netbet 09.01.2011 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Witam. teoretycznie jak woda w sieci wodociągowej ma jakieś ( strzelam) 10 C to odpowiednio sterując i zabezpieczając można by ją puścić ..no..ale to trza jeszcze mieć wodociąg... póki co mam studnie....i to tez nie głębinową... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 09.01.2011 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 ..to jeszcze jedno pytanie z serii głupich: kocioł - wyjście wody i powrót - realizowane sa poprzez rury stalowe... (widziałem u TINKA na zdjęciach)... cała instalacja w podłodze jest na rurach PP i PEX..pytanie: w którym miejscu przechodzi się z jednych rur na drugie i gdzie wypada ich łącznie? ile trzeba połączenia realizować rurami stalowymi? rozumiem iz chodzi o wytrzymałość wysokotemperaturową i niebezpieczeństwo stopienia rur PP przy podpięciu ich bezpośrednio pod kocioł.... TINEK... wiem.. wiem... najlepiej jak podjadę...ale ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 09.01.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Najlepiej np miedzią do rozdzielacza a z rozdzielacza po plastiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 09.01.2011 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 (edytowane) ..to jeszcze jedno pytanie z serii głupich: kocioł - wyjście wody i powrót - realizowane sa poprzez rury stalowe... (widziałem u TINKA na zdjęciach)... cała instalacja w podłodze jest na rurach PP i PEX.. pytanie: w którym miejscu przechodzi się z jednych rur na drugie i gdzie wypada ich łącznie? ile trzeba połączenia realizować rurami stalowymi? rozumiem iz chodzi o wytrzymałość wysokotemperaturową i niebezpieczeństwo stopienia rur PP przy podpięciu ich bezpośrednio pod kocioł Witam . Praktycznie wszystkie między kotłem i rozdzielaczami oraz z kotła do wymiennika zasobnika CWU oraz te do naczynia wzbiorczego jeśli ma być TANIO to bezszwowe szare lub droższe ocynkowane rury stalowe. Biorąc pod uwagę rozkład Twojego domu rozdzielacz dla salonu umieścił bym w kotłowni, dla kuchni i przedpokoju w toalecie. Przechodząc strop wzdłuż komina korytarzu na piętrze na ścianie przy kominie zamontował bym rozdzielacz piętra. Wszyskie rury stalowe gwintowane i skręcane, chyba że umiesz szczelnie spawać to w ,,najbliższej okolicy kotła’’ lepiej spawać. Reszta z pp w kotłowni to ZWU + CWU , napełnianie C.O. Od rozdzielaczy pex na podłogówkę lub pp do grzejnika w łazience.itd.Miedż jest estetyczna i prosta w montażu ale w dużych średnicach bardzo droga. Pozdrawiam. PS. to temat rzeka , dobrze zagadnienia pociąć na wątki, to nie będzie zamieszania. Edytowane 9 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 09.01.2011 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 ..to jeszcze jedno pytanie z serii głupich: kocioł - wyjście wody i powrót - realizowane sa poprzez rury stalowe... (widziałem u TINKA na zdjęciach)... cała instalacja w podłodze jest na rurach PP i PEX.. pytanie: w którym miejscu przechodzi się z jednych rur na drugie i gdzie wypada ich łącznie? ile trzeba połączenia realizować rurami stalowymi? rozumiem iz chodzi o wytrzymałość wysokotemperaturową i niebezpieczeństwo stopienia rur PP przy podpięciu ich bezpośrednio pod kocioł.... TINEK... wiem.. wiem... najlepiej jak podjadę...ale ?? A pisałem - zajrzyj ? Tylko do Tinka sie wybierasz ... /foch/ U mnie kotłownia w miedzi, punkt przejścia nad podłogą w kotłowni, gdzie z dołu wychodzą pexy do kaloryferów, i podłogówki i tam jest przejście. pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 09.01.