markoto 16.01.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Obciazenia sie rozkladaja, to jak sobie wybrazasz, robienie odwiertu co 20cm w miejscu posadowienia fundamentow?? badania maja na celu sprawdzenie czy nie kryja sie warstwy ktore maja za slaba nosnosc, torfy itd Odwiertow mozna zrobic wiecej w kazdym narozu np to juz od ciebie zalezy i twoich funduszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 dzień dobry Myszko, a ile płacisz za te badania ? Ja się też chyba będę musiała na takowe zdecydować mamy za 700. Zrobi nam Pani w środe wiec mam nadzieje ze zdązymy je dołączyc do pozwolenia. no i co mowicie, ze moze trz bedzie fundamenty przeliczac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.01.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Zalezy co wyjdzie . Obliczenia nie sa konieczne przy skladaniu pozwolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Obciazenia sie rozkladaja, to jak sobie wybrazasz, robienie odwiertu co 20cm w miejscu posadowienia fundamentow?? badania maja na celu sprawdzenie czy nie kryja sie warstwy ktore maja za slaba nosnosc, torfy itd Odwiertow mozna zrobic wiecej w kazdym narozu np to juz od ciebie zalezy i twoich funduszy. ok wszystko jasne, tylko na jaką głębokośc robi sie odwierty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 09:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Zalezy co wyjdzie . Obliczenia nie sa konieczne przy skladaniu pozwolenia. no to dlaczego ich od nas chca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.01.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 09:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 ja juz wiem: art 34 ust 3 pkt 4 ustawy prawo budowlane: do pozwolenia na budowe4) w zależności od potrzeb, wyniki badań geologiczno-inżynierskich oraz geotechnicznewarunki posadowienia obiektów budowlanych. Ciekawe o czyje tutaj potrzeby chodzi?To ze do adaptacji projektu dla konstruktora sa te wyniki potrzebne to sie zgadzam, ale paniom w starostwie?Toz chyba konstruktor zaręcza podpisem ze wszystko gra wg niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 16.01.2009 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 mysia to ja już zgłupiałam. mówisz że sąsiedzi zero problemów mają i nawet piwnice a jednocześnie że trudne grunty u nas były robione na 5m i 4m trzy odwierty w trzech narożnikach. a potem jeszcze raz były badania jak sprawdzano nośność przed ławami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.01.2009 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 My też robiliśmy odwierty. I nie dlatego że chcieliśmy piwnicę - zrobilibyśmy tak czy inaczej. Wydaje mi się, że to jest wymagane do pnb, ale że architekt jest głupi to niestety nie znaczy że można mu kazać płacić, chociaż za głupotę się powinno Zresztą z tego co pamiętam to nie kosztuje dużo... My mieliśmy takiego dziadka leśnego co nam to zrobił jakoś bardzo tanio, już sama nie pamiętam ile, więc jak chcesz, to Ci mogę dać namiar (o ile go mam jeszcze ) A sąsiedzi nie mają nic do rzeczy - podłoże się może bardzo szybko zmieniać i po to się właśnie robi odwierty w czterech rogach domu, że grunt się zmienia - sama się zdziwiłam, jak dostaliśmy potem wykresik - niby przekrój z tych 4 pkt, jak się warstwy różnią grubością... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.01.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Wymaganie badan geotechnicznych, jak widac z cytatu, zalezy od urzedu U nas nie bylo potrzeby. Jasne ze grubosc warstw sie zmienia a jesli sa to wartwy nosne to ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 16.01.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Mysza najedz się dzisiaj czosnku i przyjeżdżaj jutro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 16.01.2009 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 dzień dobry Myszko, a ile płacisz za te badania ? Ja się też chyba będę musiała na takowe zdecydować mamy za 700. Zrobi nam Pani w środe wiec mam nadzieje ze zdązymy je dołączyc do pozwolenia. no i co mowicie, ze moze trz bedzie fundamenty przeliczac? Daj mi proszę znać kochana, czy byłaś zadowolona czy nie, dobrze ? Może wzięłabym sobie od ciebie namiar na w razie czego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 16.01.