Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaworzynka nowa-


Recommended Posts

Odbyło się to mniej więcej tak. W sobotę był bardzo ładny dzień. Rano pojechałem na inauguracje studiów podyplomowych wraz z moją Panią. Dziecko "sprzedaliśmy" babci (chwała jej za to). Udało mi się załatwić całą sprawę dosyć szybko, Ewa niestety musiała zostać do wieczora. I wtedy stało się to, czego obawiałem się od dawna. Przyszedł do mnie krasnolud z wielkim, dwuręcznym młotem bojowym na którym były potężne runy - lenistwo. Z zasady nie walczę z nim. Wiem, że nie mam z nim najmniejszych szans. Poddałem się od razu. I dlatego też, gdy zadzwonili moi rodzice i zaoferowali pomoc przy skończeniu płotu, grzecznie odmówiłem i zaproponowałem niedzielę. I tak też się stało. Ukończyliśmy to cholerstwo i wreszcie mamy to z głowy:)

Niestety jak to niektórzy mówią: jak nie urok to sraczka, jak nie sraczka to przemarsz wojsk radzieckich. Przecież nie może tak być, że wszystko działa i jest fajnie. W niedzielę padła pompa do wody. Rozszczelniła się, zrobiła spięcie, spaliła się i takie tam. Dopiero dziś kupiliśmy na targu nową. Prowizorka ale ma działać.

Chłopaki jakoś sobie rano poradzili i mimo deszczu pociągnęli trochę budowę.Pozdrawiam serdecznie:) Rozmawiałem z szefem i powiedział mi, że w związku z deszczem przerzucą się najprawdopodobniej na klej termiczny. I wygodniej i szybciej:)

Zrobiłem dziś wieczorem parę fotek. Nie za wiele widać ale zawsze:)

http://images33.fotosik.pl/394/1d4dc27e5861791b.jpg

http://images37.fotosik.pl/24/5ab31773cd728950.jpg

http://images38.fotosik.pl/24/4c73840b0cd46047.jpg

To tyle na dziś. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 159
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam:)

Wstałem dziś rano, patrzę za okno - chmury. Myślę sobie - pewnie porażka z budową na dziś. Pojechałem jednak rano około 10 doglądnąć i obadać. Jakież było moje zdziwienie gdy... Ale to chyba najlepiej oddadzą zdjęcia:)

http://images45.fotosik.pl/24/7a61268677aa6147.jpg

http://images32.fotosik.pl/389/85e61c79dd3d1ef3.jpg

http://images32.fotosik.pl/389/41507fa298104f14.jpg

http://images35.fotosik.pl/24/7aba5892c5a64722.jpg

Zaskoczony byłem totalnie. Wszystkie zdjęcia z godziny 10 z minutami. Dziś walczyło sześciu chłopa. Uwinęli się tak sprawnie, że aż skakać do góry się chce z radości. Szczerze mówiąc po tak wspaniałym początku zastanawiałem się co będzie około 16. Nie zawiodłem się. Usłyszałem tylko stwierdzenie, że mogę powoli kupować cosik na wiechę. Efekty ich pracy można podziwiać na następnych zdjęciach:

Tu piwnica od strony południowej z wejściem pod tarasem

http://images37.fotosik.pl/24/48a8f4374b44ab7d.jpg

Tu od strony przyszłego wejścia do domku, schodów znaczy się:)

http://images30.fotosik.pl/289/9441fb2430327c28.jpg

Ciut inne ujęcie. Na pierwszym planie po lewej kotłownia, trochę zasłonięta:)

http://images34.fotosik.pl/389/6e75caca70022a24.jpg

To tyle na dziś. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i spokojnej nocy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dziś pod psem. Pada, pada...i pada. W związku z tym Budowlańcy nie bardzo mieli co robić. Dowieziono jednak trochę bloczków, które wyładowano wprost do domku. Znaczne ułatwienie. Żeby tego dokonać, musieli najpierw wyrównać i podsypać teren wokół domu. Może nie widać tego tak dokładnie na zdjęciach, dla mnie jednak jest kolosalna różnica. Parę zdjęć dla okrasy.

