Slayter 09.10.2003 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2003 Witam wszystkich forumowiczów.Jestem tutaj nowy jak widać, więc prosze o wyrozumiałośc jeżeli juz taki temat już był. Mam takie do was pytanie. Wczoraj dostałem od Konstruktora opracowania pod tytułem "Opinia techniczna konstrukcyjno-budowlana" i "Obliczenia statyczne do projektu".W czy jest sprawa otóż mój architekt minie nie uprzedził że takie opracowania ktoś tam będzie robił i nawet nie wiedziałem ile za nie zapłacę. Wczoraj dostaję telefon od konstruktora który mówi mi że są już zrobione i chce przyjechać się rozliczyc. Konstruktor zarzyczył sobie 1200zł z rachunkiem a 1000 bez faktury co miałem zrobić zapłaciłem wiadomo że jak najmniej. Pozostało pytanie czy była to cena dobra czy zawyżona więc prosze was o napisanie ile wy płaciliście za takie projekty.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 09.10.2003 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2003 Witaj!Troche malo danych podajesz. Tzn. Z jakiej okazji te opinie i obliczenia statyczne. Jesli jestes w trakcie przygotowywania dla Ciebie projektu indywidualnego( tak zrozumialem) na dom, to dlaczego rozmawiasz z konstruktorem a nie z architektem, ktory powinien to poprowadzic jako calosc. W takim przypadku to jak na razie nie slyszalem, zeby do standardowego projektu osobno placilo sie za jakas opinie i obliczenia, lecz sa one czescia projektu. Poza tym to powinno byc uzgodnione przed a nie w trakcie. Co innego, jesli adaptujesz, badz przrabiasz stary budynek. W tym momencie ten konstruktor powinien Cie byl uprzedzic o tym, ze to bedzie potrzebne i podac rzad wielkosci. Wydaje mi sie, ze jesli jest pierwsza opcja, to Cie po prostu "zrobil", korzystajac z niewiedzy i naiwnosci. Jesli ma miejsce drugi przypadek, to raczej nie jest to drogo(choc zalezy to od obiektu i jakosci opracowan, ktore Ci dostarczyl), ale nie do konca jest ok, ze Cie nie uprzedzil o tym. Nalezy stawiac sprawy jasno od poczatku i nie ukrywac kosztow, bo to nieuczciwe.Pozdrawiam JankesP.S. Przepraszam teraz doczytalem, ze jednak sprawe prowadzi architekt. To jednak jest cos nie tak. Generalnie jak sie zamawia projekt, to trzeba uzgodnic na poczatku, co ma w nim byc, a czego nie. I jak dla mnie to architek czuwajacy nad caloscia umawia sie z konstruktorem i z nim rozlicza, a jesli mialo byc inaczej to powinien byl Cie uprzedzic. Chyba by sie w takiej sytuacji mocno nadszarpnelo moje zaufanie do architekta. Zadzwon najlepiej do niego i wyjasnij sprawe. PozdrawiamJ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maag 09.10.2003 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2003 1000 zł za konstrukcję to zupełnie realna i całkiem niezła cena, wszystko zależy od zakresu. przedział ceno obliczń konstrukcyjnych zaczyna się od ok. 1000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slayter 10.10.2003 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Jankes dzięki za odpowiedz!!!!!!Wróce może do początku czyli maj 2002 pierwsze czy drugie spotkanie z architektem już dokładnie nie pamiętam ale rozmowa dotyczyła właśnie całego projektu. Architek powiedział mi że projekt będzie kosztować 8tys zł ze wszystkimi ustaleniami. Teraz się właśnie zastanawiam czy konstruktor który wzioł 1tys zł wchodził w ten plan uzgodnień czy nie. Obecnie też robię plany wykonywane przez instalatorów czyli elektryk, gazowy i wodę i za każdy plan muszę zapłacić 500zł. Dlatego sie pytam tych którzy już to przerabiali jak to u nich było.Z mojego doświadczenia wiem tylko tyle że jak szwagierka budowała dom pani architek dosłownie zdzierała z niej kasę i całe plany do uzyskania zgody wyniosły ją jakieś 7tys a to było 6 lat temu.Dlatego choć jestem mało doświadczony w te klocki nie chce i nie mam zamiaru aby ze mnie też tak zdzierali.Jankes jeżeli możesz coś wię cej napisać to proszę o odpowiedz. Może reszta forumowiczów też coś napisze na ten temat.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 10.10.2003 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Witaj!Powiem Ci jak bylo u nas. Robilismy projekt indywidualny. Tak sie zlozylo, ze pracownia architektoniczna, ktora robila to dla nas od razu zaproponowala umowe. Jak takie rzeczy sie robi, to trzeba miec na pismie na co sie umawiamy. W umowie stanelo jak byk, ze w ramach projektu przygotowuja nam projekt architektoniczny( w tym rowniez plan zagospodarowania terenu-wpasowanie domu w dzialke), projekt konstrukcyjny i projekty branzowe, tzn instalacja gazowa, c.o., c.w.u., kanalizacyjna i elektryczna. Za to zostala okrslona cena x zlotych i nic wiecej nas nie interesowalo. Projekt konstrukcyjny poniewaz oni nie mieli uprawnien, podzlecili, ale to nie mialo z nami nic wspolnego. My nie mielismy kontaktu z konstruktorem i oczywiscie zadnych ekstra pieniedzy!! W ostatecznym rezultacie wszystkie rysunki konstrukcyjne byly w takim samym formacie i z emblematem pracowni architektonicznej, tylko sygnowane podpisem konstruktora. Co do obliczen statycznych scian, to wiem ze powinny byc sporzadzone, ale nie musi ich byc zalaczonych do projektu i u nas ich nie ma. Natomiast sa obliczenia wszelkich podciagow slupow betonowych itd i oczywiscie wiezba dachowa. Zaznaczam, ze to wszystko w ramach projektu na ktory sie umowilismy na pismie. Jesli nie miales umowy na pismie, to niestety architekt moze robic Cie w bambuko i zadac pieniedzy za rozne rzeczy, twierdzac, ze nie umawialiscie sie na nie. Tak np z projektami instalacji. Co do tego konstruktora to mysle, ze to zwykle zerowanie na niewiedzy. Ale powtarzam, nalezy na poczatku spisac umowe, gdzie stoi czarno na bialym, co dostajesz za swoje pieniadze i potem to egzekwowac. Powodzenia i nie daj sie. Jankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.