Komentarze do Mysiego domu

[78mysz]

niby tak bo do starego to sie mniej cierpliwosci ma, ale wiesz ze pomarudzi a sie nie udusi

[Gość justyna_m]

niby tak bo do starego to sie mniej cierpliwosci ma, ale wiesz ze pomarudzi a sie nie udusi

 

mój ostatnio miał 39 gorączki i rosła aż doszło do 40 nic nie pomagało. To zadzwoniłam do brata lekarza kazał dać czopek ... od razu mąz wyzdrowiał!!! ale nie po czopku ... na samą myśl o czopku mu się lepiej zrobiło wiem, że to nie do śmiechu ale bladusi był i ledwo dyszał, a jak czopek pokazałam to ozdrowiał

 

ale i tak dostał ten czopek ... nie upiekło mu się.

 

 

ale wracając do maluszków ... naszych sąsiadów mała 2 latka ostatnio chorowała i byłam z nią nawet pół dnia ponieważ rodzice musieli wyjechać pilnie - i tak mi było żal maleństwa ...

 

 

ale jedno co dobre u niej - o lekarstwa sama sięprosi. I miała taką maść do nosa a na niej na opakowaniu był narysowany słonik ... i ona nie rozstawała sięz tą tubką maści nawet z nią spała słodkie to było. No a ja co zrobiłam ... na drugi dzień ogromniastego słonia jej kupiłam

[IlonaS.]

78mysz a masz już jakąś firmę na oku która będzie ci budować domek ?

Ależ oczywiście. Mam juz nawet umowe podpisaną . To baardzo porządny Wykonawca, baaardzo polecony

 

O, to fantastycznie to kiedy zaczynacie?

po 9 lutego

 

O kurcze, to życzę szybkiego wybudowania wymarzonego domku

I liczę na zaproszenie jak już powstaną ściany

[78mysz]

niby tak bo do starego to sie mniej cierpliwosci ma, ale wiesz ze pomarudzi a sie nie udusi

 

mój ostatnio miał 39 gorączki i rosła aż doszło do 40 nic nie pomagało. To zadzwoniłam do brata lekarza kazał dać czopek ... od razu mąz wyzdrowiał!!! ale nie po czopku ... na samą myśl o czopku mu się lepiej zrobiło wiem, że to nie do śmiechu ale bladusi był i ledwo dyszał, a jak czopek pokazałam to ozdrowiał

 

ale i tak dostał ten czopek ... nie upiekło mu się.

 

 

ale wracając do maluszków ... naszych sąsiadów mała 2 latka ostatnio chorowała i byłam z nią nawet pół dnia ponieważ rodzice musieli wyjechać pilnie - i tak mi było żal maleństwa ...

 

 

ale jedno co dobre u niej - o lekarstwa sama sięprosi. I miała taką maść do nosa a na niej na opakowaniu był narysowany słonik ... i ona nie rozstawała sięz tą tubką maści nawet z nią spała słodkie to było. No a ja co zrobiłam ... na drugi dzień ogromniastego słonia jej kupiłam

 

 

słodka opowiesc Justysiu.

Ja bylam dzisiaj taka zrezygnowana, ale stwierdzilam ze jak mąz został w domu to ja pojde w koncu do fryzjera. i poszłam. A jak juz poszłam to wstąpilam do zaprzyjaznionych sklepów i kupiłam mezowi koszule i piekny szalik - nic ze zima sie konczy. W nastepną nie bedzie kasy na szaliki. Poszlam sobie kupilam jeansy i bluzke, a dziecku pisaki i jakies tam inne nawet rybki sie na zarcie załapały i pies na nową obroze. I spozywke załatwiłam. Potem jak wrócilam, zadzwonila moja serdeczna przyjaciólka ze studiów i znów troche sie podładowałam.

Fajne rozwiązanie na chandre, tylko dobrze zeby portfel nie robil sie po takim wypadzie pusciutki

[78mysz]

78mysz a masz już jakąś firmę na oku która będzie ci budować domek ?

Ależ oczywiście. Mam juz nawet umowe podpisaną . To baardzo porządny Wykonawca, baaardzo polecony

 

O, to fantastycznie to kiedy zaczynacie?

po 9 lutego

 

O kurcze, to życzę szybkiego wybudowania wymarzonego domku

I liczę na zaproszenie jak już powstaną ściany

 

No bede Cie wołac jak juz cos bedzie, nie martw się. Moze mi co pomożesz

 

A i nie bedziesz sie nudzic jak Cie zagadam o swoim domu . To nawet fajny plan

[IlonaS.]