Tu od strony wjazdu

http://images41.fotosik.pl/25/f2d83cf161b625fe.jpg

Ciut inne ujęcie z widokiem na przyszłe schody

http://images31.fotosik.pl/390/400d9fb5724e4996.jpg

Zdjęcie od strony południowej z widokiem na wejście do piwnicy

http://images44.fotosik.pl/25/1349b21d57312224.jpg

A tutaj widok na klatkę schodową i kotłownię (na drugim planie)

http://images34.fotosik.pl/390/7db329715dda36fb.jpg

Na tym zaś zdjęciu moja przyszłe warhammerownia. Koledzy ostatnio śmiali się ze mnie, że pewnie nic z tego nie wyjdzie. Ja jednak jestem uparty i BĘDZIE!

http://images28.fotosik.pl/289/491f88fad2857219.jpg

To tyle na dziś, jeśli chodzi o postępy na budowie

Jest jeszcze jedna zaległa sprawa.

Na samym początku dziennika Anetina (TU serdecznie pozdrawiam:) ) zwróciła mi uwagę, że dobrze byłoby wkleić plany domku. Zabierałem się do tego długi czas - jak zresztą widać. Dziś nadrabiam braki i to robię

Tak wyglądać będzie piwnica. Zmiany jakie chcemy wprowadzić, to rezygnacja z letniej kuchni. Na jej miejscu będą ogórki, wino i ...śpiew:)

http://images24.fotosik.pl/290/2f0f682c7cabc94d.jpg

Tak będzie wyglądać parter. Nic nie zmieniamy

http://images38.fotosik.pl/25/3a0de9b1185def41.jpg

A tak piętro. Tu chcemy zmienić ściankę pomiędzy pokojami 2.3 i 2.4. Pokój 2.4 będzie Patryka i chcemy, żeby był większy i podzielony na część sypialną i zabawową. Tak więc ta ścianka będzie szła "na dół".

http://images34.fotosik.pl/390/262bca162857f18b.jpg

To wszystko na dziś. Pozdrawiam wszystkich i pogody życzę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek była taka pogoda, że psa nie wypędzisz, a co dopiero budowlańców. Lało tak, że momentami zastanawiałem się czy może zmienić plany budowlane i przerzucić się na arkę. Na szczęście po południu uspokoiło się a w piątek od rana słońce zagrzewało, że miło. W związku z tym Panowie ekipa nie próżnowała i walczyła dzielnie. I znowu micha mi się cieszy a mury pną się do góry. Dziś jest wolne, a od poniedziałku (ponoć ma nie padać, aż tak bardzo) Machina rusza dalej. Parę zdjęć, coby nie było, że jestem gołosłowny:)

http://images40.fotosik.pl/25/24f72c996be0d4b5.jpg

http://images33.fotosik.pl/397/0c23a9e670412de1.jpg

http://images39.fotosik.pl/25/9050b46267ac4f89.jpg

http://images41.fotosik.pl/25/b1da45f2c7584217.jpg

http://images36.fotosik.pl/25/037f79b731800240.jpg

Zamontowałem wczoraj nowa pompę do wody - ruską z targu. Na okres budowy oczywiście. Innej nie opłaca się montować z wiadomych względów. Problem z nią polega na tym, że nie przepcha wody na samą budowę. Czeka mnie ręczne, czyli wiaderkami, napełnianie 1000 litrowego baniaka. Eh, życie.

Tyle na dziś. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Wczoraj po wizycie na cmentarzu, wybraliśmy się na działkę. Tak jak wspomniałem dzień wcześniej czekało mnie uzupełnienie wodą przerośniętego baniaczka. Takiego oto:

http://images44.fotosik.pl/26/616ae8707598f906.jpg

Nie powiem, psuło mi to humor strasznie. Jednak tata mój wpadł na pomysł genialny w swej prostocie. Skoro ruska pompa nie może przepompować wody na taką odległość, to może pewnie dwie dadzą sobie radę. Jak to się mówi, w kupie siła. Na szczęście jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami właśnie dwóch sztuk. Od słów do czynu. W połowie drogi do baniaka ustawiłem beczkę i tam wlewałem wodę ze studni. Z niej zaś pompowałem wodę do baniaka drugą pompą. Pomysłowy Dobromir to mało. Serdeczne podziękowania dla Taty za pomysł:)

Wyglądało to tak:

http://images33.fotosik.pl/397/3b1f79b996a978ad.jpg

Teraz z drugiej strony

http://images25.fotosik.pl/289/7bc83a1a98783867.jpg

Wszedłem też w wolnym czasie do środka domu. Doszedłem do wniosku, że tak naprawdę to nie mamy jeszcze zdjęć od wewnątrz. Oto plon mojej pracy :lol:

Widok na kotłownię i część klatki schodowej

http://images33.fotosik.pl/397/58626934fe4a2c65.jpg

Warhammerownia

http://images28.fotosik.pl/290/9e37e63f546fb0b6.jpg

Pomieszczenie na ogórki, wino i śpiew

http://images36.fotosik.pl/26/090c901891047d8a.jpg

A tu jeszcze raz kotłownia

http://images45.fotosik.pl/25/ac4442760c7c6caf.jpg

Na koniec zdjęcie podstaw filarów podtrzymujących taras. Pan koparkowy kilka dni temu cofając zahaczył o jeden z nich. Łatwo się domyśleć-przesunął. Najogólniej rzecz ujmując- wszyscy są wk.... Dodatkowa praca a czasu coraz mniej. Wygląda to miej więcej tak:

http://images31.fotosik.pl/392/8546e7ed9cbb5086.jpg

Teraz czekamy na poniedziałek i zakończenie murarki piwnicy. A pogoda zapowiada się rewelacyjnie. Omenaa obiecywała:)

Pozdrawiamy serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za dzień:) Skończyli dziś wyciągać do góry mury piwnicy. Został tylko środek i to co pod tarasem. Na początek następnego tygodnia mają przyjechać stropy i znowu... niech się mury pną do góry:) Nie będę ukrywał, cieszę się jak cholera:) Parę zdjęć:

Widok od zewnątrz na warhammerownię

http://images40.fotosik.pl/26/bf0f12cfa6bdbc63.jpg

Widok od strony północnej. To będzie później zasypane

http://images43.fotosik.pl/26/b5410b494cfd6050.jpg

Południowo zachodnia strona

http://images24.fotosik.pl/291/ad7859489f8c87e4.jpg

I od południa z wejściem do piwnicy

http://images43.fotosik.pl/26/a12924a5f1f9f36e.jpg

Jutro będzie się działo pewnie także, czego nie omieszkam obfotografować:)

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Dziś kolejny dzień budowy. Budowlańcy wykończyli dziś ściany w piwnicy, składzik pod tarasem, oraz (chyba) podstawę pod schody. Piszę chyba, dlatego że byłem tam około 15, a mieli plany walczyć do 16.30-17.00. Zobaczymy jutro. Budowa nabrała tempa z czego oczywiście bardzo się cieszę. Tak się rozpędzili, że zapomnieli o mojej prośbie. Chciałem bowiem, aby w ścianie zrobili mi miejsce pod skrzynkę podtynkową na prąd. Teraz trzeba będzie kombinować.

A oto efekty dzisiejszej pracy

Widok na część spiżarki

http://images39.fotosik.pl/27/6d7a6094e15c2e2d.jpg

Klatka schodowa i miejsce na główny komin

http://images39.fotosik.pl/27/2cd86ca70dd32ad2.jpg

A to wiadomo jaki pokój...

http://images40.fotosik.pl/27/1eb10600834b8264.jpg

A tu kotłownia i miejsce na komin

http://images35.fotosik.pl/27/6484f792d291a346.jpg

Dwa ujęcia na zewnątrz. Pierwsze to prawie ukończona kanciapa pod tarasem i wejście do piwnicy

http://images38.fotosik.pl/27/2de6ddf27a8c63fa.jpg

Drugie, to walka ze schodami wejściowymi do domu

http://images49.fotosik.pl/27/d92ba7dafa7ded21.jpg

Na dziś plan został wykonany. Oby tak dalej. Mam nadzieję, że jutro też będę mógł coś napisać i wkleić:)

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Nie pisałem dwa dni. Trochę się ostatnio opuściłem. Tak niestety czasami bywa. Na szczęście Panowie budowlańcy są, w odróżnieniu ode mnie, zajadli i walczą dzielnie.

Wczoraj przygotowywali wszystko pod wieńce i stropy. Kończyli też schowek pod głównymi schodami. Właśnie wczoraj wpadłem na pomysł aby troszeczkę te schody zmienić. Zrobię tam jakąś małą kanciapę. Może pies znajdzie tam swoje miejsce albo coś innego. Pomyślimy nad tym później. Poniżej zdjęcie schodów. Wyglądają na oooogromne. Mam nadzieję, że to wszystko później, po nasypaniu skarpy będzie wyglądało ciut inaczej

http://images40.fotosik.pl/27/a2cb2e31e95d1276.jpg

Tak to wygląda od strony wjazdu

http://images38.fotosik.pl/27/ae0019fdb4302f44.jpg

Co dzisiaj?

