jamles 31.07.2010 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 Jutro: nie wiem.Może piwo i paluszki? no to się spóźniłem ........ paluszki jakoś przeżyję, a jakie piwo ostatnie dni to u mnie na zmianę cukinia i patisony PS. dzisiaj zupa z cukinii .............. wszyscy żyją Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 01.08.2010 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 (edytowane) Od wczoraj zajadamy się kluskami, które gotował w TV 5 Giancarlo Russo. Chodzi mi o spaghetti alla putanesca, czyli kurtyzana albo nierządnica Nie miałam niestety czarnych oliwek, a szkoda, bo uwielbiam. Bez oliwek też było pyszne. Gorąco polecam. Tu fota na talerzu: http://img135.imageshack.us/img135/9177/spaghettiallaputanesca.jpg Uploaded with ImageShack.us A tu mniej apetycznie, bo w garze, ale za to lepiej widać sos: http://img683.imageshack.us/img683/2290/putanescawgarze.jpg Acha. Używałam świeżych pomidorów, bo teraz grzech używać z puszki. Obranych, bez gniazd nasiennych i pokrojonych w kosteczkę. Uploaded with ImageShack.us No i przepis. Ten jest akurat ściągnięty z neta, ale się specjalnie nie różni. Wypróbowałam, że sos jest lepszy jak sie pirczy trochę dłużej. Gorąco polecam i smacznego. http://www.palcelizac.pl/przepis/88/spaghetti_alla_putanesca/ Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez amalfi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 02.08.2010 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 U mnie dziś zupa wiśniowa i pierogi ruskie. A wczoraj był karczek wg Toli i kulki ziemniaczane do tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 02.08.2010 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 .... dziś zupa wiśniowa ...... zupa czy kompot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 03.08.2010 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 zupa czy kompot No niech Ci będzie kompot, bo tym razem nie zabielany, ale z makaronem (drobniutkie muszelki). U mnie w domu rodzinnym gotowało się dużo zup owocowych- zabielanych: jabłkowa, rabarbarowa, jagodowa (którą ja też często robię dzieciom- zabielam jogurtem), wiśniowa, a na święta obowiązkowo kompot z suszu. A dziś fasolka po bretońsku:stirthepot::stirthepot:. Zostanie jeszcze na jutro :wiggle: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 03.08.2010 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 U mnie dzis na leniwca, bitki z łopatki w cebuli, ziemniaczki i sałatka ze wszystkiego w sosie czosnkowym, nie mam pomysłu na zupę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
30Agulka 03.08.2010 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Jestem nowa na tym wątku, ale teraz już będę częstym gościem. Dziś u nas zupa ogórkowa ze świeżych ogórków z koperkiem i łyżką śmietany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.08.2010 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 No niech Ci będzie kompot, bo tym razem nie zabielany, ale z makaronem (drobniutkie muszelki). U mnie w domu rodzinnym gotowało się dużo zup owocowych- zabielanych: jabłkowa, rabarbarowa, jagodowa (którą ja też często robię dzieciom- zabielam jogurtem), wiśniowa, a na święta obowiązkowo kompot z suszu. A dziś fasolka po bretońsku:stirthepot::stirthepot:. Zostanie jeszcze na jutro :wiggle: no to ja bym chyba zrzucił u Ciebie parę kilo trzy dni bez obiadu całe szczęście, że był karczek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 03.08.2010 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Lesiu, tys jak mój chłop, jak nie ma sztuki mięsa, znaczy,że obiadu nie było. Ps.wpadnij na bitki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 04.08.2010 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Tylko mój chłop też całkiem dobrze wygląda (za dobrze). No i mój całkiem przeciwnie- lubi obiadki na słodko. Na hasło naleśniki reaguje baaaardzo entuzjastycznie, podobnie kopytka na słodko, knedle, pierogi na słodko, czy kluski z serem. Czasami wręcz domaga się wyżej wymienionych drugich dań. A czy pierogi ruski to nie jest obiad? Bo prócz zupy wiśniowej były wtedy właśnie pierogi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 04.08.2010 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 ...... naleśniki ....... kopytka na słodko, knedle, pierogi na słodko, czy kluski z serem ......... to akurat może być A czy pierogi ruski to nie jest obiad? Bo prócz zupy wiśniowej były wtedy właśnie pierogi? ruskich nie lubię oczywiście pierogów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 05.08.2010 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 ruskich nie lubię oczywiście pierogów Oooo, to już zupełnie przeciwnie do mojego męża. On za pierogi ruskie dałby się pokroić. Podobnie jak synowie- od najstarszego do najmłodszego;) Dziś u mnie schab, tylko jeszcze nie wiem jaki:rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.08.2010 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Dziś u mnie schab, tylko jeszcze nie wiem jaki:rolleyes: pewnie wieprzowy przyszłam sobie coś zgapić, bo nie mam pomysłu..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.08.2010 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 U mnie dziś placki ziemniaczane z sosem i właśnie dochodzącymi ogórkami małosolnymi, a na zupe na razie wode wstawiłam i nie wiem co dalej Pewnie jaka jarzynowa mi wyjdzie z przewagą marchewkowej , bo akurat marchwi mam najwięcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 05.08.2010 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 pewnie wieprzowy przyszłam sobie coś zgapić, bo nie mam pomysłu..... Wyszedł schab wieprzowy duszony- całkiem dobry. Do tego ziemniaczki, duszona marchewka i mizeria. A zupka- krupnik. jamles, może być taki obiad? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.08.2010 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 ooooo krupnik to jeszcze pomysł na drugie poproszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 05.08.2010 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Jak krupnik to na drugie coś delikatniejszego,np.naleśniki.Wal śmiało.Jak nie zjedzą to przyjadę i pomogę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.08.2010 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Ja mam w domu naleśnikowego potwora. Wiesz jak uszczęśliwic moje dziecko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 05.08.2010 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Postaram się. 1.Naleśnik jak naleśnik +owoc sezonowy (mój syn uwielbia truskawki lub jagody,mogą być też wymieszane z twarożkiem)+bita śmietana (na wierzch) +roztopiona czekolada na wyższy wierzch 2.Naleśnik jak naleśnik złożony w trójkąt (wybrzuszenie dowolne).W rondlu robimy karmel i oblewamy naleśnik lub (dla leniwych) naleśnik posypujemy dość obficie cukrem (najlepiej brązowym ale jak znam sprawę-zwykły też przejdzie ) i na rozgrzany olej (ostrożnie,może prysnąć) jak cukier się nie chce przylepić to wsypujemy go bezpośrednio na patelnię.Naleśnik sam się obtoczy 3.Naleśnik jak naleśnik z prażonymi jabłkami +gała lodów waniliowych 4.Naleśnik po hamerykańsku czyli z proszkiem do pieczenia,twarożkiem i borówką amer.Konsystencja musi być bardziej gęsta bo zależy nam na takich grubszych,nierozlewających się placuchach.Ułożyć na talerzu po trzy-cztery jedno na drugim (więcej to już grzech:)) i polać syropem klonowym lub karmelem lub czekoladą lub łychą gęstej śmietany lub...co się komu podoba To tak na szybko Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.08.2010 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 u nas króluje wersja prosta z nutellą Twoja wersja 2 jest boska,choć ja zamiast cukru daję płatki migdałów,lekko przyprażone na patelni. I oczywiście moje ulubione z pieczarkami i cebulką ,lub szpinakowe...mniam a w końcu stanęło na conchiglioni faszerowanych mięsem i grzybami w sosie z pomidorów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts