netbet 18.01.2011 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 no.. jeszcze chwila i pójdzie na noże... dziękować bogu że macie do siebie setki kilometrów... krótko: - od podłogówki nikt mnie nie odwiedzie.... jak dla mnie na same zalety, a podstawową jest: brak wiszących i straszących kalafiorów... gładka ściana to gładka ściana bez "dodatków":cool: - sprawność grzewcza podłogówki jest wybitnie zależna od temperatury wewnętrznej, im niższa tym podłogówka wydajniej grzeje, w podanym przypadku tem wewnątrz +5, jak Netbet zapuści w rurki +55, to uzyska moc co najmniej 200W/m2 czyli więcej niż kocioł łącznie potrafi wyprodukować, więc kalafiory w tym przypadku i tak nic więcej nie pomogą, chyba że Netbet specjalnie na wyjazdy dostawi sobie drugi kociołek, albo od razu kupi 30KW.. to samo mówi Ged.... jak zimno to rypać 50 oC w rury i będzie momentalnie ciepło. a co? nie wytrzymają? coś im będzie? ..sorry... chyba od tego są... a kwestia łażenie po "gorącej" podłodze pomijalna.... jak szybko reaguje siłownik na zaworze na zmianę ustawienia?? godzinę? jak szybko kocioł potrafi osiągnąć temp pracy?? godzinę? - koszty są porównywalne przy "samoróbie" ... o zleceniu nikt nie wspominał, bo jak to ujął ktoś mądry " to najłatwiej wywalona kasa na budowie " ... zobaczymy jak to wyjdzie... powtórzę się... porwał się któryś z was na zrobienie stopu? nie?? dlaczego? za trudne bylo? brakło wiary w siebie? nie chciało się? dajta spokój... wszystko robią ludzie tacy jak my... podłogówka... bez jaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 18.01.2011 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 ....od podłogówki nikt mnie nie odwiedzie... zobaczymy jak to wyjdzie...... podłogówka... bez jaj... Witam. Ja nie próbowałem odwieść Cię od pomysłu na podłogówkę , próbowałem wytłumaczyć że jej wady ( głównie bezwładność) niweluje parę dodatkowych kaloryferów. Najbliższy czas pokaże jak podłogówka wyjdzie w kosztach . Oczywiście z dodatkowymi kaloryferami byłoby jeszcze drożej. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 18.01.2011 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Dodam tylko, że gdy wpadamy do wychłodzonego domu najbardziej ratuje sytuację kominek. A jak ma jeszcze rozprowadzenie ciepła to w ogóle jest to nr jeden. Mam z podłogówką jeszcze jeden kłopot. Zadałem już to pytanie na "zwierzakach". Co zrobić, aby moje 14-letnie kudłate psisko nie męczyło się zimą w domu? Mam podobno wydzielić my strefę bez grzania, ale pomimo że jest w dobrej formie i pociągnie jeszcze trochę, nie będę przecież odcinał części domu. Aha, pochwalę się. Kredyt w Getinie dostaliśmy dzisiaj i nie wiem czemu, żona wcale się nie cieszy... Ehhh...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 18.01.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Witam. Najbliższy czas pokaże jak podłogówka wyjdzie w kosztach . Oczywiście z dodatkowymi kaloryferami byłoby jeszcze drożej. pozdrawiam. ile kosztuje dołożenie 20mb rury do klafiora??? 