Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie chodziło o wiek ile macie lat, bo Wy Wszystkie ( przepraszam ) smarkate jesteście :) , ale, że zabrzmiało, że jesteś stara, bo 200 stuknęło ( stronek) . Więc napisałam co miały by powiedzieć inne dziewczyny co mają srylion stron....

Ja to dopiero smarkata jestem, a jaka znowu pociągająca....

 

I nie smarkaj po monitorze, bo ja do dzisiaj nie wiem jak się czyści , i profilaktycznie chusteczki mam pod ręką... :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284929
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myszko, jednak spocznikowanie dziś nie nastąpiło, ale może jutro się ruszy dalej :rolleyes:

 

sorki, że ja się tak cieszę z tych schodów jak goopia, bo wiem, że akurat u Ciebie to temat podnoszący ciśnienie we krwi, ale u mnie to będzie jedna z niewielu rzeczy, które będą zrobione jak trzeba...

 

po pierwsze odpukaj, po drugie nigdy nie zycze nikomu źle bo ja mam zle, tylko cieszę się, ze cos ładnego zobaczę. Tak więc przestań juz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284934
Udostępnij na innych stronach

Pulpeciara też trikolorek tylko większy troszkę ;) - mogę zabrać jeśli chcesz ze sobą ;)

 

http://img340.imageshack.us/img340/5235/koka8.jpg

 

yyyy, o tej cudnej mordzie mówiłam, pięknie wyniańczona

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284944
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze odpukaj, po drugie nigdy nie zycze nikomu źle bo ja mam zle, tylko cieszę się, ze cos ładnego zobaczę. Tak więc przestań juz.

 

odpukałam w schody, bo jeszcze nie malowane :D

 

aaa, i jeszcze jedno - Mysza, jesteś jedną z ostatnich osób, które bym posądziła o złorzeczenie komuś. Po prostu tak mi niezręczno troszku się zrobiło, bo zachowuje sie z gracją słonia w składzie porcelany :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284949
Udostępnij na innych stronach

odpukałam w schody, bo jeszcze nie malowane :D

 

aaa, i jeszcze jedno - Mysza, jesteś jedną z ostatnich osób, które bym posądziła o złorzeczenie komuś. Po prostu tak mi niezręczno troszku się zrobiło, bo zachowuje sie z gracją słonia w składzie porcelany :oops:

no co Ty.Zdarzyło mi się takie jakby powiedzieć g.ówno w domu i tyle,ale gadamy cały dzień obmawiamy moje koncepcje, trzeba naprostować i tyle :)

Od tego wszystkiego jest forum

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284968
Udostępnij na innych stronach

widzę Aniu, ze się rozkręcasz z tą fundacją.

 

Jakby kto nie wiedział ta Dziewczyna ma złote serce i magiczną cierpliwość i zajmuje się ratowaniem wielgachnych mądrych psiurów, ze skrajnych sytuacji życiowych.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284978
Udostępnij na innych stronach

pięknie wyprostujesz to co nieteges - ewidentnie wk**rw kreatywność Ci podniósł :D

 

niedawno zauważyłam, ze tak mam. jakies momenty zastoju generalnego działają na mnie otumaniająco, a przy ataku dobrych czy złych emocji zawsze coś kombinuje. Bez stresu u mnie nigdy nie było rozwoju i od dzieciństwa najlepiej wypadałam w sytuacjach krytycznych, a tak normalnie byłam srednio nijaka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284992
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za kciuki przydadzą się bo ciągle przechodzimy ciężką drogę urzędową

w związku z rejestracją fundacji

 

ehh, słyszałam coś niecoś na ten temat... w końcu mamy przyjazne państwo ....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4284997
Udostępnij na innych stronach

niedawno zauważyłam, ze tak mam. jakies momenty zastoju generalnego działają na mnie otumaniająco, a przy ataku dobrych czy złych emocji zawsze coś kombinuje. Bez stresu u mnie nigdy nie było rozwoju i od dzieciństwa najlepiej wypadałam w sytuacjach krytycznych, a tak normalnie byłam srednio nijaka

 

a ja z kolei tylko na spokojnie jestem w stanie coś sensownego sklecić, stres mnie blokuje :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108788-komentarze-do-mysiego-domu/page/600/#findComment-4285001
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...