Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

..to jeszcze jedno pytanie z serii głupich:

 

kocioł - wyjście wody i powrót - realizowane sa poprzez rury stalowe... (widziałem u TINKA na zdjęciach)... cała instalacja w podłodze jest na rurach PP i PEX..

pytanie: w którym miejscu przechodzi się z jednych rur na drugie i gdzie wypada ich łącznie? ile trzeba połączenia realizować rurami stalowymi? rozumiem iz chodzi o wytrzymałość wysokotemperaturową i niebezpieczeństwo stopienia rur PP przy podpięciu ich bezpośrednio pod kocioł....

 

 

 

TINEK... wiem.. wiem... najlepiej jak podjadę...ale ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..to jeszcze jedno pytanie z serii głupich:

 

kocioł - wyjście wody i powrót - realizowane sa poprzez rury stalowe... (widziałem u TINKA na zdjęciach)... cała instalacja w podłodze jest na rurach PP i PEX..

pytanie: w którym miejscu przechodzi się z jednych rur na drugie i gdzie wypada ich łącznie? ile trzeba połączenia realizować rurami stalowymi? rozumiem iz chodzi o wytrzymałość wysokotemperaturową i niebezpieczeństwo stopienia rur PP przy podpięciu ich bezpośrednio pod kocioł

 

Witam .

Praktycznie wszystkie między kotłem i rozdzielaczami oraz z kotła do wymiennika zasobnika CWU oraz te do naczynia wzbiorczego jeśli ma być TANIO to bezszwowe szare lub droższe ocynkowane rury stalowe. Biorąc pod uwagę rozkład Twojego domu rozdzielacz dla salonu umieścił bym w kotłowni, dla kuchni i przedpokoju w toalecie. Przechodząc strop wzdłuż komina korytarzu na piętrze na ścianie przy kominie zamontował bym rozdzielacz piętra. Wszyskie rury stalowe gwintowane i skręcane, chyba że umiesz szczelnie spawać to w ,,najbliższej okolicy kotła’’ lepiej spawać. Reszta z pp w kotłowni to ZWU + CWU , napełnianie C.O. Od rozdzielaczy pex na podłogówkę lub pp do grzejnika w łazience.itd.Miedż jest estetyczna i prosta w montażu ale w dużych średnicach bardzo droga.

Pozdrawiam.

PS. to temat rzeka , dobrze zagadnienia pociąć na wątki, to nie będzie zamieszania.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..to jeszcze jedno pytanie z serii głupich:

 

kocioł - wyjście wody i powrót - realizowane sa poprzez rury stalowe... (widziałem u TINKA na zdjęciach)... cała instalacja w podłodze jest na rurach PP i PEX..

pytanie: w którym miejscu przechodzi się z jednych rur na drugie i gdzie wypada ich łącznie? ile trzeba połączenia realizować rurami stalowymi? rozumiem iz chodzi o wytrzymałość wysokotemperaturową i niebezpieczeństwo stopienia rur PP przy podpięciu ich bezpośrednio pod kocioł....

 

 

 

TINEK... wiem.. wiem... najlepiej jak podjadę...ale ??

 

A pisałem - zajrzyj ? Tylko do Tinka sie wybierasz ... /foch/ ;)

 

U mnie kotłownia w miedzi, punkt przejścia nad podłogą w kotłowni, gdzie z dołu wychodzą pexy do kaloryferów, i podłogówki i tam jest przejście.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

".... fota dla spostrzegawczych albo w mocnych pinglach.. "

 

 

Widziałam Twoje sarny :D:D... mam mocne pingle ....:lol2::lol2:

 

Mamy piec z podajnikiem, wyjechaliśmy przed świętami na dwa tygodnie. Szwagier co dwa , trzy dni jeździł sprawdzać co w chałupie się dzieje i uzupełniać ekogroszek .

 

Jeszcze tam nie mieszkamy a już nas chałupka uwiązała do siebie.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pisałem - zajrzyj ? Tylko do Tinka sie wybierasz ... /foch/ ;)

 

pozdrawiam, majki

 

no wiesz...jak możesz?. i do tego focha strzela...

 

po tylu latach? w doli i niedoli... nie masz serca.. bój sie boga,

 

..ty to na 100 procków masz nas na chacie .. jak i TINEK...

u każdego pół kilo węgla / drewna dorzucić...czyli objazd w celu podpatrzenia instalacji skończę w marcu:cool:

 

dryndnę ..sie zgadamy.... szykuj ćipsy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie... jakieś jaja mi wychodzą przy podłogówce..

 

pomieszczenie 45 m2

temp pomieszczenia 22 oC

zasilanie 45oC

powrót 35 oC

moc zakładana 2700 W

moc wyliczona 2360 W

różnica -340 W

ilość obwodów 4

długość rur 450 mb

rozstaw co 10cm

 

KAN Qiuck Floor tak to to liczy... czyli wychodzi że nie dogrzeję? a wystarczy że zmienię temp pomieszczenie na 20 i się wyrabia....

 

w projekcie mam zapotrzebowanie tego pomieszczenie 3600 W :eek: nie do uzyskania według tego kalkulatora...

