granice......

[Gość elutek]

...

[malka]

 

"Wyrzuć śmieci"

 

To taka podstawowa zasada :)

 

Słusznie. Po co ozór strzępić po próżnicy?

 

U mie krotko -"wyrzuć wora", jak od razu nie idzie, to Mu na buciorach w których do pracy wychodzi stawiam - musi wziąć do łapy - nie ma mocnych

 

No chyba,ze weźmie inną ze swych (chyba juz) 50 par

[ghost34]

kurcze musiałem nos do monitura przytknąć..ja mam 6esc a i tak chode w dwóch ...

 

Moja była Pani miała ze 40ści..al jak lubiła to miała zero stresu nie było..

[malka]

kurcze musiałem nos do monitura przytknąć..ja mam 6esc a i tak chode w dwóch ...

 

Moja była Pani miała ze 40ści..al jak lubiła to miała zero stresu nie było..

 

Dobrze widzisz to słabość mojego ślubnego, która doprowadza mnie do szału, jak u szewca czasem się czuję

W nowym domu wymyslil sobie specjalną "buciarnię" z prawidlami - by je wszystkie zmieścic.

[ghost34]

A Pani malka ile ma parek?hmm

 

Z takimi rzeczami mozna życ ..żadne przestepstwo to wszak nie jest..

[Nefer]

A Pani malka ile ma parek?hmm

 

Z takimi rzeczami mozna życ ..żadne przestepstwo to wszak nie jest..

 

Ja też uważam, że to lepsze niż kolekcjonowanie samochodów... tańsze przynajmniej. Fajnie, że człowiek ma hobby

[malka]

A Pani malka ile ma parek?hmm

 

Z takimi rzeczami mozna życ ..żadne przestepstwo to wszak nie jest..

 

z 8-9 par (w tym 2 białe ze ślubu )

 

Pewno,że można żyć - do czsu,aż sie człek o które nie potknie i karku nie złamie

[Nefer]

A Pani malka ile ma parek?hmm

 

Z takimi rzeczami mozna życ ..żadne przestepstwo to wszak nie jest..

 

z 8-9 par (w tym 2 białe ze ślubu )

 

Pewno,że można żyć - do czsu,aż sie człek o które nie potknie i karku nie złamie

Dobrze, że nie mieszkasz ze mną

[malka]

Ja też uważam, że to lepsze niż kolekcjonowanie samochodów... tańsze przynajmniej. Fajnie, że człowiek ma hobby

 

Samochody sztuk 4 (ale 2 się lada dzień rozsypią ) + motór (chwilowo jeden - bywało więcej), mój chłop to poprostu lubi mieć ( trauma z dzieciństwa )

[Nefer]

Ja też uważam, że to lepsze niż kolekcjonowanie samochodów... tańsze przynajmniej. Fajnie, że człowiek ma hobby

 

Samochody sztuk 4 (ale 2 się lada dzień rozsypią ) + motór (chwilowo jeden - bywało więcej), mój chłop to poprostu lubi mieć ( trauma z dzieciństwa )

 

I dobrze - w końcu MOŻE mieć :)

[malka]

A Pani malka ile ma parek?hmm

 

Z takimi rzeczami mozna życ ..żadne przestepstwo to wszak nie jest..

 

z 8-9 par (w tym 2 białe ze ślubu )

 

Pewno,że można żyć - do czsu,aż sie człek o które nie potknie i karku nie złamie

Dobrze, że nie mieszkasz ze mną

 

Co Neferka - też love buty ?

[Nefer]

 

Co Neferka - też love buty ?

Niooooooooo

[ghost34]

ja zbieram szachy rózne w przeróznych formach i figurkach..

[Nefer]

ja zbieram szachy rózne w przeróznych formach i figurkach..

Oooooooo fajna rzecz - szchy są czasem dziełami sztuki. Masz już ze szkła ?

[ghost34]

ze szkła chyba nie takie cosik przezruczystygo jezd ale chyba to kamień jakis czy cós nie znom się..kurcze odbija mi sie whiskey na gupawce w pisowni

[Nefer]

Mnie drgnęła ręka kiedyś w Brukseli i nie kupiłam takich pięknych szklanych ... dzieci były małe :) Ale kiedyś sobie kupię

[malka]

ja zbieram szachy rózne w przeróznych formach i figurkach..

 

Czyli każdy ma jakiegos swojego "fioła" - uspokoiłeś mie

 

 

Neferka - więcej tych butów od mojego męża masz??

Ja Wam się przyznam - czasem wyrzucam jego trepiszony - nawet nie zauważa.

[ghost34]

Miałem klienta w zeszłym roku..kupił juz drugi pałacyk i odnawia..potem mieszka z rok i oddaje na tpd..spoko gosc jeżdzi po całym swiecie i kupuje straocie figurki ..ale zawsze z kazdego rejonu swiata przywozi szachy..cały pokój miał mu\yslałem ze jestem w raju..cóż to były za piekne rzeźby.masakra

Zawsze wieczorkiem szedłem do Pana chrabiego (ochrzciliśmy go tak heh)na pokoje gdzie rozstawiaj jedna z plansz i przy dwojaczku (pijał tylko miody sycone dobre to nawet ale dwojak nie trojaki czy gorsze)..gralismy zapamietale do 2-3 w nocy..był bardzo dobrym graczem..

[Nefer]

Myślę, że bardzo więcej mam

Ale na usprawiedliwienie powiem, że mam też dużo perfum, ale mój mąż ma więcej niż ja :) . Ale ja mam więcej od niego kremów do twarzy - bo mam jeden (ten ostatni ) a on zero

[malka]

Myślę, że bardzo więcej mam

 

Mniód na moje serce -a myślała, że to już do leczenia się kwalifikuje (ślubny oczywiście)