Komentarze do Mysiego domu

[78mysz]

hmmm no to sie rozmarzylam na maksa. ide obejrzec ten dworek. audyty poczekają jeszcze chwile

[78mysz]

eee nie moge nigdzie znalezc. szkoda

[78mysz]

kornik powiadasz no to kurcze ze mnie chyba tyż..:"P

 

albo stary dworek..albo dom z bali..(cos takiego jak koles(jan frycz) w jeszcze raz iał ja pierdziele ale odjechana chata ło matko bosska)..albo i ..chociaż parterówka w literkę L z garażykiem i z moim królestwem(płci odmiennej wstęp surowo wzbroniony!!) na poddaszu echhh..

 

poprawiles, poprawiles. widzialam. Moja chalupka to jest raczej taka nieoznakowana jesli chodzi o kształt, ale jets kawalek poddasza malutki z pokojem goscinnym. I bedzie duzo drewna. Zastanawiam sie nad ekspozycją belek na suficie na parterze, a na poddaszu krokwie napewno sobie odpucuje

[ghost34]

ja tez właśnie szukałem film trza obaczyc jakie domostwo frycz w filmie ma w zakopcu..echh..kuchnia jadalnia jest pokazana..i cały dom z zewnatrz..nie raz i nie dwa..

[78mysz]

ja tez właśnie szukałem film trza obaczyc jakie domostwo frycz w filmie ma w zakopcu..echh..kuchnia jadalnia jest pokazana..i cały dom z zewnatrz..nie raz i nie dwa..

w filmie jakims widzialam chałpe w górach - Stenka chyba tez grała. To cos z Grocholi było chyba?

[ghost34]

a ja wiem czy grocholi to..popłuczyny po tylko mnie kochaj..sa jakieś..ale domek zacny..był..

[78mysz]

o przedstawiam moj wirtualny dom:

http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SQodlujU_6I/AAAAAAAABCk/0zGyVCYEqHg/s512/parter.JPG

 

http://lh4.ggpht.com/_81jLH965IWA/SQoexdPMtbI/AAAAAAAAAyw/yAnH0sZvJjo/s512/poddasze.JPG

 

reszta w dzienniczku jakby co - na szaro

[78mysz]

a ja wiem czy grocholi to..popłuczyny po tylko mnie kochaj..sa jakieś..ale domek zacny..był..

 

no to chyba to. Domek fajny byl to prawda. Tylko drewno najlepiej pachnie w górach

[ghost34]

i żywiec z kufelka tyz pochnie jakos i inacyj..

[ghost34]

jesli taka kuchnia ci sie podobuje tzn jak ktoś tu stwierdził romantyczna jezdeś/...

[78mysz]

moze nie dokladnie taka. Bardziej unowoczesniona wersja z czarnym łupkowym blatem i czarna lodówka, biale prostsze fronty, i wszedzie dookola drewno.

Byc romantycznym w dzisiejszych czasach to jak popelnic samobójstwo Kochany

[ghost34]

tak "kochana".. ale coś niestey wymyka sie wtedy..niepotrzebnie z życia..

[78mysz]

to prawda całkowita. Tak wiec nie pozostaje nic innego jak byc skrytym romantykiem i ubrac na swą romantyczną dusze grubą błyszczącą zbroje

[78mysz]

albo wziąć do łapki sztange

[ghost34]

sztange powiadasz hehe w jakim sensie?

[DorciaIQ]

Ale będziesz miała super kuchnię wielką!!! I spiżarka super

Na pewno nie chcesz mieć przejścia z garażu bezpośrednio do domu? No wiem że po daszkiem, ale tak czy inaczej zimno i jak z siatami będziesz latać, to albo za każdym razem otwierać drzwi wejściowe, albo napuszczać do domu tony zimna

 

PS A ja myślałam że panga to taka ryba

[ghost34]

ryba tyż...panga -panga to jaśniejsza odmiana wenge..

[78mysz]

Dorcia wole miec garderobe w sypialni niz przejsicie do domu. Nic mi sie nie stanie jak zrobie pare kroków na wietrze. A siateczki do wozeczka i na raz. I do garazu jak trza bedzie wejsc po cos to nie trzeba bedzie specjalnie bramy garazowej otwierac

zrobilam nową wizualke kuchni tak pi razy drzwi

http://lh3.ggpht.com/_81jLH965IWA/SSqjjGawrsI/AAAAAAAABDY/HIgcaHmNe7M/s512/kuch%20znowu.JPG

 

Nie wiem jeszcze czy nie wcisnac i zlewu i kuchenki na wyspe, albo kuchenki do ciągu a zlew pod okno. Nie jest to tez pewnie ostatnia wersja

[78mysz]

kurka, dzwonie wlasnie do Architekta co z moim projektem, a tu sie okazuje, ze on ywjechal do 9 grudnia - niech to a ja mialam dostac projekt juz teraz. Nie wiem co to bedzie. Przeciez ja musze złozyc ten projekt przed koncem tego roku i dostac pozwolenie. A tu przeciez jeszcze okres swiateczny. A po nowym roku nowe nieznane zasady i wogole nowe papiery nowe bulenie i zaklad energetyczny mnie nie wezmie w planach podłączenia na przyszly rok. Dramat, co tu robic?! Co tu robic?

[DorciaIQ]

A to złamas I nic nie mówił że wyjeżdża?

No chyba nie ma wyboru tylko czekać, bo komuś innemu teraz przekazywać to jeszcze dłużej będzie pewnie

A jak wróci to go przycisnąć do muru, opierdzielić z góry na dół i niech chłopak na rzęsach stanie żeby to dokończyć w 3 dni! A potem mu jeszcze potrącić kasę za zwłokę!