akapap 24.09.2008 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Witam, planuję wykonać wentylację mechaniczną. Zastanawiam się nad kanałem wentylacyjnym dla kominka. Jeden instalator przekonuje mnie, żeby go nie robić. Drugi zaś, jeśli to nie jest duży koszt to ,,dla świętego spokoju zrobić". Co na to kominiarze? Jakie macie podejście do tego tematu? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lee28 24.09.2008 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Witam, planuję wykonać wentylację mechaniczną. Zastanawiam się nad kanałem wentylacyjnym dla kominka. Jeden instalator przekonuje mnie, żeby go nie robić. Drugi zaś, jeśli to nie jest duży koszt to ,,dla świętego spokoju zrobić". Co na to kominiarze? Jakie macie podejście do tego tematu? Pozdrawiam. Jeśli chcesz to połączyć to tylko i wyłącznie kominek musi być z zamkniętą komorą spalania i doprowadzeniem powietrza do paleniska z zewnątrz. Poza tym otwierając kominek żeby dołożyć drewna musisz pamiętać o wyłączeniu na tą chwilę wentylacji mechanicznej, inaczej mogą ci buchnąć spaliny do pokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adamol 24.09.2008 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Poza tym otwierając kominek żeby dołożyć drewna musisz pamiętać o wyłączeniu na tą chwilę wentylacji mechanicznej, inaczej mogą ci buchnąć spaliny do pokoju. Dlaczego ma buchnąć?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lee28 24.09.2008 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Poza tym otwierając kominek żeby dołożyć drewna musisz pamiętać o wyłączeniu na tą chwilę wentylacji mechanicznej, inaczej mogą ci buchnąć spaliny do pokoju. Dlaczego ma buchnąć?! Nie napisałem że "ma" tylko że "może". A może sie to stać jak wentylacja więcej wyciąga niż wdmuchuje i masz w domu lekkie podciśnienie, wtedy zaciągnie ci powietrze z komina kominkowego i masz dym w pokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 24.09.2008 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 kwestia regulacji instalacji. Można tez założyć kontarkon przy drzwiczkach kominka który na czas podkładania do kominak wyłączy wentylator wywiewny. Kanał "ssący" przy kominku to niezły pomysł z innego względu - zasysa gorące powietrze i wymienia ze strugą powietrza nawiewanego. I masz takie DGP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adamol 24.09.2008 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 kwestia regulacji instalacji. Można tez założyć kontarkon przy drzwiczkach kominka który na czas podkładania do kominak wyłączy wentylator wywiewny. Kanał "ssący" przy kominku to niezły pomysł z innego względu - zasysa gorące powietrze i wymienia ze strugą powietrza nawiewanego. I masz takie DGP Namiastkę dgp. Bo jaką wydajność będzie miał ten kanał wywiewny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 24.09.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Wentylacja mechaniczna i kominek są dopuszczone tylko przy wentylacji zrównoważoinej lub panującym nadciśnieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phum2 25.09.2008 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 witam, jesli w pomieszczeniu np. w goscinnym, gdzie bedzie stal kominek zrobie nawiew, to co ma mi wybuchac z kominka, wtedy moge otwierac ile chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lee28 26.09.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 witam, jesli w pomieszczeniu np. w goscinnym, gdzie bedzie stal kominek zrobie nawiew, to co ma mi wybuchac z kominka, wtedy moge otwierac ile chce. I co z tego, jak będziesz mieć źle wyregulowaną wentylację i lekkie podcisnienie w domu to nieważne czy w pokoju masz nawiew, czy wywiew i tak buchnie. Poprostu wentylację trzeba wyłączać dla bezpieczeństwa przed dołożeniem do kominka. Może 10 razy nic sie nie stanie a za 11 będziesz mieć smog w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 26.09.2008 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 I co z tego, jak będziesz mieć źle wyregulowaną wentylację i lekkie podcisnienie w domu to nieważne czy w pokoju masz nawiew, czy wywiew i tak buchnie. Poprostu wentylację trzeba wyłączać dla bezpieczeństwa przed dołożeniem do kominka. Może 10 razy nic sie nie stanie a za 11 będziesz mieć smog w salonie. Możesz to jakoś uzasadnić. Niby czemu ma coś buchnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lee28 26.09.2008 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Przecież sam napisałeś : "Wentylacja mechaniczna i kominek są dopuszczone tylko przy wentylacji zrównoważoinej lub panującym nadciśnieniu." Jeśli będzie lekkie podciśnienie w pomieszczeniu to zassie spaliny z komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 26.09.2008 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Przecież sam napisałeś : "Wentylacja mechaniczna i kominek są dopuszczone tylko przy wentylacji zrównoważoinej lub panującym nadciśnieniu." Jeśli będzie lekkie podciśnienie w pomieszczeniu