Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pomysły na obiad


Recommended Posts

Dzisiaj surowka z mlodej kapusty, pieczine skrzydelka z piekarnika, kotlety schabowe i z piersi.

 

i u mnie był kurczak a dokładnie udka ( wczoraj doprawiłam - lezały całą noc ) upiekłam na chrupiąco w piekarniku , surówka ze świeżej kapusty (wrzuciłam do malaksera co miałam ...kapustę , szczypiorek, swiezą bazylię , kawalek czerwonej papryki , łyżka kw.śmietany ....sól ,pieprz ) i ...frytki z młodych ziemniaków :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

My tez uwielbiamy szczawiowa, robie na kostce bulionowej, zabielam smietana i podaje z jajkiem bez kielbaski

ja tez robiłam zawsze bez kiełbaski ...... przepis wzięłam tym razem z Prześlij Przepis czyli przepisy czytelników ...małe książeczki ,ktore ukazują sie co miesiac i kosztuja 0,99 zł i zawieraja sprawdzone -popisowe przepisy czytelników ( wszystkie maja zdjęcia potraw)

 

20090305124849q..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam właśnie szczawiową według przepisu z tej książeczki, którą polecała Ew-ka. Zupka pyszna- smak zaskakujący- zupełnie inny niż tradycyjnej zupy szczawiowej, za którą nie przepadamy. Na pewno teraz częściej będzie ona gościć na naszym stole.

Na drugie gołąbki z młodej kapusty w sosie pomidorowym. A na podwieczorek upiekę chyba ciasto drożdżowe, bo u mnie słodycze idą w oooooogromnych ilościach (5 facetów :wave:). Co to będzie, jak bliźniaki podrosną, bo już są z nich niezłe łasuchy. :yes::yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem fanką wszelakich zapiekanek. Same się robią ( jak juz wszystko posiekamy i pokroimy) , i mało sprzątania i nie ma stania przy garach ;)

dziś robię taką:

składniki:

-ziemniaki w plasterki,

-cebula w cieniutkie krążki lub półkrążki jak kto woli,

-papryka w cienkie paseczki,

-kilka pieczarek w cienkie plasterki,

-składnik mięsno-wędzony: co kto ma akurat pod ręką, kawałeczek wędzonego boczku w kostkę lub kiełbasa w cienkie plasterki

-pieprz, sól, przyprawa do ziemniaków, majeranek, tymianek, wedle gustu

-SER tarty na koniec

do naczynia żarodpornego wysmarowanego minimalną ilością oleju dla poślizgu :) wkładamy warstwami wszystkie skladniki zaczynająć od ziemniaków przesypująć ulubionymi przyprawami. np jadąc od dołu ziemniaki, cebula, boczek, ziemniaki, papryka, pieczarki, ziemniaki, cebula, pieczarki, ziemniaki. Staram sie kończyć ziemniakami. Wkłądamy do piekarnika i pieczemy, (przykrycie naczynia przyśpiesza proces, odkrywamy pod koniec) nie wiem jak długo , na oko, jak będzie jadalne, ( jak mąż coś pichci i pyta mnie "czy już się upiekło?" to ja go pytam "a czy wyglada tak, że chciałbyś to zjeść? jeśli tak, to się upiekło" ) .pod koniec, jak juz odkryjemy, posypujemy tartym serem , żeby się pięknie roztopił i przyrumienił!

 

na temat tej zapiekanki wskazane są wszelkie osobiste wariacje i miksy składników, bazą są zawsze ziemniaki i cebula. Można zrobić postną , można dać pora , świetnie się dusi, tylko nie może być na wierzchu, lepiej jak jest w głębi zapiekanki, można resztki kurczaka z rosołu włożyć, można skromniej, bez sera, można coś pominąć a coś dodoać. Generalnie pomysł banalny ale efekt całkiem całkiem!

Edytowane przez emi601
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś znów botwinka, a na drugie duszony schab, kasza gryczana z sosem i młoda kapusta duszona.

 

Wczoraj zrobiłam na kolację (za namową Ew-ki) szparagi w sosie holenderskim- niebo w gębie. Zapieczony oscypek nadał potrawie nieziemski aromat i smak.

A teraz pytanie: czy ktoś kupował na allegro żywność? Właśnie kupiłam ser z Wiżajn- sprzedawca ma same pozytywne opinie. Mam nadzieję, że będą smaczne- moja rodzina uwielbia sery.

 

Polecam gotowanie kaszy w wodzie z kostką bulionową o smaku grzybowym, albo wrzucenie do tej wody kilku grzybków suszonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na temat tej zapiekanki wskazane są wszelkie osobiste wariacje i Generalnie pomysł banalny ale efekt całkiem całkiem !

emi -uwierzyłam Ci i ....zrobiłam:D ugotowałam rano rosół a po przyjsciu z pracy wyjełam z niego mieso -pokroiłam ziemniaki w talarki , marchewke ,świeża kapustę ,cebulę ....skropiłam olejem ,posoliłam i ....do piekarnika ...... po jakims czasie na talerz i do brzuszka ...pycha :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś zupa krem z brokułów z grzankami, na drugie ziemniaki, mięso "gryzione" z sosem chrzanowym i jakaś surówka.

 

Na chłodnik z ziemniakami mam straszną ochotę, ale póki co jest trochę za zimno. Uwielbiam chłodniki w upalne dni.