 

..tylko mnie nie odsyłajcie do OZC...kawy jeszcze nie piłem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...słuchajcie... jaja mi wychodzą....

 

Co jest kolego, dostałej za ciasne bokserki pod choinkę ?

 

..... to normalka..

 

Mpoplaw TY też ?

 

..... strachu nie ma....

 

Nooo, skoro tak twierdzisz to pewnie tak.....

 

 

 

Tak na poważnie:

A no właśnie , trudny do przewidzenia i wyliczenia rozstaw rur to jeden z powodów które nie czynią mnie zbyt wielkim fanem podłogówek. Podjęta decyzja o rozstawie rur to tak jak kupno z katalogu firmy wysyłkowej jednej pary butów na całe dorosłe życie, pomimo wielu rad przed kupnem do końca sam nie wiesz czy za małe nie zaczną cisnąć i ocierać a za duże spadać przy chodzeniu ze stóp. Podłogówka to wielki nierozbieralny betonowy kaloryfer po którym chodzimy i często niekorzystnie przykrywamy parkietem czy dywanem. Gdy za słabo grzeje niestety niezdrowo dla nóg jest podkręcać temperaturę a nie da się dokręcić dodatkowych żeberek. W podłogówce o grawitacji nawet nie marzymy, jak długo nie ma prądu ( już jeden dzień wystarczy i w mróz mamy w domu 18C ,a znane zeszłoroczne przypadki to 2 tygodnie), to dupa zbita i zmarżnięta. Spalający 1L=4,3zł benzyny/h agregat może kosztować 100 zł dziennie. Przemyśl. Miej sobie tą podłogówkę ale nie rezygnuj z kalafiorów.

To powiedziałem ja: Jarząbek-Tomraider.

Pozdrawiam.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie nie wiele wiesz o podłogówkach, pomieszałeś fakty z mitami, i dodałeś jeszcze do tego opowieści wuja Zenka z imienin teściowej.

 

Witam.

Mpoplaw masz świętą rację. Moja niewielka wiedza o podłogówkach jest wynikiem braku większego zainteresowania tym tematem ze względu na następujące przemyślenia wuja Zenka i moje ( dotyczą one domów po np.20 latach użytkowania ):

 

- w żadnym OZC nie przewidzimy możliwych po czasie powstałych w mostkach termicznych strat ciepła np. spowodowanych spadkiem k zawilgoconej ściany i/lub izolacji z wełny, zużyciem ( deformacją ) uszczelek okiem czy drzwi.

 

- awaria – nieszczelność powstała w np. salonie ,,nie powoduje wyjście kreta z chorągiewką TO TUTAJ’’ . Pozostająca praktycznie bez ciśnienia woda z C.O będzie sobie długgggo pod warstwą betonu zbierać a wystarczą ze dwie szklanki i , w końcu przez łączenie w styropianie dostanie się na izolację poziomą , po niej zależnie od ,,mikropochylenia'' chudziaka wyjdzie u dołu na rogu ściany i podłogi ( jak mamy pecha to nie na najbliższej od nieszczelności) 4 metry dalej na ścianie ( u NETbeta pod regipsem) .I wtedy nastąpi skrobanie po głowie: Izolacja pozioma na ścianie fundamentowej? Coś nie tak z podbitką i zacieka izolacja zewnętrzna styro?A może z podłogówka z piętra gdzieś przepustem cieknie pod regipsem po ścianie?. Jak zdiagnozować ubytek np. 1 litra na parę dni z ( strzelam ) 200 litrowej będącej w pracy ( w zimie) instalacji C.O. podłogowego?.To ja wolę pod betonem zgrzaną grubościenną rurę PP do kalafiora. Może alu-pex nie pęknie po 30 latach? A jak tak. Jeszcze dziś w sprzedaży są klejone PCV , przed 10 laty chwalone i sprzedawane tonami, jaka jest ich trwałość każdy chyba wie.

 

- Jak zostanie już nam jeden samotny i schorowany rodzic część decyduje się na wzięcie go do siebie. Jeżeli najczęściej przesiadującej na kanapie w salonie zaczną puchnąć pełne żylaków nogi teściowej to pół biedy, a jak to nasza mama? Niezapominajcie że my sami też w końcu będziemy starzy.

 

- w okresach po za zimą , ze względu na bezwładność i ekonomię nie dogrzejemy wiosennym czy jesiennym wieczorem domu, konieczny będzie np.kominek z całą niepraktycznością w nim palenia.( kotłownia w salonie)

 

Można podać więcej przykładów, każdy sam sobie przemyśli.

 

Pozdrawiam.

PS. mpoplaw mam nadzieję że się nie obraziłeś o żart.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Skoro podłogówki liczy się bardzo łatwo TYLKO trzeba znać OZC domku to ja mam inny patent:

Jak policzyć duże stado owiec na rozległym podhalańskim pastwisku?

Owce liczy się bardzo łatwo TYLKO trzeba znać liczbę ich nóg, dzielimy przez cztery i gotowe. Proste prawda?

