amalfi 04.01.2011 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 No właśnie woda z butelki ma parować, aby mięso suche nie było. Butelke sie wsadza do zimnego, bo jak nie wiadomo z jakiego szkła jest zrobiona, to istnieje ryzyko, że trzaśnie. Piwem najlepiej popić upieczonego kurczaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 04.01.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Może jeszcze jaką zupe dorobie, ale nie mam pomysłu. Wymyśliłam pomidorową z pierozkami tortellini zamiast makaronu i tartym parmezanem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 04.01.2011 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 dzisiaj ......polędwiczki z cebulką + sos porowy (por pokroić w plastry , poddusić na masełku , dodać sól i pieprz ......wlać śmietanę 30%ziemniaki pureesałata ze śmietaną ( kw.śmietana +cukier+sok z cytryny ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urszulka612 07.01.2011 05:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 Wczoraj pierożki z mięsem i ruskie dziś kurczak pieczony na soli + do tego sałata lodowa z oliwą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 07.01.2011 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 (edytowane) dzisiaj ...... polędwiczki z cebulką + sos porowy (por pokroić w plastry , poddusić na masełku , dodać sól i pieprz ......wlać śmietanę 30% ziemniaki puree sałata ze śmietaną ( kw.śmietana +cukier+sok z cytryny ) Czasami się zastanawiam czy obiad dla rodzinki-domowników jest tak samo wypieszczony jak ten dla znajomych-gości.Nie to żebym olewał rodzinę ale wydaje mi się ,że cuś w tym jest. Dziś nuggetsy z filetów Dorady.Sos pomidorowy na słodko.(cebula,por, marchew, ugotowane i zmiksowane, koncentrat i cukier.).Ziemniaki gotowane w mundurkach podsmażone w plastrach na oleju i zapieczone delikatnie w piekarniku w kminku i solą czosnkową.Surówka z kiszonej kapusty i ogórkiem kiszonym(kapusta raz odciśnięta,posiekana,marchew tarta, ogórek tarty,jabłko tarte,cebula,sól,cukier,pieprz) Edytowane 7 Stycznia 2011 przez niktspecjalny cebula Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 07.01.2011 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 Czasami się zastanawiam czy obiad dla rodzinki-domowników jest tak samo wypieszczony jak ten dla znajomych-gości.Nie to żebym olewał rodzinę ale wydaje mi się ,że cuś w tym jest. ja gotuję dla siebie i męża ........zawsze obiad czy inne posiłki są dopieszczone i elegancko podane ......tak nauczyła mnie mama i takie zasady wyniosły z domu dzieci ....ważne jest nie tylko co ale i jak się je dzisiaj ......ser camembert panierowany w jajku i bułce i usmażony na złoto , na to plaster ananasa z puszki (wcześniej podsmażony na patelni grilowej) .....ziemniaki pure i czerwona kapusta ( z wczoraj ) wczoraj .....karczek w plastrach (ułożyć na blaszce , posypać przyprawą Gyros,posmarować majonezem ,przykryć wiórkami cebuli .......zapiekać ok 1godz temp.180st ...na 10 min przed końcem posypać każdą karkówkę startym serem) ,ziemniaki , kapusta czerwona na ciepło i sałata zielona ze śmietana na słodko ( na obiedzie była mama i córcia) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.01.2011 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 U mnie na prośbę męża były duszone kurze żołądki. Wyszły podobno rewelacyjne. Zjadł cały garnek tych żołądków i mówi, że chyba dziś zemrze Co do jedzonka dla rodziny, to nie zawsze mam czas na dopieszczanie, a nawet czasem muszę się ratować jakimś gotowcem. Staram się jednak, aby jeden posiłek w ciągu dnia (u mnie to obiadokolacja) jeść razem i przy w miare ładnie nakrytym stole. Jak sie chce, to da rade. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 08.01.2011 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 (edytowane) ja gotuję dla siebie i męża ........zawsze obiad czy inne posiłki są dopieszczone i elegancko podane ......tak nauczyła mnie mama i takie zasady wyniosły z domu dzieci ....ważne jest nie tylko co ale i jak się je dzisiaj ......ser camembert panierowany w jajku i bułce i usmażony na złoto , na to plaster ananasa z puszki (wcześniej podsmażony na patelni grilowej) .....ziemniaki pure i czerwona kapusta ( z wczoraj ) wczoraj .....karczek w plastrach (ułożyć na blaszce , posypać przyprawą Gyros,posmarować majonezem ,przykryć wiórkami cebuli .......zapiekać ok 1godz temp.180st ...na 10 min przed końcem posypać każdą karkówkę startym serem) ,ziemniaki , kapusta czerwona na ciepło i sałata zielona ze śmietana na słodko ( na obiedzie była mama i córcia) dziś pierogi z kapustą i mięsem a powstały wywar po ugotowaniu posłużył do zrobienia zupy pomidorowej, Nie zrozumieliśmy się.Jestem w kuchni pod płaszczykiem babci,mamy,teściowej.Ich kuchnia jest bardzo powiedziałbym dopasowana pod każdym względem.Estetyka i co dalej się z tym wiąże smak....Śniadania ,obiady ,kolacje zawsze jadamy wspólnie chyba,że sytuacja zmusza inaczej.Jednak gdy przychodzą znajomi,,,, jakby to powiedzieć przyzwyczajeni oczekują ,że zjedzą coś innego właśnie wygłaskanego, Edytowane 8 Stycznia 2011 przez niktspecjalny obiad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 08.01.