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 U mnie do PnB nie potrzeba badań geotechnicznych. Chociaż wolałabym je sama dla siebie zrobić, bo to nigdy nie wiadomo co tam się kryje.Już na sąsiad powiedział, że on dodatkowo wzmacniał fundamenty w każdym rogu domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 mysia to ja już zgłupiałam. mówisz że sąsiedzi zero problemów mają i nawet piwnice a jednocześnie że trudne grunty u nas były robione na 5m i 4m trzy odwierty w trzech narożnikach. a potem jeszcze raz były badania jak sprawdzano nośność przed ławami działka jest na terenach o złożonej strukurze gruntów, a to czy na tej konkretnej działce są zlozone warunki to nikt nie wie. Dookoła domy stoją juz długo i wszystko z nimi w porządku. Ja i tak zrobie te badania, bo juz sie raz wczesniej na architekcie przejechałam. Fundamenty nie wiem z czego liczył. W koncu jak idziesz do fachowca to oczekujesz ze on fundamentalną wiedze ma, no i pewnie moj pan tez ją ma, dlatego tak powiedzisl jak powiedział, ale czekac na jego klotnie w starostwie nie bede. Zreszta znalazlam w PB przepis który mowi o innych uzgodnieniach... i te oto inne uzgodnienia przyszly na mysl babom- szkoda tylko ze jak bylam u nich na konsultacji to nie powiedzialy mi tego ze do tej dzialeczki bedą chcialy geologa. Chyba nie chcesz mi powiedziec ze jak spieprzylabys jakąs robote to nie wzielabys na siebie odpowiedzialnosci? W koncu podpisałam z nim umowe na wykonanie projektu arch-bud, czyli z adaptacją. A jak nie wiemy na czyje oko bral gosc grubosci fundamentów, to o czym mowic. Zreszta z jego niekompetencji mam spoooro opozniony projekt. I to nie byly zle warunki atmosferyczne jak na budowie, to czyjes lenistwo i zlanie sie na klienta - przeciez najpierw opoznil oddanie projektu bo wyjechal i slowem nie pisnął, a potem oddał jakies barachlo niekompletne, na rysunkach nawet głupiej rózy wiatrów nie wyrysował - wiadomo ze sie do tego tez musieli doczepic, bo sprawdza sie podstawowe rzeczy w projekcie. Przeciez na projekcie sie nie konczy. Mielismy zaczynac poczatkowo w grudniu, a ciagle nie mamy podstaw. Taki projekt to nie marzenia ludzi ktorzy nie maja co z kasą zrobic wiec sobie dom budują.. kolejny. Musiałam sprzedac mieszkanie, musiałam sie przeprowadzic, płace grubo za wynajem, dziecko musi sie przystosowac do nowego miejsca, wiec jak na takim etapie sa juz problemy to co moze byc potem, gdzie nie wszystko od ludzi zalezy i o opoznienie nie trudno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 dzień dobry Myszko, a ile płacisz za te badania ? Ja się też chyba będę musiała na takowe zdecydować mamy za 700. Zrobi nam Pani w środe wiec mam nadzieje ze zdązymy je dołączyc do pozwolenia. no i co mowicie, ze moze trz bedzie fundamenty przeliczac? Daj mi proszę znać kochana, czy byłaś zadowolona czy nie, dobrze ? Może wzięłabym sobie od ciebie namiar na w razie czego Jasne Lidszu - babka juz ma plus bo sie zgodziła zrobic prawie odrazu i dala stówke upustu na badaniach, ale zobaczymy. Rasiulka ja nie wiem co mi jest, temperatury nie mam, ale jakas słaba jezdem 4 dzien. Moze to jakies osłabienie ze zmeczenia. Powiem tak jak bedzie jutro lepiej i to przyjade, ale jak nie to bede plakac w domku ze mnie taka wizyta omineła. A moze wysłij mi namiary na siebie Rasiu na priva? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 16.01.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 mysza spokojnie nie kwestionuje jego wcześniejszych win ani Twoich racji mówię tylko że w tym akurat przypadku na jego miejscu nie poczuwałabym się do winy. takie badania nie są wymagane a fundamenty liczy się pod średnie warunki z odpowiednim naddatkiem. i wcale nie trzeba przy tym należeć do klanu leniwców. sama piszesz że panie wcześniej o tym w ogóle nie wspominały. przecież gościu też nie jest jasnowidzem. na pewno gdyby z nimi porozmawiał to by je przekonał. często kobitki kompetencji mają za grosz i jak tylko ktoś sypnie kilkoma artykułami to na wszelki wypadek przyznają rację. a że gościu generalnie był niesolidny i wam podpadł to inna sprawa. no dobra - więcej nie piszę bo jesteś zdenerwowana a ja Ci się podkładam niepotrzebnie. napiszę coś bardziej przydatnego. jak dorwiecie tego gościa vel gościówe od badań i nie wyjdzie tam nic strasznego typu