Nefer 22.09.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Cóś wczoraj słyszałam, że certyfikat będzie wydawany na życzenie KUPUJĄCEGO. Jak rozumiem również za jego pieniądze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.09.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 a ja właśnie najbardziej się tego boję - że pójde w nocy do toalety i będę dawała po oczach żarówą lubemu Dlatego zrezygnowałam z luksferów. Mieszkałam kiedyś w mieszkaniu z luksferami - średnie wrażenie z tym światłem w nocy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 22.09.2008 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Cóś wczoraj słyszałam, że certyfikat będzie wydawany na życzenie KUPUJĄCEGO. Jak rozumiem również za jego pieniądze Alez oczywiscie, ze tak. A jak przychodzi geodeta do odwiertow to kto placi Neferciu? Wiecie co? ten certyfikat to nie znowoz taka tragedia - przynajmniej bedzie wiadomo czy jakis dom warto czy nie warto kupic bo np drogi w utrzymaniu. Ceny na rynku sie troche skorygują. Bo np dlaczegoz to stare mieszkanie z wielkiej plyty kosztuje tyle co nowe? No i jak duzo odbiega ekonomicznoscia jedno od drugiego? Kogo stac dzisiaj na wysokie rachunki? Wydaje mi sie w kosztach calej inwestycji jaka jest budowa domu to te 500-1000 sie gubi, choc sama chetniej wydalabym je na co innego. Duzo jest rozniastych kosztow na budowie. Z wodociagiem jest np duzo gorzej wg mnie, bo musisz zaplacic za rury, ktorych potem sie zrzekasz. I koszty sa z reguly duzo wyzsze. A odwierty geotech. ile czasu zajmują - warte 1000 zl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.09.2008 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Życie nie jest sprawiedliwe :)Dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.09.2008 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Nawet mi nie przypominaj o buleniu za wod-kan z własnej kieszeni 100m drogi prywatnej!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 23.09.2008 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 No wlasnie, bulenie do wodkanu tez mnie czeka. A jeszcze przyjda Ci i zrobia wtedy kiedy zechca. To mnie boli. W rezultacie czeka mnie tez pewnie slabe i byle jakie cisnienie wody, bo siec stara i przeciazona i na dodatek tylko zimna, a gdzie tu jeszcze do jej ogrzania? To samo z pradem - 1.5 roku czekac. chory ten kraj. Jak znam zycie to audytorzy energetyczni tez wyskocza troche wyzej poza stawke urzedową, bo kazdy przypadek bedzie "trudny". No ale nie bede sobie robila zlej reklamy. Mysle, ze moja praca bedzie ciekawa, a to najwazniejsze dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 23.09.2008 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Jak to zrobią kiedy zechcą? Przecież to Ty robisz, a oni potem to sobie z Ciebie "przenoszą własność"...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.09.2008 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Wchodzi człowiek z rana a tu takie tematy Co powiecie na 14 tys. za przyłącze wod-kan które było przy płocie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 23.09.2008 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Wchodzi człowiek z rana a tu takie tematy Co powiecie na 14 tys. za przyłącze wod-kan które było przy płocie? Może: NIEEEEEE , albo RATUNKUUUUUUU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.09.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 ja powiedziałam*(^&*%%^$$^%*&& Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 23.09.2008 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 ja powiedziałam *(^&*%%^$$^%*&& I miałaś rację! Ileż to tych metrów ciągłaś że tyle koszciło??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.09.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 6 - od granicy do budynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 23.09.2008 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 6 - od granicy do budynku Nie załamuj mnie, dobra? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 23.09.2008 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Ja bede miala z 10 jak nic do granicy, a dalej nawet nie chce wiedziec.Ale znajszłam na forum cos takiego:Ktos zafundowal sobie proces z wodkanem i wygral. Jest precedens. Sąd uznał roszczenia - Co wy na to? Cytat z "Dziennik" Marcin Musiał - Wall Street Journal Polska "Spółki wodno-kanalizacyjne i gminy muszą przygotować się na lawinę wniosków o zwrot inwestorom indywidualnym nakładów poniesionych przez nich na budowę przyłączeń kanalizacyjnych. Chodzi o koszty odcinków od granicy prywatnych działek do magistrali kanalizacyjnych. Tak wynika z ogłoszonej wczoraj uchwały Sądu Najwyższego. Sprawa trafiła do SN z powodu pytania prawnego Sądu Okręgowego w Olsztynie, który zajmował się sporem olsztyńskiej spółki wodociągowo-kanalizacyjnej z inwestorem. Wybudował on przyłączenie domu do sieci kanalizacyjnej. Część instalacji przebiega przez jego prywatną działkę, ale prawie 10 m znajduje się pod ulicą, poza jej granicami. Zgodnie z art. 31 ust. 1 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu na warunkach uzgodnionych w umowie. Na podstawie tego przepisu inwestor zwrócił się do spółki, by ta przejęła kanalizację pod drogą i zwróciła mu 5 tys. zł poniesionych kosztów budowy. Jego zdaniem nie może on ponosić wydatków na inwestycje poza granicami swojej działki. Firma odmówiła, twierdząc, że kanalizacja ta jest częścią przyłącza, którego budowa powinna być finansowana przez inwestora. Sąd rejonowy uwzględnił pozew i nakazał zapłatę 5 tys. zł. Sąd drugiej instancji, do którego trafiło odwołanie spółki wodociągowej, uznał, że w sprawie są istotne wątpliwości, które powinien rozstrzygnąć Sąd Najwyższy. Według Teresy Rakuszyńskiej, radcy prawnego reprezentującej przedsiębiorstwo, części instalacji poza działką nie można uznać za urządzenie kanalizacyjne, gdyż nie służy ono zaspokajaniu szerszych potrzeb poza przyłączem do prywatnej nieruchomości. Argumenty te nie przekonały Sądu Najwyższego. W uchwale (III CZP 79/07) stwierdził, że „wybudowany z własnych środków przez odbiorcę usług zbiorowego odprowadzania ścieków odcinek przewodu kanalizacyjnego, łączący wewnętrzną instalację kanalizacyjną nieruchomości tego odbiorcy z istniejącą siecią kanalizacyjną stanowi w części leżącej poza granicą jego nieruchomości gruntowej urządzenie kanalizacyjne, o jakim mowa w art. 31 ust. 1.” Utrzymanie się takiej interpretacji oznacza, że na zwrot kosztów mogą liczyć wszyscy inwestorzy, którzy budują kanalizację poza granicami działek. – Gminy i przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne może czekać lawina wniosków. Problem może być bardzo duży, gdyż tego typu roszczenia nie są ograniczone terminowo – mówi Teresa Rakuszyńska. Obawy te potwierdza Michał Drozdalski, specjalista ds. ekonomicznych i prawnych Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie. – Skala roszczeń rzeczywiście może być duża. Musimy jednak poczekać na pisemne uzasadnienie uchwały. Każda sytuacja jest inna – uważa Michał Drozdalski. Zwraca uwagę, że uchwałę podjął sąd w składzie trzech sędziów, a nie siedmiu, bo wtedy miałaby ona rangę obowiązującej zasady prawnej. " Czyli wszyscy co budowali ruszają po zwrot kasy, albo ci "przed" budową już przy załatwianiu muszą o to walczyć http://forum.muratordom.pl/precedens-zwrot-za-przylacze-wod-kan-od-granicy-dzialki,t112193.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 23.09.2008 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Dobra jade do Sądu ujawnic sie. Moze zdaze przed lunchem. A wy czytajcie i piszcie juz pisemka do wodkan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.09.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Ja nie mam co pisać. Przedsiębiorstwo wod-kan nie obciążyło mnie żadnymi kosztami - wszystko było na ich koszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 23.09.2008 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Ja nie mam co pisać. Przedsiębiorstwo wod-kan nie obciążyło mnie żadnymi kosztami - wszystko było na ich koszt Podaj patent, ruszylas na nich z giwerą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.09.2008 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 nie mam patentu żadnej kasy ode mnie nie chcieli od samego początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 23.09.2008 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 To co to wyskoczylas z 14tys?? Juz sie mialam za glowe lapac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 23.09.2008 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 A tak w ogole to wpadlam tu jak jakis gbur Dzien dobry !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.