Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!


Recommended Posts

starość idzie... tabletkuff moc muszę chyba zacząć poznawać, zaznajamiać sie czas z Wielką Księgą Eliksirów, Mikstur i Mazideł :cool:

 

Taaaa... Coś czuję, że w trójkę (z MSU na czele) wylądujemy albo w psychiatryku albo przynajmniej na oiom'ie... Ja już w tym roku chirurgię zaliczyłem i patroszenie siatką więc oby jak najdalej od piguł :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Taaaa... Coś czuję, że w trójkę (z MSU na czele) wylądujemy albo w psychiatryku albo przynajmniej na oiom'ie... Ja już w tym roku chirurgię zaliczyłem i patroszenie siatką więc oby jak najdalej od piguł :o

Ktos mnie tu wywołał, wiec jezdem, ja tam jade na mega rezerwie...z checia nie robilabym juz stropu

 

PS. Wlasnie doczytalam co Netbet zrobiles z dzialka, 4-ma kolkami i paleta. Pojechales po calosci

Coś czuję, że w trójkę (z MSU na czele) wylądujemy albo w psychiatryku
Netbeta teaz na pewno pierwszego zamkną:lol: Edytowane przez MusiSieUdac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... na dzieciokowym kładzie... Fiu fiu....... Wypas :D

 

no... "dzieciokowy" to może jest w nim rozmiar, ale nie silnik i moc... wiec sie nadał idealnie:yes:

ja na min dzis mało paciaka nie strzeliłem...

 

dzieciok jak jeździ - ma wszystko pozakręcana na maxa - ino aby sie toczył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Nie wiem czy skorzystasz z moich doświadczeń bo chyba wstępnie nastawiłeś się na zawór mieszający.

Nawet jak nie skorzystasz nie to chociaż będziesz wiedział co straciłeś. :)

Ja jestem zwolennikiem dwuobwodowego układu przy piecach na paliwa stałe.

Sercem takiej konfiguracji jest płytowy wymiennik ciepła, który rozdziela wodę płynącą w piecu i np jak u ciebie w podłogówce, ale po co to?

Dzięki temu w obrębie kotłowni mamy mały otwarty obwód a reszta może być w zamkniętym (bez dostępu powietrza czyli brak korozji, czysta woda w instalacji), naczynie zbiorcze mamy wtedy w kotłowni przy suficie (nie zamarznie co się czasem zdarza na strychu). Sterowanie temperaturą jest wtedy proste sterownik włącza pompę w obwodzie pieca i wymiennik ogrzewa wodę w obwodzie podłogówki, po osiągnięciu temperatury zatrzymuje pompę.

Nie orientuje się jak teraz ale cena wymiennika chyba nie jest droższa od zaworu z siłownikiem, ja kupiłem okazyjnie na portalu aukcyjnym.

Tak czy inaczej zrobisz będzie działać, ale ja bym drugi raz instalację też pociągnął na wymienniku.

Jak spuściłem trochę wody z pierwszego obwodu to była czarna, cieszę się ze nie mam takiej w całej instalacji.

Sąsiadowi np. zamarzło już raz naczynie wzbiorcze a to bardzo niebezpieczne zjawisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no...łatwo wam mówić...

ja własnie "odrabiam lekcje" z instalacji

o wymienniku ciepła nie myslałem.... a mozna go wpakować w instalkę z kotłem węglowym? pomija sie naczynie przelewowe? ... bo to własnie ono spędza mi sen z powiek... będzie instalowane w pomieszczeniu bez ogrzewania ( niby będzie ocieplone - znaczy naczynie )ale...

 

no i jak podpiąć to naczynie wzbiorcze? jeden magik od instalek mówił cos o wpięciu go pod rurę powrotu do kotła...

 

wiecie ile jest takich "gitów" jak zaczyna sie składać kotłownie?... oj... duzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zastosujesz wymiennik płytowy, to spokojnie możesz naczynie wzbiorcze umiejscowić wewnątrz budynku, w kotłowni, gdzie jest ciepło i nie musisz kombinować.

 

Możesz też zrobić układ zamknięty, ale kocioł musi mieć zabezpieczenie termiczne przed przegrzaniem, oraz ciśnieniowe, a także specjalny układ schładzający kocioł (specjalna wężownica podpięta bezpośrednio do zimnej wody z ujściem wody gorącej do kanalizacji). Wtedy nie ma naczynia wzbiorczego, a ciśnienie regulowane jest poprzez naczynie przeponowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinezio - czyli w momencie gdy kocioł ma wężownicę schładzającą można rypac układ zamkniety? bez naczynia otwartego ino z przeponowym? dobrze kumam?

 

w tej chwili mam jeszcze mozliwość zmiany zamówienia - mogę brać DAKONA z wężownicą...róznica w cenie praktycznie żadna...

 

weź no poopowiadaj więcej....:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... albo nie opowiadaj.

 

nie chce układu zamkniętego. koniec - kropka.

