adamoos 26.09.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Jak w temacie. Co mogą zrobić sąsiadowi jak udowodnią mu, że pożycza mi prąd? Czy jakiś przepis zabrania pożyczania prądu ? Czy są jakieś przepisy o nieudostępnianiu prądu poza własną działkę? Nasz zakład to Enion Częstochowa. Wielkie dzięki za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
caroline1711 26.09.2008 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Witam, nie jestes jedyną osoba, która pozycza prąd podczas budowy. Sama pozyczam już 6 miesięcy od sąsiada a takie wyjście podpowiedziano mi w Energetyce. Prąd sąsiada to jego sprawa i może Ci wyrzucić przedłużacz z prądem przez granicę działki jeśli ma na to ochotę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.09.2008 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 O ile wiem to formalnie jest to nielegalne. Ale nikt tego nie ściga, a niektóre zakłady energetyczne same proponują czasami takie rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamoos 26.09.2008 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 No właśnie chodzi mi o podstawę prawną "nielegalności" takiego procederu. Bo jeżeli coś nie jest zabronione to jest dozwolone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.09.2008 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 O ile dobrze pamiętam to chodziło o to, że jak sąsiad "użycza" Ci prąd i Ty się później z nim rozliczasz to jest to traktowane jako sprzedaż prądu, a na sprzedaż prądu trzeba mieć koncesję. Ponieważ sąsiad jej nie ma to jest to nielegalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamoos 26.09.2008 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 No a użyczanie nieodpłatne? Nikt się nigdy nie przyzna, że jakakolwiek złotówka zmieniła właściciela. Więc szukam jakiegokolwiek przepisu zabraniającego udostępniania prądu poza własną działkę. Jeżeli ktoś ma neostradę, to w umowie jest napisane, że zabrania się dzielenia sygnału poza lokal, na który jest podpisana usługa. Jest przepis. Jak byk stoi, że tego nie wolno. A ja ciągle słyszę, że pożyczanie prądu jest zabronione, nielegalne, karalne itp. Ludzie, jeżeli czegoś nie ma w przepisach, bądź w umowie o dostarczanie prądu to jest to DOZWOLONE. Dlatego uprzejmie proszę o jakieś linki do regulacji prawnych dotyczących tego tematu, bo ja czegoś takiego nie znalazłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 26.09.2008 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Jeśli w umowie z zakładem energetycznym nie ma nic na temat bezpłatnego użyczania to znaczy, że bezpłatnie można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamoos 26.09.2008 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Kochani, zajrzyjcie jak możecie do swoich umów o przyłączenie prądu (w szczególności klienci ENION) i jeżeli by taki zapis się pojawił, to bardzo rad bym był znać jego treść. Ja się jeszcze boję takiej interpretacji, że skoro dostaję od kogoś prąd "nieodpłatnie", to jest to darowizna, dla mnie jakaś korzyść. Skoro pojawia się jakaś korzyść, to pewnie od takiej korzyści odprowadzić należy podatek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 26.09.2008 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Sąsiad może ci sprzedawać prąd, darować ,możecie zastosować barter . Prawie nic nikomu do tego poza tym aby podatki popłacić. W umowach nie ma co szukać jakichś zakazów bo były by to zapisy sprzeczne z prawem. Każdy ma prawo bez żadnej koncesji sprzedawać energie elektryczną za pomocą swoich sieci i instalacji o napieciu do 1000V. Prawo energetyczne zmieniło się w tym względzie chyba już ze 4 lata temu ale w opinii publicznej ciagle są zakorzenione te koncesje. Jeszcze raz podkreślę- koncesje nie dotyczą sprzedających energie po własnych sieciach i instalacjach niskiego napięcia. Ale! Sąsiad może ci porzyczyć lub sprzedać prąd służący do gotowania, mycia się itd czyli na potrzeby gospodarstwa domowego bo taką energię kupuje od ZE tzn zapewne w taryfie G. Ci odbiorcy z taryfy G podobno są substydiowani przez przedsiębiorców którzy za to płacą więcej w pozostałych taryfach. Założenie narazie jest takie aby ulżyć gospodarstwom domowym a nie budującym domy. Reasumując: możecie być ścigani tylko w związku z wykorzystywaniem energii w tarygie G na potrzeby nie związane z gospodarstwem domowym. Jakie mogą być tego skutki? Pewnie żadne. A jak chcesz zrobić to całkiem legal to sąsiad musi na czas twojej budowy zmienić taryfę na C a ty mu to zrekompensujesz i dzielcie się prundem do woli. A neostrada dlatego taki zapis stosuje bo na łączu nie masz licznika. Gdybyś płacił i za siebie i za sąsiada to napewno nie mięli by nic przeciwko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 26.09.2008 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Adamos - jeśli sąsiad pożycza Tobie prąd to oznacza, że po jakimś czasie (określonym w umowie np. ustnej) Ty mu oddasz ten prąd w takiej samej ilości KW. Jeśli sąsiad sprzedaje Tobie prąd to oznacza, że Ty mu płacisz jakąś ustalona kwotę Jeśli sąsiad użycza tobie rzecz ty oznacza, że (zgodnie z Kodeksem cywilnym)sąsiad zobowiązuje się zezwolić Tobie, przez czas oznaczony lub nie oznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy.ale jednocześniePo zakończeniu użyczenia jesteś obowiązany zwrócić sąsiadowi rzecz w stanie nie pogorszonym Adamos - nie używaj zamiennie tych określeń. Każe z tych określeń oznacza całkowicie co innego i rodzi odmienne skutki prawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadeusz si 20.04.2015 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2015 Adamos - jeśli sąsiad pożycza Tobie prąd to oznacza, że po jakimś czasie (określonym w umowie np. ustnej) Ty mu oddasz ten prąd w takiej samej ilości KW. Jeśli sąsiad sprzedaje Tobie prąd to oznacza, że Ty mu płacisz jakąś ustalona kwotę Jeśli sąsiad użycza tobie rzecz ty oznacza, że (zgodnie z Kodeksem cywilnym) sąsiad zobowiązuje się zezwolić Tobie, przez czas oznaczony lub nie oznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy. ale jednocześnie Po zakończeniu użyczenia jesteś obowiązany zwrócić sąsiadowi rzecz w stanie nie pogorszonym Adamos - nie używaj zamiennie tych określeń. Każe z tych określeń oznacza całkowicie co innego i rodzi odmienne skutki prawne. Dzwonił własnie znajomy , miał kontrole z energetyki , sasiad zapłaci kare za pozyczanie pradu, dzwonił bo musi użyć agregatu od mojej osoby, to jest legalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.