Firma budująca kompleksowo czy poszczególni podwykonawcy?

[himlaje]

Pytanie do bardziej doświadczonych ode mnie inwestorów. Czy jak wybieraliście wykonawców to takich co wykonują mozliwie całość , czyli murarz, cieśla, dekarz, itd wszyscy z jednej firmy (+na nich spoczywał obowiązek zaopatrywania w materiały i sprzęt) czy raczej szukaliście poszczególnych podwykonawców, czyli odrębnie murarza, odrębnie cieśle, dekarza, itp którzy ze sobą na stałe nie współracują i są niezależni. Które rozwiązanie jest wg Was leszpe. Domyslam się że kompleksowy wykonawca jest dobry zwłaszcza dla tych co nie mają za bardzo czasu by doglądać budowy i się nią zajmować, czyli organizować materiały, sprzęt i pozostałe kwestie. Zaznaczam że ja raczej będe miał czas wręcz bardzo chętnie zajmę sie doglądaniem budowy i zapewne będe codziennie na niej.

 

Pytanie, które z tych rozwiązań jest, wg Waszego doświadczenia, tańsze oraz lepsze, czyli wpływa pozytywnie na jakość budowy całego domu.

 

Pozdrawiam i dziekuje za każda rzeczową wypowiedź

[Krychlis]

tak naprawdę to wszystko zależy od zasobności Twojego portfela. Jeśli masz bardzo dużo kasiory pewnie, że lepiej jak dom postawi jeden dobry i doświadczony wykonawca. A jeśli kasy jest mnie to wykonawców szukałbym na poszczególne etapy realizacji domu… a u mnie, gdzie kasy jest jeszcze mniej, dużo rzeczy staram się robić sam i materiały też sam kupuję…

do końca października chciałbym zalać strop, do którego wynająłem się zbrojarza, ale materiał na strop oczywiście sam kupuję

[rafałek]

im mniej wykonawców tym mniej spychotechniki jak coś trzeba poprawiać i większa szansa na cięcia kosztów, oraz na to, że drobne prace zrobią "z dobrego serca".

[jaro71]

Starzy indianie mawiają: "jak ktoś jest od wszystkiego, to jest do niczego"

A tak na poważnie to cena robocizny "generalnego wykonawcy" będzie pewnie 2 a najpewniej 3 razy wyższa. Poza tym i tak będzie on najmował (za Twoje pieniądze) podwykonawców (murzarzy, cieśli, instalatorów, glazurników) chyba że jest to wielka firma ze specjalistami na etacie

Podpisuję się całkowicie pod tym, co napisał Krychlis

[aniutaJ]

jestem rowniez na etapie wyboru wykonawcy i sposobu budowania domu. Mam juz kilkanascie ofert zarowno od firm budujacych kompleksowo jak i od pojedynczych ekip, zamowilam rowniez kosztorys do mojego projektu (projekt indywidualny). Z calego rozeznania wyszlo mi ze budowa systemem gospodarczym jest sporo tansza, niestety ;-( Dla mnie niestety bo myslalam ze uda mi sie znalezc firme, ktora kompleksowo zbuduje mi dom za rozsadne pieniadze. Na moim projekcie (parterowy, 240 m) roznica w cenie miedzy tzw systemem gospodarczym a komleksowym srednio wyniosla 20-25%, czyli okolo 120-150 tys. Takze my sklaniamy sie ku poszczegolnym ekipom do poszczegolnych etapow budynku.

[frupper]

najbardziej pozytywne jest bywanie codzienne na budowie i zaglądanie w każdą dziurę, bo zawsze i wszędzie wykonawcy będą chcieli pójść na skróty żeby mieli łatwiej, jak tylko inwestor albo majster spuści ich z oka

budowa z generalnym wykonawcą powinna być szybsza, ale jak na razie jest bum w budowlance i wszystko stoi na głowie, dobrzy i tani fachowcy maja terminy poumawiane na 2009 rok, wolne terminy mają albo patałachy albo ci z kosmicznymi cennikami

 

być może upadek amerykańskich banków zablokuje łatwe kredyty i znowu będzie jak w 2005 roku, ale i tak najpierw trzeba wykończyć te co już zaczęli budować

 

I to pierwsze zalecenie stosowałbym przy każdym sposobie wykonawstwa - więc zawsze przy budowie potrzebny jest czas na nadzór inwestorski , inspektorzy zatrudnieni w tym celu nie zawsze się sprawdzają, więc wybór chyba jest oczywisty.