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 U nas dziś tortille z nadzieniem mięsnym - drobno posiekany schab uduszony w białym winie i jogurcie z gałką muszkatołową, cynamonem i sosem worchester. Sos już dymi - pychotka, Odkąd sami mieszkamy mamy pole do popisu - tylko budżet nas trzyma, więc ogtujemy z tego, co akurat jest w domu, lub co się okazyjnie uda kupić, mimo to uważam, że nawet z najpospolitszych produktów można wyczarować cuda - liczą się dodatki, przyprawy i inwencja twórcza Jeszcze jestem na etapie, gdy gotowanie cieszy. Może jak się nam rodzina powiększy i obowiązków przybędzie, to już nie będzie tak fajnie... ale póki jest jak jest, cieszę się tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.01.2011 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Czy obiad zawsze musi się składać z dwóch dań? Zupa zjedzona, pierogów 6-ść szt.zostało. Zrobię dzisiaj frytki jajko sadzone na żółtym serze i sałatę parzoną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 10.01.2011 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Czy obiad zawsze musi się składać z dwóch dań? Nie Ja bym postawiła raczej pytanie - czy jeszcze ktoś gotuje 2 dania na obiad? U mnie zupa jest samoistnym obiadem, tak było też w rodzinnym domu, więc dla mnie to oczywista oczywistość. U męża bywały 2 dania ale zazwyczaj nikt nie jadł zupy bo miejsca na 2 by nie starczyło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.01.2011 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Nie Ja bym postawiła raczej pytanie - czy jeszcze ktoś gotuje 2 dania na obiad? U mnie zupa jest samoistnym obiadem, tak było też w rodzinnym domu, więc dla mnie to oczywista oczywistość. U męża bywały 2 dania ale zazwyczaj nikt nie jadł zupy bo miejsca na 2 by nie starczyło... Słuszna uwaga ale czy każde z dań musi być obficie przesadzone na talerzu?Przecież barszcz czerwony jak zupa"popijawka" i jako drugie krokiety to obiad lichy w wielkości na talerzu. Jeśli w domu jest zarzutka to powiem ,że w zupełności wystarcza jako jedno danie obiadowe.Jeśli natomiast zrobimy kapuśniak i obok na talerzu położymy ziemniaki okraszone cebulką i skwarkami i maczając w zupie robimy myk dla podniebienia to obiad jest z dwóch dań.Jeśli w tym kapuśniaku ugotujemy kawałki chudej kiełbasy,szynkowej krakowskiej itp i podamy z pieczywem obiad będzie równie smaczny ale już składający się z jednego dania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 10.01.2011 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 U mnie sie gotuje dwa dania, z tym, że zupe na 2 dni i na niczym, czyli bez wkladki mięsnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.01.2011 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 U mnie sie gotuje dwa dania, z tym, że zupe na 2 dni i na niczym, czyli bez wkladki mięsnej. Nie wierzę ,że nie jadacie krupniku na pęczaku i żeberkach później podsmażonych z cebulką do ziemniaków pure i także nie wierze ,że jak gotujesz rosół gdzie dodatkiem jest szponder to po ugotowaniu nie robisz z niego zapiekanki ziemniaczanej..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 10.01.2011 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Krupniku prawie wcale nie gotuję, bo nie pzepadamy. Pewnie, że są zupy typu żurek czy rosół, których sie nie da uotować bez mięsa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.01.2011 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Zasadniczo gotuję dwa dania, wyjątkiem są dni gdy są mega sycące zupy, albo dania "barowe" typu bogracz, bigos wtedy już bez zupy. A dziś rosół z makaronem , a na drugie -bitki wieprzowe, ziemniaki pure i sałatka z pora z serem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.01.2011 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 A jak się gotuje zupę na niczym ? Jedynie grzybowe gotuję bez mięsa, cała reszta na mięchu, lub kosciach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 10.01.2011 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 U mnie tez jaka zupe sie da to gotuje na niczym czyli na kostce rosolowej, sa to pomidorowa, jarzynowa, ogorkowa, szczawiowa, grzybowa. Reszta juz raczej z wkladka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.01.2011 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 No właśnie woda z butelki ma parować, aby mięso suche nie było. Butelke sie wsadza do zimnego, bo jak nie wiadomo z jakiego szkła jest zrobiona, to istnieje ryzyko, że trzaśnie. Piwem najlepiej popić upieczonego kurczaka Ale w przepisie podanym przez Emilda stoi jak wół - składniki: kurczak o wadze ok. 1,5 kg mała butelka piwa (330 ml) nie butelka po piwie wypełniona wodą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 10.01.2011 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 A jak się gotuje zupę na niczym ? Jedynie grzybowe gotuję bez mięsa, cała reszta na mięchu, lub kosciach A normalnie. Na przykład jarzynowa: wstawiam wode, wrzucam starte warzywa, pokrojone w kostke ziemniaki, doprawiam do smaku, pogotuję z 15 minut i zabielam i gotowe. Czaem jak warzywa mało aromatyczne, to dodaję kostke rosołową albo bulionetkę. Naprawde można sie przestawić, a takie zupy są lekkie i nie trzeba na noc chowac do lodówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts