Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zimowanie kosiarki


Recommended Posts

myślę, że temat pokrewny, a więc kilka cytatów z innego Forum :)

 

Porady z którymi sie w pelni zgadzam sa takie:

- olej zmienic PRZED zimowaniem.

- motocykl przed zimowaniem dokladnie umyc za pomoca odpowiednich srodkow (szampon samochodowy, plyn do czyszczenia silnika i innych czesci mechanicznych, plyn do czyszczenia chromu, plyn do szyb) a potem metalowe czesci delikatnie przetrzec naoliwioną szmatka (zapobiega utlenianiu)

- nie trzymac zima pod przykryciem z nieprzemakalnej tkaniny !!!! skrapla sie wtedy woda na nim, co sprzyja korozji - proponuje w tym celu jakis stary koc lepiej,

(-)

- odpalac zima tylko dwusuwa, a czterosuwa - nie trzeba, chyba ze trzymasz go w bardzo wilgotnym i zimnym pomieszczeniu (ja mam ogrzewany garaz).

 

Paliwo oczywiście tankujemy na maxa, co się tyczy odpalanie, to nie polecam, ponieważ częste krótkotrwale odpalanie doprowadzi tylko i wylącznie do zbierania nagaru na świecach, co doprowadzi do konieczności wymiany ich przed przyszlym sezonem...(niepotrzebne koszty)

 

Z tym olejem są rzeczywiście dwie szkoły, jedni wymieniają po zimie inni przed twierdząc, że przepracowany olej zawiera szkodliwe związki dla silnika, które mogą powodować korozję. Ja osobiście uważam że nie ma nic fajniejszego zimą, jak w weekend pójdziesz do garażu i odpalisz sprzęta na pół godziny (niestety musi się wtedy dobrze nagrzać, aby tak jak mówił ... nie doprowadzić do degradacji świec zapłonowych)

 

Z tym olejem "na fajkę" to lipa tu chodzi o to że jak moto stoi przez dłuższy czas należy zalać małą ilością oleju cylindry , zapobiega to w jakiejś tam stopniu korozji ale o co chodzi głównie to zapieczenia pierścieni.

... bak zalać do końca, benzyna dobra nie traci na właściwościach przez 4-5 miesiące zimowania a już widziałem zardzewiałe baki z powodu nie zalania baku do końca.

 

 

panowie gwoli ścisłości olej nawet nie pracujący się starzeje i traci swe własności, więc wymiana go przed zimą mija się z celem, bo po zimie tzreba by znowu zmienić olej aby był nówka (najbardziej to dotyczy nieogrzewanych garaży, wiat i innych..

 

co do oleju to rzeczywiście dwie szkoły, ale Ty masz dwusuw, więc odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do benzyny czyli mieszanki w kosie o silniku dwusuwowym to benzynę trzeba wypalić do ostatniej kropli. Starzeje sie olej uzywany do tych silników.

Po miesiącu olej traci swe własciwości.

Możesz wykręciś świecę i strzykawką nalać odrobinę oleju na tłoka tak, żeby doszedł do pierścieni i postawić w pozycji pionowej.

Silnik 4 suwowy w kosiarce np. B&S nie zalewać świeżym olejem na zimę, bo i po co?. Podobnie można kapnąć na tłoka oleju i tyle. Podobnie nie zostawiać benzyny w zbiorniku. Przecież zbiorniki są plastikowe czyli nie rdzewieją, a wręcz przeciwnie paliwo pozostawione niepotrzebnie działa na ścianki zbionika i elememty gaznika i pozostałych części układu paliwowego.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki olej , którym jest zalana to pewnie SAE 30 mineralny. Olej taki starzeje się po pół roku. Powinienes też wykręciś świecę, strzykawka kapnąć oleju i przekręcić spokojnie kilka razy rozrusznikiem. Tego oleju nie trzeba dużo, tylko tyle, żeby przesmarować gładź cylindra. póżniej trzeba wymienic olej na świeży i odpalić maszynę.

Niestety, czy silnika jest odpalany czy nie to olej trzeba zmnieniac co pół roku, lub po 25 godz pracy.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...