 

Pozdrawiam

[rafałek]

Starzy indianie mawiają: "jak ktoś jest od wszystkiego, to jest do niczego"

 

Dużo zalezy od tego na ile i jakich etapów chcesz podzielić prace. Zacznij je dzielić nadmiernie a zobaczysz, że z jakością będzie kiepsko, "bo po co się martwić, jak wejdzie i tak inna ekipa robić dalej". To generuje koszty.

Nie chodzi mi o generalnego wykonawcę wszystkiego, ale o jaknajmniejsze dzielenie na etapy. Ludzie często biorą jedną firmę do wykonania "zera", inną do wyciagnięcia murów, inną do stropów, inna do posadzek, inną do tynków... budowa rozwleka się w czasie, a mimo, że ma być tanio wcale tak do końca nie jest. Poza tym jeśli przyjdzie ktoś na małą pracę to policzy za wszystko. Przy bardziej kompleksowych wykonawcach udaje się ich naciągnąć na gratisy w postaci wylania schodów, osadzenia drzwi itp. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz tego więcej a zaoszczędzona kasa robi się spora. Jeśli jedna ekipa robi więcej prac to też oszczędza pewne materiały. Z mojej budowy szalunki były bardzo wielokrotnego użycia, a przy kilku ekipach ciężko to wyegzekwować.

Ułożenie całego okablowania robił jeden człowiek (fakt, że poszczególne "podsystemy" wykańczałem sam (kablówka, sieć, telefon), ale zakup materiałów w jednym miejscu w dużej ilości skutkował większymi rabatami, a za położenie kablówki i telefonu facet nie doliczył nic. Co do prac hudraulicznych... jedna ekipa od przyłacza wody do wykonania kanalizy łącznie z przyłączem. Licząc na każdy etap kogoś innego koszty rosły. Przyłącze wody i kanalizy to był w moim przypadku tylko koszt materiałów.

Tak więc nie trzeba liczyć, że murarz zrobi Ci elektrykę, ale warto znaleźć takiego który w swojej działce zrobi dużo, a przy dobrym szukaniu znajdziesz elektryka który przygotuje okablowanie pod alarm, tylko trzeba wcześniej trochę wiedzieć co się chce mieć i jak to powinno być położone.

Ściany murował mi jeden murarz, do tynków (elewacja) wybraliśmy w końcu jego brata. Był to jedyny majster który nie doliczał nic za tzw równanie ścian co jak wyszło w praniu nie było potrzebne, za to dodatkowo wylał po cenie materiału schody przy tarasie.

[Andrzej Wilhelmi]

Zdecydowanie małe profesjonalne firmy. Dobry murarz poleci dobrego cieślę, dekarza i odwrotnie bo oni ze sobą współpracują. Do tego dobry kierownik budowy (czasem też poleci sprawdzone ekipy) i masz święty spokój i taniej niż generalny wykonawca. Pozdrawiam.

[Edybre]

U mnie było tak:

1.firma murarska: cały dom od fundamentów po ścianki kolankowe, działowe i wylanie chudziaka

2.cieśla

3.dekarz ( u mnie osobno ale często można znaleźć kompleksowo usługi ciesielsko-dekarskie)

4.firma hydrauliczna: cała instalacja wodna i kanalizacyjna (wraz z doprowadzeniem wody do budynku i odprowadzeniem kanalizy do studzienki), CO: montaż kotła gazowego wraz z wkładem kominowym i grzejnikami: czyli kompleksowo wszystko

5.elektryk

6.tynkarze

7.posadzkarze

8.firma "okniarska": okna, parapety wewn. i zewn. oraz drzwi wejściowe

9.stolarz - drzwi wewn. i schody

10.kartongipsiarz: wełna i płyty KG

11. "wykończeniowiec": gresy, montaż biały w łazience, część prac malarskich

12. ocieplenie budynku i elewacja

13. firma brukarska

 

Można ograniczyć ilość wykonawców, jeśli firma murarska ma też dobrych tynkarzy i może także zrobić docieplenie i elewację. Budowałam 1.5 roku więc poszczególne etapy były na tyle rozłożone w czasie, że nie przeszkadzało mi szukanie kolejnych wykonawców i nie było to wcale uciążliwe. Za to na pewno tańsze sądząc po postach inwestorów, którzy podają ile kosztuje ich kompleksowe wybudowanie i wykończenie domu.

