Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sypialnia z własną łazienką, własna łazienka przy sypialni , master bedroom


renjul

Recommended Posts

Proszę o pomoc. Jestem na etapie projektowania łazienki. Do łazienki ma przylegać pomieszczenie gospodarcze o powierzchni 2,9 m2 - z wejściem z hallu oraz z łazienki oraz drugie pomieszczenie o powierzchni 3,2 m2 - wyłącznie z wejściem z hallu. Mój architekt upiera się, by pomieszczenie połączone z łazienka było garderobą, natomiast to z wejściem jedynie z hallu pełniło funkcję pralni, twierdząc, że to pierwsze rozwiązanie jest powszechnie praktykowane, natomiast tego drugiego nigdy nie praktykował. Mnie się wydaje, że bardziej racjonalne jest połączenie łazienki z pralnią, chociażby po to, by wyeliminować kosz na brudną bielizną w łazience. Proszę uprzejmie o radę i ocenę, co wybrać. Sprawa dość pilna, bo projekt na ukończeniu.

 

Mnie tez sie wydaje ze sensowniej jest polaczyc lazienke z pralnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 187
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Łazienka z pralnią. Prócz kosza na bieliznę można tam też upchnąć np. mopa, który jest zawsze pod ręką gdy podłoga się zachlapie...Poza tym drugie pomieszczenie jest większe (niewiele ale jednak) i wolałabym mieć większą garderobę i wstawić do niej np. deskę do prasowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pralnie z niezależnym od łazienki wejściem (są to sąsiednie drzwi w odległości około metra), i uważam że jest to rewelacja. Nie mam zdania na temat pralni przylegającej do łazienki, ale wydaje mi się że nie ma potrzeby przechodzenia bezpośrednio do pralni z łazienki. Po prostu po wieczornej wizycie w łazience, idąc do sypialni, zabieram po drodze brudną bieliznę i zostawiam ją w pralni.

Argument jooli nie przemawia do mnie - deska do prasowania świetnie sprawdzi się w pralni. Natomiast różnice w rozmiarze są nieznaczne (to tylko kilkanaście centymetrów różnicy długości przy regularnym kształcie).

Z drugiej strony nie znajduję żadnych argumentów przeciw rozwiązaniu z przejściem pralnia-łazienka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczyglo, ja też mam wejście do pralni tuż obok łazienki ale nadal uważam, że wejście prosto z łazienki byłoby lepszym rozwiązaniem. Mam dwóch facetów w domu i choć pralnia jest naprawdę obok, to i tak ich bielizna przyozdabiałaby łazienkę gdyby nie kosz, który w niej postawiłam (jest ozdobny-wilklinowy, więc nikt się nie domyśla co w nim jest :wink: ) I nadal obstaję przy większej (niewiele ale jednak :wink: ) garderobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha i jeszcze jedno...jako kobieta "prasująca" uważam, że deska do prasowania wygodniejsza jest w garderobie. Prasujesz i ciach od razu na wieszaczek lub półeczkę. Przetestowałam deskę i w pralni (początkowo tam właśnie miała stać) i w garderobie. Drugie rozwiązanie (zaznaczam-dla mnie) jest wygodniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Szczerze powiedziawszy właśnie takiej odpowiedzi się spodziewałam. Dla mnie bardziej funkcjonalne wydaje się połączenie łazienki z pralnią. Z uwagi na fakt, iż nasze życie będzie się koncentrować na parterze domu, więc nie mam możliwości zaprojektowania zsypu na brudną bieliznę, który jest chyba najfajnieszym rozwiązaniem i zazdroszczę wszystkim, którzy takie mają. Ale myślę, że u nas też nie będzie najgorzej, otworzę tylko drzwi z łazienki do pralni i fru... wszystkie brudy out z łazienki. W takiej pralni nie muszę tak dbać o porządek, w końcu to pomieszczenie niedostępne dla oczu odwiedzających, jak też relaksujących się w łazience, natomiast bałagan w łazience doprowadza mnie do szewskiej pasji, a to żle kończy się dla mojej rodzinki.

Wydaje mi się, że mój architekt dlatego optuje za połączeniem łazienki z garderobą, gdyż coś tam już sobie zaprojektował i nie chce mu się "ciągnąć" wody i kanalizacji do pomieszczenie połączonego z łazienką.

czytając już wiele lat wypowiedzi szanownych Forumowiczów udało mi się nauczyć ważnej zasady: "jeśli wykonawca coś ci proponuje, to z reguły dla swojej wygody, a nie dla twojego dobra".

