Marinero 22.09.2008 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Nie było i nie będzie żadnego udomowiania ! Jest wojna Moja wojna z bandą wypasionych zbójów ! Na moim terytorium nie ma pobłażania dla eksterminacji wszystkiego co się rusza.To już nie jest wałęsienie sie miłych kotków,lecz obłędne wręcz polowanie na wszystko i wszędzie.Dość mam natykania się na czające się basiory wokól domu,na garażu,kotłujące sie na drzewach moich i sąsiadów,rozbestwione do ostatnich granic.Mógłbym przejśc nad tym do porządku dziennego,gdyby nie drobny fakt.Otóż ich terenem łowieckim jest kompleks sąsiadujących ogrodów,o różnorodnej roślinności,taki stary,zielony raj.Tylko w tym raju,niezaleznie od pory roku,nie ma ptaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mokka 22.09.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 .Dość mam natykania się na czające się basiory wokól domu,na garażu,kotłujące sie na drzewach moich i sąsiadów,rozbestwione do ostatnich granic. Ty to chyba jesteś tańczący z wilkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.09.2008 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Nie było i nie będzie żadnego udomowiania ! Jest wojna Moja wojna z bandą wypasionych zbójów ! Na moim terytorium nie ma pobłażania dla eksterminacji wszystkiego co się rusza.To już nie jest wałęsienie sie miłych kotków,lecz obłędne wręcz polowanie na wszystko i wszędzie.Dość mam natykania się na czające się basiory wokól domu,na garażu,kotłujące sie na drzewach moich i sąsiadów,rozbestwione do ostatnich granic.Mógłbym przejśc nad tym do porządku dziennego,gdyby nie drobny fakt.Otóż ich terenem łowieckim jest kompleks sąsiadujących ogrodów,o różnorodnej roślinności,taki stary,zielony raj.Tylko w tym raju,niezaleznie od pory roku,nie ma ptaków. Litości -ja mam bujną wyobraźnię :) Puknij fotkę tych kotłujących się na drzwiach basiorów Błagam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marinero 22.09.2008 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Ptaszki wkrótce będą znowu u siebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nasz_Dom 23.09.2008 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 nie chcę tu prowadzić dywagacji na temat humanitarnych aspektów trzymania kotów, nie chcę też zastanawiać się dlaczego jest tak a nie inaczej. Mam po prostu dość wywalania ich gów...n codziennie z rana, mam dość też słuchania kocich mam. Lubie zwierzęta, nie mam nic przeciwko innym istotom, ale mam już dość śmeirdziuchów które niszczą mój ciężko wypracowany ogródek. Nie chce jeść marchewki z kałem itp. Skoro tacy wszyscy sa mądrzy w dbaniu o kotki, może ktos powie jak sie tych sierściuchow pozbyć? a nie ciągle gada o agresywnym zachowaniu. Tez mam dosc zbierania smieci, niedopalkow na mojej klatce, oplutych schodow, wiecznych remontow mieszkania po 22:00, libacji do samego rana, grania w pilke nozna gdzie ciagle slysze odbijanie na moim suficie i to w godzinach wieczornych. Proby interwnecji w wielu tych punktach koncza sie "ale o co chodziiii". Chyba kupie wiatrowke lub cos mocniejsze i "zalatwie" sprawe raz na zawsze Jakby sie wydalwalo ludzie roznia sie od zwierzat ze maja rozum ale czasami mam wrazienie ze jest odwrotne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 23.09.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Czytajac wypowiedzi NEFER mam wrażenie ze jej miłość do kotów świadczy o pewnym odchyleniu psychicznym. Ludzie pisza podaja przykłady szkodnictwa dzikich kotów a ona swoje.Żenujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.09.2008 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Czytajac wypowiedzi NEFER mam wrażenie ze jej miłość do kotów świadczy o pewnym odchyleniu psychicznym. Ludzie pisza podaja przykłady szkodnictwa dzikich kotów a ona swoje.