[MOLLAN]

Wybór moim zdaniem zależy od dwóch rzeczy: od tego ile masz kasy, bo kompleksowo oznacza najczęściej drożej (choć pewnie nie zawsze), a po drugie ile masz czasu żeby koordynować prace budowlane.

Firma wykonawcza wybuduje twój dom pewnie taniej niż ty systemem gospodarczym (ma swoich ludzi i hurtownie), ale dorzuci swój zysk (przy boomie pewnie nie mały) i dla ciebie wyjdzie drożej.

Systemem gospodarczym powinno wyjść dla Ciebie taniej, ale licz się z tym, że w zasadzie codziennie musisz być na budowie. Pytanie zresztą kto załatwia materiał, bo jak ty, to 1x dziennie może nie starczyć

Pozostają poza tym kwestie "robót powracających" tzn. że często np.po więźbie jeszcze muszą wrócić murarze i cos podmurować, albo dobrze jest wytynkować garaż przed bramą itd., z tymi powrotami to jest zawsze ciężko i często kosztownie.

Poza tym to co do mnie najbardziej przemówiło to odpowiedzialność za materiały. jak jest firma to w zasadzie nie obchodzi cię jaki materiały dzisiejszej nocy ukradną z budowy.

[Jurek_Z]

U mnie budował jeden generalny wykonawca. Osobne firmy były do montażu

1 okien i drzwi,

2 wentylacji mechanicznej,

3 ogrzewania podłogowego kominka i solarów.

Jak sobie przygotowali robotę tak mieli. Nie mogli zwalać winy na innych i sami musieli poprawiać ewentualne niedokładności. Nie ma też problemów ze zgrywaniem terminów poszczególnych ekip. Dzięki temu budowa trwa krócej. Krótsza budowa niższe koszty. Nie zawsze związane tylko z budową. Krócej płacisz za zajmowane mieszkanie, szybciej odzyskujesz VAT itp.

Ponadto nie zaskoczą cię podwyżki cen w trakcie budowy i jej koszty z dużym prawdopodobieństwem możesz przewidzieć przed jej rozpoczęciem.

[himlaje]

im mniej wykonawców tym mniej spychotechniki

Właśnie tego się obawiam budując dom z różnymi ekipami, które się nie znają i nie współpracują.

Jeśli jedna ekipa robi więcej prac to też oszczędza pewne materiały

Tyż prawda

[wojtek69]

U mnie było tak:

1.firma murarska: cały dom od fundamentów po ścianki kolankowe, działowe i wylanie chudziaka

2.cieśla

3.dekarz ( u mnie osobno ale często można znaleźć kompleksowo usługi ciesielsko-dekarskie)

4.firma hydrauliczna: cała instalacja wodna i kanalizacyjna (wraz z doprowadzeniem wody do budynku i odprowadzeniem kanalizy do studzienki), CO: montaż kotła gazowego wraz z wkładem kominowym i grzejnikami: czyli kompleksowo wszystko

5.elektryk

6.tynkarze

7.posadzkarze

8.firma "okniarska": okna, parapety wewn. i zewn. oraz drzwi wejściowe

9.stolarz - drzwi wewn. i schody

10.kartongipsiarz: wełna i płyty KG

11. "wykończeniowiec": gresy, montaż biały w łazience, część prac malarskich

12. ocieplenie budynku i elewacja

13. firma brukarska

 

Można ograniczyć ilość wykonawców, jeśli firma murarska ma też dobrych tynkarzy i może także zrobić docieplenie i elewację. Budowałam 1.5 roku więc poszczególne etapy były na tyle rozłożone w czasie, że nie przeszkadzało mi szukanie kolejnych wykonawców i nie było to wcale uciążliwe. Za to na pewno tańsze sądząc po postach inwestorów, którzy podają ile kosztuje ich kompleksowe wybudowanie i wykończenie domu.

U mnie podobnie. Różnica tylko taka,że jedna ekipa budowała od fundamentów do dachu. Przy czym murowali inni niż "układacze"dachu.