78mysz 26.10.2008 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 A nie może być tak , że naprawdę szuflady sa te po bokach , a ta pośrodku to maskowanie ,żeby był szufladowy ciąg? Ano moze i moze, ale wtedy zeby to nie byla tylko atrapa (czy tez maskownica)to szuflady stykalyby sie ze sobą gdzies w polowie zlewu. Tak wiec powierzchnia uzytkowa szuflady jest pomniejszona conajmniej o (pole powierzchni powstale z przemnozenia szerokosci syfonu + jakies 2 cm z kazdej strony na luz) i głebokości szuflady Brzmi bardzo uczenie I sensownie - to właśnie miałam na myśli, że w tej szufladzie byłoby niewiele miejsca, ale na spineczki i kremiki wystarczy Niby wystarczy, ale zaraz chce sie wiecej i wiecej miejsca. Trzeba jeszcze znalezc ochotnika, ktory zrobi taką kombinacje, no ale to mozliwe ...teoretycznie i ładnie sie prezentuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 26.10.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Anything is possible Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 26.10.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Anything is possible The Skye's the Limit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 26.10.2008 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Anything is possible The Skye's the Limit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 26.10.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 To się rozmarzyły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 27.10.2008 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 Marzenia okazały sie rzeczywistościa. Wynajelam dzisiaj domek 130 metrów. Jest nowiutki i w fajnej lokalizacji i przystepnej cenie do tego. Szok. Dzisiaj bylam najpierw obejrzec dom w Brwinowie - na zdjeciach fajnie. Jak weszlam do srodka to sie troche najpierw zalamalam. Okazalo sie, ze w drzwiach wciaz nie ma futryn, piec gazowy normalnie w przedpokoju, a na schodach nie ma barierek. Szok. No i do tego balagan i masa gratów, ktore nie wiadomo czy wogóle zostalyby zabrane przez włascicieli. Mniejsza o to. No ale i tak myslalam, ze bede musiala to wynająć. Choc dodam ten dom mial duzy potencjal. Wrócilam do swojego M i zrobilam kawe. Mysle sobie ech co tam jakos damy rade. Obdzwonilam jeszcze agencje i doszlam do wniosku ze to jakas porazka z tymi biurami. No i stwierdizlam, ze szukam jeszcze raz. Ja haslo do google, a tu wyskakuje domek. Mysle sobie eeee fajny. No to dzwonie. Okazalo sie ze bez posrednika. No to gites. Tylko pan mowi, ze zaraz ma klienta. Mysle sobie nie poddam sie - "no to ja jade do Pana" .Kto pierwszy ten lepszy. I pojechalam i cale szczescie. Wlasciciele fajni - takie wrazenie. Umowa podpisana. No i nie ma blisko do poczty . A na dodatek jakies 100 metrow dalej stoi jak wół Bungalow z gabinetem pana Sz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 28.10.2008 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Eeeee to zajeb.ście!!!! Kurka wcześniej się przeprowadzisz do domku niż my wszystkie Gratuluję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 28.10.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 To jeszcze cyknij fotę tego Bungalowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 28.10.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Na cześć nowego domu Myszy....Hip Hip ......Huraaaaaaaaa niech się Wam miło mieszka.A fotę Szewczyka obowiązkowo cyknij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.10.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Myszka zobacz na tej fotce tych pięknych płyteczek Neferci: http://www.domus.pl/static/portal/publisher/domus/elem/images/200802/1201975073203-image-01.jpg są szuflady pod blatem na którym jest umywalka... Czyli da się czy to ściema taka żeby ładnie było? Ciekawe... A wracając do białych okien drewnianych, to myślisz że dobrze będą wyglądały do tego wewnętrzne szprosy? Bo za zewnętrzne to ja dziękuję na pewno, a jakoś mi się nie wydaje, żeby te "sztuczne" były drewniane.... Dorcia na logike to gdzies sie musi znalezc syfon do umywalki, albo chociaz półsyfon. A więc gdzie on sie schowal? Schowany w szafce na wymiar - niestety Będę ćwiczyć u chłopaków w łazience to Wam opowiem. Blat będzie z płytek podłogowych a pod nim ten cały szpas. Więc się okaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 28.10.2008 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 