Dzisiaj walczono dalej z wieńcem oraz z kolumnami pod tarasem. Szczerze mówiąc, byłem święcie przekonany, że będą one wykonane z bloczków, cegły czy czegoś podobnego. Jakież więc było moje zdziwienie gdy zobaczyłem szalunki pod słupy. Ale skoro tak ma być, to będzie. Poza tym dziś kolejny raz usłyszałem liczne śliczne słowa zaczynające się w większości od litery "K" na architekta. Boby budowniczowie mówią, że wszystkie wymiary, szerokości i tym podobne duperele mają różne wartości. Ja im na to, że owszem, dom wybieraliśmy wspólnie z Ewą. Na wymiary zaś nie mieliśmy żadnego wpływu.

Kilka zdjęć z dzisiejszych postępów

Widoczny szalunek pod kolumnę

http://images34.fotosik.pl/393/cebfe7d5394991c2.jpg

Inne ujęcie. Z południa tym razem, lub od przodu - jak kto woli:)

http://images43.fotosik.pl/27/0cd7ec7ebd2b3376.jpg

Teraz zaś ciężka praca przed położeniem stropów. Ponoć przyjechać mają w poniedziałek. Nie zdziwię się jednak jak przyjadą w środę. Jakieś takie przeczucie mam. Oby nie...

http://images27.fotosik.pl/291/5836ca69274a509d.jpg

To tyle. Pozdrawiam wszystkich przeglądających dziennik i dziękuję za znalezienie chwili czasu:) Może jakieś cenne uwagi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ten czas leci. Ani się obejrzałem, a tu kilka dni bez wpisu. Wczoraj odwiedziłem budowę. Pogoda była, jak to określiła moja Pani, nieprzyzwoicie piękna:) Wystarczy spojrzeć na zdjęcie przedtstawiające poranek około godziny siódmej

http://images26.fotosik.pl/293/73df2489f82fb5cd.jpg

Zrobiliśmy więc plan. Rano jedziemy kuknąć co też zrobiono w piątek a potem na grzyby. Odnośnie grzybów, to w niecałe pół godziny zebrałem pół reklamówki zielonek, kurek i podgrzybków - fajowo:) Co się tyczy budowy, to zrobiono filary podtrzymujące taras i połączono je. Zaraz tam pojadę, to może będą ściągnięte szalunki i pokażą się w pełnej krasie. Parę zdjęć dla potwierdzenia mych słów

http://images43.fotosik.pl/28/f31b1c137afef58e.jpg

http://images48.fotosik.pl/28/416cdf1c055d7289.jpg

http://images46.fotosik.pl/28/8fa0f58d0b7e57d4.jpg

Nie wytrzymałem i wlazłem na rusztowanie. Oto efekty :D

http://images24.fotosik.pl/293/f92e80a2de11b035.jpg

http://images44.fotosik.pl/28/c553ecd401a7f3b7.jpg

http://images32.fotosik.pl/395/58fa005ce8dc3fa7.jpg

I tak jakoś się to wszystko toczy. Zerknę dziś co Boby robią, to wieczorem zdam relację. Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem wkleić wczoraj zdjęcia ale były u nas oficjalne obchody Dnia Niepodległości. Z oficjalną częścią nie było większego kłopotu. Zatrzymała mnie natomiast na ciut dłużej nieoficjalna. W związku z tym przyrzeczone zdjęcia dodaję dopiero dziś.

Co zostało zrobione? Boby budowniczowie zdjęli szalunki ze słupów oraz zazbroili tylną ścianę. Zrobili to dlatego, iż będziemy mieli z tyłu dodatkową ściankę. I to ona będzie się opierać ziemi a nie dom. A strop, tak jak prorokowałem, przyjedzie dopiero jutro. Cóż...

