Komentarze do Mysiego domu

[dobroszka]

Ale chyba na dobre Ci ten brak konsekwencji wyszedł , bo fajnie wszystkie drewienka u Was wyszły

 

Mam nadzieję,że i z mojego dachu coś zjechało - przez przeziębienie nie sprawdzałam od poniedziałku.Ale jutro nawet choroba mnie nie powstrzyma.Musssssszzzzzzę napalić w kominku - to mnie na pewno uleczy

[78mysz]

bidulka. Monika a powiedz mi dlaczego Ty sie tak uparłaś na kominek z płaszczem? Czy jakiś fajny butik nie jest lepszym miejscem na zakup prochowca?

 

Monika, na zachętę dodam, że nasz sąsiad ma kominek z prochowcem i klnie do dziś, bo fachowcy mu spieprzyli instalację. My też mamy przeboje z gazem ziemnym i przez jakiś czas rozważaliśmy kominek z płaszczem wodnym, ale sąsiad skutecznie nam to wybił z głowy. Jako tymczasowe rozwiązanie zastosowaliśmy paskudną butlę z gazem płynnym. A jeśli to nie wchodzi w grę i wolicie skorzystać z ciepła wytwarzanego przez kominek, to może lepiej rozważyć grawitacyjne rozprowadzenie ciepła?

Ja juz bym predzej rozwazała piec na ekogroszek czy inne paskudztwo jak to tymczasowo, tylko to wymaga niestety trochę miejsca. Zostać kotłownianym we własnym domu to mordęga, mówie ci Monia i przelicz raz jeszcze te koszty.W Szwecji testuja to bagienne gó.no juz wiele lat i są zadowoleni. Ja też bym sobie chetnie zrobiła, ale zdecydowałam sie na rekuperację. Jak piec dokona kiedyś swego zywota to pompa bedzie moja

[anjamen]

dlaczego tak odradzacie kominek z pw skoro same nie uzywacie. ja mieszkalam z rodzicami przez rok tez nie mieli gazu wtedy i byl tylko kominek - super sprawa. u mnie bedzie na 100% nie wyobrazam sobie kominka bez plaszcza. jak nie bede chciala palic w nim to nie bede i tyle o jakiej kotlowni mowicie?

[78mysz]

Ale chyba na dobre Ci ten brak konsekwencji wyszedł , bo fajnie wszystkie drewienka u Was wyszły

 

Mam nadzieję,że i z mojego dachu coś zjechało - przez przeziębienie nie sprawdzałam od poniedziałku.Ale jutro nawet choroba mnie nie powstrzyma.Musssssszzzzzzę napalić w kominku - to mnie na pewno uleczy

to sie jeszcze okaze czy wyszło czy nie po zaolejowaniu. Boszzz, dlaczego w lazience nie da sie połozyc lakieru(po raz pierwszys jestem jego fanką jeśli chodzi o egzotyki, bo wygladają delikatniej po lakierze)No i problem drzwiowy i barierkowy, brrrr, potrzebuję namiary na kogoś od linek, co by je wstawić w drewno

Myśle, ze z Twojego dachu tez zjechało- nie ma mocnych żeby nie:)

Zdrówka ci zycze muczio muczio

[Elena76]

dlaczego tak odradzacie kominek z pw skoro same nie uzywacie. ja mieszkalam z rodzicami przez rok tez nie mieli gazu wtedy i byl tylko kominek - super sprawa. u mnie bedzie na 100% nie wyobrazam sobie kominka bez plaszcza. jak nie bede chciala palic w nim to nie bede i tyle o jakiej kotlowni mowicie?

 

nie mam, bo odradził mi ktoś, kto ma kominek z pw i same z tym problemy

[Elena76]

bidulka. Monika a powiedz mi dlaczego Ty sie tak uparłaś na kominek z płaszczem? Czy jakiś fajny butik nie jest lepszym miejscem na zakup prochowca?

 

Monika, na zachętę dodam, że nasz sąsiad ma kominek z prochowcem i klnie do dziś, bo fachowcy mu spieprzyli instalację. My też mamy przeboje z gazem ziemnym i przez jakiś czas rozważaliśmy kominek z płaszczem wodnym, ale sąsiad skutecznie nam to wybił z głowy. Jako tymczasowe rozwiązanie zastosowaliśmy paskudną butlę z gazem płynnym. A jeśli to nie wchodzi w grę i wolicie skorzystać z ciepła wytwarzanego przez kominek, to może lepiej rozważyć grawitacyjne rozprowadzenie ciepła?