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 ".... fota dla spostrzegawczych albo w mocnych pinglach.. " Widziałam Twoje sarny :D... mam mocne pingle ....:lol2: Mamy piec z podajnikiem, wyjechaliśmy przed świętami na dwa tygodnie. Szwagier co dwa , trzy dni jeździł sprawdzać co w chałupie się dzieje i uzupełniać ekogroszek . Jeszcze tam nie mieszkamy a już nas chałupka uwiązała do siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 09.01.2011 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 A pisałem - zajrzyj ? Tylko do Tinka sie wybierasz ... /foch/ pozdrawiam, majki no wiesz...jak możesz?. i do tego focha strzela... po tylu latach? w doli i niedoli... nie masz serca.. bój sie boga, ..ty to na 100 procków masz nas na chacie .. jak i TINEK... u każdego pół kilo węgla / drewna dorzucić...czyli objazd w celu podpatrzenia instalacji skończę w marcu:cool: dryndnę ..sie zgadamy.... szykuj ćipsy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 09.01.2011 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Majki, zabieraj się z Netbetem do mnie i będą wszyscy zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 10.01.2011 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 słuchajcie... jakieś jaja mi wychodzą przy podłogówce.. pomieszczenie 45 m2 temp pomieszczenia 22 oC zasilanie 45oC powrót 35 oC moc zakładana 2700 W moc wyliczona 2360 W różnica -340 W ilość obwodów 4 długość rur 450 mb rozstaw co 10cm KAN Qiuck Floor tak to to liczy... czyli wychodzi że nie dogrzeję? a wystarczy że zmienię temp pomieszczenie na 20 i się wyrabia.... w projekcie mam zapotrzebowanie tego pomieszczenie 3600 W nie do uzyskania według tego kalkulatora... ..tylko mnie nie odsyłajcie do OZC...kawy jeszcze nie piłem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 10.01.2011 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) ...słuchajcie... jaja mi wychodzą.... Co jest kolego, dostałej za ciasne bokserki pod choinkę ? ..... to normalka.. Mpoplaw TY też ? ..... strachu nie ma.... Nooo, skoro tak twierdzisz to pewnie tak..... Tak na poważnie: A no właśnie , trudny do przewidzenia i wyliczenia rozstaw rur to jeden z powodów które nie czynią mnie zbyt wielkim fanem podłogówek. Podjęta decyzja o rozstawie rur to tak jak kupno z katalogu firmy wysyłkowej jednej pary butów na całe dorosłe życie, pomimo wielu rad przed kupnem do końca sam nie wiesz czy za małe nie zaczną cisnąć i ocierać a za duże spadać przy chodzeniu ze stóp. Podłogówka to wielki nierozbieralny betonowy kaloryfer po którym chodzimy i często niekorzystnie przykrywamy parkietem czy dywanem. Gdy za słabo grzeje niestety niezdrowo dla nóg jest podkręcać temperaturę a nie da się dokręcić dodatkowych żeberek. W podłogówce o grawitacji nawet nie marzymy, jak długo nie ma prądu ( już jeden dzień wystarczy i w mróz mamy w domu 18C ,a znane zeszłoroczne przypadki to 2 tygodnie), to dupa zbita i zmarżnięta. Spalający 1L=4,3zł benzyny/h agregat może kosztować 100 zł dziennie. Przemyśl. Miej sobie tą podłogówkę ale nie rezygnuj z kalafiorów. To powiedziałem ja: Jarząbek-Tomraider. Pozdrawiam. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 10.01.2011 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) faktycznie nie wiele wiesz o podłogówkach, pomieszałeś fakty z mitami, i dodałeś jeszcze do tego opowieści wuja Zenka z imienin teściowej. Witam. Mpoplaw masz świętą rację. Moja niewielka wiedza o podłogówkach jest wynikiem braku większego zainteresowania tym tematem ze względu na następujące przemyślenia wuja Zenka i moje ( dotyczą one domów po np.20 latach użytkowania ): - w żadnym OZC nie przewidzimy możliwych po czasie powstałych w mostkach termicznych strat ciepła np. spowodowanych spadkiem k zawilgoconej ściany i/lub izolacji z wełny, zużyciem ( deformacją ) uszczelek okiem czy drzwi. - awaria – nieszczelność powstała w np. salonie ,,nie powoduje wyjście kreta z chorągiewką TO TUTAJ’’ . Pozostająca praktycznie bez ciśnienia woda z C.O będzie sobie długgggo pod warstwą betonu zbierać a wystarczą ze dwie szklanki i , w końcu przez łączenie w styropianie dostanie się na izolację poziomą , po niej zależnie od ,,mikropochylenia'' chudziaka wyjdzie u dołu na rogu ściany i podłogi ( jak mamy pecha