Piwnica teraz wygląda tak

http://images44.fotosik.pl/29/8a1932c94d21b3d6.jpg

http://images37.fotosik.pl/29/ee7851df09d900d6.jpg

http://images28.fotosik.pl/294/bca92fd76f422a4e.jpg

A tu w pełnej krasie zza płota:)

http://images44.fotosik.pl/29/0ce6ae843b90d964.jpg

Teraz zaś rzeczona tylna ściana

http://images48.fotosik.pl/29/38650244471c9cbd.jpg

I z drugiej mańki

http://images30.fotosik.pl/293/59842c223727b866.jpg

Tak sobie pomyślałem, że do tej pory nie zrobiłem zdjęcia studzienki rewizyjnej. Idziemy teraz na spacer, więc zrobię jedną albo dwie fotki. Tyle na dziś. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak minął wtorek, środa. Nadszedł czwartek i pomyślałem sobie, że czas coś wpisać.Na spacer wybrałem się, a jakże. Nawet wziąłem aparat. Problem w tym, że kiedy włączyłem go okazało się, że nie wziąłem karty do niego. Został w komputerze. Po dosyć lakonicznym podsumowaniu mojej pamięci i jej wpływu na to co i jak robię, spacer był kontynuowany. W środę przyjechał strop. Nie było mnie przy tym, niestety. Posiadam tylko zdjęcia tego jak już są one ułożone. Po południu wyglądało to tak...

http://images34.fotosik.pl/398/07e85a2a67e3296e.jpg

Tu przy okazji widać dalszą owocną pracę z tylną ścianą

http://images32.fotosik.pl/398/7022c9234895121a.jpg

Tutaj także załapał się szef budowlańców. Na pierwszym zdjęciu widać go także. Pozdrawiam :)

http://images26.fotosik.pl/294/8041049fda2538d2.jpg

Posunę się nawet do stwierdzenia, że cała sesja fotograficzna mu wyszła

http://images31.fotosik.pl/399/24867d17a58d3f49.jpg

Oczywiście, nie zdzierżyłem i też zapragnąłem wejść na górę. Widoczki z góry :)

http://images39.fotosik.pl/30/b551218630574497.jpg

I jeszcze jedno

http://images24.fotosik.pl/295/6b1a90fa8ba397dc.jpg

Zajechałem jeszcze raz wieczorem, patrzę... a tu szalunki były na zewnątrz pod wieniec. Nie miałem niestety aparatu. Zdjęcia zrobiłem dopiero dziś. Wkleję je później. Przyznam się szczerze, nie chce mi się podnosić aby z aparatu wyjąć kartę :)

Pojechałem też wczoraj przymierzyć się do jednej małej zmiany. Zamierzam przekuć się przez ścianę w kotłowni do tego pomieszczenia, które powstaje pod schodami. Pomyślałem sobie, że będzie to idealne przedłużenie kotłowni i tam wstawię pompę ciepła i zbiornik. W związku z tym czeka mnie dodatkowa praca, ale chyba warto. Dziękuję wszystkim za czytanie moich wypocin i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie było mnie kilka dni. Związane jest to z tym, że nie miałem internetu. Znaczy się był, ale nie do końca. Z dobrodziejstw techniki odpalało mi tylko gadu gadu. Prędkość była powalająca. Podczas jednej z prób osiągnąłem zawrotną szybkość 100 bitów. Dla odmiany na budowie prędkość była bardziej niż zadowalająca. Mamy już zalany strop (wczoraj).

Ale o tym za chwilę. Najpierw o tym co było w czwartek. Płyty stropowe były, więc Budowlańcy wzięli się za ich obróbkę. Zrobili do końca szalunki i takie tam. Powalczyli, powalczyli i poszli do domu. I tu dalej nie wiem. Szczerze mówiąc, nie miałem za bardzo czasu aby podjechać i kuknąć. W każdym bądź razie w sobotę po południu był zalany do końca strop (tu - cieszymy się bardzo). Zdjęcia z soboty zrobiłem dopiero dzisiaj, ale grunt że są :)

Czas na chwalenie

http://images29.fotosik.pl/295/eb5e61e46ef66c92.jpg

http://images31.fotosik.pl/401/78dc0db4b4bb0be7.jpg

http://images40.fotosik.pl/31/a928713b7530d09a.jpg

http://images45.fotosik.pl/31/f87b46882395df7c.jpg

http://images32.fotosik.pl/400/4a3f0c306bfd6329.jpg

Tak od środka...