Niedługo zacznie się sezon truskawkowy (koktajle truskawkowe- mniam), tylko czy będą truskawki po takich deszczach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja Droga ...a może by tak jakiś przepisik do tych smakołyków ??? ;)

 

Się robi:

Zupka krem z brokułów:

Gotuję wywar na kości schabowej lub skrzydełkach, do tego trochę marchewki, trochę pietruszki (wczoraj starłam na tarce), pieprz, ziele angielskie, liść laurowy i trochę soli. Jak już mięso na kościach jest miękkie, dodaję brokuła podzielonego na różyczki. Gotuję kilka minut, następnie miksuję blenderem i wrzucam serek topiony (ostatnio bardzo często ze słonecznikiem). Gotuję do rozpuszczenia serków i dosmaczam jeszcze gałką muszkatołową. Na talerzu posypuję jeszcze natką pietruszki. (Przed blendowaniem koniecznie trzeba wyjąć przyprawy)

 

Mięso gryzione to po prostu ugotowana wołowina, przekręcona przez maszynkę. Do tego świetnie smakuje właśnie sos chrzanowy, który robię na wywarze z tej wołowiny.

Mięso gotuję w małej ilości wody (woda tylko przykrywa mięso), z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego i pieprzu. Soli dosłownie odrobinka już pod koniec gotowania. Potem mięsko mielę. Do wywaru dodaję chrzan (niestety taki ze słoiczka- swojego nie mam), dość dużą ilość. Gotuję chwilę, po czym zabielam śmietaną zmieszaną z mąką ( u mnie mówi się na to zaklepka ;)). Gotuję jeszcze chwilę.

Na talerzu podaję to mięsko polane sosem, posypane natką. Do tego ziemniaczki i surówka. Moje dzieci to uwielbiają.

 

Mięsa zawsze robię trochę więcej, zostaje do kanapek lub na nadzienie do pierogów lub cepelinów. (Jutro będą cepeliny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka : się cieszę że cię nachnełam i że wywowało to pozytywne wibracje :)

no właśnie! przypomniałaś mi że kapustę też można zapiekać, moja teściowa robi taką przekładańcową zapiekankę na imrezach plenerowych w żeliwnym kociołku nad ognichem. Ziemniaki, kiełbasa cebula i całe liście kapusty. Już prosciej nie można a smak, niebo w gębie normalnie! i trzeba się śpieszyć nad tym kociołkiem.

 

mmm, tabaluga, uwielbiam brokuły! ostatni gdzieś odkryli że jakaś substancja , która w brokułach jest hamuje wzrost komórek rakowych. Ale to na razie w laboratoarium nie wiadomo jeszcze ile trzeba by jeść i czy zadziała tak samo.

 

u mnie dziś spaghetti z paczki. gdzieś się zaplątał w szafce jakiś fix, wpadł mi w ręce to zużyłam ale wiem że już nie będę, coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu że te rzeczy z torebek to już naprawdę ostateczność, słone to, nie bedę już używać. ewentualnie zakwas do żurku ze słoika bo sama nie umiem zrobić.

 

jak już piszę to zapodam przepis na warzywa z piekarnika:

najlepsze jesienią :) ale przy obecnym zaopatrzeniu moża robić cały rok. Jest to fajny dodatek do mięs jak się już pieką w piekarniku, oszczędność czasu i gazu/prądu ;)

 

moja mieszanka słada się z (ilosciami manipulujemy w zależności od induwidualnych upodobań i ilości biesiadników, to co piszę to wersja dwuosobowa)

- jednego małego kabaczka , ale naprawdę małego, nie takiego mutanta olbrzyma :)

- 1 papryki ( czerwona albo żółta)

- ok 300 g pieczarek

- ze 3szt szalotek ale jak ktos nie ma to zwykła cebula też może być.

 

kabaczka w cienkie półplasterki, pieczarki w "ćwiartki", zależy od ich wielkości, muszą być takie porządne kawałki bo i tak się skurczą, a chcemy mieć porządne kawałki, to samo z papryką, spore kawałki , cebula szalotka też w "ćwiartki" i, tak wzdłuż, wrzucamy do żarodpornego, pieprzymy, paprykujemy, soli minimalnie ja czsem nie daje w ogóle, albo sypię przyprawą "kebab-gyros" , jak mam granulowany czosnek pod reką to też daję, skrapiamy lekko oliwą, mieszamy żeby sie wszystko ze wszystkim pomazało, i pieczemy ok 40 min , albo wedle waszej kuchenki, aż zmiękną. Od czasu do czasu wskazane przemieszać. Ziół żadnych nie daję bo lubie warzywne aromaty, zresztą jest cebula i lubimy je na pikantno. bon apetit!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te warzywka zapiekane muszę spróbować- wyglądają bardzo zachęcająco. Kapusta zresztą też- nie wiedziałam, że można kapustę tak zapiekać.

Żeliwny kociołek mam- dobrze, że mi przypomniałaś, bo stoi bidulek w garażu i czeka.

 

emi601- jeśli lubisz brokuły, to polecam ten przepis:

 

http://www.wielkiezarcie.com/recipe24673.html

 

Wydaje się dość długi, ale w sumie robi się szybko. Czasami zamiast brokułów daję kalafior- jest równie pyszny. Nie zawsze dodaję sera pleśniowego. Można też poeksperymentować z ziołami. Przepis naprawdę polecam. Ja robię tę potrawę w woku- moja rodzinka się nią zajada. Nawet mój tato, który preferuje kuchnię tradycyjną nauczył się przyrządzać to danie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...