śmietnisko, torfy czy ruchome piaski to pokażcie mu/jej projekt. niech zalecenia dotyczące posadowienia budynku będą zbieżne do tego co złożyliście w urzędzie. i tu nie chodzi o naginanie. u nas np. facet dał zalecenie że musi być na płycie. myśmy powiedzieli że na płycie nie ma szans bo gwc itd, więc zmienił na płytę lub fundament posadowiony na takim i takim poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 mysza spokojnie nie kwestionuje jego wcześniejszych win ani Twoich racji mówię tylko że w tym akurat przypadku na jego miejscu nie poczuwałabym się do winy. takie badania nie są wymagane a fundamenty liczy się pod średnie warunki z odpowiednim naddatkiem. i wcale nie trzeba przy tym należeć do klanu leniwców. sama piszesz że panie wcześniej o tym w ogóle nie wspominały. przecież gościu też nie jest jasnowidzem. na pewno gdyby z nimi porozmawiał to by je przekonał. często kobitki kompetencji mają za grosz i jak tylko ktoś sypnie kilkoma artykułami to na wszelki wypadek przyznają rację. a że gościu generalnie był niesolidny i wam podpadł to inna sprawa. no dobra - więcej nie piszę bo jesteś zdenerwowana a ja Ci się podkładam niepotrzebnie. napiszę coś bardziej przydatnego. jak dorwiecie tego gościa vel gościówe od badań i nie wyjdzie tam nic strasznego typu śmietnisko, torfy czy ruchome piaski to pokażcie mu/jej projekt. niech zalecenia dotyczące posadowienia budynku będą zbieżne do tego co złożyliście w urzędzie. i tu nie chodzi o naginanie. u nas np. facet dał zalecenie że musi być na płycie. myśmy powiedzieli że na płycie nie ma szans bo gwc itd, więc zmienił na płytę lub fundament posadowiony na takim i takim poziomie. Nie Efilko juz mi przeszło. Wiesz jak to jest. Ty juz jestes starym wygą jesli chodzi o budowanie, a takiego zółtodzioba jak ja to na kazdym kroku czekają ciekawe niespodziewanki. Wiesz architekt ponoc wszystkich tam u mnie zna i wogole ciągle jezdzi do mojego starostwa - sam tak mowil. Tylko ze znow wyjechał. Zobaczymy czy wróci w poniedzialek jak obiecał i czy przygotuje dla nas te braki w projekcie - bo mi odrzucą wniosek i bedzie pupa normalnie Dzieki za rade, powiemy pani zeby postarała sie ustawic budynek tam gdzie chcemy, bo jak nie to znowu czekają nas nowe wylączenia - 2 tygodnie to trwa + czas dla architekta na nowe mapki zagospodarowania. Mam nadzieje, ze nie bedzie zadnych siupów i grunt bedzie stabilny pod nogami. Swoja droga słyszałam kiedys ze na mojej dzialce był schron dla czolgów podczas wojny- jakos ogonek mi drzy nie wiem dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 16.01.2009 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Dzieki za rade, powiemy pani zeby postarała sie ustawic budynek tam gdzie chcemy, bo jak nie to znowu czekają nas nowe wylączenia - 2 tygodnie to trwa + czas dla architekta na nowe mapki zagospodarowania. Mam nadzieje, ze nie bedzie zadnych siupów i grunt bedzie stabilny pod nogami. Swoja droga słyszałam kiedys ze na mojej dzialce był schron dla czolgów podczas wojny- jakos ogonek mi drzy nie wiem dlaczego? well, to może nawet lepiej że te odwierty teraz wyskoczyły życzę ci z całego serca co by nie było siupów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 16.01.2009 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Dzieki za rade, powiemy pani zeby postarała sie ustawic budynek tam gdzie chcemy, bo jak nie to znowu czekają nas nowe wylączenia - 2 tygodnie to trwa + czas dla architekta na nowe mapki zagospodarowania. Mam nadzieje, ze nie bedzie zadnych siupów i grunt bedzie stabilny pod nogami. Swoja droga słyszałam kiedys ze na mojej dzialce był schron dla czolgów podczas wojny- jakos ogonek mi drzy nie wiem dlaczego? well, to może nawet lepiej że te odwierty teraz wyskoczyły życzę ci z całego serca co by nie było siupów Ja też ani słupów, ani studni, ani pali, ani żadnej takiej cholery Ci nie życzę, ale schron przeciwczołgowy czy dlaczołgowy to fajna rzecz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 16.01.2009 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 szczerze, to rozwazam pieprzniecie tego wszystkiego w cholere, kupno mniejszej dzialki i gdzies blizej wawy - niby chwilowy kaprys, ale nachodzi mnie od dawna. Dla meza to zadna nowośc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.