http://images37.fotosik.pl/31/ff62d62ee9c7e5b7.jpg

http://images27.fotosik.pl/294/a6e80163e1df646a.jpg

http://images45.fotosik.pl/31/343588103134aa95.jpg

A tu obiecane z dawien dawna zdjęcie studzienki rewizyjnej. Co prawda zakrytej, ale liczą się intencje :)

http://images42.fotosik.pl/31/2458e88054706179.jpg

Na pierwszym zdjęciu widać psa. Jak przyjechałem na budowę poinformowano mnie, że właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem owego. Na imię dano mu Leon. Kręcił się ponoć wokół i tak został na cały dzień. Ładna bestia była. Niestety miała obrożę, więc była czyjaś. Nic to. Na wiosnę będzie ładny wilczur. I tu propozycja. Może ktoś wymyślił jakieś ciekawe imię- będę wdzięczny. Miałem już Bachusa, teraz myślę nad imieniem Minus. Będę wdzięczny za jakieś propozycje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadeszła pora na zdjęcia z dzisiaj.

Wszedłem na górkę, a tam taki oto widok

http://images31.fotosik.pl/401/18e5b907ad3c95a5.jpg

http://images29.fotosik.pl/295/b4800ad41e7ee3d5.jpg

Nie wytrzymałem i wszedłem na przygotowane na później stropy leżące przy ścianie

http://images36.fotosik.pl/31/6b59c2fa69f26259.jpg

http://images33.fotosik.pl/406/c53c7fefff5fe4dd.jpg

A potem to już tylko jeden krok na górę

Przyszła klatka schodowa

http://images49.fotosik.pl/31/70a50e81584f6a89.jpg

Ta sama klatka bliżej

http://images33.fotosik.pl/406/c8a9c053c805c07b.jpg

I trzy razy widok z tarasu na działkę

http://images24.fotosik.pl/296/6e0e8ca911fcd44a.jpg

http://images38.fotosik.pl/31/3be99de8e885432d.jpg

http://images32.fotosik.pl/400/a77dd851d663f253.jpg

W końcu zszedłem na dół by zobaczyć co tam w środku słychać.

Nie jest to co prawda las wielkości puszczy, ale nasz, prywatny :)

http://images47.fotosik.pl/31/ccfff8fc5b9e9ceb.jpg

http://images32.fotosik.pl/400/0010365107973564.jpg

http://images31.fotosik.pl/401/0372eed5ec6e63f8.jpg

http://images50.fotosik.pl/31/b54dbdef4a609816.jpg

I na koniec - kawałek nieba wprost z piwnicy :)

http://images47.fotosik.pl/31/b7982bf4497f8055.jpg

Na podsumowanie - nasz syn przed obiadem. Żeby choć chciał zjeść go. A gdzie tam. Obraził się ostatnio na żarcie

http://images41.fotosik.pl/31/7774cdfe7d29f0fb.jpg

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najbardziej to nie lubię, jak jakieś ....coś się do mnie przyczepi. Cały dzień dziś mnie łamie, kręci i takie tam. Nie byłem więc na budowie, nie bardzo chciałem się dobijać. Nienawidzę chorować. I dlatego tez w mej małej główce urodził się perfidny, wręcz niecny plan. Dziecko właśnie poszło spać. Babcia robi znakomitą nalewkę :) Umarłego postawi. Kieliszeczek tudzież dwa i dołączam do syna. Jutro rano zajadę na działkę i pstryknę parę fotek. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano pierwszy raz przymroziło. Będę musiał pojechać na jakąś stację kupić skrobaczkę do szyb. A tak na poważnie niepokoją mnie prognozy. Ponoć na koniec tygodnia ma być śnieg i cztery poniżej. Nie podoba mi się to.

Tak jak obiecałem pojawiłem się dziś na budowie. Wczoraj było robione dokładnie nic. Beton był zbyt świeży. Za to dziś przyjechały ściany. Trzeba je co prawda poskładać, ale co tam :) . Ważne, że są. Cieszymy się bardzo. Tym bardziej, że tak jak napisał Tyson (pozdrawiam), pierwszy strop mamy już za sobą. Oczywiście nie może być tak, że wszystko gra i buczy. W ramach dofinansowania przez Unię robi się u nas kanalizację. Pan obsługujący koparkę (takie chodzą plotki) przychaczył niechcący dziś rano główny kabel z prądem. Wywaliło całą wieś i tak jest do teraz. Dobrze, że Panowie Budowlańcy (od dziś będę pisał w skrócie PB) mieli własne zasilanie

oooo takie

http://images25.fotosik.pl/295/cb682ce9741b643e.jpg

Co zaś tyczy się porotonu, to dobrze że wcześniej w ramach tzw robót luźnych, został wyrównany teren przy domu. Dzięki temu został on położony od razu na górze. Po prostu samochód mógł podjechać pod sam dom.

http://images32.fotosik.pl/401/4d722f1bd3a516be.jpg

http://images41.fotosik.pl/31/801061ffe2ebc8c7.jpg

http://images43.fotosik.pl/31/1a60bf742c255ab6.jpg

http://images35.fotosik.pl/31/6574a5274f2c15b2.jpg

Po południu przyjechałem po raz drugi. Była właśnie układana pierwsza warstwa. Jutro ma być ciągnięte ostro do góry, co cieszy mnie bardzo. Nawet bardzo bardzo

http://images44.fotosik.pl/32/155ea36cdae58d9f.jpg

http://images40.fotosik.pl/31/945a0d93d3fdd744.jpg

http://images47.fotosik.pl/31/5266b50ad41647d5.jpg

Tyle zdjęć na dziś. Pisania także Jutro, jak bogowie dadzą, dopiszę kolejny rozdział. Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się buduje!!!!! :)

A ja rosnę i rosnę!!!!! :)

Nawet nie mam co więcej pisać :)

To wklejam :)

http://images35.fotosik.pl/32/619cc5d133d4fec0.jpg

http://images33.fotosik.pl/408/b339903bf02a9960.jpg

http://images33.fotosik.pl/408/2725b7532b352ba9.jpg

http://images31.fotosik.pl/403/869e1fd2040a3326.jpg

http://images31.fotosik.pl/403/911da203ba23ee50.jpg

http://images36.fotosik.pl/32/3f45b5e12531cfad.jpg

http://images27.fotosik.pl/295/9c025243a4eedaf2.jpg

Ten na pierwszym zdjęciu to szef ekipy pod wezwaniem. Wreszcie załapał się na zdjęcie z bliższego ujęcia.

Pogoda dziś była znośna, jedynie po 14 zrobił się ogólnie syf. Strasznie wkurzająca mżawka. Oj, potrafiła roztroić. Nic to. Jutro też jest dzień :)

Pozdrawiam i pogody życzę wszystkim budującym i nie tylko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebo dzisiejszego ranka wygląda tak

http://images40.fotosik.pl/32/73a1133542c1b4b7.jpg

http://images34.fotosik.pl/403/c0695e6030f51896.jpg

Temperatura zaś wynosi 4 stopnie :)

Entuzjazm, samopoczucie i energia - 10. Pojechałem i sprawdziłem rano co się dzieje na budowie. PB przyjechali i zaczęli już piąć się do góry. Tak 3mać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi raz przyjechałem po południu. Lubię takie niespodzianki. Ba, nawet bardzo lubię. Praca szła jak talala. Wszędzie dookoła sypał dziś śnieg, a u nas nic :) Zastanawiam się do kiedy pogoda będzie tak łaskawa. Oby jak najdłużej. Parę zdjęć dla potwierdzenia słów mych. Jak tak piszę w ten sposób zawsze przypomina mi się fragment "na potwierdzenie moich słów, siłacz palnie pięścią w stół..."

 

To akurat ujęcie z drzwi wejściowych (przyszłych oczywiście). Zastanawiam się ostatnio, czy aby za wysoki ten dom nie wyjdzie...Mogli się jednak wkopać ciut głębiej...

http://images25.fotosik.pl/296/7b18e3e7d5406a33.jpg

Teraz odwróciłem się. Widać okna jadalni i jedno z kuchennych. Widać także schody na dół. Na razie aluminiowe, ale grunt że działają :lol:

http://images46.fotosik.pl/33/41d7096d2203d0eb.jpg

A tu widok na salon - wejście na taras i okno

http://images41.fotosik.pl/32/77cd4125233c3c61.jpg

Narożnik jadalni

http://images28.fotosik.pl/297/7f859e9559e43ab5.jpg

Mam jeszcze jedno zdjęcie jadalni. Wkleję je, co ma się marnować

http://images41.fotosik.pl/32/d3354385996e20f9.jpg

Cóż. Chciałoby się rzecz-oby tak dalej. Rzeczę więc-oby tak dalej :)

Pozdrawiamy wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...