Komentarze do Mysiego domu

[78mysz]

Duch racjonalizacji i wynalazczości drzemie w narodzie

Baaasen Dopiero jak udałoby się dokupić kawałek pola przed płotem... Ale w sumie do ciebie jest raptem 20 minut... Jak będą tanie bilety, to się będziem wpraszać

Spoko, idąc dalej tym tropem to może bardziej ni zakup pola za płotem na basen opłaca się Wam zrzuta na basen na naszym polu , nieeee?

No dobra, dostaniecie wejsciówki for free

[barranki2]

Duch racjonalizacji i wynalazczości drzemie w narodzie

Baaasen Dopiero jak udałoby się dokupić kawałek pola przed płotem... Ale w sumie do ciebie jest raptem 20 minut... Jak będą tanie bilety, to się będziem wpraszać

Spoko, idąc dalej tym tropem to może bardziej ni zakup pola za płotem na basen opłaca się Wam zrzuta na basen na naszym polu , nieeee?

No dobra, dostaniecie wejsciówki for free

 

Taaa, potwierdza to duch racjonalizacji i przedsiębiorczości. Zróbmy tak - najpierw zbudujmy co najbardziej trzeba, czyli domy, a potem będziemy się zastanawiać. Kto wie, jakiś metrzyk bądź dwa? Ale tak czy inaczej oczywiście wejściówki przyjmiemy z rosskoszą

 

A z innej parafii im dalej w las, tym jestem bardziej zachwycon tynkarzami elewacyjnymi.... Są zajebiści. I cały czas mówią, żeby ich nie chwalić tylko poczekać aż skończą...

A nasi cudowni blachowcy tytanowi... Ściągnąłem ich do zrobienia kominka na dachu do odpowietrzenia kanalizy i wygięcia parapetów. Siedzieli cały dzień. Dzwonię dzisiaj do pana Staszka i pytam, ile za to wszystko (poza materiałem, ale to dostarcza kto inny).

A pan Stasek: iiiiiii, co pan.

To ja: No nie, nie uchodzi tak, cały dzień dwóch chłopaków robiło...

Na to pan Stasek: No dooobra, dwie stówki? Da pan, będzie dobrze, nie da pan, tys będzie dobze.

No ja naprawdę zacznę wierzyć w ludzi [ale nie bezkrytycznie i nie wszystkich ]

[78mysz]

Widzisz Barranku, mówiłam Ci ze ludzie sa dobrzy i niby wierzyłes, ale teraz juz prawie to wiesz

Tak, nie rozpraszajmy energii na baseny, skupmy sie na domach, tak jest. Twoja mądrość Barranku jest wielka

[Gość justyna_m]

Myszka super, że dziennik wrócił

 

śliczne te lampy artemide ale cena pewnie powalająca

[78mysz]

Chyba się sciągnełysmy Justysia, bo jednoczesnie wpisy krzyżowe poszly w komentsach. Lampy ładne i na szczęście nie ma naporu na ich zakup juz, teraz i natychmiast. Na wejscie zrobie sobie sama zwisy z żarówek na kablach. Są takie duże bulwy energooszczedne -bedą jak znalazł

[Gość justyna_m]

widziałam takie u nas w drukarni w kołobrzegu ... nawet mi się podobały

[Gość justyna_m]

spójrz

 

http://www.kamera.crs.pl/3.html

[barranki2]

Widzisz Barranku, mówiłam Ci ze ludzie sa dobrzy i niby wierzyłes, ale teraz juz prawie to wiesz

Tak, nie rozpraszajmy energii na baseny, skupmy sie na domach, tak jest. Twoja mądrość Barranku jest wielka

 

Doceniam ową delikatną nutkę subtelnie pobłażliwej sympatii o wydźwięku edukacyjnym

(ale do basenu wrócimy oczywiście )

[BetaGreta]

Padłam z wrażenia.

Tempo niesamowite

Cieszę się, że reaktywowałaś dziennik.

[78mysz]

spójrz

 

http://www.kamera.crs.pl/3.html

ja nie mogę. Justysia własnie takie coś sobie chciałam zrobić, ale w pęku a nie po calości sufitu.

Barranku, jaką nutę jaką nutę, toż cała symfonia sympatii do Was płynie i nie wrabiaj mnie w demagoga ani pedagoga, ani wogle, no

[barranki2]

spójrz

 

http://www.kamera.crs.pl/3.html

ja nie mogę. Justysia własnie takie coś sobie chciałam zrobić, ale w pęku a nie po calości sufitu.

