiesz przed skończeniem komina i ściemę walisz że niby koniec pisania. FM jest jak nałóg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 04.08.2011 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 BasH masz całkowitą rację to uzależnienie i to ostre. mi nie dane było dokończyć domu - muszę go sprzedać( sprawy rodzinne) a i tak tu włażę każdego dnia.pozdrawiam Cię Net i Matkę D. również i wiem że nie " odchodzisz" z forum na zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 06.08.2011 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 (edytowane) Haa, kotlownia na full wypasie:D Znaczy sie poszaleli Wy Ps. A ja zawsze myslałam, ze najwazniejsze pomieszczenie w domu dla faceta to tam gdzie telewizor stoi i moze se popykac kanałami, tam gdzie lodowka stoi z zimna puszka, no i tam gdzie wyrko jezd. Ale zeby kotlownia?? Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 06.08.2011 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Haa, kotlownia na full wypasie:D ....Ale zeby kotlownia?? Wiesz jak skwitował dziś tynkarz moją kotłownię po położeniu w niej tynków i zafilcowaniu? Tak szefie wylizanej kuR$#@ kotłowni to jak ja pier$#%lę w życiu kur#a nie wyjeba$#%em. Zajeb$#e gładko normalnie stolik i kwiatki i masz pan salon Jeah. Ekipa poszszszszszła. edit: Ty netbet - sam wypłytkowałeś? Nieźle to wygląda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.