Żenujące. A może - dla odmiany - napisz coś o sobie ? Bo merytorycznie to raczej niekoniecznie się wypowiedziałeś, więc nie wiem kto jest bardziej zaburzony...Nie mnie prześladują obce koty - wiesz, a to się diagnozuje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BERNADETKA 23.09.2008 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 nie chcę tu prowadzić dywagacji na temat humanitarnych aspektów trzymania kotów, nie chcę też zastanawiać się dlaczego jest tak a nie inaczej. Mam po prostu dość wywalania ich gów...n codziennie z rana, mam dość też słuchania kocich mam. Lubie zwierzęta, nie mam nic przeciwko innym istotom, ale mam już dość śmeirdziuchów które niszczą mój ciężko wypracowany ogródek. Nie chce jeść marchewki z kałem itp. Skoro tacy wszyscy sa mądrzy w dbaniu o kotki, może ktos powie jak sie tych sierściuchow pozbyć? a nie ciągle gada o agresywnym zachowaniu. Tez mam dosc zbierania smieci, niedopalkow na mojej klatce, oplutych schodow, wiecznych remontow mieszkania po 22:00, libacji do samego rana, grania w pilke nozna gdzie ciagle slysze odbijanie na moim suficie i to w godzinach wieczornych. Proby interwnecji w wielu tych punktach koncza sie "ale o co chodziiii". Chyba kupie wiatrowke lub cos mocniejsze i "zalatwie" sprawe raz na zawsze hehe Jakby sie wydalwalo ludzie roznia sie od zwierzat ze maja rozum ale czasami mam wrazienie ze jest odwrotne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 23.09.2008 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 j łażą jak u siebie, mnożą się w zastraszającym tempie, przeraźliwie miałczą, na ludzi syczą - dziecko moje nie chce wogóle wchodzić na działkę, bo boi sie kotów (czy tak powinno być?) do tego wyglądają jak po jakis choróbskach Odławiać, leczyć i sterylizować. Pogody ducha życzę. A znacie coś bardziej capiące od kociego g...a? G...o rysia. Jest wieksze. wszystkich miłośników kotów zapraszam do mnie, moja sąsiadka ma 20 kotów i one robią w ogrodzie co chcą. My tu nie piszemy o patologii... Od takich spraw jest TOZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 23.09.2008 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 dziwne to koty co srają i nie zakopują. Najpierw trzeba wytępić ludzi, co bezrozumnie rozmnażają koty i nie tylko koty. Potem wytępmy bezpańskie koty, pozostałe wysterilyzujmy i cieszmy się z zaprowadzonego porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 23.09.2008 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 A znacie coś bardziej capiące od kociego g...a? G...o rysia. Jest wieksze. to Afrykańce mają przesrane .......... chyba lwy maja większe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 23.09.2008 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 A znacie coś bardziej capiące od kociego g...a? G...o rysia. Jest wieksze. to Afrykańce mają przesrane .......... chyba lwy maja większe Nooo. A w dodatku nie wolno ich sterylizować ani do nich strzelać. Wyobraź sobie co by było jak by Ci taki lew narobił w tulipanach? Normalnie jak by ktoś napalm w tym miejscu rzucił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 23.09.2008 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 A znacie coś bardziej capiące od kociego g...a? G...o rysia. Jest wieksze. to Afrykańce mają przesrane .......... chyba lwy maja większe Nooo. A w dodatku nie wolno ich sterylizować ani do nich strzelać. Wyobraź sobie co by było jak by Ci taki lew narobił w tulipanach? Normalnie jak by ktoś napalm w tym miejscu rzucił. nie możliwe, nie ma u mnie tulipanów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 23.09.2008 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Oj. Po prostu wyobraź sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 23.09.2008 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Ale ubaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankalenka 23.09.2008 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 jest jeszcze jeden drobiazg. Pasożyty które koty roznoszą. Polecam na http://www.parazytologia.pl zdjęcia kłębów nicieni wyjętych z serca psa, lub jelit kotka..... Nasze kochane milusińskie pieski i kotki co się liżą pod ogonem, potem po futerku (jakie to czyste zwierzę z tego koteczka, jak się "myje") a potem właściciel głaszcze, całuje, przytula, mniam glista kocia, mniam przywra, mniam włosogłówka. A potem zdziwienie, że dzieci często chore (zwykłe przeziębienia? musi nabrać odporności? - g...o prawda, 90% społeczeństwa mamy zarobaczonego i jeśli ktoś nie zobaczy robala w WC to nie chce wierzyć). Kiedyś lubiłam zwierzęta. Teraz wiem więcej i już nie lubię. Co nie znaczy, że kopię gdy koło mnie przechodzą, ale wara im od mojego domu i ogrodu. Też mam obesraną kostkę koło wejścia i zasikaną piaskownicę (przykrytą plandeką). Też mam g...a kocie w żwirku na grządce z lawendą (tuż koło warzywniaka). I mam prawo niezgadzać się z obecnością pupili sąsiadki/sąsiada na moim terenie. Niech srają tam gdzie mieszkają. Ciekawe co by było gdyby to czyjeś psy przeskakiwały przez ogrodzenie i waliły kupy na trawniku, też miałabym to tolerować? Jak ktoś ma zwierzęta, to niech ich pilnuje. I odrobacza regularnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 23.09.