78mysz 09.02.2009 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 zakręciłam się z tymi lazienkami, salonami i kuchniami to mi się podoba tylko zamiast ścianki dałabym szkło przy prysznicu http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SZAKTpIeOkI/AAAAAAAABzs/okwimDp-yAw/s720/fjksdbdd.JPG Raczej ta wersja jest dla mnie zadowalająca, no chyba ze uda sie jakims cudem zamienic miejscami kibelki i prysznic. Prysznic napewno szklo nie mur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.02.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam? A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos. Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 09.02.2009 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 No Myszka.. jutro wielki dzień trzymam kciuki za spokojne przeżycie dzionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 17:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam? A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos. Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 No Myszka.. jutro wielki dzień trzymam kciuki za spokojne przeżycie dzionka sie okaze Dario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.02.2009 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam? A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos. Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne? Slyszalam, ze sa tez wegetarianki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 09.02.2009 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam? A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos. Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne? Slyszalam, ze sa tez wegetarianki. tak? to ciekawe co jedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 09.02.2009 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 zakręciłam się z tymi lazienkami, salonami i kuchniami to mi się podoba tylko zamiast ścianki dałabym szkło przy prysznicu http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SZAKTpIeOkI/AAAAAAAABzs/okwimDp-yAw/s720/fjksdbdd.JPG Raczej ta wersja jest dla mnie zadowalająca, no chyba ze uda sie jakims cudem zamienic miejscami kibelki i prysznic. Prysznic napewno szklo nie mur Ja też jestem za tą wersją - bo to dzieciowa ma być, prawda? To ma być praktyczna, a nie piękna tylko, a z kibelka do umywalki, co by łapek nie zapomnieć umyć, to bliziutko musi być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 09.02.2009 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 No Myszka.. jutro wielki dzień trzymam kciuki za spokojne przeżycie dzionka sie okaze Dario bądźmy dobrej myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 09.02.2009 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 GRATULACJE JUTRZEJSZEGO DNIA !!! Z zaciekawieniem będę śledzić twój dziennik - POWODZENIA !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 GRATULACJE JUTRZEJSZEGO DNIA !!! Z zaciekawieniem będę śledzić twój dziennik - POWODZENIA !!! witam i zapraszam Zuz@nko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam? A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos. Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne? Slyszalam, ze sa tez wegetarianki. tak? to ciekawe co jedzą trawe tak zwaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.02.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 A jakie jeszcze inne ryby oprocz piranii sa drapiezne? W sensie akwariowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 hej, a powie mi jakies obiektywne oczko czy to bedzie wygodne rozmieszczenie kuchennne czy tez nie? http://lh6.ggpht.com/_81jLH965IWA/SZAVXeKUG9I/AAAAAAAAB00/d6zn7Hb7rpk/s720/sralonluty.JPG http://images29.fotosik.pl/324/8295e51816aad6cemed.jpgJeny ale mam dzisiaj roboty duzo, nie moge spokojnie poczytac wątków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.02.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ja bym dala plyte troche blizej zlewu, bo czesto makaron gotuje i odcedzam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IlonaS. 09.02.2009 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Myszko trzymam kciuki za jutrzejszy dzień i liczę na jakieś zdjęcia z pierwszej wbitej łopaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 A jakie jeszcze inne ryby oprocz piranii sa drapiezne? W sensie akwariowych? zalezy o jak wysoki stopien drapieznosci Ci chodzi. Bo szczupak to na przykład tez niby drapieżny jest. Mały wejdzie do akwarium. Np arowana - tak ostatnio modna jest drapiezna. Bocje na swoj sposób tez- są pogromcami ślimaków. Opowiem Wam historyjke o rybie która zyje na gąbce.To bylo za starych krakowskich czasow- ktore przypomniały mi sie dzieki Tobie Małgos - tak btw. Pojechalismy z jeszcze nie męzem na giełde akwarystyczną, gdzies het het autobusem. Lazimy, oglądamy rózne rybki. Nagle moj kochany podchodzi do jednego akwa i wola mnie. No to ide. M- o popatrz jakie fajne rybki ja- eeeee a co to wogole jest? M- nie wiem, ale zapytam ja- ok jak chcesz No dobra: M- przepraszam pana a co to za ryba? Sprzedawca- a Mystus Leucophasis sp. M- nigdy nie słyszałem Sprzedawca- a to wywrotek M- ma duze wymagania? Sprzedawca- gdzie tam, ta ryba to i na gąbce bedzie zyła M-do mnie- to co bierzemy? Ja - bo ja wiem, nic o niej nie wiem M- no jak nie wiesz przeceiz pan mowi ze na gąbce moze zyc Ja- no dobrze, jak chcesz to bierzmy M (do sprzedawcy) - prosze dwa I tak oto kupilismy dwie małe śmieszne rybki, ktore rosły i rosły i rosły Ktoregos dnia spostrzeglismy jak najpierw jakas rybka chowa sie po kątach, a potem w nocy było w akwa łubu dubu du i rano rybki juz nie było...... Tak oto stalismy sie szczesliwymi posiadaczami parki pięknych wywrotków(pływały do góry nogami) - dwóch czarnych ciechych zabojców. Na koniec dodam tylko, ze te drapiezniki to łowiły rybki swoich (dosc slusznych z resztą) rozmiarów KONIEC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ja bym dala plyte troche blizej zlewu, bo czesto makaron gotuje i odcedzam... a to ciekawe - mi tez sie zdarza czasem odcedzac makaron Tak na serio to moj blat roboczy jest miedzy zlewem a kuchenką . A Ty Małgos masz przecwiczony zlew przy płycie? I co mowisz, ze to wygodne jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.02.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ja bym dala plyte troche blizej zlewu, bo czesto makaron gotuje i odcedzam... a to ciekawe - mi tez sie zdarza czasem odcedzac makaron Tak na serio to moj blat roboczy jest miedzy zlewem a kuchenką . A Ty Małgos masz przecwiczony zlew przy płycie? I co mowisz, ze to wygodne jest? Ja mam teraz przecwiczone wszystko, co tu na Forum w zyciu by nie przeszlo ze wzgledu na totalny brak praktycznosci. Nie chodzi mi o to, zeby zlew byl zaraz obok plyty, ale troche blizej, co by z garem tak nie latac... Ale moze sie czepiam, no... Wywrotek powiadasz... I noge od kurczaka by zjadl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.02.2009 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ja bym dala plyte troche blizej zlewu, bo czesto makaron gotuje i odcedzam... a to ciekawe - mi tez sie zdarza czasem odcedzac makaron Tak na serio to moj blat roboczy jest miedzy zlewem a kuchenką . A Ty Małgos masz przecwiczony zlew przy płycie? I co mowisz, ze to wygodne jest? Ja mam teraz przecwiczone wszystko, co tu na Forum w zyciu by nie przeszlo ze wzgledu na totalny brak praktycznosci. Nie chodzi mi o to, zeby zlew byl zaraz obok plyty, ale troche blizej, co by z garem tak nie latac... Ale moze sie czepiam, no... Wywrotek powiadasz... I noge od kurczaka by zjadl? phi, razem z ręką, która by tę noge podawała A zlew tak odsuwałam i oduwałam, zeby miec wiecej miejsca, ale chyba teraba go troooooszke przysunąc. minimalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.