Barranku, jaką nutę jaką nutę, toż cała symfonia sympatii do Was płynie i nie wrabiaj mnie w demagoga ani pedagoga, ani wogle, no

 

[78mysz]

Przyszłam tylko powiedzieć dzien dobry i życzyc wszystkim miłego dnia. spadam dalej.

[barranki2]

Myszo, czy ty jeszcze nadążasz za sobą? Bo się zaczynamy martwić...

 

Dzień bry!

[mario31]

Cześć Myszko!

 

Byłam w dzienniczku i muszę powiedzieć, że piękny domek Ci wyrósł!!! W takim klimacie jak lubię...

Dachówka i okna - marzenie!

 

Będę zaglądać i kibicować, żeby do samego końca szło tak przebojowo jak do tej pory!

Buźka

[Kruela]

CZeść Myszko ... pędzisz jak królik a nie mysza ... to choinka jak nic będzie już w nowym domku stała

 

I dla sister mojej tu zostawię wiadomomść ... Dobrosieńko bardzo się cieszę z Twojej dziury

[pasie]

Dobroś co u Ciebie

 

sorki, że u Mysi pytam ale tu może zajrzysz

[efilo]

myszko

domek bomba, w dodatku pojawił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki

 

lampa kula bardzo mi się podoba. podobna do moich glutów tylko zdecydowanie mniej kontrowersyjna.

 

ta rainbow też świetna. wklejaj więcej bo ja jeszcze nie wszystko kupiłam

[dobroszka]

Dopiero zjechałyśmy z Helenką do domu - od rana w pędzie

 

 

Kruelciu zaczynam się oswajać z dziurą , teraz czekam aż coś z niej wylezie

 

 

Pasie zaglądam do wszystkich , do Ciebie też , ale wieczorem zwykle padam i nie mam siły nawet wpisow zostawić

 

U nas ok.Dziś działają geodeci - wznowienie granic działki i wyznaczanie chałupy , ekipa jest na miejscu i kręci zbrojenia i zadomawia się , no i pompa do studni dziś się zamontowała ufff .Plan jest taki ,że jutro kopią a w piątek zalewają ławy.Ano zobaczymy jak będzie

[78mysz]

Dziekuje bardzo za wszystkie miłe słowa.

cieszę się, ze dom się podoba.

Barranku, nie wiem czy za sobą nadążam, powiem Ci jak się złapię

Efilko, może i powstał jak za dotkneciem różdzki, ale nad domem pracuje ciężko cały sztab ludzi. Twoje gluty mi się baardzo podobają. No i nie tylko gluty oczywiście

Mario szkoda, ze nie można podglądnąc co się u Ciebie dzieje w domku.

Kruelko widziałam lej pobombowy u Dobrosi- normalnie wykop jak na hale sportową.Szczęka opada(a ja myślalam ze moje fundamenty były dość duze)

 

Dzisiaj był dzień sprzątania zewnętrznego na działce. Rozpieprza mnie energia.Musiałam się wyżyć zeby nie myślec o przykrościach. Tak więc nazbierałam 10 worków 240litrowych smieci różnorakich i nawet udalo mi się 5 upłynnić- przejedźdzala smieciarka i zaprosiłam chłopaków na działke, a oni myk myk i woreczki na autko. W tej jednej firmie chlopaki są bardzo przyjaznie nastawieni. Nie przynoszą Zamojskiemu wstydu oj nie.

Na budowie prace przebiegały spokojnie. Pan Wielki Elektronik kończy swoją robotę, Kapitan Nemo wczoraj skończył instalacje wodne na tym etapie. Mam nawet kranik do akwarium w sralonie i ta rura odpływowa też znalazła zastosowanie. Looozik. Pan M. był dzisiaj tak zadowolony z ciszy, że az sobie podgwizdywał pod nosem. To i mi ulżyło. Jutro przyjezza pan Studniowy i będzie robił magiczne kręgi w liczbie 4 na odwodnienie chałupy. Kończe juz, dzisiaj mamy z córką seansik filmowy dla uzyskania rozprężu ogólnego. Ciekawe, która pierwsza zaśnie

pozdrawiam

[barranki2]

Doświadczenie podpowiada, że w takich sytuacjach rodzice padają pierwsi

No, no, nasze dwie ekipy to pikuś przy tym twoim stadzie. A pan M. pięknie pogwizduje przycinając kabelki...

Jedziemy więc dalej