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 A potem zdziwienie, że dzieci często chore (zwykłe przeziębienia? musi nabrać odporności? - g...o prawda, 90% społeczeństwa mamy zarobaczonego i jeśli ktoś nie zobaczy robala w WC to nie chce wierzyć). quote] I dlatego uczy się dzieci, żeby myły ręce przed jedzeniem, bo robale mają swój cykl życiowy, który mozna przerwać. A poobserwuj sobie piaskownice na miejskich osiedlach - co drugie dziecię coś w tym piachu spożywa, a to chipsy, a to bułę. W każdej piaskownicy jest po kilku takich potencjalnych nosicieli. I winne nie są dzieci ani koty, tylko rodzice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.09.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 POGADANKA : Bakterie zaczynają się gromadzić w jamie ustnej nowo narodzonego dziecka wraz z jego pierwszym oddechem. Do ukończenia przez dziecko 4 roku życia, w jego jamie ustnej można spotkać od 200 do 300 rodzajów bakterii . Zazwyczaj są wśród nich te, które odpowiadają za powstawanie i rozwój próchnicy. W większości wypadków są one przekazywane przez matki w kontakcie z jamą ustną dziecka. Jeżeli przekazanie tych bakterii nie nastąpi do 4 - 5 roku życia, to później ich zasiedlenie w jamie ustnej staje się prawie niemożliwe. Wskazówki: Matki, ojcowie oraz wszyscy opiekunowie dziecka powinni unikać przekazywania dziecku swoich bakterii poprzez ślinę, np. oblizując smoczek lub łyżeczkę podczas karmienia dziecka, ponieważ może to prowadzić do zwiększenia ryzyka próchnicy u małych dzieci (ale tylko w połączeniu z częstym spożywaniem słodzonych pokarmów i napojów). ----------------- NIe dopuszczajmy dzieci do kotów na litość Boską ! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulka i.w. 23.09.2008 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 A potem zdziwienie, że dzieci często chore (zwykłe przeziębienia? musi nabrać odporności? - g...o prawda, 90% społeczeństwa mamy zarobaczonego i jeśli ktoś nie zobaczy robala w WC to nie chce wierzyć). quote] I dlatego uczy się dzieci, żeby myły ręce przed jedzeniem, bo robale mają swój cykl życiowy, który mozna przerwać. A poobserwuj sobie piaskownice na miejskich osiedlach - co drugie dziecię coś w tym piachu spożywa, a to chipsy, a to bułę. W każdej piaskownicy jest po kilku takich potencjalnych nosicieli. I winne nie są dzieci ani koty, tylko rodzice. Ptaki tez są rezerwuarem pasożytów i wiele wiele innych. A ok 80 % zarażeń jest poprzez niedostateczny brak higieny, nie myse rąk, warzyw i owoców przed zjedzeniem. Wiadomości również z parazytologii. Od samego wykładającego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 23.09.2008 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Ja bym się nie zgodziła że winni są rodzice, bo przecież nie siedzisz dziecku za plecami non stop, dziecko jest dziecko i paluchy do buzi pakuje. Wystarczy żeby paluszki najpierw do błotka a potem do buzi i pasożyty gotowe (glisty na przykład chyba, nie chcę się wymądrzać). Albo siedząc nad rzeką pogryzać źdźbło trawy (motylica wątrobowa). Jestem przekonana że znakomita większość dzieci (dorosłych pewne też) ma jakieś pasożyty. Nie u wszystkich dają jakieś negatywne efekty, u wielu po prostu żyją i nic na nie nie wskazuje. W badaniach nie wychodzą bo trzebaby do laboratorium przynieść chyba posożyta żeby go stwierdzili Próbka jest tak mała, a cykle są takie że w badaniach laboratoryjnych może nie wyjśc pasożyt. Wyjatek to test na lamblie (ten za 30 PLN), który jest wiarygodny. Koty - ich odchody - to dość niebezpieczne źródło zakażenia pasożytami. Można też się zarazić np. głaskając kota i nie myjąc potem rąk - hipotetycznie kot może liżąc sobie futerko rozprowadzać po nim larwy. Odrobaczanie kota to jak walka z wiatrakami (jeśli kot poluje i wychodzi). Trzeba by odrobaczac co kilka dni, ale to oczywiście niemożliwe. Kot może zjeść mysz czy szczura i larwy pcheł z ich futer - i łyka nie tylko pasożyty ale i naprawdę groźne inne mikroby. Ohyda ... Zresztą nie tylko koty są winne - można np. wyobrzić sobie co się dzieje w przedszkolu - nie widziałam w żadnym np. lampy do naświetlania jak w przychodniach, a szkoda, bo tam musi być niezwykle bujne życie mikrobiologiczne Pasożyty, bakterie, grzyby wszelakie, wirusy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.