No bede Cie wołac jak juz cos bedzie, nie martw się. Moze mi co pomożesz

 

Jeżeli tylko będę potrafić, to na pewno pomogę i doradzę

 

A i nie bedziesz sie nudzic jak Cie zagadam o swoim domu . To nawet fajny plan

 

Zagaduj, zagaduj ja chętnie posłucham

[IlonaS.]

Poszłam za twoją radą i zmniejszyłam jedno z pomieszczeń gospodarczych na rzecz łazienki przy sypialni Teraz się tylko zastanawiam czy ten skrawek co zostawiłam czy będzie funkcjonalny a może całe te pomieszczenie przeznaczyć na łazienkę?

Zajrzałam do twojego dziennika i ty chyba masz tak zrobione , przynamniej tak mi się wydaje

[78mysz]

Poszłam za twoją radą i zmniejszyłam jedno z pomieszczeń gospodarczych na rzecz łazienki przy sypialni Teraz się tylko zastanawiam czy ten skrawek co zostawiłam czy będzie funkcjonalny a może całe te pomieszczenie przeznaczyć na łazienkę?

Zajrzałam do twojego dziennika i ty chyba masz tak zrobione , przynamniej tak mi się wydaje

 

ja mam tak:

http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SYCgm0jNxMI/AAAAAAAABhk/wqg737br37w/s512/paretr%20dla%20ilona.jpg

[78mysz]

kurczak, słabo widac, spróbuje pobrac wycinek:

http://lh5.ggpht.com/_81jLH965IWA/SYCiK6ht9zI/AAAAAAAABhs/xFXM8iQsdfk/s512/aneks%20sypialniany.JPG

 

Wyszla sypialnia, garderoba i łazienka, małe (6 metrow gospodarcze w garazu) i kibelek dzienny zwany przez mojego tescia pieszczotliwie publicznym

[Gość justyna_m]

sypialnia ile ma metrów??

 

przez ten układ drzwi i okien zrobiła się strasznie niustawna

[78mysz]

sypialnia ma 17 metrow. Myslisz ze jest nieustawna?

[Gość justyna_m]

jaka jest szerokość a jaka długość?

 

gdzie planujecie łóżko??

[Gość justyna_m]

zmieniłabym miejsce drzwi wejściowych - daj je naprzeciw tych do łazienki - jak się da ... wówczas łóżko naprzeciw wyjścia na taras - jak się zmieści na szerokość a jak nie to zmieszczą się swobodnie na tej górnej ścianie

[Gość justyna_m]

zmieniłam - macie całą ścianę o wykorzystania

 

http://img165.imageshack.us/img165/3201/anekssypialniany1al1.jpg

[78mysz]

sypialnia ma 328 na 511. Jak przesune drzwi i wstawie łozko kolo balkonu to bede miala utrudnione wyjscie na taras

[78mysz]

po drugie bedzie dalej do sypialni dzieciaków, a blizej do czesci dziennej. Jak mi sie zechce oddzielic dzwiami czesc dzienną od nocnej to mi sypialnia wyjdzie w dziennej. Takie są arg. przeciw. A co proponujesz jako "za"?

[Gość justyna_m]

po drugie bedzie dalej do sypialni dzieciaków, a blizej do czesci dziennej. Jak mi sie zechce oddzielic dzwiami czesc dzienną od nocnej to mi sypialnia wyjdzie w dziennej. Takie są arg. przeciw. A co proponujesz jako "za"?

 

bardziej ustawna sypialnia. Możesz spokojnie wstawić łóżko naprzeciw balkonu. Ja mam sypialnię szeroką na 3,55m i łóżko stoi naprzeciw drzwi balkonowych i będzie i tak sporo miejsca aby przejść (tak mi zaprojektowała P. Arch.)

 

fakt, że będziesz miała drzwi w części dziennej - ale czy to przeszkadza tak bardzo???

 

Ja osobiście wolę wygodniejszą sypialnię.

[78mysz]

wiesz ja tez chce miec wygodnie, wydawalo mi sie ze lozko zmiesci sie w drugim koncu pokoju, a przy balkonie to sobie toaletke postawie i fotel, albo lezanke do czytania. No i bede miala blizej do mojego wiecznie duszącego sie dzieciaka

[Gość justyna_m]

wiesz ja tez chce miec wygodnie, wydawalo mi sie ze lozko zmiesci sie w drugim koncu pokoju, a przy balkonie to sobie toaletke postawie i fotel, albo lezanke do czytania. No i bede miala blizej do mojego wiecznie duszącego sie dzieciaka

 

w takim razie to jest argument

 

[78mysz]

tak naprawde to sama sie jeszcze waham z ustawieniem tych drzwi, ale chcialam zebys za mnie wymysliła dlaczego . Zobacze jak zaczną stawac scianki