5 dych?? a wpięcie jego? dychę? można szukać oszczędności...ale nie na poziomie "dziesiątek" a "setek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 18.01.2011 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Dodam tylko, że gdy wpadamy do wychłodzonego domu najbardziej ratuje sytuację kominek. A jak ma jeszcze rozprowadzenie ciepła to w ogóle jest to nr jeden. Mam z podłogówką jeszcze jeden kłopot. Zadałem już to pytanie na "zwierzakach". Co zrobić, aby moje 14-letnie kudłate psisko nie męczyło się zimą w domu? Mam podobno wydzielić my strefę bez grzania, ale pomimo że jest w dobrej formie i pociągnie jeszcze trochę, nie będę przecież odcinał części domu. Aha, pochwalę się. Kredyt w Getinie dostaliśmy dzisiaj i nie wiem czemu, żona wcale się nie cieszy... Ehhh...... nie pomyslałem o zwierzach.... zakręć mu wiatrołap i połóż tam legowisko.... no chyba że śpi z wami .... ja tak miałem kiedyś ze zwierzem Dyrretorki... bestyja pchała się pod kołdrę... jaja były - obrońca "pani".....nie można bylo "nic" zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 18.01.2011 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 ja tak miałem kiedyś ze zwierzem Dyrretorki... bestyja pchała się pod kołdrę... jaja były - obrońca "pani".....nie można bylo "nic" zrobić A jakbyś zaczął "coś" robić to by ich nie było? Taki zawzięty zwierz? LOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 18.01.2011 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 (edytowane) Aha, pochwalę się. Kredyt w Getinie dostaliśmy dzisiaj i nie wiem czemu, żona wcale się nie cieszy... Ehhh...... Witam. Compi wspomniał o kredycie. Ja mam 35 letniego kuzyna który ma dwóch synów 10 i 12 lat. Dwa lata temu wziął 250 tyś zł (we frankach) a odda 500tyś w ciągu 30 lat. Jak spłaci kredyt to będzie prawie emerytem i wtedy będzie mógł ewentualnie zarządzać swoją własnością i np. sprzedać dom i kasę podzielić na synów. Tylko po co? Oni już wtedy jako czterdziestolatkowie będą mieli np.dwudziestoletnie dzieci ( tradycja rodzinna) np.na studiach. Do czterdziestego roku życia synowie muszą gdzieś mieszkać wątpię że z ojcem . Tak czy srak biorąc kredyt rozwiązujemy tylko swój własny problem mieszkaniowy chyba jednak kosztem naszych dzieci, bo płacąc raty dużo sobie i dzieciom przez wiele lat odmówimy. Nie oceniam nikogo. Każdy sam decyduje czy budować ( brać kredyt jak brak gotówki) czy nie. Ja gdybym miał wziąć kredyt zrezygnowałbym z budowy, a działkę zapisał na córkę. Myślę że Twoja żona trochę podobnie myśli dlatego się nie za bardzo cieszy. To są , po za urokami , także i cienie budowania. Smutno zakończyłem. Pozdrawiam. Edytowane 18 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 18.01.2011 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 E tam, nie uogólniaj. Nie wiem ile wziął Twój znajomy tej kapuchy. Ja biorę tyle ile mi potrzeba na wykończenie, ale nie siebie, a kwota w skali budowy domu jest niewielka.Chałupę świadomie stawiamy taką, aby nawet w momencie gdy pojawią się wnuki, miały gdzie się podziać. A rówieśnicy moich dzieci mają już pozakładane rodziny, więc...I teraz najlepsze. Kredyt bierzemy my, bo 21-latek w banku to tylko ewentualnie może tylko konto studenckie założyć, ale umowa jest prosta. Łapią zdolność(oficjalną, bo już potrafią zarobić na siebie) i kredyt z ratami przyjmują dzielnie na klatę. Jeśli tylko pojawi się na horyzoncie obawa, że mieszkanie w tym domu nie ma sensu, choćby ze względu na powierzchnię, damy radę się przenieść do czegoś mniejszego. Nie zanosi się na to bo działkę na której się budujemy mamy już ładnych parę lat i z niej korzystamy, a dzieciaki przepadają za tym miejscem. Będzie dobrze, nie zrzędź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 18.01.2011 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 E tam, nie uogólniaj. Będzie dobrze, nie zrzędź. Witam. Compi piszesz do mnie tak jak bym moja żonę słuchał. Pewnie że będzie dobrze. Młodzież niech dorasta i poznaje prozę życia- raty do spłaty. Ja od piątej klasy podstawówki do końca studii w każde wakacje pracowałem, pierwsze Hi-Fi z Diory kompletowałem ze trzy lata. Jak miałem Jawę 350 to benzyna była na kartki. A zapach pierwszego auta, rodziców, fiacika 126p pamiętam do dziś he he. Stare dobre czasy. No i teraz wesoło zakończyłem. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 19.01.2011 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 ja również biorę kredyt i moja córka spłacała ich nie będzie, bo rodzice zarabiają.Do tego ma mieszkanie po babci, więc mieszkać ze starymi nie będzie musiała jak nie będzie chciała,więc myślę że każdy ma inna sytuację i nie można wszystkich jedną miarą. gratuluję że Ciebie to nieszczęście kredytowe ominęło i serdecznie pozdrawiam. compi - gratuluję Ci że masz odwagę spełniać swoje marzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 19.01.2011 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 (edytowane) Witam.Do przemyślenia :Dżiś o instalacjach solarnych inaczej.Większość w komentach się zgodziła że dostępne w sklepach instalacje solarne są b.drogie. Dlaczego? Bo:- są trendi a moda zawsze jest droga , faktycznie dają CWU za darmochę- są wielkie, muszą działać w zimie, stawiane na dachu są kłopotliwe- zastosowano w nich zaawansowane technologie ( tech. pokryć metalicznych , próżni itp.) - zastosowano w nich zaawansowane sterowanie- ciepełko uzyskiwane powoli trzeba gromadzić w drogich buforach by móc naraz dużo szybko zużyć np. na prysznic.- są estetyczne ( nie bez znaczenia) i jak kiedyś antena satelitarna już z daleka ,,potwierdzają ’’ status właścicieli domu.A gdyby z tego częściowo zrezygnować i samoróbnie i bardzo tanio zrobić solar na np.2 miesiące w roku do grzania lub dogrzewania CWU. Myślę że NETbet w praktyce będziesz grzał CWU w lecie drogim prądem, więc przemyśl takie rozwiązanie.Może kiedyś po wybudowaniu domu znajdziesz na to czas. Wiem że już są opisane wątki o samoróbnych solarach ale ja opiszę jak mogłoby to być u Ciebie:1. Przewidujemy zawory kulowe i trójniki w rurach na wejściu wymiennika zasobnika CWU tak by w lecie trójnikiem włączyć się w zasilanie i odciąć za pompą na powrocie kocioł . Wykorzystamy pompę CWU. Wpinamy ( skręcić śrubunkiem) rury solaru ( w części budynku stalowe) Na elewacji w niewielkiej plastykowej przyłącze na śrubunki + inne niż typowe gniazdko na np. 12V (z klapką).2. Solar stoi pod okapem( gdzie nie pada deszcz) w lecie przy nasłonecznionej ścianie , w garażu w zimie (odłączony, nie działa). Przyłączony jest rurą pp z odcinkiem elastycznym ( ,,wężyk z karbowej nierdzewki’’).3.W skrzynce ze sklejki tylną ścianę ocieplamy styropianem , potem grzejnik panelowy pomalowany na czarno, następnie aluminiowa żaluzja ( taka z okna) sterowana miarkownikiem ( nastawiony na np. 55 C, po przekroczeniu tem opadnie skręcając żaluzje- przysłoni światło słońca) całość przykryta szkłem. Na pewno da się zrobić estetycznie. Na grzejniku np. przylgowy włącznik termiczny ( bimetaliczny) włączający po przekroczeniu 45C przekaźnik w kotłowni 12V ( bezpieczeństwo) uruchamiający pompę CWU. Solar ,,korzysta’’ z naczynia wzbiorczego i zaworu bezpieczeństwa C.O.Grzejnik ( ok.dwa m2)+miarkownik+żaluzja+ szyba+ z demobilu. Całość lekko pochylona na stojaku.Jeżeli układ będzie miał tylko 50% sprawności