Ja juz bym predzej rozwazała piec na ekogroszek czy inne paskudztwo jak to tymczasowo, tylko to wymaga niestety trochę miejsca. Zostać kotłownianym we własnym domu to mordęga, mówie ci Monia i przelicz raz jeszcze te koszty.W Szwecji testuja to bagienne gó.no juz wiele lat i są zadowoleni. Ja też bym sobie chetnie zrobiła, ale zdecydowałam sie na rekuperację. Jak piec dokona kiedyś swego zywota to pompa bedzie moja

 

Myszko, ale po co wydawać kasę na paskudztwo na ekogroszek, które wcale takie tanie nie jest i brudzi się przy tym jak cholera, skoro potem i tak trzeba będzie kupić kocioł gazowy? można przecież kupić jeden kocioł na gaz bo jest dostosowany zarówno do gazu płynnego jak i ziemnego

[MonikaC]

dlaczego tak odradzacie kominek z pw skoro same nie uzywacie. ja mieszkalam z rodzicami przez rok tez nie mieli gazu wtedy i byl tylko kominek - super sprawa. u mnie bedzie na 100% nie wyobrazam sobie kominka bez plaszcza. jak nie bede chciala palic w nim to nie bede i tyle o jakiej kotlowni mowicie?

 

Moja kochana Ania przybyła mi z odsieczą

 

Mi właśnie szkoda tego ciepełka. Bo po co jesienią gaz odpalać jak będzie palone w kominku i można to wykorzystać. Jak nie będe paliła w kominku to będzie hulał gaz. Tylko jakąś mądrą głowę trzeba do tego znależć

[78mysz]

dlaczego tak odradzacie kominek z pw skoro same nie uzywacie. ja mieszkalam z rodzicami przez rok tez nie mieli gazu wtedy i byl tylko kominek - super sprawa. u mnie bedzie na 100% nie wyobrazam sobie kominka bez plaszcza. jak nie bede chciala palic w nim to nie bede i tyle o jakiej kotlowni mowicie?

Anja nie zrozum źle, nie jetsem przeciwna kominkom z płaszczem. Uwazam, ze to fajna sprawa, jesli ktos ma na to wystarczająco dużo kasy, bo conieco trzeba dorzucić do zwyklego kominka więcej i jeszcze komfort taki, ze pali w nim wtedy kiedy ma ochotę, a nie z przymusu. Co więcej, jeśli kominek jest dobrze ulokowany, to łatwo i tanio można poprowadzić rury z nadmuchem ciepłego powietrza do wszystkich pomieszczen. Moi rodzice używają w tej chwili tylko kominka do ogrzewania dużego domu.Ale siedzą cały czas w domu, przygotowuja tonę drewna na zime i tak dalej.

Jesli ktoś ma w perspektywie jakieś inne źródło ciepła, to chyba nie ma co wydawać dyszki więcej na fajny kominek z płaszczem, zwłaszcza jesli w ciągu dnia każdy w pracy siedzi i nie ma kto do kominka dokładać.

Grzałam chwile gazem płynnym to wiem jakie są koszty użytkowania i co się dzieje z elektrodami w piecu.

 

reasumując,wszystko zależy od rozeznania potrzeb i sytuacji. Zawsze mówie, ze nie ma zlych rozwiązań, sa tylko nietrafione do potrzeb. Dlatego namawiam do dokładnego przemyślenia sprawy z każdej strony

[BetaGreta]

Trochę fajnych propozycji na sofy:

http://arch.blox.pl/2010/01/SZARE-SOFY-Z-POLSKICH-SKLEPOWCENY-ZDJECIA.html

Co prawda szare ale pewnie można zamówić też inne kolory.

[wu]

Mycha ja to różnej grubości nierdzewkę na wypełnienie barierek w liroju widziałam

 

my też myśleliśmy o kominku z płaszczem ale raz że nie trochę a sporo więcej trzeba dołożyć do takiego kominka, dwa musi go montować fachowiec a jak coś skopie to masakra, będziemy mieć piec na eko groszek więc się podstępnie zapytałam męża ile razy on napali w kominku po to żeby dom nagrzać czy ciepłą wodę jak wystarczy na piecu przestawić i wystarczyło jego spojrzenie żeby wiedzieć że niezbyt często więc u mnie płaszcz wodny to zbędna inwestycja bo kominek w sumie czysto rekreacyjną rolę będzie spełniał

[78mysz]

Trochę fajnych propozycji na sofy:

http://arch.blox.pl/2010/01/SZARE-SOFY-Z-POLSKICH-SKLEPOWCENY-ZDJECIA.html

Co prawda szare ale pewnie można zamówić też inne kolory.