Niestety ta metoda jak KAŻDA ma swoje ograniczenia, zupełnie nie działa jak przynajmniej jedna z owiec jest inwalidką ( powiedzmy że wysłana przez bacę na wojnę do Wietnamu wlazła na minę) .

Z tej historii wynika prosty wniosek: jak ktoś się bardzo dobrze zna i umie to na pewno dobrze zaprojektuje swoją podłogówkę a jak nie i jest lajkonikiem, w dziedzinie podłogówek, tak jak np. ja to lepiej zastosować alternatywną ,od lat znaną ,wypróbowaną , wybaczającą błędy instalację z kalafiorami.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę jutro zaproponować dla odważnych :) dwa dni wolnego to można poszaleć :) Memory erase to ważna rzecz :)

 

Bo dziś już pewnie za późno :D

 

P.S.

 

Moja połówka stwierdziła że nawet na dziś impreza nie jest problemem. Ostra jest :D Jak ktoś ma chęć proszę bardzo na priv po namiary :)

Edytowane przez SSN774
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

Coś mi się zdaje że mu jakiś złodziej coś rąbnął albo zniszczył z budowy: okna ?, instalację i/lub rozdzielnicę budowlaną?

No z powodu palucha to by tak nie lamentował, zaprawiony w boju.

Obym się mylił.

pozdrawiam i życzę Ci NETbet powrotu humoru.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można 3 grosze ;)

 

Witam.

Mpoplaw masz świętą rację. Moja niewielka wiedza o podłogówkach jest wynikiem braku większego zainteresowania tym tematem ze względu na następujące przemyślenia wuja Zenka i moje ( dotyczą one domów po np.20 latach użytkowania ):

 

- w żadnym OZC nie przewidzimy możliwych po czasie powstałych w mostkach termicznych strat ciepła np. spowodowanych spadkiem k zawilgoconej ściany i/lub izolacji z wełny, zużyciem ( deformacją ) uszczelek okiem czy drzwi.

 

- awaria – nieszczelność powstała w np. salonie ,,nie powoduje wyjście kreta z chorągiewką TO TUTAJ’’ . Pozostająca praktycznie bez ciśnienia woda z C.O będzie sobie długgggo pod warstwą betonu zbierać a wystarczą ze dwie szklanki i , w końcu przez łączenie w styropianie dostanie się na izolację poziomą , po niej zależnie od ,,mikropochylenia'' chudziaka wyjdzie u dołu na rogu ściany i podłogi ( jak mamy pecha to nie na najbliższej od nieszczelności) 4 metry dalej na ścianie ( u NETbeta pod regipsem) .I wtedy nastąpi skrobanie po głowie: Izolacja pozioma na ścianie fundamentowej? Coś nie tak z podbitką i zacieka izolacja zewnętrzna styro?A może z podłogówka z piętra gdzieś przepustem cieknie pod regipsem po ścianie?. Jak zdiagnozować ubytek np. 1 litra na parę dni z ( strzelam ) 200 litrowej będącej w pracy ( w zimie) instalacji C.O. podłogowego?.To ja wolę pod betonem zgrzaną grubościenną rurę PP do kalafiora. Może alu-pex nie pęknie po 30 latach? A jak tak. Jeszcze dziś w sprzedaży są klejone PCV , przed 10 laty chwalone i sprzedawane tonami, jaka jest ich trwałość każdy chyba wie.

 

ja mam dwa obiegi CO - podłogówka i grzejniki... i jesli podłogówka jest nieszczelna to natychmiast to widać ;) bo spada ciśnienie w instalacji... więc nie trzeba się głowić czy to czasem nie z dachu nam kapilarnie leci ;) owszem zostaje jeszcze kwestia miejsca przecieku ale to i tak można zlokalizowac po kilku płytkach ;)

 

- Jak zostanie już nam jeden samotny i schorowany rodzic część decyduje się na wzięcie go do siebie. Jeżeli najczęściej przesiadującej na kanapie w salonie zaczną puchnąć pełne żylaków nogi teściowej to pół biedy, a jak to nasza mama? Niezapominajcie że my sami też w końcu będziemy starzy.

 

Ale podłogówka to system grzania niskotemperaturowego :o i jak się ma prawidłowo ustawione czujniki tempetaruty to piec pilnuje tempetarure w pomieszczeniu w oparciu o odczyty czujek, to wszystko się reguluje piecem ... nic nie zaczyna puchnąć bo to nie ten zakres temperatur ;)

 

- w okresach po za zimą , ze względu na bezwładność i ekonomię nie dogrzejemy wiosennym czy jesiennym wieczorem domu, konieczny będzie np.kominek z całą niepraktycznością w nim palenia.( kotłownia w salonie)

 

hm... niepraktyczność kominka.... :o hm... jak się komus kominek wyda mocno niepraktyczny odpali na wieczór CO by mu dzieci nie zgrzytały zębami...i ustawi np na 5 h. z automatycznym wyłączaniem jak domownicy wyjdą do pracy, szkoły ;)

 

Można podać więcej przykładów, każdy sam sobie przemyśli.

 

Pozdrawiam.

PS. mpoplaw mam nadzieję że się nie obraziłeś o żart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...