Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

sasiad nie jest zly, bo mi sprzedal kawaleczek ziemi zebym miala dojazd z drogi głownej. wiecej sie przy tym nalatal niz zarobil, no ale on jest "dobry" wiec moze za bardzo wierzy w dobroc i szczerosc innych. Bo jak przychodzi do niego wodkan i mowi, ze chce wodociag ciagnac (a w tym czasie byla tez modernizacja starego wodociagu w Nadarzynie) no to co sobie mogl innego pomyslec chlopina jak tyle ze ze sie zaklad wzial za rury
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2705221
Udostępnij na innych stronach

Oj Madzia, nie przejmuj się innymi kierowcami, połowa to gbury a druga połowa jeździć nie umie (trzecia to jedno i drugie a czwarta to ja hehe :lol: )

 

Ale z tym klęciem to śmieszne jest: jak jeszcze nie prowadziłam, to mnie śmieszyli tacy co się wkur. że ktoś źle jedzie czy cośtam. Jak sama trochę pojeździłam i zaczęłam lubić prędkość, to sama klęłam na tych co się pitolą 80 po lewym pasie, na tych co zajeżdżają drogę i na chama się wpychają, a że jeździłam wtedy starym rzęchem to oczywiście wpychali się WSZYSCY. A potem, jak w końcu zaczęłam jeździć dobrym samochodem, to wrzuciłam na luz, nabrałam dystansu (fakt że się teraz mniej wpychają, ba! nawet czasem wpuszczą :o ) tylko wkurzam się czasem, jak jest korek, musisz zmienić pas i NIKT Cię ku.wa nie wpuści, bo o dwa metry dalej będzie stał, a stał będzie i tak! :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2705686
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie się nie przejmuj i nie rozmyślaj co jakiś inny kierowca o Tobie myśli.Masz jechać nie łamiąc drastycznie przepisów i nie sprawiać zagrożenia.Jednocześnie masz czuć się bezpiecznie.Jak gdzieś masz ograniczenie do 70 , a bezpiecznie czujesz się przy 50 to miej w nosie , że parę samochodów pojechałoby szybciej. Wszystko przychodzi z doswiadczeniem.

 

Mnie cholernie wku..wia jak muszę od siebie przebić się Grotem na Targówek,czy Białołękę.Wszystkie pasy jadą , tylko ten ,z którego będzie wjazd na Most stoi w korasie.A tuż przy wjeździe cała masa cwaniaczków "nagle" przypomina sobie ,że też chce wjechać na górę i się wpychaja na bezczela.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2705899
Udostępnij na innych stronach

Czesc Wam,

ja to troche Matka T. jestem na drodze, a troche taki diabel. Jak widze,ze ktos tam sie zagapil albo i nie zagapil a potrzebuje zmienic pas (bo tak stoja czasem biedaki na swoim konczacym sie pasie i migają)to wpuszczam, ale jak tylko wyczuje ze jakis cham albo cwaniak i juz juz jechal jak strzala i juz sie pcha przedemnie bo jemu spieszno a reszcie nie -to za zadne skarby nie puszcze. Kiedys mi za to auto obiją.

A najbardziej to sie pcham przed poczte. Jej krowich aut jezdzacych pod moim blokiem srodkiem ulicy nie przepuszczam. Oni jak jada to musza calą szerokoscia, wiec jak widze taki z naprzeciwka jadacy to ja tez myk i na srodek. No i stoimy, az "głupiej"baby nie puszczą (GŁUPKI). Mi sie nie spieszy.

Opowiem Wam jaka byla akcja kiedys.

W małża mojego ktos wjechal w Wawie i tak walnął ze az chlodnica poszla - z przodu. Trzeba bylo auto odholowac do warsztatu na ogledziny rzeczoznawcy. No to bierze małż sąsiada i dawaj na linke. A u nas pocztowcy jak przywozą towar to staja w poprzek drogi i nie da sie przejechac (nawet godzine tak stoją). Wiec chlopaki do nich ze musza przejechac bo im warsztat zamkną. A ci maja to w nosie bo oni tu pracują. No to chlopaki za telefon i na policje. Przyjechalo dwoch takich zoltodziobow - po 6tygodniowym kursie chyba. No i dalo chlopakom jakby w pysk, bo mowia ze poczta sie musi rozladowac i juz. Nic że to wyjazd, droga ppoz itd. Panstwo w panstwie normalnie. Swieta poczta pracuje. no to chlopaki czekaja.