Cos Ty mi narobiła Betko!

Slinię sie teraz do tej:

http://arch.blox.pl/resource/szarasofa9100boconcept_com_pl.JPG

idealnie mi pasuje, bo ma troche krągłości, nadałaby sie do moich kantów, ukm znaczy kątów.

9100

nie ma szans-mikołaj nie przyniesie

ja szukam szarej, szarej jak myszzzzzz

A dzisiaj znalazłam fajny materiał obiciowy na swój stary narożnik-jeszcze sie okaze, ze to on wyląduje w sralonie.Jutro przyjezdza tapicer obejrzeć naroznik.Zeby było tanio i dobrze

[78mysz]

Mycha ja to różnej grubości nierdzewkę na wypełnienie barierek w liroju widziałam

 

my też myśleliśmy o kominku z płaszczem ale raz że nie trochę a sporo więcej trzeba dołożyć do takiego kominka, dwa musi go montować fachowiec a jak coś skopie to masakra, będziemy mieć piec na eko groszek więc się podstępnie zapytałam męża ile razy on napali w kominku po to żeby dom nagrzać czy ciepłą wodę jak wystarczy na piecu przestawić i wystarczyło jego spojrzenie żeby wiedzieć że niezbyt często więc u mnie płaszcz wodny to zbędna inwestycja bo kominek w sumie czysto rekreacyjną rolę będzie spełniał

tak jest Wusiu, gdybym nie bała się, ze to ja bede musiala zasuwać ten groszek do pieca, to chyba bym go wolała niż gaz, choc uwielbiam swój piec

[wu]

a nie tego to się nie boję myślę że raz na 2-3 dni to się mój małżon powlecze do kotłowni bo jakby nie było to męska robota a mój małżon przestrzega podziału ról

[dobroszka]

A Mebelplastu nie bierzesz pod uwagę? Byliśmy jakis czas temu i od razu wyceniliśmy fajny prosty narożnik w wybranym przez nas szarym obiciu - 5000. W sumie tyle co za dwa Kramforsy

Ale kanapa to cholernie odległa pieśń.......

[78mysz]

a nie tego to się nie boję myślę że raz na 2-3 dni to się mój małżon powlecze do kotłowni bo jakby nie było to męska robota a mój małżon przestrzega podziału ról

mój w pewnym sensie teeez, ale czasem ma taaaką słabą pamięć, albo cierpi na brak czasu Wole sama sprawdzac, zwłaszcza ze z czasem obydwoje się robimy roztrzepanymi sklerotykami

[78mysz]

A Mebelplastu nie bierzesz pod uwagę? Byliśmy jakis czas temu i od razu wyceniliśmy fajny prosty narożnik w wybranym przez nas szarym obiciu - 5000. W sumie tyle co za dwa Kramforsy

Ale kanapa to cholernie odległa pieśń.......

ja z mebelplastu nowoczesnych kanap nie bardzo, bo są miękkie i się można w nich zapaść, chyba, ze coś przeoczyłam.

[wu]

Myszko powiem tak że tak jak teraz nie myślę o wyrzucaniu śmieci ot same znikają i czysty worek pojawia się w koszu tak nie mam zamiaru później myśleć o piecu jak bęzie zimno małż dostanie upomnienie

[dobroszka]

Siadaliśmy na tej kanapie - Lincoln i nic się nie zapadało W rzeczywistości wygląda fajniej niż na fotce.

Ale w Kramforsach prócz ceny kusi mnie możliwość ściągnięcia pokrowca do prania i jego ewentualnej wymiany na nowy.

[78mysz]

Siadaliśmy na tej kanapie - Lincoln i nic się nie zapadało W rzeczywistości wygląda fajniej niż na fotce.

Ale w Kramforsach prócz ceny kusi mnie możliwość ściągnięcia pokrowca do prania i jego ewentualnej wymiany na nowy.

To jest duży plus. Można kupić dwa pokrowce i zmieniać według humoru

Wuśka to po zniknięciu kosza poznajesz, ze mąż w dom?

[wu]

nie no Mycha na 30 metach trudno chłopa przegapić mnie chodzi o to że skoro kosz się automatycznie opróżnia to piec będzie się automatycznie napełniał