Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Mysiego domu


78mysz

Recommended Posts

zakręciłam się z tymi lazienkami, salonami i kuchniami :wink:

 

to mi się podoba tylko zamiast ścianki dałabym szkło przy prysznicu

 

http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SZAKTpIeOkI/AAAAAAAABzs/okwimDp-yAw/s720/fjksdbdd.JPG

 

Raczej ta wersja jest dla mnie zadowalająca, no chyba ze uda sie jakims cudem zamienic miejscami kibelki i prysznic. Prysznic napewno szklo nie mur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam?

 

A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... :roll:

 

Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos.

 

Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami

 

Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. :roll:

 

Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam?

 

A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... :roll:

 

Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos.

 

Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami

 

Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. :roll:

 

Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. :roll:

a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam?

 

A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... :roll:

 

Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos.

 

Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami

 

Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. :roll:

 

Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. :roll:

a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne?

 

Slyszalam, ze sa tez wegetarianki. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam?

 

A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... :roll:

 

Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos.

 

Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami

 

Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. :roll:

 

Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. :roll:

a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne?

 

Slyszalam, ze sa tez wegetarianki. :lol: :lol: :lol:

 

tak?

to ciekawe co jedzą :roll:

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakręciłam się z tymi lazienkami, salonami i kuchniami :wink:

 

to mi się podoba tylko zamiast ścianki dałabym szkło przy prysznicu

 

http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SZAKTpIeOkI/AAAAAAAABzs/okwimDp-yAw/s720/fjksdbdd.JPG

 

Raczej ta wersja jest dla mnie zadowalająca, no chyba ze uda sie jakims cudem zamienic miejscami kibelki i prysznic. Prysznic napewno szklo nie mur

 

Ja też jestem za tą wersją - bo to dzieciowa ma być, prawda? To ma być praktyczna, a nie piękna tylko, a z kibelka do umywalki, co by łapek nie zapomnieć umyć, to bliziutko musi być... :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to ile w koncu za te okna, bo sie nie polapalam?

 

A co do akwarium to tez sie zastanawiam, ale malz zgodzi sie tylko na piranie... :roll:

 

Toc mowie, ze 2 razy tyle co plastiki Małgos.

 

Mi sie piranie nie podobają, choc kiedys pamietam w Kraku w jednej knajpce na Lea bodajze było wieeeelkie akwarium pod barem, własnie z piraniami

 

Okejos, teraz jarze... A takie fajne sa okna przesuwne. :roll:

 

Mysle, ze z tymi piraniami to chodzilo mu o to, ze nie trzeba karmic codziennie i zamiast jakiegos glupiego pokarmu mozna im wrzucic noge od kurczaka... Dekoracyjne to one sie sa specjalnie, to fakt. :roll:

a wiesz, ze nie wszystkie piranie są mięsożerne?

 

Slyszalam, ze sa tez wegetarianki. :lol: :lol: :lol:

 

tak?

to ciekawe co jedzą :roll:

:lol: :lol: :lol:

 

trawe tak zwaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, a powie mi jakies obiektywne oczko czy to bedzie wygodne rozmieszczenie kuchennne czy tez nie?

 

http://lh6.ggpht.com/_81jLH965IWA/SZAVXeKUG9I/AAAAAAAAB00/d6zn7Hb7rpk/s720/sralonluty.JPG

 

 

http://images29.fotosik.pl/324/8295e51816aad6cemed.jpg

Jeny ale mam dzisiaj roboty duzo, nie moge spokojnie poczytac wątków

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie jeszcze inne ryby oprocz piranii sa drapiezne? :roll: W sensie akwariowych? :roll:

 

zalezy o jak wysoki stopien drapieznosci Ci chodzi. Bo szczupak to na przykład tez niby drapieżny jest. Mały wejdzie do akwarium.

Np arowana - tak ostatnio modna jest drapiezna. Bocje na swoj sposób tez- są pogromcami ślimaków.

Opowiem Wam historyjke o rybie która zyje na gąbce.To bylo za starych krakowskich czasow- ktore przypomniały mi sie dzieki Tobie Małgos - tak btw. Pojechalismy z jeszcze nie męzem na giełde akwarystyczną, gdzies het het autobusem. Lazimy, oglądamy rózne rybki.

Nagle moj kochany podchodzi do jednego akwa i wola mnie. No to ide.

M- o popatrz jakie fajne rybki

ja- eeeee a co to wogole jest?

M- nie wiem, ale zapytam

ja- ok jak chcesz

 

No dobra:

M- przepraszam pana a co to za ryba?

Sprzedawca- a Mystus Leucophasis sp.

M- nigdy nie słyszałem

Sprzedawca- a to wywrotek

M- ma duze wymagania?

Sprzedawca- gdzie tam, ta ryba to i na gąbce bedzie zyła

M-do mnie- to co bierzemy?

Ja - bo ja wiem, nic o niej nie wiem

M- no jak nie wiesz przeceiz pan mowi ze na gąbce moze zyc

Ja- no dobrze, jak chcesz to bierzmy

M (do sprzedawcy) - prosze dwa

 

I tak oto kupilismy dwie małe śmieszne rybki, ktore rosły i rosły i rosły

 

Ktoregos dnia spostrzeglismy jak najpierw jakas rybka chowa sie po kątach, a potem w nocy było w akwa łubu dubu du i rano rybki juz nie było......

Tak oto stalismy sie szczesliwymi posiadaczami parki pięknych wywrotków(pływały do góry nogami) - dwóch czarnych ciechych zabojców.

Na koniec dodam tylko, ze te drapiezniki to łowiły rybki swoich (dosc slusznych z resztą) rozmiarów

KONIEC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dala plyte troche blizej zlewu, bo czesto makaron gotuje i odcedzam... :roll:

a to ciekawe - mi tez sie zdarza czasem odcedzac makaron ;)

 

Tak na serio to moj blat roboczy jest miedzy zlewem a kuchenką . A Ty Małgos masz przecwiczony zlew przy płycie? I co mowisz, ze to wygodne jest?

 

Ja mam teraz przecwiczone wszystko, co tu na Forum w zyciu by nie przeszlo ze wzgledu na totalny brak praktycznosci.

 

Nie chodzi mi o to, zeby zlew byl zaraz obok plyty, ale troche blizej, co by z garem tak nie latac... :roll: Ale moze sie czepiam, no... :roll:

 

Wywrotek powiadasz... I noge od kurczaka by zjadl? :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dala plyte troche blizej zlewu, bo czesto makaron gotuje i odcedzam... :roll:

a to ciekawe - mi tez sie zdarza czasem odcedzac makaron ;)

 

Tak na serio to moj blat roboczy jest miedzy zlewem a kuchenką . A Ty Małgos masz przecwiczony zlew przy płycie? I co mowisz, ze to wygodne jest?

 

Ja mam teraz przecwiczone wszystko, co tu na Forum w zyciu by nie przeszlo ze wzgledu na totalny brak praktycznosci.

 

Nie chodzi mi o to, zeby zlew byl zaraz obok plyty, ale troche blizej, co by z garem tak nie latac... :roll: Ale moze sie czepiam, no... :roll:

 

Wywrotek powiadasz... I noge od kurczaka by zjadl? :roll: :wink:

 

phi, razem z ręką, która by tę noge podawała

 

A zlew tak odsuwałam i oduwałam, zeby miec wiecej miejsca, ale chyba teraba go troooooszke przysunąc. minimalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...