to zassie spaliny z komina. Ale skąd ma się wziąć to podciśnienie skoro wentylacja jest ustawiona na nadciśnienie lub w najgorszym przypadku zrównoważona. Ponadto ciąg w rozgrzanym kominie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 26.09.2008 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 mam kominek z zamkniętą komorą i rurę ze świeżym powietrzem do spalania.Jak otwieram drzwiczki kominka nic do salonu mi nie leci.Instalację mam na lekkim nadciśnieniu.Ważne jest też średnica rury z powietrzem do spalania i szczelne podłączenie z kominkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lee28 27.09.2008 04:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Ale skąd ma się wziąć to podciśnienie skoro wentylacja jest ustawiona na nadciśnienie lub w najgorszym przypadku zrównoważona. Ponadto ciąg w rozgrzanym kominie ... Bo naprzykład żona stwierdzi że za mocno wieje z anemostatu i go przykręci lekko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 27.09.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Bo naprzykład żona stwierdzi że za mocno wieje z anemostatu i go przykręci lekko. Coś to trochę naciągane Bardziej bym się obawiał że coś "buchnie" przy wentylacji grawitacyjnej zwłaszcza przy włączonym okapie kuchennym ale też nie bardzo. Spotkałęś się kiedyś z takim "buchnięciem", czy są to tylko przypuszczenia? Miałem piece w mieszkaniu przez przeszło 20 lat. Mi jedynie takie buchnięcie zdażyło się jak do mocno rozpalonego węgla w piecu dorzuciłem szufelkę miału ale "wybuch" pyłu węglowego to zupełnie inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.09.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Przy zamkniętym kominku obieg jest taki: Wlot z dworu pod wkład, komora paleniskowa, kanał dymny.Przy otwartym:Wlot z WNĘTRZA domu, komora i... NO WŁAŚNIE!!! Wywiew jest:Kanałem wywiewnym wentylacji mechanicznej i kanałem dymowym.Teoretycznie...Bo praktycznie to TYLKO kanałem wywiewnym i strugą napędzaną wentylatorem.GDZIE się w takim razie mają podziać spaliny z kominka?Wyglądają sobie do salonu.... W tej sytuacji zarówno kanał dymowy jak i dolot pod kominkiem - nie działają!Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 27.09.2008 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Takie ciekawe zjawisko zaobserwowalem pare razy podczas dokladania....A jak zapobiec?Mnie chwilowe ,lekkie zadymienie az tak nie przeszkadza,a wiem,ze pieknie dziala wywiew i smrodek idzie jak po sznurku do wywiewu....Zgodnie z tym co pisze adam-mk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.09.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Przeciwdziała się tak:Robi się czujnik otwarcia/zamknięcia kominka.Zmiana stanu tego czujnika po otwarciu kominka powinna wyłączyć wentylator wywiewny.Wtedy będzie:Nawiew, wnętrza, palenisko, kanał dymowy...To proste i zawsze to stosuję...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 27.09.2008 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 .... Przy otwartym: Wlot z WNĘTRZA domu, komora i... NO WŁAŚNIE!!! Wywiew jest: Kanałem wywiewnym wentylacji mechanicznej i kanałem dymowym. Teoretycznie ... Bo praktycznie to TYLKO kanałem wywiewnym i strugą napędzaną wentylatorem ... A to niby dlaczego? Przy ustawieniu nadciśnienia w pomieszczeniu otwarcie kominka powoduje ruch powietrza przez kominek do komina, przynajmniej u mnie ciąg w kominie jest wystarczająco duży. .... W tej sytuacji zarówno kanał dymowy jak i dolot pod kominkiem - nie działają! Adam M. Skoro kanał dymowy nie działa, a wręcz spaliny z kominka wydostają się do pokoju to co się dzieje z powietrzem nawiewanym do pomieszczeń przez wentylator który podaje tego powietrza więcej niż wyciąga wentylator wywiewny? A czym kompensowane jest podciśnienie w kominie? Takie ciekawe zjawisko zaobserwowalem pare razy podczas dokladania....A jak zapobiec?Mnie chwilowe ,lekkie zadymienie az tak nie przeszkadza,a wiem,ze pieknie dziala wywiew i smrodek idzie jak po sznurku do wywiewu....Zgodnie z tym co pisze adam-mk. Wydaje mi się, że zadymienie pokoju nastąpiło bo próbowałeś dołożyć do kominka przy działającym wentylatorze nawiewającym świeże powietrze do komory spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 27.09.2008 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Kiedy dokladam,wentylator zawsze nie pracuje...Problemem jest to chyba,ze mam chlamowate drzewo,ale....czy nadcisnienie mam w domu,skoro mam wentylacje na 1 biegu praktycznie caly czas i tyle wlata co wylata? Raczej palac iglastym drzewem,gdy palace sie czesciowo fragmenty igliwia sa w poblizu drzwiczek to wowczas syfiku jest wiecej i problem tym tlumacze.Niemniej 2 dni temu Wasze opinie mnie zaciekawily i...inaczej juz patrze na dokladanie do kominka,ale nigdy jako moment ,w ktorym cos niebezpiecznego sie przydarzy...Wszystko pieknie mi dziala i....chwle sobie te gadzety....A dom ladnie trzyma cieplo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.