Komentarze do Mysiego domu

[manday]

No i to jest właśnie fajne Markotko, ja już mieszkam, ale przyznaje, że forum było dla mnie niezastąpionym źródłem inspiracji.Zresztą zostało jeszcze dużo do wykończenia, ale po wprowadzeni jakoś ten początkowy power budowlany jakoś minął A i na finanse trzeba troszkę poczekac:(

[markoto]

Mi tez forum sporo pomoglo, a wlasciwie ludzie ktorych mialam przyjemnosc poznac

Chyba kazdy ma taki przesyt budowa i ma ochote odpoczac , u nas bylo podobnie, mieszkamy rok a ciagle jeden pokoj nie pomalowany , nie ma lamp karnisza itd

[Irma]

ja miałam (i mam nadal ) takie coś, ze jak sobie uswiadomiłam ile na dom wydałam to już mi się na jakiś czas odechciało go dopieszczać...też mam sporo rzeczy niezrobionych...

[malgos2]

Co Wy tam wiecie o niezrobionych rzeczach.

[MonikaC]

Mycha jakie ty masz mieszacze do wody ?

[78mysz]

Mycha jakie ty masz mieszacze do wody ?

 

Monia, a o jaki konkretnie aspekt tych mieszczaczy Ci chodzi?

Mam wszędzie podtynki dedykowane do:

 

paffoni stick-małe wc

paffoni berry-łaz. Majki

ideal standard melange-moja lazienka

[78mysz]

co do urządzania to ja pokupiłam ramki, plakaty i inne duperele z zamysłem, ze powyciągam jak się już grube rzeczy skończą i wiecie co? Zaczełam mierzyć i nagle mi się odwidzialo wszystko-znaczy ładnie wygląda, ale jakoś tak mi się wydaje, ze to jest najnormalniej w świecie zbędne i mi do życia nie potrzebne.Lubię swoje gołe ściany, no.

Tak więc te wszystkie gadzety lezą na kupce w garderobie i czekają nie wiem na co.Co więcej, jak uwielbiam zielenine, tak nawet jej bym się z domu pozbyła-tak żałuję, ze jednak nie doprojektowałam tej oranżerii, moze kiedyś-w sumie tarasy zrobiłam na wszelki wypadek zadaszone...moze....a może nie.chyba też juz się przesyciłam-nie myślałam, ze mnie to kiedykolwiek dotknie;), a jednak

ponoć jaki człowiek takie wnętrza- zaczynam się bać tego powiedzonka i to tak na serio białooooo i pustooooooo, buuu

[wu]

oj Mycha jak Ty grzeszysz normalnie:lol2:

[manday]

No to mnie pocieszyłyście, bo aspekt ile już wydałam jest też dla mnie porażający. Ostatnio najbardziej mnie boli ogrodzenie i kostka, i jak pomyślę "Ile na to wydałam" to robi mi się słabo. Gdyby nie było to niezbędne, praktyczne i wpływające na bezpieczeństwo otoczenia-zdecydowanie preferowałabym piękne umeblowanie domu lub przynajmniej salonu. Niestety będzie to musiało jeszcze uffff poczekac. Irmo-przy okazji, jeżeli wolno mi zapytac, czy masz może pomysł na praktyczne siedzonko do 7 metrowego wiatrołapu, coś w stylu nowoczesnym? Co Wy dziewczyny planujecie do siebie do wiatrołapu? Ja na razie rozbieram się w salonie, a nie jest to najlepsze rozwiązanie:( Widziałam fajną ławeczkę u Efi, która wskazała mi link, tylko tamta cena (ok.2500) jest dla mnie nie do przejścia.

