Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

2 lata temu wybudowaliśmy dom.Pozostało troche desek dachowych na strychu.Dzisiaj tam weszłam ....słucham....myszy...???

nie !

w tych na podłodze leżących deskach korniki skrobią i usypują kopczyki na deskę poniżej :o

jak tak dalej pójdzie to dach na głowę nam się zawli !!! :(

jak temu zapobiec ??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/
Udostępnij na innych stronach

I okorowane?

no własnie i w tym jest problem co mojemu męzowi sen z powiek spędza :( na niektórych deskach była kora :(

dlaczego kiedy człowke buduje mądrzejszy ,który deski sprzedaje tego nie powie? a kierownik budowy nie ostrzeże??:(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2703544
Udostępnij na innych stronach

Jeśli spuszczel to groźniejszy od korników (które praktycznie bytują tylko pod korą , mogą być jeszcze kołatki ale mają małe chodniki do 1,5 mm) , spuszczel drąży chodniki o śr. ok 2-4 mm w niemal całym przekroju , choc wybiera te cześci drewna miękkie, mniej gęste (z większymi słojami) , ale jego obecność jest przez długi czas utajona - widać jedynie na zewnątrz otwory chodników , a czasem nie bo są zaklejone jego odchodami w formie zbitych drobnych trocin zlepionych mocno koloru odrobinę jasniejszego od drewna.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2704308
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie są korniki, stawiałbym na spuszczela.

Zobacz jakiej średnicy są otworki i czy są okrągłe czy owalne.

Last Rico masz rację.zerwałam korę porobiłam zdjęcia zweryfikowałam ze zdjęciami w necie.Proszę bardzo jakie obrzydlistwo,a fuj :-?

 

Kopczyki z prochu czy ich odchody-nie wiem

 

http://img135.imageshack.us/img135/9397/dsc1391tm3.jpg

 

owalne otworki

 

http://img140.imageshack.us/img140/4791/dsc1394oq9.jpg

 

obrzydliwe dziadostwo z pod kory

 

http://img178.imageshack.us/img178/6623/dsc1398ki3.jpg

 

larwa spuszczela

 

http://img509.imageshack.us/img509/6157/dsc1401cc3.jpg

 

I co my mamy teraz zrobić?? :( :cry: Czytałam,że jest to cięzkie do usunięcia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2704415
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest na 100 % larwa spuszczela. Nie będę ukrywać że to duży problem bo larwa jest bardzo

żarłoczna i w odpowiednim zagęszczeniu potrafi w ciągu 1-go roku skutecznie zniszczyć dach.

Może nawet tak być, że właściciel domu dowie się o tym fakcie dopiero zimą kiedy konstrukcja

nie wytrzyma naporu mokrego śniegu. Walka chemiczna z nim jest trudna i nie gwarantuje

sukcesu. Chodzi o to że pryskania się nie boi, trzeba fizycznie dotrzeć strzykawką do każdego

otworu i wstrzyknąć środek. Niestety nie zawsze jest to możliwe, bo spuszczele meandrują. :(

 

Mnie przyszedł do głowy pomysł którego niestety nie mogę polecić z takiego powodu, ze może

być on niebezpieczny dla kogoś kto ma małe pojęcie o działaniu pól elektromagnetycznych.

Osobiście gdybym taki problem miał, to użyłbym odpowiednio spreparowanego magnetronu

z kuchenki mikrofalowej umieszczonego na drewnianym kiju. Mikrofale nie uszkodzą samego

drewna dachu ale z całą pewnością zabiją szkodnika żerującego nawet głębiej, nie tylko pod korą.

 

p.s.

Ładne zdjęcia, dobrze dobrane światło. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2705048
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ,że są to fotki larw i chodników z tych desek , oglądaliście elementy więźby które są w miarę widoczne ? jeżeli więźba była impregnowana czy choćby posmarowana tylko preparatem z zawartością soli to jest nadzieja ,że nie wlezie w dach - spuszczel nie lubi chemii ...

 

Pozdrawiam i życzę by robactwo wywędrowało z Twojego domu razem z tymi deskami (ich już się nie da uratować)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2705224
Udostępnij na innych stronach

...Osobiście gdybym taki problem miał, to użyłbym odpowiednio spreparowanego magnetronu

z kuchenki mikrofalowej umieszczonego na drewnianym kiju. Mikrofale nie uszkodzą samego

drewna dachu ale z całą pewnością zabiją szkodnika żerującego nawet głębiej, nie tylko pod korą....

 

No niee - o takim pomyśle tom jeszcze nie słyszał :o

Facet - Ty to opatentuj, może możnaby było przerobić np. policyjną suszarkę i heja! Dobre ekranowanie, skupiona wiązka - http://manu.dogomania.pl/emot/Brawo.gif

To musi zadziałać - ugotować to robactwo w pieruny!

Ważne tylko aby sobie krzywdy nie zrobić, ja sobie kiedyś o mało oczu nie ugotowałem - przy innej okazji. :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2705296
Udostępnij na innych stronach

To chyba w jakimś horrorze widziałem...? ;)

A poważnie - kup małe opakowanie np Bondex WoodPreventer (czy jakoś tak) i pomaluj/wtryśnij/wkropl to zabije całe to cholerstwo i zabezpieczy na długi czas (podają 10 lat).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2705689
Udostępnij na innych stronach

No niee - o takim pomyśle tom jeszcze nie słyszał :o

Facet - Ty to opatentuj

 

Wujek Dobra Rada ma jeszcze wiele takich pomysłów heheeee

Np. jak w pojedynkę ślicznie pomalować 6 pokojów oraz dwie łazienki w 0,05 sekundy ! :D

(oczywiście na różne kolory) :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2707085
Udostępnij na innych stronach

w sumie to obudziliśmy sie nie w porę :-? Jeszcze miesiąc temu dach nie był ocieplony.Jeszcze wtedy były większe mozliwosci,aby porządnie wytruć to robactwo.fakt,że przed ociepleniem mąż spryskał jakimś tam impregnatem barwiącym na czerwono i ponoć były impregnowane przy zakupie desek,ale ta kora..... :evil: wydaje mi sie,że to za mało te impregnaty :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2707136
Udostępnij na innych stronach

Wywal te deski z korą ze strychu i jeśli nie masz jescze folii paroizolacyjnej rozłóż pod skosami kawałki folii lub duże arkusze papieru - jeżeli są tam to pojawią się trocinki. Jeśli było dobrze spryskane impregnatem to myślę ,że będzie ok.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109032-korniiki-pomocy/#findComment-2707432
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...