to nie na najbliższej od nieszczelności) 4 metry dalej na ścianie ( u NETbeta pod regipsem) .I wtedy nastąpi skrobanie po głowie: Izolacja pozioma na ścianie fundamentowej? Coś nie tak z podbitką i zacieka izolacja zewnętrzna styro?A może z podłogówka z piętra gdzieś przepustem cieknie pod regipsem po ścianie?. Jak zdiagnozować ubytek np. 1 litra na parę dni z ( strzelam ) 200 litrowej będącej w pracy ( w zimie) instalacji C.O. podłogowego?.To ja wolę pod betonem zgrzaną grubościenną rurę PP do kalafiora. Może alu-pex nie pęknie po 30 latach? A jak tak. Jeszcze dziś w sprzedaży są klejone PCV , przed 10 laty chwalone i sprzedawane tonami, jaka jest ich trwałość każdy chyba wie. - Jak zostanie już nam jeden samotny i schorowany rodzic część decyduje się na wzięcie go do siebie. Jeżeli najczęściej przesiadującej na kanapie w salonie zaczną puchnąć pełne żylaków nogi teściowej to pół biedy, a jak to nasza mama? Niezapominajcie że my sami też w końcu będziemy starzy. - w okresach po za zimą , ze względu na bezwładność i ekonomię nie dogrzejemy wiosennym czy jesiennym wieczorem domu, konieczny będzie np.kominek z całą niepraktycznością w nim palenia.( kotłownia w salonie) Można podać więcej przykładów, każdy sam sobie przemyśli. Pozdrawiam. PS. mpoplaw mam nadzieję że się nie obraziłeś o żart. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.01.2011 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 To ja tu wtrącę swoje 2 gr: za te dziesiąt lat, to podłoga i tak będzie do wymiany, więc przy okazji można zmienić metodę ogrzewania, jeśli się okaże, że podłogówka to nie to, co tygryski lubą najbardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 10.01.2011 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Witam.Skoro podłogówki liczy się bardzo łatwo TYLKO trzeba znać OZC domku to ja mam inny patent: Jak policzyć duże stado owiec na rozległym podhalańskim pastwisku?Owce liczy się bardzo łatwo TYLKO trzeba znać liczbę ich nóg, dzielimy przez cztery i gotowe. Proste prawda? Niestety ta metoda jak KAŻDA ma swoje ograniczenia, zupełnie nie działa jak przynajmniej jedna z owiec jest inwalidką ( powiedzmy że wysłana przez bacę na wojnę do Wietnamu wlazła na minę) . Z tej historii wynika prosty wniosek: jak ktoś się bardzo dobrze zna i umie to na pewno dobrze zaprojektuje swoją podłogówkę a jak nie i jest lajkonikiem, w dziedzinie podłogówek, tak jak np. ja to lepiej zastosować alternatywną ,od lat znaną ,wypróbowaną , wybaczającą błędy instalację z kalafiorami.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 10.01.2011 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 wiecie co.... wielkie dzięki za info...porady cenne...jesteście nieocenieni.. słowo... ale powiem wam jedno: mam dosyć tej jeban@#$% budowy!!! jak mógłbym to pierdol#$% bym to wszytko i dał se spokój! bez odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 10.01.2011 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 netbet weź się chłopie nie wygłupiaj , toż jesteś tu guru od samorobów , wszyscy czytają jak najlepsza książkę i biorą przykład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 10.01.2011 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Netbet, dzisiaj byłem na swojej. Stoi od miesiąca i czeka na kapuchę. I powiem Ci, że gdybym miał co teraz tam robić, to nie wychodziłbym stamtąd przez następny miesiąc. K...a brakuje mi tego czegoś. Przyznaj się, znowu paluch??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 10.01.