No że na wymiar być musi, to i tak wiadomo niestety To rób szybciutko Neferko, to się na wyniki castingu na stolarza załapię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 28.10.2008 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 To jeszcze cyknij fotę tego Bungalowu spoko ten bungalow to jest u mnie na kompie od dawna, tylko nie wiem gdzie. Nawet kiedys probowalismy pogadac z wlascicielem, ale jakos nie wyrazal wiekszego entuzjazmu zeby nam cos podpowiedziec o tym domu, tak wiec dalismy sobie spokoj i z tym wlascicielem i z bungalowem z poddaszem. I chyba dobrze. Do wynajetego domku bedziemy sie przerowadzac w polowie grudnia albo tez po swietach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 28.10.2008 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 a znalazlam u siebie na kompie bung z poddaszem. Mam nadzieje, ze to nie grzech jak wkleje - w koncu generalnie to i tak stoją na oczach ludzi no nie? http://lh6.ggpht.com/78mysz/SQcVLKV26mI/AAAAAAAAAvU/t290jIWSfOQ/s400/IMG_7594.JPGhttp://lh6.ggpht.com/78mysz/SQcVrqYIaQI/AAAAAAAAAvc/slY8vGUvGYs/s400/IMG_7597.JPG[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.10.2008 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Jakaś zboczona jestem: białe okna bez szprosów wydaja mi się bleeeee Ależ Ci zazdraszczam tej przeprowadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 29.10.2008 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 to prawda szprosy dodają uroku bialym oknom, ale z drugiej strony to od srodka fajnie miec nie poszatkowany widok na ogród. Ja dam szprosy tylko tak jak mam w projekcie, czyli na gorze okien. Mam nadzieje, ze to wystarczy, zeby bylo dobrze. To musi wystarczyc! Inaczej bede plakac, łeeee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 29.10.2008 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Jakaś zboczona jestem: białe okna bez szprosów wydaja mi się bleeeee Ależ Ci zazdraszczam tej przeprowadzki Ja dziekuje, przeprowadzka w teoretycznie najwiekszy mróz, z dzieckiem, psem, akwariami (600 i 200 litrow)wszystkimi storczykami i dorobkiem zyciowym. Ja nie moge. Chyba zamowimy tira. No i jeszcze piwnice trza wyeksportowac. Wszystko po to zeby za rok znow robic ten sam manewr. Chyba juz jestem fioletowa - slabo mi sie robi. Jak dotąd kazdym mieszkaniu w swym dorosłym zyciu zylam srednio poltorej roku. Njapierw jak mialam 18 to Rodzice zbudowali dom. Potem ja na studia z manelami i co roku na wakacje caly majdan do domu.- we wrzesniu w drugą strone. Potem z akademika na jedna stancje, potem na drugą. Potem z Krakowa do Warszawy. Potem z Warszawy do Kajetan, potem do Pruszkowa raz. Z Pruszkowa do pruszkowa 2. teraz z Pruszkowa do Komorowa, a potem do Nadarzyna. Przy czym moze kiedys jeszcze do Krakowa. A dodam, ze w wieku dzieciecym przeprowadzek było tez ze 3. Czy ja znajde dla siebie w koncu miejsce?A moze jak juz znajde to sie tak znudze, ze znowu zarządze przeprowadzke? Moze ja nie umiem inaczej zyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.10.2008 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Nie będzie źle - w końcu większość się przeprowadza właśnie w zimę, żeby "na Święta", a jeszcze nie jest tak zimno: patrz jakie piękne słońce dzisiaj (to specjalnie dla moich więźbiarzy zamawiałam dla Ciebie na przeprowadzkę też zamówię ) I NIE WYJEŻDŻAJ DO KRAKOWA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 29.10.2008 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Mysle, ze ten Kraków to pozostanie juz na zawsze w sferze moich i męzowych marzen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 29.10.2008 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Nie będzie źle - w końcu większość się przeprowadza właśnie w zimę, żeby "na Święta", a jeszcze nie jest tak zimno: patrz jakie piękne słońce dzisiaj (to specjalnie dla moich więźbiarzy zamawiałam dla Ciebie na przeprowadzkę też zamówię ) I NIE WYJEŻDŻAJ DO KRAKOWA!!! No tak u Ciebie cieślom to sie rączki dzisiaj grzeją od słoneczka. Mam nadzieje, ze dogrzewają je tez pracą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.10.2008 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 No tak u Ciebie cieślom to sie rączki dzisiaj grzeją od słoneczka. Mam nadzieje, ze dogrzewają je tez pracą! I że nie piersióweczką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.