Minelo ze 30 minut od przyjazdu policji (a stoja w sumie godzine,albo troche dluzej). policjanci tez stoja. poczta sie rozpakowala i chce odjechac, ale nie ma jak, bo nasze auta stoja przed nimi. No to oni do nas zebysmy wzieli te auta. A my ze nie i niech sobie wolaja policje - w sumie nie beda musieli dlugo czekac bo policjanci juz są. Hihi.hi. A wiadomo co Policja nic nie mogla zrobic, bo juz wczesniej sie upierala ze tam mozna stac. Na to z poczty wylecialo ze 20 mialczących bab, ktore zarzekalay sie ze musza isc do domu i wogole przez nas straca prace i nie beda mialy czym dzieci nakarmic i lzy w oczach i wielki strach (normalnie jestem katem, bo nie daje im spokojnie pracowac ani w NOCY ani w dzien). Policja w miedzyczasie zniknela z horyzontu i nawet nie powiedzieli papa. Chlopaki wzieli auta, -bo mechanik czekal juz godzine w zakladzie - i pojechali.

Takie to mamy historie milosne

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2706079
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałam że pocztowcy to takie świnie :roll:

Ale ci co zapierniczają środkiem po wąskich drogach i czekają aż ja zjadę bo mają większy wóz też mnie wpieniają i kiedyś posłusznie jechałam jednym kołem w rowie :wink: a teraz jak takiego widzę z daleka to też walę środkiem i w ostatniej chwili oboje zjeżdżamy zazwyczaj o tyle samo i elegancko się mijamy 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2706988
Udostępnij na innych stronach

Bylismy dzisiaj u lekarza z Małą i przy okazji zahaczylismy o naszą działeczkę. Jejku jak tam było dzisiaj fajnie. Błoto na działce po kolana, ale taki spokoj i ten widok na staw i to słoneczko połyskujące na wodzie. Czuje, ze zimą bedzie mi tego mocno brakowac.

A wiecie co mowili w telewizji dzisiaj? Ze jesien sprzyja depresji u facetów. A wiecie co to za depresja? To depresja związana z zanikaniem dekoltów u kobiet na jesien i zimę. ;).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2707279
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałam że pocztowcy to takie świnie :roll:

Ale ci co zapierniczają środkiem po wąskich drogach i czekają aż ja zjadę bo mają większy wóz też mnie wpieniają i kiedyś posłusznie jechałam jednym kołem w rowie :wink: a teraz jak takiego widzę z daleka to też walę środkiem i w ostatniej chwili oboje zjeżdżamy zazwyczaj o tyle samo i elegancko się mijamy 8)

Ja tez nie wiedzialam. Przez rok pracowali w sąsiednim budynku i tez byly jakies transporty itd, ale bylo ciszej, spokojniej i panowalo porozumienie i harmonia. Nikt nikomu nie zajezdzal, nie zastawial. Byly uklony i powitania na codzien. A teraz dokoptowali do "naszych" listonoszy jeszcze ta sortownie i o jej kierowcach to generalnie zbyt milych rzeczy powiedziec sie nie da. No moze z wyjatkami.

Skutek tego wszystkiego jest oplakany, bo poczta sie na nas gniewa,list z urzedu z sąsiedniej ulicy szedl do nas ponad miesiac ostatnio, a kto wie co wogole nie przychodzi!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2707932
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałam że pocztowcy to takie świnie :roll:

Ale ci co zapierniczają środkiem po wąskich drogach i czekają aż ja zjadę bo mają większy wóz też mnie wpieniają i kiedyś posłusznie jechałam jednym kołem w rowie :wink: a teraz jak takiego widzę z daleka to też walę środkiem i w ostatniej chwili oboje zjeżdżamy zazwyczaj o tyle samo i elegancko się mijamy 8)

Ja tez nie wiedzialam. Przez rok pracowali w sąsiednim budynku i tez byly jakies transporty itd, ale bylo ciszej, spokojniej i panowalo porozumienie i harmonia. Nikt nikomu nie zajezdzal, nie zastawial. Byly uklony i powitania na codzien. A teraz dokoptowali do "naszych" listonoszy jeszcze ta sortownie i o jej kierowcach to generalnie zbyt milych rzeczy powiedziec sie nie da. No moze z wyjatkami.

