Czy schody zewnętrzne wchodzą w zakres budowy stanu susroweg

[josephine]

W umowie, którą podpisałam z moimi budowlańcami mam zaznaczone, że mają wykonać wszystko co przewidziane jest w projekcie (poza pewnymi rzeczami, które zostały z nazwy wymienione), główne elementy do wykonania też zostały wymienione jako "między innymi". Dom już prawie stoi a schodów zewnętrznych jak nie było tak nie ma, na moje pytanie kiedy je zrobią szef odpowiedział: po co je robić skoro możemy je od razu wybudować z klinkieru. Odpowiedziałam, że klinkieru u mnie nie będzie, bo go nie lubię i chcę obłożyć je czymś co będzie komponowało się z piaskowcem. I na tym sie urwało.

 

Widziałam w kilku dziennikach budowy, że właściciele sami robili schody, ale mnie się to nie uśmiecha. Napiszcie proszę czy robili je wam budowlańcy.

 

Swoją drogą daruję im już fundamenty tarasu choć uważam, że też powinny być przygotowane zgodnie z projektem. A może powinnam jednak naciskać by też je zrobili? Taras chcę mieć drewniany i wydaje mi się, że nie trzeba chyba pod niego wylewać fundamentów, choć jak teraz o tym myślę, to może jednak trzeba?

 

Pomocy! Dziś mam rozmowę z wykonawcą i potrzebuje argumentów, że mieści się to w zakresie stanu surowego.

[Ushi]

U mnie schody nie wchodzą w prace związane ze stanem surowym. W tej chwili jestem w trakcie wyceny robocizny w związku z pracami po zamknięciu budynku (tynki, wylewki, instalacje, schody zewnętrzne i taras).

 

Myślę, że jest to kwestia umówienia się z ekipą co do zakresu, kosztu i terminu poszczególnych prac.

[mikolayi]

podpisujac umowę szczegółowo ustalaliśmy co jest do zrobienia

jak w Twojej umowie jest wyszczególnione czego nie wykonują, to resztę powinni zrobić

[saa]

Josephine,

 

mogę Ci podpowiedzieć w dwóch kwestiach:

 

1. Schody zewnętrzne. Mamy wylewane z betonu, robiła nam je ekipa od stanu surowego (tak samo jak fundamenty, ściany zew. i wew., kominy, schody wewnętrzne).

2. Taras. Też będziemy mieli drewniany, nie robiliśmy fundamentu pod niego, więc ekipie odpadło trochę pracy. Sami zrobiliśmy betonowe słupki, na których opierać się będą legary. Ale to już nasz wybór. Po prostu, gdy ekipa była jeszcze na budowie, my nie mieliśmy koncepcji jak zrobić taras. Dopiero później znaleźliśmy wskazówki w jednym z numerów Muratora.

 

Nie mieliśmy spisanej umowy z wykonawcą. Jednak też nie wszystko było domówione przed budową - później wyszło, że do stanu surowego nie wliczają chudziaka. Rzeczywiście, na poprzednich budowach też chudziaka nie robili bez dodatkowej zapłaty. Trochę w tym naszej winy, bo nie pytaliśmy ani nie spisaliśmy umowy. Ale z doświadczenia wiem, że dla niektórych wykonawców pisemna umowa jest warta tyle co nic.

A u Ciebie chudziak był w cenie? Czy to tylko zasada naszej ekipy?

[Maluszek]

U mnie schody zewnętrzne i wewnętrzne, tarasy i balkony były robione równocześnie ze stropem tzn. zalewali wszystkie szalunki betonem jednego dnia.

[josephine]

Dziękuję za odpowiedzi.

U nas akurat chudziak był w cenie, komin też, ale on klinkierowy nie jest.

[adwalk]

Schody zewnętrzne wylała z betonu z gruchy ekipa od stanu surowego przy okazji zalewania wieńców na ściance kolankowej.

Były dodatkowa pozycją w kosztorysie na etapie negocjacji ceny za całość.

[Gość M@riusz_Radom]

Nie rozumiem Waszych rozterek. Ja poszedłem z projektem do potencjalnego wykonawcy, poprosiłem o ofertę na wykonanie wszystkiego co w projekcie z wyłączeniem więźby dachowej i po sprawie ... Potem obyło się bez zbędnych dyskusji ...