Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dziennik walki o piękny ogród ;-)


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 118
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 2 months później...

Witam,

czy mogę prosić o radę w jakiej kolejnosci w skrócie należy założyć ogród?

Póki co mam koszoną 'łączkę' :-?

Czy może tak:

1.Zaorać i zabronować

2.wykopać rowy pod kable (do oświetlenia)

3.ścieżki (kamienne)

4. wyznaczyć i założyć rabaty

4.posiać trawę

???

Czy może jakoś inaczej? Chcę się zabrać za ogród z glową, żeby czegoś nie zawalić :-?

Z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Powoli dochodzę do siebie po piątkowej załamce.

 

"Pany na budowie" skończyły montować przęsła ogrodzeniowe, furtkę, bramę i balustradę przy schodach.

Zgroza i czarna rozpacz ogarnęły najpierw mnie, a następnie mojego Męża - próbował mnie pocieszyć ale mu przeszło gdy ujrzał to dzieło na własne oczy

:-? :evil: :o

 

1. Sztachety nie oheblowane, nie oszlifowane, zarówno górą jak i dołem krzywo poprzycinane (sinusoidą jadą...), z ubytkami po sękach, kilka zwichrowanych, na większości żywica przebija przez farbę.

 

2. W słupkach ogrodzeniowych dziury po próbach wiercenia - widać panowie nie mogli sobie trafić...

 

3. Furtka wygląda jak wrota do stodoły - nie mówię tu o wielkości lecz o jakości wykonania. Klamka jest paskudna (brzydsza chyba ciężko znaleźć) a w dodatku wykonano zamykanie furtki na kluczyk, zamiast elektrozaczepu pod domofon..

 

4. Brama - skopana na maksa. Nie dość że jest za wysoko (na zupełnie innej wysokości niż furtka) i w inny sposób niż w furtce są przymocowane sztachety, to jeszcze jest stanowczo za daleko od słupków ogrodzeniowych.

 

5. Dodatkowe atrakcje: dziury w słupkach (po montowaniu przęseł) zapaćkane byle jak tynkiem, słupki częściowo pochlapane farbą, podobnie jak czapy z piaskowca na murku oporowym (widać odchodziło malowanie sztachet położonych na naszych murkach), silikonowanie balustrady przy wejściu jest zrobione w taki sposób że ludzkie słowo tego nie opisze. Majstersztyk po prostu.

 

"Fachowcy" mieli jeszcze instalować napęd do bramy - ale jeśli ma to być zrobione tak, jak pozostały zakres prac to my juz panom podziekujemy.

Jutro czeka mnie rozmowa z "fachowcami". Na oczy ich już widzieć nie chcę. Zamierzam obciąć im wynagrodzenie - o koszt napędu wraz z montażem oraz nowych sztachet i farby do ich pomalowania. naprawde, żeby tak skopać robotę to trzeba być niezwykle utalentowanym...

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze jestem na czasie ;-) Kończę dekorację skrzynek zaokiennych :lol:

 

Latem miałam w nich posadzone nasturcje, ale niestety padły podczas naszej nieobecności. Teraz robię już kompozycje takie bardziej "na stałe", m. in. berberys 'Tiny Gold' - mikro-krzew o złotych listkach:

http://www.pinus.net.pl/foto/berberis_thunbergii_tiny_gold_gi.jpg

jesienią przebarwiających się na pomarańczowo:

http://www.pinus.net.pl/foto/berberis_thunbergii_tiny_gold_fw.jpg

 

łaczę z zimozielonym bluszczem. Skrzynki będę uzupełniać kwiatami sezonowymi (póki co chryzantemy) - cebulowymi i jednorocznymi. Z myślą o przyszłej wiosnie wsadziłam już cebule narcyzów, latem dosadzę heliotrop bo uwielbiam jego zapach..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

No to w weekend się namęczyliśmy..

 

Przedogródek "rozplantowany" i wszystkie rośliny posadzone - nawet 3 metrowy platan :D

nawet trawę udało nam się pod tym platanem posiać - na powierzchni 30 m2, ale jest :p

 

a to, że w niedzielę nie mogłam się ruszać, to już zupełnie inna historia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

No to dobra - zaczynam uzupełniać zdjęcia ;-)

 

najpierw troboty jeszcze z zeszłego roku - docieplanie i tynkowanie. Jak wyglądał ogród - po prostu nie wyglądał wcale...

 

http://lh4.ggpht.com/_CLqG_7mJqX0/SvvOrdcXbBI/AAAAAAAAAJI/T5pP7OPOD6s/s640/P1010018.JPG

 

 

a w lewym dolnym rogu siedzi kawałek zamyślonej inwestorki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na konieczność zgrania kolorystycznego z domem sąsiada wybraliśmy brzoskwiniowy kolor tynku.

 

Zdjęcie sprzed roku - tu już tynki gotowe, ale brama jeszcze nie zmieniona. Tak to bywa jak się robi niektóre rzeczy "od tyłu" ;-) Ze względu na braki funduszy zostawilismy starą bramę, ale po zimie zmienilismy zdanie, zmobilizowaliśmy sie i brame wymieniliśmy. Ze starą były same problemy - nieszczelna (wiatr, woda) a do tego strasznie ciężko się ją zamykało.

 

http://lh3.ggpht.com/_CLqG_7mJqX0/SvvRqxaAKWI/AAAAAAAAAJk/9N0cCd2bhpY/s640/P1010090.JPG

 

Prace przedstawione na zdjęciu to przeróbka naszego nieszczęsnego podjazdu. Pierwszą wersję podjazdu wykonał "majster który wszystko wie" - no i tak wiedział i się znał, że do garażu wjechać nie mogliśmy bo szorowaliśmy podwoziem o kostkę. trzeba było kostkę zdjąć i od nowa wyprofilować teren. podczas prac brukarze znaleźli podkowę - wbudowaliśmy ją w podjazd :)

 

A, gdyby ktoś był zainteresowany - kostka to Libet decco antico "Romano" w kolorze piaskowo-beżowym.

 

a tu schody wejściowe - w trakcie prac, częściowo obłożone piaskowcem:

 

http://lh5.ggpht.com/_CLqG_7mJqX0/S0m6oq0tA4I/AAAAAAAAALQ/WU9IRsGdDNg/s640/Zdj%C4%99cie167.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...