netbet 20.01.2012 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Nazwać psiora "Cegła" i z głowy! J. ... że ja na to nie wpadłem!! niestety juz za pózno... gadzina dostała imię: Nina ... z tą smołą też by jej pasowało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 20.01.2012 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 . niestety juz za pózno... gadzina dostała imię: Nina No przecie to nie człowiecze młode, do USC imienia nie zgłaszałeś. Zmieńcie jej po prostu i tyle, młode jest , przestawi się piorunem. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 20.01.2012 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Za częste zmiany mogą ogłupić zwierzę i albo przestanie reagować w ogóle, albo będzie reagować nawet na pierdnięcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 20.01.2012 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 ... albo przestanie reagować w ogóle ale przeciez ona i tak nie reaguje, bo ciagle spi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 20.01.2012 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 No może aby nie psuć psu psychy to NiŚpi - ale dla Netwłaściciela to będzie ch... brzmieć no chyba że po paru złotych. Jak by był paskudny (pies) to mógłby się donald nazywać ale to by nawet dla psa był uraz na całe życie - i żadna suczka by na niego nie czekała. Net a wybrałeś już rodziców sponsornych kiedyś to się ich chrzestnymi nazywało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 20.01.2012 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Jak by był paskudny (pies) to mógłby się donald nazywać ale to by nawet dla psa był uraz na całe życie Albo co gorsze - Kaczor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 21.01.2012 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2012 Netbet - gratulejszyn mieszkania we własnym domu, obserwacji przyrody i psa! Ja proponuje imię ŁAJZA. Jakoś mi do Ciebie (nie wiem czemu ) pasuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 22.01.2012 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2012 Albo co gorsze - Kaczor to i to drób tylko jeden tak z amerykańska ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 23.01.2012 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Netbet to nie Ty jechałeś przede mną po Warszawce? http://img215.imageshack.us/img215/2391/czycioszek.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 23.01.2012 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 23.01.2012 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 coś w tym jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 24.01.2012 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Netbet - gratulejszyn mieszkania we własnym domu, obserwacji przyrody i psa! Ja proponuje imię ŁAJZA. Jakoś mi do Ciebie (nie wiem czemu ) pasuje... Łajza brzmi jakoś tak... nie teges... nie podoba mi się może i pasuje do mnie, ale NIE DO MOJEJ SUCZKI!!!!!! Zetka - w przypadku wizyty masz gwarantowane biegi z przeszkodami na czas z Niną pozdro NETbet'ociec'brador:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 24.01.2012 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Netbet to nie Ty jechałeś przede mną po Warszawce? http://img215.imageshack.us/img215/2391/czycioszek.jpg Uploaded with ImageShack.us Amela...wnioskujesz po: - gabarytach auta? - widzie załadowczej? - rejestracji? - brudzie tu i tam...? - napisie?? :lol2: ...gdybym to JA jechał... napis byłby ... staranniej napisany i czytelniejszy:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 25.01.2012 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Netbet, ale przyznaj, ze byłoby zabawnie gdybyś na całe gardło wołał ją do siebie. Sąsiedzi byliby wstrząśnięci i zmieszani... Ja miałam psa o imieniu Hipis. Kiedyś poleciał za grupą chłopaków, z których połowa miała długie włosy. Biegłam za psem, pies za nimi, ja się darłam "Hipis, Hipis chodź do mnie" aż w końcu jeden dżentelmen odwrócił się i popukał w czoło. Wtedy byłam wkurzona - dziś bawi mnie to bardzo... Z Łajzą miałbyś wiele wspomnień... P.S. Na wiosnę (jak zagospodarujesz ogród ) odwiedzę Cię więc się już bój! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 25.01.2012 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Amela...wnioskujesz po: - gabarytach auta? - widzie załadowczej? - rejestracji? - brudzie tu i tam...? - napisie?? :lol2: ...gdybym to JA jechał... napis byłby ... staranniej napisany i czytelniejszy:lol: Nie miałam przyjemności poznać Twojego odręcznego ale w złości człowiek może nabazgrać jak kura pazurem... -gabarty? może juz nie na tym etapie -winda zawsze się przyda -rejestracja- chyba nie -brud? po zmywanych autostradach pewnikiem nie jeździsz.... napis? o to to , tak mi stylem pasuje:rolleyes: zresztą sama bym się pod tym podpisała, przed zapowiadanym pogodnym acz mroźnym tygodniem zainwestowałam 30 zet w mycie a w nocy spadł śnieg:o a mnie wysłali w traskę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 25.01.2012 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 ..słuchajta... mam pytanie: dlaczego kocioł "kicha" ? czasem ... podkreślam czasem... jest tak że kocioł sobie kichnie... znaczy następuje jakiś niekontrolowany wybuch ( gazy, drobiny? ) i dym wali wszystkimi możliwymi szczelinami na kotłownie przy okazji wywalając popiół... stawiam że winowajcą jest dokładany mokry węgiel który musi odparować... ale mogę się mylić... mieliście kiedyś taki "strzał " ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.01.2012 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Węgiel Ci się zgazowywuje, gaz (bodajże mieszanina czadu i wodoru) zbiera się w piecu, a jak już się zbierze w odpowiedniej ilości, to robi duuuup! W piecu dziadków (zwykłym, klasycznym) takie zjawisko występowało, było zależne od jakości węgla, raz pamiętam, że był jakiś taki dziwny, bardzo drobny węgiel typu "bierz Pan, bo to superokazja, tanio!", przy nim bywało, że jak dupło, to w piecu się drzwiczki potrafiły pootwierać. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 25.01.2012 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 ... wlasnie tak cos czułem przez skórę że to wina gazów... węgiel orzech II nie jest taki drobny - a takim wlasnie lecę od dwóch miechow...fakt - czasem jest gorszy, czasem lepszy... czuc to od razu po ilosci zjaranej na dobę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 25.01.2012 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 NET jak masz mokry wyngiel to musisz go sypać w mniejszych porcjach... jeśli możesz...A wybuchają zgodnie z tym co piszą w temacie o paleniu węgla... właśnie te gazy energetyczne... chodz szkoda, że nie spalają się, bo to strata... może zwiąksz ilość powietrza minimalnie od dołu... Powiedz jak te twoje drzwi?I jak żyje się w zimie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 28.01.2012 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 (edytowane) wygrzałeś domek, spadło zapotrzebowanie na ciepło poniżej minimalnej mocy kociołka pomimo nieocieplomnego niewietrzonego poddasza Netbet od końca pażdziernika 2011 rzekomo już wygrzał wielki dom że niby suchy jak pieprz ???????? musisz zwiększyć ogrzewaną powierzchnie domku jak zwiększyć ogrzewaną powierzchnię domu po jego wybudowaniu ?????? Przecież Netbet ogrzewa to co używa . A może masz jakieś cuda-wianki rady dla deweloperów , zarobili by krocie , wszak sprzedają domy na metry kwadratowe. zmniejszyć komorę zasypową kociołka to akurat dobra rada ,i możliwa do realizacji częściej otwierać okna żeby wyziębić domek żeby kocioł miał co grzać napisał najlepszy doradca od energooszczędzania : trzeba wyziębić dom bo to pomoże kotłowi dobrze go ogrzać , ( ekologia ,ekonomia i dolary Netbeta na węgiel to pikuś) POPROSTU RĘCE OPADAJĄ stosując taką logikę ja taż mam radę dla mpoplaw : jeżeli przekraczasz prędkość 50 km/h w terenie zabudowanym to podepnij sobie przyczepkę załadowaną np.piaskiem , ona spowolni jazdę i nie zapłacisz mandatu, urzędnicy uni europejskiej wpisali się w ten tok rozumowania proponując w piątki w restauracjach, w ramach walki z nadwagą, wymóg sprzedawania połowy porcji np. obiadu, tak jakby nie można było kupić poprostu dwóch porcji. Logiczne myślenie i pisanie okazuje się nie tak , w dzisiejszych czasach, oczywiste, i pozostaje nadal cenne i dla niektórych zwyczajnie nie do osiągnięcia. Wnioski dla Netbeta: min 4 razy w sezonie czyścić komin, kocioł według potrzeb – sam widzisz czyli co parę dni , kupować tylko dobry możliwie suchy węgiel ( najlepiej samemu suszyć), przeczytać ,,ekonomiczne spalanie węgla kamiennego ( z wyłączeniem absurdalnych postów o spalaniu gumowych opon samochodowych - autorstwa mpoplaw) wtedy zrozumiesz : jak ?,po co?, dlaczego? Itp. i wtedy sam tak zrobisz tak że fukanie ( niebezpieczne zjawisko) zniknie. Powodzenia. Edytowane 28 Stycznia 2012 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.