Chętnie jednak przeczytam inne opinie, za które z góry dziękuję. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałam od architekta chłodny mail, że "zrobię, jak będę uważała, ale proszę wziąć pod uwagę okoliczność, że Pani bierze relaksującą kąpiel po całym dniu pracy, a w pomieszczeniu obok hałasuje pralka".... Najpierw się wściekłam i chciałam go zbluzgać, a potem się uśmiałam. Zarówno pralnia, jak i garderoba przylegają do łazienki, tylko jedno z tych pomieszczeń jest połączone drzwiami z łazienką. Pozostaje do rozstrzygnięcia, które z tych pomieszczeń... Rozumiem, że drzwi stanowią mniejszą barierę izolacyjną dla dźwięku niż ściana, ale bez przesady. Jeśli pralka będzie hałasować, to będę ją słyszeć zarówno z pomieszczenia z drzwiami, jak i bez drzwi... A poza tym, kto teraz produkuje - kupuje hałasujące pralki ;)))

Deb, dzięki wielkie za argument z wilgotnością, nie wpadł mi on do głowy, a jest bardzo przekonujący :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałam od architekta chłodny mail, że "zrobię, jak będę uważała, ale proszę wziąć pod uwagę okoliczność, że Pani bierze relaksującą kąpiel po całym dniu pracy, a w pomieszczeniu obok hałasuje pralka".... Najpierw się wściekłam i chciałam go zbluzgać, a potem się uśmiałam. Zarówno pralnia, jak i garderoba przylegają do łazienki, tylko jedno z tych pomieszczeń jest połączone drzwiami z łazienką. Pozostaje do rozstrzygnięcia, które z tych pomieszczeń... Rozumiem, że drzwi stanowią mniejszą barierę izolacyjną dla dźwięku niż ściana, ale bez przesady. Jeśli pralka będzie hałasować, to będę ją słyszeć zarówno z pomieszczenia z drzwiami, jak i bez drzwi... A poza tym, kto teraz produkuje - kupuje hałasujące pralki ;)))

Deb, dzięki wielkie za argument z wilgotnością, nie wpadł mi on do głowy, a jest bardzo przekonujący :)

 

Gonga,

 

1. To Ty będziesz mieszkać w tym domu

2. Płacisz architektowi, żeby robił dom dla Ciebie a nie dla siebie, więc to Ty decydujesz jak ma być.

3. Architekt ma robić tak, żeby Tobie się podobało (pod warunkiem , że nie chcesz rury kanalizacyjnej ciągnąć w rozprowadzeniu ciepła z kominka obok odkurzacza centralnego) - od tego są architekci i za to biorą pieniądze.

 

Ważne co TOBIE SIĘ PODOBA I JAK CHCESZ MIEĆ WSZYSTKO USTAWIONE. TO TY DECYDUJESZ. Tak więc luz. Ogłosiłaś decyzję i starczy :)

 

Miłego budowania:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
Poszukuję ciekawych pomysłów na dyskretne oddzielenie łazienki od sypialni (mam na myśli sypialnię i łazienkę właścicieli domku :)); pomieszczenia te znajdują się na piętrze. W jednym z czasopism widziałam takie rozwiazanie; ścianka działowa półokrągła, która kończyła się na wysokosci około 2 metrów od podłogi z jednej strony a potem otwarta przestrzeń. Zastanawiam się czy takie rozwiązanie jest praktyczne - czy podczas kąpieli para nie wchodzi do sypialni?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

pomysł ciekawe,ale chyba jednak mało praktyczny - para i zapachy na pewno będą sie rozchodziły z lazienki do sypialni, a raczej nie jest to ani wskazane ani miłe.tę przestrzeń na górze ewentualnie możnaby zaslonić szkłem lub przezroczystym plastikiem aby uzyskać podobny efekt, ale i szczelność.

 

ja tez właśnie zastanawiam sie jak oddzielić małą lazienkę od sypialni - i albo będzie ściana z matowego szkła (dość drogie rozwiązanie) albo z luksferów (podłoga poddasza na balach więc nie chciałbym jej za bardzo obciążać) lub ściana z płyt K-G a drzwi ze szkła

 

napisz, jakie Ty widzisz możliwości

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edita

 

sama wanna i/ lub kabina - super sprawa, natomiast toaleta to wiadomo - po prostu musi byc oddzielona i zamknieta :lol:

 

Oddzielenie pomieszczen mozna zrobic na dziesiatki sposobow - duzo zalezy od stylu wnetrza i konkretego rozmieszczenia sprzetow.

 

jesli natrafie na konkretne zdjecia, wkleje przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sama wanna i/ lub kabina - super sprawa, natomiast toaleta to wiadomo - po prostu musi byc oddzielona i zamknieta :lol: .

 

A to ciekawe czemu musi ?

Moze by tak mimi kfjatek rozwinela te kolejną, zlota mysl. :D :D

 

 

jesli natrafie na konkretne zdjecia, wkleje przy okazji.

 

nikt nie wątpi w to, czekamy :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie rozdzielić. Przecież sypialnia i łazienka to pomieszczenia o zupełnie innych funkcjach. Oczywiście, niektóre sprawy które załatwia się w sypialni można również i w łazience....

 

 

to już Roman odpowiedzial powyzej :lol:

 

Roman powyzej wyluszczyl jedynie swoj subiektywny punkt widzenia, co z funkcjonowaniem lazienki przy sypialni jest bez znaczenia.

Kardynalne sądy trzeba jednak uzasadniac.

Pytam ponownie mimi czemu musi osobno ? Czy ubikacja w lazience jest rozwiazaniem niestosownym, "fo pas"?

Oświeć proszę maluczkich.To , ze Roman ma akurat takie widzimisie nie oznacza , ze ma racje.

 

A to sie porobilo tym durnym architektom :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...