monikaa13 23.09.2008 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Witam Mam problem z mieszkaniem. Mieszkanie chcemy wyremontować, bo mamy pleśń. Mieszkanie jest w bloku ocieplonym styropianem, okna szczelne. Zimą tragedia woda leje się z okien. Już praktycznie pierwszej zimy jak kupiliśmy mieszkanie (2 lata temu) wyszła pleśń czy grzyb na dole ściany zewnętrznej.Zgłaszaliśmy do wspólnoty. Stwierdzili, że to zapewne od tarasu. Zrobili cały taras, nowa papa ale w mieszkaniu mamy zrobić sami.Na ścianie powstawały wielkie bąble, odchodził tynk a pod spodem wyła wilgoć i grzyb.Wszystko to zdrapaliśmy, a nawet więcej, powyżej tych bąbli.Wszystko to wyszorowaliśmy środkiem grzybobójczym i zagruntowaliśmy.Potem położyliśmy na to cekol. No i tu pojawia się problem. Na drugi dzień na całej długości ściany powstał pasek bąbli. Niezbyt szeroki, reszta ok. trzyma się.No to się załamaliśmy ale nie poddaliśmy. Zdrapaliśmy te bąble, odgrzybiliśmy i zagruntowaliśmy. Praktycznie od razu powstał na ścianie meszek jak pleśń, takie włoski.Mąż jeszcze raz to mocno zdrapał, wyszorowął, zagruntował i nałożył cekol i kicha.Znów w tych samych miejscach cekol odpada, robią się bąble a pod spodem są wielkie włosy i meszek koloru biało-szarego. Co to jest - pomocy. Jak tak dalej pójdzie to nigdy z remontu nie wyjdziemy. Przecież musimy coś na to poradzić tylko co?I dziwne, że reszta ściany ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 23.09.2008 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 przemarzanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 23.09.2008 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 i poprawcie wentylację - okna szczelne więc trzeba rozszczelnić, wstawić nawiewniki w oknach etc. Inaczej problem nbędzie się powtarzał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 i poprawcie wentylację - okna szczelne więc trzeba rozszczelnić, wstawić nawiewniki w oknach etc. Inaczej problem nbędzie się powtarzał. powtarzający problem mnie nie interesuje, mnie interesuje jak to zrobić, by można nałożyć ten cekol, by nie odpadł na drugi dzień, a co będzie za rok to mnie nie obchodzi a okna mam cały czas otwarte 24h na dobę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 17:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 przemarzanie coś więcej, bo nie rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 23.09.2008 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 ... a co będzie za rok to mnie nie obchodzi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.09.2008 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 No to wychodzi, że dyktą zasłonić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 dykta odpada, za bardzo rzuca się w oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 23.09.2008 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 to może zamarkować skrzynkę na kwiaty wzdłuż ściany i hodować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 23.09.2008 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 całe lato suszyć, wentylowaći dopiero cekol, czy coś tam,A w zimie często wietrzyć i grzać... nie dopuścić, żeby woda lała sie z okien, to samo dzieje się na ścianie co i na oknach...Pozdr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 naprawdę wasze rady są urocze ale może ktoś na serio mi odpiszea tak na marginesie dostanie odpowiedzi tu na forum to naprawde graniczy z cudem, możecie wyjaśnić mi ten fenomen, nie zapominając o temacie wątku oczywiście przecież musi być jakiś sposób, żeby ten mech zlikwidować i ścianę doprowadzić do ładua co do samej wentylacji to nie sądzę, że zadziała w jeden dzień a ja ścianę mam rozbabraną i nie wiem co dalej począć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 całe lato suszyć, wentylowaći dopiero cekol, czy coś tam, A w zimie często wietrzyć i grzać... nie dopuścić, żeby woda lała sie z okien, to samo dzieje się na ścianie co i na oknach... Pozdr... no właśnie ale co teraz z tą ścianą, chciałabym ją pomalować, żeby jakoś wyglądała a tu kicha, na drugi dzień od razu odpada kupiłam Pufasa, może pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 23.09.2008 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 nie smaruj, żadnymi cudami... Stary sposób na mokrą ścianę to pomalowac zwykłym wapnem, będziesz miała na biało, czysto, sucho i pewnie.Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 23.09.2008 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 nie ma tutaj rozwiazan posrednich - albo zrobic to raz a porzadnie - albo jak radza postawić skryneczke na kwiatuszki. cekol - jaki cekol ? gips ? tynk usunac - do czystej scinay - a nawet wiecej - porzadny srodek grzybobujczy - kilka warstw - i zatynkowac - nie gipsem - zaprawa wtynkarska. A przedewszytkim upewnic sie czy przyczyna została usunieta - czy nie dostaje sie tam juz woda - czy nic nie przemarza. Sprawdz wentylacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 o to już są jakieś konkrety, dzięki wapno ok. ale ja nie chcę białej ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 23.09.2008 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 i poprawcie wentylację - okna szczelne więc trzeba rozszczelnić, wstawić nawiewniki w oknach etc. Inaczej problem nbędzie się powtarzał. powtarzający problem mnie nie interesuje, mnie interesuje jak to zrobić, by można nałożyć ten cekol, by nie odpadł na drugi dzień, a co będzie za rok to mnie nie obchodzi a okna mam cały czas otwarte 24h na dobę A! znaczy mieszkanie idzie na sprzedaż. Było tak od razu. Sprawdź farby odcinające plamy. Snieżka ma takie. No i gratuluje kupujacym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 23.09.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 tynk usunac - do czystej scinay - a nawet wiecej - porzadny srodek grzybobujczy - kilka warstw - i zatynkowac - nie gipsem - zaprawa wtynkarska. A przedewszytkim upewnic sie czy przyczyna została usunieta - czy nie dostaje sie tam juz woda - czy nic nie przemarza. Sprawdz wentylacje. dokładnie tak jak invx opisuje przy skuwaniu tynku postarajcie się nie "siac" nim wokół bo grozi to niestety rozpyleniem zarodników grzyba na inne ściany. Delikatnie trzeba Środek grzybobójczy ok, może być też etanol 95% (nie pić! scianę smarować ) My przerabialiśmy temat z grzybem i wilgocią w wynajmowanym mieszkaniu... Horror... Jesli chodzi o wietrzenie to nie trzymajcie cały czas uchylonych okien, bo to tylko wychładza ścianę - wietrzyć trzeba kilka razy dziennie, robiąc przeciąg - otwierać okna na przestrzał - chodzi o wymianę powietrza i o obniżenie wilgotności powietrza. Ścianę, jesli wilgotna, możecie dosuszać. Sprawdźcie wentylację - jeśli jest grawitacyjna, to czesto możecie mieć "cofkę" i powietrze nie jest wymieniane po prostu. A wymieniane być musi choćby ze względów zdrowotnych - zarodniki grzyba w powietrzu = problemy ze spojówkami, bóle głowy itp. Jeszcze coś - nie mieszkacie na parterze przypadkiem? bo może podciągac wodę od fundamentów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
profus 23.09.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Proponawałbym by po zeskrobaniu wszystkiego dobrze wysuszyć ścianę dopiero wówczas smarować tymi wszystkimi wynalazkami. Jeżeli się nie da wysuszyć to trzeba niestety znaleźć przyczynę wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 23.09.2008 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 w celu usunięcia pleśni tynku nie trzeba całego skuwać, grzybnia rozwija się w warstwie ok 3mm wierzchniej warstwy żadne z powyższych działań nie usunie trwale problemu (jeżeli jest caly czas mokre), a tylko na jakiś czasskoro na sprzedaż, to wszystko co można zrobić, należy zrobić na krótki czas przed transakcją (wstydź się sprzedawać z taką wadą)aleskoro taras został zrobiony (kiedy) i to dobrze, to jeżeli winą było przeciekanie, ściana musi pierw wyschnąć, beztego nic nie będzie skutecznepalnik, farelka, nagrzewnica i suszyć, dopiero potem pozostałe robotyjeżeli grzyb (a dokładniej pleśń) to zeskrobać wierzchnią warstwę, potraktować pufasem, potem może być cekol jeżeli problem wilgoci nadal jest (i to teraz) to oznacza, że izolacja nadal do bani, jeżeli wystepuje tylko zimą to jest to przemarzanie, aby zaradzic, trzeba ocieplać innej rady nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.09.2008 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 co do sprzedaży, sama kupiłam to mieszkanie niedawno, nie spodziewałam się takich niespodzianek, a co radzicie teraz - nie sprzedawać?! dobre, mieszkanie muszę sprzedać, bo chcę się budować, rady nie mawentylacji naprawiać nie będędziękuję za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.