Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

czy można przpis na poledwiczki w sosie z suszonych pomidorów?

 

 

Ja robię tak (najprościej jak sie da ;)):

2 polędwiczki

słoik suszonych pomidorów

2-3 małe cebulki

oliwa

odrobina mąki

sól i pieprz (ja jeszcze lubię odrobinę tymianku)

pół szklanki przecieru pomidorowego

 

Polędwiczki pokroić w plastry i rozgnieść albo lekko rozbić (symboliczne 2 uderzenia drewnianym tłuczkiem)

Pomidory wyjąć ze słoika i pokroić drobno. Oliwę ze słoika po pomidorach wylać na patelnię i na niej przesmażyć pomidorki z cebulką. Kawałki polędwiczek popieprzyć i ewentualnie potymiańczyć ;), opruszyć trochę mąką i na odrobinie oliwy krótko obsmażyć z obu stron w rondlu. Wrzucić pomidory z cebulką, wlać troche przecieru pomidorowego (nie koncentratu tylko przecieru), zalać wodą i popirczyć aż mięso będzie miękkie. Dosmaczyć solą i gotowe.

 

Taki sos robię też do pulpetów.

Edytowane przez amalfi
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109416-pomys%C5%82y-na-obiad/page/135/#findComment-4486418
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...

u nas dziś filety z mintaja w sosie koperkowym (fix knorra) i pieczone ziemniaczki.

 

ps. w "Stonce" pojawiły się fajne filety , te w/w, paka 1kg za ok 13 zł, dużo ryby, mało wody!

 

 

a parę dni temu opatentowałam nowy pomysł na "obiad z resztek"- jak nam zostanie mięso gotowane z rosołu, podsmażamy pokrojone w kawałki na patelni, dorzucamy cebulkę, znów smażymy, zalewamy gęstą śmietaną, sypiemy pieprzu i ziół wedle upodobania, chwilę dusimy (niedługo) i podajemy z makaronem. Smakowitość tego wynalazku powaliła mą rodzinę na kolana ;) sekret tkwi pewnie w tym że mięso przed podsmażaniem było już ugotowane i to mocno wpłynęło na smak, surowe puszcza te swoje soki a tu tego nie było.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109416-pomys%C5%82y-na-obiad/page/135/#findComment-4511682
Udostępnij na innych stronach

Tak coś za mną chodziło przez kilka dni i nie wiedziałam co. Ale już wiem!!!! Barszcz zabielany!!! Cieszynianka dzięki.

Reszta domowników ma wczorajsze zrazy zawijane z kaszą gryczaną i ogórcem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109416-pomys%C5%82y-na-obiad/page/135/#findComment-4514319
Udostępnij na innych stronach

He he, znam ten ból :) Teraz smażę jak największe placki ale nie na całą patelnię tylko takie które jestem w stanie odwrócić. Potem każdy ma na talerzu dwa (jeden na drugim) a w środku sosssssss ;)...a na wierzchu śmietana....Idę coś zjeść:mad:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109416-pomys%C5%82y-na-obiad/page/135/#findComment-4554177
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...