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 wiecie co.... wielkie dzięki za info...porady cenne...jesteście nieocenieni.. słowo... ale powiem wam jedno: mam dosyć tej jeban@#$% budowy!!! jak mógłbym to pierdol#$% bym to wszytko i dał se spokój! bez odbioru. znaczy się, odstres potrzebny od zaraz... w sobotę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SSN774 10.01.2011 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) Ja mogę jutro zaproponować dla odważnych dwa dni wolnego to można poszaleć Memory erase to ważna rzecz Bo dziś już pewnie za późno P.S. Moja połówka stwierdziła że nawet na dziś impreza nie jest problemem. Ostra jest Jak ktoś ma chęć proszę bardzo na priv po namiary Edytowane 10 Stycznia 2011 przez SSN774 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 10.01.2011 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) witam.Coś mi się zdaje że mu jakiś złodziej coś rąbnął albo zniszczył z budowy: okna ?, instalację i/lub rozdzielnicę budowlaną?No z powodu palucha to by tak nie lamentował, zaprawiony w boju.Obym się mylił.pozdrawiam i życzę Ci NETbet powrotu humoru. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 10.01.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Jeśli można 3 grosze Witam. Mpoplaw masz świętą rację. Moja niewielka wiedza o podłogówkach jest wynikiem braku większego zainteresowania tym tematem ze względu na następujące przemyślenia wuja Zenka i moje ( dotyczą one domów po np.20 latach użytkowania ): - w żadnym OZC nie przewidzimy możliwych po czasie powstałych w mostkach termicznych strat ciepła np. spowodowanych spadkiem k zawilgoconej ściany i/lub izolacji z wełny, zużyciem ( deformacją ) uszczelek okiem czy drzwi. - awaria – nieszczelność powstała w np. salonie ,,nie powoduje wyjście kreta z chorągiewką TO TUTAJ’’ . Pozostająca praktycznie bez ciśnienia woda z C.O będzie sobie długgggo pod warstwą betonu zbierać a wystarczą ze dwie szklanki i , w końcu przez łączenie w styropianie dostanie się na izolację poziomą , po niej zależnie od ,,mikropochylenia'' chudziaka wyjdzie u dołu na rogu ściany i podłogi ( jak mamy pecha to nie na najbliższej od nieszczelności) 4 metry dalej na ścianie ( u NETbeta pod regipsem) .I wtedy nastąpi skrobanie po głowie: Izolacja pozioma na ścianie fundamentowej? Coś nie tak z podbitką i zacieka izolacja zewnętrzna styro?A może z podłogówka z piętra gdzieś przepustem cieknie pod regipsem po ścianie?. Jak zdiagnozować ubytek np. 1 litra na parę dni z ( strzelam ) 200 litrowej będącej w pracy ( w zimie) instalacji C.O. podłogowego?.To ja wolę pod betonem zgrzaną grubościenną rurę PP do kalafiora. Może alu-pex nie pęknie po 30 latach? A jak tak. Jeszcze dziś w sprzedaży są klejone PCV , przed 10 laty chwalone i sprzedawane tonami, jaka jest ich trwałość każdy chyba wie. ja mam dwa obiegi CO - podłogówka i grzejniki... i jesli podłogówka jest nieszczelna to natychmiast to widać bo spada ciśnienie w instalacji... więc nie trzeba się głowić czy to czasem nie z dachu nam kapilarnie leci owszem zostaje jeszcze kwestia miejsca przecieku ale to i tak można zlokalizowac po kilku płytkach - Jak zostanie już nam jeden samotny i schorowany rodzic część decyduje się na wzięcie go do siebie. Jeżeli najczęściej przesiadującej na kanapie w salonie zaczną puchnąć pełne żylaków nogi teściowej to pół biedy, a jak to nasza mama? Niezapominajcie że my sami też w końcu będziemy starzy. Ale podłogówka to system grzania niskotemperaturowego i jak się ma prawidłowo ustawione czujniki tempetaruty to piec pilnuje tempetarure w pomieszczeniu w oparciu o odczyty czujek, to wszystko się reguluje piecem ... nic nie zaczyna puchnąć bo to nie ten zakres temperatur - w okresach po za zimą , ze względu na bezwładność i ekonomię nie dogrzejemy wiosennym czy jesiennym wieczorem domu, konieczny będzie np.kominek z całą niepraktycznością w nim palenia.( kotłownia w salonie) hm... niepraktyczność kominka.... hm... jak się komus kominek wyda mocno niepraktyczny odpali na wieczór CO by mu dzieci nie zgrzytały zębami...i ustawi np na 5 h. z automatycznym wyłączaniem jak domownicy wyjdą do pracy, szkoły Można podać więcej przykładów, każdy sam sobie przemyśli. Pozdrawiam. PS. mpoplaw mam nadzieję że się nie obraziłeś o żart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.