retrofood 29.09.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Kurna, nie poszedłem dziś do pracy. Bo wczorej miałem wypadek. Idiotyczny, aż strach.Jechałem w autobusie. Siedziałem sobie grzecznie na fotelu i drzemałem, ufny w umiejętności kierowcy. A ten bęcwał wykorzystał pustą drogę i wjeżdzając na rondo w ogóle nie zwolnił. A skęcaliśmy w lewo. Pęd pojazdu wyrzucił mnie z fotela, uderzyłem najpierw w fotel po przeciwnej stronie przejścia, i potem w ten, na którym wcześniej siedziałem i spadłem na przejście.Efekt? - Rozbite prawe kolano, rozbity nadgarstek lewej ręki, rozbity prawy bark, okaleczenia ręki zerwaną bransoletą zegarka i - co najgorsze - dwa ogromne guzy na głowie. I prawdopodobny wstrząs mózgu, bo dzisiaj co chwilę zbiera mi się na wymioty i parę razy straciłem nieoczekiwanie równowagę.Wypadałoby się z PKS-em sądzić, ale nie mam siły. A wydawałby się, że skoro autobus wypadku nie miał, to podróżować można bezpiecznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 29.09.2008 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Oooo... Bidulek! Współczuję, mnie często rzuca w środkach komunikacji miejskiej. Kierowcy chyba zapominają, że wożą ludzi, a nie rzeczy.Ale... trza się było czymś przypiąć lub przywiązać...A ząbki w komplecie?A na zawroty głowy - tylko leżenie, ZERO KOMPA!Szybkiego powrotu do formy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 29.09.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Idź do neurologa, takie zawroty mogą się niestety ciągnąć - wydaje mi się, że przy wstrząsie mózgu nie pamiętałbyś zdarzenia ( kiedyś to miałam i kasacja totalna, w szpitalu mówili że to tak jest) , więc może to było silne wstrząśnienie - w każdym razie z łepetyną nie ma żartów, lepiej na zimne dmuchać... PS. Tyż siedzę na chorobowym - angina ropna plus zapalenie jamy ustnej A pogoda taka piękna, pogrzebałby w ogródku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.09.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Stasiu ...no to Ci współczuję . No i do wyrka myk...leżeć trza aż się mózg zrehabilituje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 29.09.2008 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Żadne do wyrka, pliś! Do lekarza piorunem! Jak już masz odruchy wymiotne to wystarczy żeby trzeba było to sprawdzić. Zaburzenia równowagi to już naprawdę nadto. Ma cię kto zawieźć? Jak nie to po taksówkę i szoruj byle szybciej, najlepiej od razu na oddział ratunkowy, bo tam się na urazach powinni znać najlepiej i mieć sprzęt. Procesowanie zostaw na potem, choć jeśli wyjdą Ci jakieś paskudztwa, to od razu poproś o obdukcję na wszelki wypadek, ale willi za to nie zbudujesz. Nawet dla psa. Teraz już zostaw forum i jak najszybciej leć na pogotowie. [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 29.09.2008 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Po powrocie od lekarza szybko wracaj do formy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.09.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Wypadałoby się z PKS-em sądzić, ale nie mam siły. Należało wezwać Policję i poprosić o interwencję karetkę pogotowia. Potem dogadać się z papugą na 50/50 i problem z głowy. Kolega ten sposób wyrwał od MPK znaczną sumę a nie stawił się na żadnej rozprawie. Wsio załatwiał papuga ustanowiony jako pełnomocnik. Czy oni to sobie potem zrekompensowali z pensji kierowcy idioty to już ich problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.09.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 kurcze, może faktycznie dobrze byłoby zrobić sobie tą obdukcję ...tak na wszelki wypadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.09.2008 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Sama obdukcja niewiele da. Chyba, że znajdzie świadka .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 29.09.2008 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Materialiści! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.09.2008 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Niestety, niektórych da się reformować tylko i wyłącznie poprzez mocne bicie po kieszeni. W przypadku Radka pan kierowca chciał się załapać na skrzyżowaniu na wczesnym czerwonym jednocześnie wykonując dość ostry skręt w prawo .. Skończyło się na obrażeniach ogólnych i dość mocno rozciętej głowie. Darować takie coś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 29.09.2008 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 w żadnym wypadku nie darować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.09.2008 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Stasiu, nie sam do lekarza. Wezwij karetkę. Założą Ci kołnierz, jeżeli masz wstrząsnienie to prawdopodobnie obniża Ci sie cisnienie. Staraj się nie wymiotować, bo wtedy głowa bardziej boli, unikaj ostrego światła - prawdopodobnie możesz miec powiększone źrenice. szybkiego powrotu do zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.09.2008 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 O rany, Staszek! Majka ma rację, karetka i do szpitala! Nie wolno tego lekceważyć, z głową nie ma żartów! Kciuki trzymam za szybki powrót do zdrowia. I każ zrobić obdukcję - kierowca powinien odpowiedzieć za takie wożenie ludzi jak worków z ziemniakami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.09.2008 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Stachu, nie będę się powtarzał. Wszyscy którzy tu napisali maja rację. KARETKA< BADANIE OBDUKCJA i wracaj do zdrowia, a potem zobaczymy. I weź znajomego prawnika. Coś z odszkodowania utargujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 29.09.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Słuuuuchaj Staaachu , jak Cię błaga luud! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.09.2008 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 a to skutki równie idiotycznego wypadku.słonica zderzyła się z autobusem... http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/g/c/Fototydzien_2845249.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 29.09.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Stachu, nie będę się powtarzał. Wszyscy którzy tu napisali maja rację. KARETKA< BADANIE OBDUKCJA i wracaj do zdrowia, a potem zobaczymy. I weź znajomego prawnika. Coś z odszkodowania utargujesz. Eeech, gdyby to było w Stanach, już bym Ci milionów gratulował Ale prawdą jest, że tak należy zrobić - jak w cytacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 29.09.2008 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 ...słonica zderzyła się z autobusem... Jej! To Ty jeszcze zwierzątko miałeś ze sobą Czemu jeszcze nie na pogotowiu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.09.2008 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 ...słonica zderzyła się z autobusem... Jej! To Ty jeszcze zwierzątko miałeś ze sobą Czemu jeszcze nie na pogotowiu ?? Połozyłem się na chwilę i zasnąłem i nikt mnie nie budził. jakoś to będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.