[Irma]

u mnie sprawdza się puf, ponieważ masz duży wiatrołap to możesz sobie sprawić taki:

http://www.sklep.meble.pl/p1946,pufa-charles.html

ale nie wiem jaki masz dom co lubisz itd. strzelam, pewnie kulą w płot

[manday]

Irmo, jesteś bokska-chciałam powiedziec-lubie to co Ty, ale to trochę głupio. Twoje wnętrza są wg mnie przepiękne-proste i z klasą ( żeby nie było, że słodzę-sama prawda). Zresztą moje płytki aparici w jednej z łazienek-to inspiracja zaczerpnięta z Twojej budowy.Te pufy są świetne i cena przyzwoita-ide oglądac. Sorki Myszko za prywatę, ale u Ciebie jest zjazd samych fajnych babek

[Irma]

dzięki manday

możesz słodzić,ja jestem w stanie dużo cukru przyjąć zanim mnie zemdli

[manday]

[78mysz]

o o cukrze mowa, tym białym kacie, co zerka na mnie ciągle ze słoiczka i krzyczy wez mnie wez mnie kiedy biorę kolejną kawę.

Ciekawe te pufki Irmo.

Szkoda, ze te "tłoczone" to mi tak średnio pasują. Ja bym chciała pod okno coś takiego co Ty narysowałaś akcji pod kryptonimem Heineken;)

[Irma]

fakt, pikowane nie dla Ciebie, ani dla mnie

ale co za problem zamówić sobie takiego Heinekena?

[Arnika]

Oooo a tu piwko sobie zamawiają

 

Buziaki zostawiam

[mayland]

Mysza u mnie lezy 12 ramek ze zdjeciami już do powieszenia na klatce schodowej i co? I nic, leżą juz od wiosny. A mi sie chyba odmieniło i ich wieszać nie będę Ale durna ze mnie baba. Faceci mają rację, zmienne jesteśmy.

[78mysz]

May, no bo najpierw się robi wszystko, zeby "ocieplic" dom, a potem odpala kominek i myśli, ze juz ciepła więcej nie potrzeba. Ja to mam przy firankach i ramkach, kwiatkach i lampach zawsze taka wizję, ze bede to godzinami czyściła, a potem co- i tak kupuję i przywlekam do domu.tylko nie ma komu tego poczyścic, a kurzu nie cierpię okrutnie, tak wiec z roku na rok wszystko coraz głebiej w szufladach ląduje.

Irma, no własnie problem jest z zamawianiem, bo mi się nie chce juz dumac nad swoim mieszkaniem, że tak powiem-chętnie zmieniłabym otoczenie i pozamawiała coś w innych kolorach przez chwilę, a nawet w innym stylu

Chociaż "barcelona" jest też swoiście pikowana i ją bym prędzej zaadoptowała;)Siedziałas kiedyś w tym fotelu? Wygodny jest?

 

Arniśka buziolki

[mayland]

niedalej jak wczoraj siedziałam w salonie i tak patrzyłam na te wszystkie braki. Przydałyby się stoliki i lampy stojace przy kanapach, komoda albo konsolka za kanapą, jakieś ozdoby, moze ceramika, fotele (własnie Barcelona!) na ściane w holu..... Zasłony nowe, dywany czy skóra. Zagłowki miałam ruchome do kanap zrobić, skóre na podłoge.... jeju ale tego jest. ....

Ale nie mam ciśnienia na to wszystko, nie zależy mi. Dobrze sie mieszka i bez tego.

Wczoraj za to był facet do wykończenia strychu. Jak uzbieram kasę to wiosna wchodzi ekipa.

[78mysz]

oo Maylandko, to Ty masz juz wszystko przemyślane.Ja to nawet nie tykam salonu i nie mam na niego pomysłu. Kupiłam w ikei 2sofy za 3 tysie łącznie i jestem happy i dopiero jak koleżanka do mnie weszła to mówi: ale sofy to może sobie lepsze kiedys kupicie, moze skórzane, to mi ręce opadły.Tak naprawdę to nie chce miec aż takiego wymuskanego domu jak z katalogu mebli i jakoś mi te moje filcowe sofki nie przeszkadzają. Sa proste , mają nózki troche nie przypiął ni przyłatał do podłogi, ale jest gdzie usiąść- jak się ma chwilę.Szafki tylko bym zaprojektowała pod tv-bo mam wnerwiającą pólke z ikei, z której wszystkie szpargały wyłażą i szafkę pod akwarium-ale to juz mus, bo ta zaczyna się sypać. Może mi ktoś pomoże z kolorami, bo sie waham. Biała za monotonna, dębowa-nie wiem czy z zielenią akwarium będzie jej dobrze.Powklejam swoje kolaże i popytam Was