Skutek tego wszystkiego jest oplakany, bo poczta sie na nas gniewa,list z urzedu z sąsiedniej ulicy szedl do nas ponad miesiac ostatnio, a kto wie co wogole nie przychodzi!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2707940
Udostępnij na innych stronach

Bylismy dzisiaj u lekarza z Małą i przy okazji zahaczylismy o naszą działeczkę. Jejku jak tam było dzisiaj fajnie. Błoto na działce po kolana, ale taki spokoj i ten widok na staw i to słoneczko połyskujące na wodzie. Czuje, ze zimą bedzie mi tego mocno brakowac.

A wiecie co mowili w telewizji dzisiaj? Ze jesien sprzyja depresji u facetów. A wiecie co to za depresja? To depresja związana z zanikaniem dekoltów u kobiet na jesien i zimę. ;).

Fajnie? Staw? Słoneczko? A FOTKI GDZIE SIĘ PYTAM???? :evil: :wink:

 

Nasza telewizja schodzi na psy, doprawdy :roll:

To czego się tak moi koledzy tak ucieszyli jak podeszłam do nich dziś na korytarzu w golfie? :o :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2707949
Udostępnij na innych stronach

Bylismy dzisiaj u lekarza z Małą i przy okazji zahaczylismy o naszą działeczkę. Jejku jak tam było dzisiaj fajnie. Błoto na działce po kolana, ale taki spokoj i ten widok na staw i to słoneczko połyskujące na wodzie. Czuje, ze zimą bedzie mi tego mocno brakowac.

A wiecie co mowili w telewizji dzisiaj? Ze jesien sprzyja depresji u facetów. A wiecie co to za depresja? To depresja związana z zanikaniem dekoltów u kobiet na jesien i zimę. ;).

Fajnie? Staw? Słoneczko? A FOTKI GDZIE SIĘ PYTAM???? :evil: :wink:

 

Nasza telewizja schodzi na psy, doprawdy :roll:

To czego się tak moi koledzy tak ucieszyli jak podeszłam do nich dziś na korytarzu w golfie? :o :wink:

No bo moze golfy to sie w garazu raczej zostawia Blondyneczko ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2708032
Udostępnij na innych stronach

ja za kierownicą straszny chachar jestem :oops: :roll:

tylko chamskiego wtryniania się w korek nie mogę zdzierżyć. nigdy nie wpuszczam. kiedyś facet próbował mnie staranować. nie ustąpiłam. a on mi na to 'spierd&&^^laj' przez szybe mówi. wpuściłam grzecznie po czym wysiadłam i mu taką zjebkę zapodałam że się facet nie mógł pozbierać - oczywiście full kultura. a na koniec dodałam do towarzyszącej mu kobiety że ja bym z takim chamem w życiu do auta nie wsiadła i żeby sobie lepiej kogoś na wyższym poziomie poszukała. dodam że gościu pełna klasa - drogie auto, drogi garnitur, zadbany... tylko ogłady za grosz.

miałam satysfakcje bo mu głupio bardzo było a baba przez cały korek mu nadawała. :lol:

 

chociaż muszę przyznać że czasem się ryję. ale to pełny desperat musze być. na przykład chore dziecko wiezione do szpitala. a dzisiaj to po prostu nie wytrzymałam i wyjechałam z korka i wjechałam o kilka aut przede mnie ale to tylko dlatego że gość przede mną chyba z 20 aut wpuścił

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2708691
Udostępnij na innych stronach

Ja to tam swojego passacika lubilam. Miało autko kopniaka, ech. Moje nowe przy tamtym to taki troche mułek.

A dzisiaj szlam sobie na bazarek po proszki i plyny (btw niemieckie) to na 150 metrowym odcinku drogi malo do trzech stluczek nie doszlo. Najpierw smieciara skrecala z podporzadkowanej i malo jej bmw nie staranowalo (a takie ladne i facet tez jakby klasa - tylko morda nie wyparzona) przez komore zafajdas gadal i jechal jak na pozar- a jak wysiadl z auta to takimi h..jami wyjechal do biednego smieciarza, ze az mnie tam malo nie trafilo i musialam dziecku zatykac uszy co by jej uszy nie zwiędły. Zaraz potem dwa autka jakos nie mogly utrzymac dystansu miedzy soba, a potem laska firmowym autkiem malo nie wrypala w rowerzystke i jeszcze zmierzyla ja wzrokiem i zamiast przeprosic to tylko poszla sprawdzic czy jej cienkoś przypadkiem nie zarysowany (normalnie przez ten nawrót słoneczka to ludzie znowu glupieją na drodze)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/7/#findComment-2708995
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...