 

nie wiem czy dobrze kombinuję... kocioł ma w sobie 56 litrów wody... moja cała instalacja na parterze ma 65 litrów max.

cholera - zaczynam sie bać ze mam za mały odbiór ciepła ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak oddzielisz układ kotła od reszty (poprzez wyżej wspomniany wymiennik płytowy) to uzyskując zamknięty układ CO masz dodatkową zaletę, że woda z niego nie paruje, a jak nie paruje, to nie dolewasz (kranówy). Napełniasz układ wodą kotłową (demineralizowaną) i masz spokój na lata.

W układzie otwartym woda paruje, co jakiś czas dolewasz wody, woda paruje, dolewasz wody, woda paruje..... ale wszystkie minerały pozostają w układzie, "woda" robi się coraz gęściejsza. W moim obecnym domu 3 razy wymieniano kocioł i wiem jaka smoła była w układzie, układ starego typu, rury grube (sam widziałeś) to to wszystko działa. Ale taka "zupa" w nowoczesnym układzie, rurki cieniutkie, różnoraka armatura (małe przekroje) i za 10 - 15 lat okazuje się, że któraś pętla nie grzeje (bo ten syf się gdzieś zebrał i zatkał).

Już kiedyś pisałem o tym, wiem, że większość kolegów uważa, że przesadzam, ale radzę, zastanów się nad tym

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam osobny układ do ogrzewania. Wodę mam z takim kamieniem, że nawet nie chcę myśleć co by było gdyby to odkładało się w środku...

A czemu chcesz mieć taki mały zasobnik? Kąpiecie się w jednej wannie po kolei wedle zasług? ;-)

Napełnienie 1/3 wanny to już 50l.

Pozdrawiam z niedaleka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

googlam se n/t wymiennika... znaczy co to jest i jak działa...

 

jak dobrze trybie to w skrócie jest taka puszka łacząca w sobie dwa niezależne odwody gdzie jeden przekazuje ciepło drugiemu bez bezpośredniego mieszania się.... dobrze kombinuje?

czyli w skrócie takie dwie "bańki" obo siebie gdzie jedna nagrzewa drugą...

ta pierwsza "bańka" - to odwód kotła - obieg otwarty..

ta druga "bańka" - to obwód centralnego ogrzewania - obieg zamkniety..

 

pompy - jedna na wyjściu z kotła: zasilanie wymiennika, zasilanie zasobnika, druga - na obiegu c.o.

 

dobrze kombinuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze kombinuje?

 

Witam.

Te kombinator , wymiennik to dodatkowe koszty i komplikowanie układu, syfiata woda i tak będzie w części instalacji kotła i zasobnika CWU ( i w samym wymienniku także) czyli w tych urządzeniach które zwykle co pare czy parenaście naście lat i tak się wymienia,

pozdro.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasobnik wpięty przed wymiennikiem i goniony osobną pompą... znacay ta sama co wymiennik...

 

jedna pompa przed wymiennikiem

druga za wymiennikiem...

 

mam układ ogrzewania podłogówki zamknięty - bez "dolewania"

Edytowane przez netbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze kombinujesz, ważne żeby kierunki przepływu były przeciwne.

Jedna woda ogrzewa się od drugiej i to ze sporą sprawnością.

Technicznie to taki układ jest całkiem prosty zwłaszcza do sterowania bo włącza się tylko pompę zamiast obracać zawór.

tu masz prosty schemat (w prawym obwodzie kolektor podłogówki):

http://images43.fotosik.pl/1110/f228ef746acd9029.jpg

po stronie podłogówki musi być jakiś odpowietrznik oczywiście w najwyższym punkcie.

Ja mam jeszcze podłączenie obydwu obwodów do sieci w celu napełnienia, spust do kanalizacji, manometr na obwoedzie zamkniętym i filtry siatkowe (takie ukośne) przed wejściami do wymiennika. Zawory mam po obu stronach pomp tak by była szybko demontowalna w razie awarii. Konieczne jest przeponowe naczynie wzbiorcze i zawór bezpieczeństwa w układzie zmakniętym, są takie całe w komplecie.

W układzie otwartym jest jeszcze normalnie podłączony zasobnik do CWU czyli trzecia pompa (w obiegu pieca równolegle). Robi się ją osobno bo pierwszą pompą sterujemy temperaturą podłogówki i moglibyśmy mieć czasem niedogrzany zasobnik. Pompa w obiegu zamkniętym może być załączona na stałę, albo odłączać się gdy jest za niska temperatura na powrocie do kotła (ale nie musi, zależy czy się wierzy w roszenie kotła od temp. powrotu).Naczynie wzbiorcze mam przy suficie kotłowni bo to najwyższy punkt układu otwartego

Edytowane przez arturromarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A potem zajrzyj sobie do dziennika Piczmana albo z nim pogadaj. Ma kocioł stałopalny, zasobnik i goni ten zasobnik na maxa ile kocioł da radę, a potem na 2-3 dni ma spokój bo spływa sobie woda odpowiednio mieszana do podłogówki.

Wymiennik płytowy, tak jak u mnie, do kalafiorów to ok, ale do Ciebie, to IMHO nie bardzo ...

 

pozdro, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...