to i tak się opłaca bo w słoneczny dzień ma my ok. 2 kW na każdy metr2.Jeżeli się zainteresowałej narysuję schemat instalacji.Pozdrawiam.PS. wkrótce napiszę o bardzo tanim reku bez wentylatorów dla wentylacji grawitacyjnej, oraz jak skorzystać z faktu że w zimie mamy często i długo poniżej 0 C. Ziarnko do ziarka a zbierze się miarka - jeżeli da się tanio to czemu nie?pozdrawiam TOM BOR Edytowane 19 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 19.01.2011 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 osatnie przemyślenia n/t kotła... ....skoro można zejść z zapotrzebowaniem Cedryka z 11kW do powiedzmy 9 kW to po cholerę pakować się w kocioł 20 kW?? dlaczego kotła nie dobiera się " na styk" skoro jego moc maksymalna jest wykorzystywana no powiedzmy 20 - 30 dni w roku? ja u siebie widzę ze projektant poszalał i do maksymalnego zapotrzebowanie dobrał kocioł 25 kW... ??? po co?? zdradźcie mi tajemnicę doboru kotła do zapotrzebowania.... bo skłaniam się do "dolniaka" max 17 kW....nawet 15 kW...ile tej wody kocioł ma do ogrzania?? 800 mb pexa? w jednym mb pexa jest 150cm3 wody... czyli tak mniej więcej 120l wody...8 wiader? i to z mieszaniem ciepłego powrotu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 19.01.2011 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Witam.Już bylo powtarzam.Ja wierzę że NETbet potrzebuje kotła 20kW nie z powodu OZC ale ze względu na wielkość wymiennika . Po tym jak ściągnie dmuchawę i założy miarkownik i po ,,zarośnięciu’’ popiołem i sadzą przez parę tygodni wymiennika jego kocioł faktycznie będzie miał mniej niż 15 kW. Obecnie producenci kotłów wolą dodawać potencjalnie niebezpieczne dmuchawy niż drogą stal kotłową na wymienniki, badanie mocy przeprowadzają na b.dobrym węglu i z idealnym kominem, jak zwykle w życiu bywa inaczej. To ile NETbet spali węgla : czy 5 ton czy 8 to zależy jaki węgiel kupi i jak będzie palił zanim się nauczy . Tak jak ja , czyli dziecię z wielkiej płyty, nie ma ,poza teorią, pojęcia jak wygląda przerośnięty( zatykanie rusztu i izolowanie –zaklejanie wymiennika) koksujący( spiekanie-zawieszanie się opału w dolniaku) węgiel, a może nawet skuszony ceną kupi jakiś import.Trochę potrwa ,nie raz zagotuje swą instalacje, zanim nauczy się ekonomicznie palić. Ale koleś jest kumaty, więc z czasem i jak ociepli cedryka to na pewno zmniejszy ilość spalanego węgla. Praktyka życiowa, umiejętności i świadomość palącego , rodzaj opału decydują o spalaniu a dopiero później budowanie według wydumanych norm WT-2008.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 20.01.2011 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 "Przerośnięcie" pieca przydaje się przy przygotowywaniu CWU - zapotrzebowanie domu na CO to jedno, a ciotka samozło pod prysznicem i dzieciok napełniający wannę to drugie. Blokersi - to nie blok, gdzie macie nieograniczoną ilość ciepłej wody. Podgrzanie jej w zasobniku do rozsądnej temperatury trwa chwilę - tym krótszą, im więcej nadwyżek mocy mamy na linii MOC KOTŁA minus BIEŻĄCE ZAPOTRZEBOWANIE NA CIEPŁO DOMU. BasH'palacz CO : ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 20.01.2011 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 (edytowane) osatnie przemyślenia n/t kotła...ile tej wody kocioł ma do ogrzania?? 800 mb pexa? w jednym mb pexa jest 150cm3 wody... czyli tak mniej więcej 120l wody...8 wiader? i to z mieszaniem ciepłego powrotu..... Witam. Woda w C.O jest tylko nośnikiem energii jej ilość nie ma większego znaczenia jeżeli rury będą dobrze zaizolowane , tak jak nie ma większego znaczenia długość łańcucha w rowerze dopóki sam łańcuch nie jest za ciężki, z powodu oporów przepływu wody lepiej jak rury są możliwie krótkie i proste, a wody jest zawsze dokładnie tyle ile wlejesz do instalacji ( do podłogówki dodaj wymiennik kocioła i CWU+zasobnikCWU+rury kotłowni+naczynie wzbiorcze). Ważna jest energia jaką woda przenosi w funkcji czasu . Zasobnik CWU ( odseparowana woda pitna grzana wymiennikiem) to nic innego jak np. 140 L ogromny kaloryfer którym wprawdzie nie grzejemy pomieszczeń ( jak zasobnik jest ocieplony) ale obciążony cieplnie jest jeszcze bardziej niż kaloryfery bo co jakis czas pobieramy z niego wodę o tem.55 C w zamian wpuszczając np.10 C . To dlatego zapotrzebowanie ciepła na grzanie CWU jest zawsze większe od tego do ogrzewania domu. O ile konstruktor mógł wyliczyć OZC Twojego domu to zużycie CWU ,,wziął z orientacyjnej tabelki" a i tak nie wiedział ile osób Twojej rodziny ile zużyje ciepłej wody. Dlatego ,,na zapas" się przewymiarowuje kotły w projektach. O grzaniu CWU dobrze napisał BasH. Pozdrawiam. Edytowane 20 Stycznia 2011 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 20.01.2011 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Takie tu mundre dyskusje, że aż nie wypada przeszkadzać... No to ja krótko: Netbet - szczere gratulacje i podziw za upór i wytrwałość. Pamiętam, jak spotkaliśmy się kiedyś na uckim zlocie i, będąc o krok przed tobą, próbowałem zwrócić twoją uwagę na to, że szkoda zdrowia na tą nierówną, samotną walkę z materią nieożywioną No cóż uparciuchu, nie posłuchałeś mnie... więc... teraz masz prawo być dumnym z siebie, bo jesteś naprawdę WYJĄTKOWY Teraz nie będę cię już namawiał. Trzymam kciuki, żebyś skończył, co zacząłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 20.01.2011 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 dzieki Yeti.... aleśmy się nie widzieli.. ho ..ho... powoli kończę... ...i... jest 999, a teraz będzie 1000 ....tysiunc postów...gdzie? nie wiem.. o czym? o bele czym, ale stałem się.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 20.01.2011 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 (...)jest 999, a teraz będzie 1000 ....tysiunc postów...gdzie? nie wiem.. o czym? o bele czym, ale stałem się.... No tak, tu też prawieś mnie dogonił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 20.01.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Co tak spokojnie w dzienniku - ani pomysłów, ani wpisów o lancerce - u mnie znów zaczął sypać śnieg. Ehhh... Tryb zimowy: ON BasH'driftowiec : ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 21.01.2011 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 ...... naprawdę w rzeczywistości wyjdzie 50W/m2 czyli 8KW ...... .....na każdych imieninach u cioci Zosi ..... Witam. To jaką konkretnie moc kotła dolnego spalania zalecasz NETbetowi? Już wiadomo że NETbet zastosuje za kotłem dla podłogówki zawór czterodrożny+siłownik+sterownik współpracujący z sterownikiem kotła i tak przygotowaną wodę wyśle do rozdzielaczy . I co dalej ?, czy i jak zalecasz sterować pętlami? Pozdrawiam. PS. u cioci Zosi miała być kaczka, z kaczki zrobił się zając , a z zająca przepyszny pasztet więc nie wyśmiewajmy ciotkę Zosię, ona też umie zrobić coś dobrego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.